paluch

nie być a kupić to co innego!! ale byłeś przecież wiec blacha ci sie należy !! w zeszłym roku na szczęście nie zabrakło ale trzeba było sobie kupić osobno ( kilka euro) a w cenie zlotu - 18 euro była tylko tabliczka z rokiem, książeczka z numerem i to wszycho!! pozdrawiam

:) :) ;) ja będe paru paru piwach :banghead: pozdrawiam

za rok to moze znów sie uda !! ale zawsze też możesz kupić od nich blache przez neta. jest na oficjalnej stronie!! pozdrawiam

oki bedziemy w kontakcie!! spoko tylko mój kumpel ma wesele 8 lipcas wiec ten weekend odpada !!! jak będzie bliżej lata to założymy osobny temat o wyjeździe i wtedy dogadamy szczegóły!! Z Pzonania mam kawałek ale na Łuk Kurski, Katyń, Charków, Odesse było jeszcze dalej :) a ogólnie to wstyd że jeszcze nie byłem w Bieszczadach pozdrawiam

to dokładnie tak jak ja !! może razem śmigniemy ??? pozdrawiam

gratuluje !!! ja byłem w zeszłym roku i mimo wielkiej chęci to w tym się nie udało ze wzgledu na braki osobowe w ekipie :) wiem ile trzeba mieć zaparcia żeby tam dojechać w taki mróz!! ile było wiary ?? bo rok temu przeszło 3 000 !!! dla mnie blacha z elefanta jest najważniejsza !!! a i koszulkę noszę dumnie !!! :) no i racja że samochodem nie ma sensu tam jechać, to trzeba przeżyć na motocyklu !! pozdraiwam

jeśli ktoś będzie jechał w tym roku pośmigać w Bieszczady to dajcie proszę znaka bo chętnie się poszwędam także po tym pięknym zakątku !!! na Mazury też wlece ale to bliżej zlotu w Giżycku co by zahaczyć o tą zajebistą imprezkę!! pozdrawiam

proletariat jest oki !!! piwko mają zajebiste !!! jestem za !!!

sprawdz w serwisówce jakie powinny być luzy i wymień płytki na zaworach gdzie masz za ciasno na takie które dadzą ci odpowiednią wartość. przecież to logiczne co ? pozdrawiam

a ja właśnie siedze i ryje prawo gospodarcze na jutrzejsze zaliczenie o godz. 16.00 wiec trzymać za mnie kciuki :!: pozdrawiam

kiedyś już był taki temat z Hondą CBR 1100 dual i skończyło sie na tym że koleś poszedł po rozum do głowy i oddał motocykl do mechanika ( chyba Adam M. to robił ??) co uratowało ten silnik. w tym wypadku radze to samo zrobić i to szybko bo następne odpalenie może skończyć się źle. pozdrawiam i abym się mylił!!

damy się uprosić kolejką piwa :banghead: to jesteśmy umówieni w piątek w Kornerze!!!! pozdrawiam p.s założe koszuklę zebyście mnie poznali (bo ja moge przypadkiem słabo rozpoznawać znajomych nawet :evil: )

ja za to pije :P wiec na browara sie zjawie :P ustalcie tylko wkońcu to miejsce !!! możwe jednak ploretariat?? dobry browar mają i ceny w normie!!! pozdrawiam

ja też zaczynałem od xj i oleju nie paliła mi wcale przy delikatnej jeździe, miałem rocznik 92 a jednak wahacz był oki. zadnych usterek mimo wieku. generalnie zajebisty motorek do wszystkiego. polecam pozdrawiam

palucha nie tykaj !! :) ja właśnie oblałem administracje wiec mi się sesja przedłuży :D jak co roku :D byle by przed sezonem sie uporać ;) pozdrawiam

tylko rok w tytule pomyliłeś !!! ktoś jedzie z wielkopolski ??? ja bardzo chce jechać ale nie mam z kim !!!!!!!! pozdraiwam

hehe o ile tego tematu też nam nie usuną :D

:) :P :) i to jeszcze w namiocie przy temperaturze -17 w nocy :P wyjaśnić to trzeba przy browarze bo przez neta nie idzie ( na trzeźwo :P )pozdrawiam p.s. rozumiem Pablo że nie jedziesz :?: :?: ;)

moja fj miała sporo przejechane ale się nie martwiłem tym bo wiedziałem że fj to ponad 100 000 zrobi, ciekawe jednak ile przejedzie fjr 1300 ?? narazie mam przeszło 25 000 ale myśle że 150 000 przy logicznym serwisie zrobi. pozdrawiam

zgadzam się z tobą !! moim zdaniem masz źle dobraną mieszankę i czadzi ci świecę. po wyczyszczeniu świecy szczotką drucianą wwszystko wraca do normy, ale na krótko bo świeca znów się zabrudzi i znów silnika zacznie przerywać i niebędzie chciał zapalić zimny. wyczyszczenie i wyregulowaniwe gaźników załatwi sparawę.pozdrawiam

kurde dobrze wedzieć!! Tak to jest jak się studiuje Historie i z matmą ma się stycznośc tylko na statystyce :) pozdrawiam

:?: :?: :?: poważnie :?:

no dobra, ale skąd obiegowe opinie, że w zzr 600 padają skrzynie a w 1100 panewki ??? czy to poprostu wymysły użytkowników którzy nie dbają o swoje maszyny czy też faktycznie te zygzaki są mało warte ???? pozdrawiam

a odchodząc tak od tematu to jedzie ktoś moze z Poznania do Giżycka na zlot zimowy ?? bo na Elefanta sie w tym roku nie udało wyjechać ze względu na mrozy ale na Giżycko to pewno już zmaleją (10-12 luty). ja bym się wybrał, ale nie zabardzo mam z kim. pozdrawiam

co do nas to wielka niewiadoma bo jak narazie drogi w polsce nie przejezdne dla dwókołowców, tylko jeden z nas ma kosz:( czekamy do jutra z ostateczna decyzją. jak narazie to w Poznaniu tyle śniegu że z garazu bym nie wyjechał nawet. najgorszy ten śnieg bo z temp. sobie poradzimy jak w zeszłym roku!!! część z nas chce jechać za wszelką cene i w ostateczności to pojedzie samochodem, ale mnie sie nie uśmiecha i wtakim wypadku pomyslę o giżycku, ale mam nazieje że sie troche pogoda poprawi i znów zobacze lasy bawarskie !!!!!!!!!!!!