andrzejtomecki

hmm ja powiem tak, przedni hamulec jest bardzo wazny... ja hamuje na ogol przednim z wyjatniem kiedy nawierzchnia jest sliska(snieg,lod,bloto,deszcz etc) wtedy tylni a jezeli przedni to tylko delikatnie

no ale koles chyba mial szczescie, moglo sie to gorzej skonczyc, dodalem drugi filmik i zmienilem nazwe tematu pzdr

hmm no mozliwe, bo mam wylaczone glosniki bo starsi śpią, jutro przeslucham dokladnie i zobacze o co w tym biegalo:) narazie ide spac:P pzdr

http://www.scigacz.pl/files/films/copmotor.wmv :) jezeli bylo to sorry dodaje jeszcze jeden http://www.scigacz.pl/files/films/car_vs_moto.wmv pzdr

0_o respect :)

a juz niestety polecialem do przodu na swojej dt podczas stoopie, straty dosc duze, owiewka i podstawka pod liczniki polamane, krzywe lusterko, uklad scalony w liczniq w 3 kawalkach, naszczescie nie dziala tylko podswietlenie, oraz przebieg dzienny z*ebany, no to na tyle, naszczescie dalo sie to zrobic mozliwie malym kosztem, jednakze boje sie ze jak przelecisz szlifierka to straty moga byc wieksze:> pzdr

hmm niedawno sie pyta jak postawic sprzeta z gazu na kolo a teraz juz umie przebijac biegi ze sprzeglem, szybko sie uczysz... ja mam kumpla na vfr 750 jak z 1 stawia to na 4 konczy, czasem pomaga sobie tylnim heblem ale jezdzi zajefajnie... powaga pzdr

tak na chlopski rozum moment obrotowy jest to sila ktora silnik rozwija przy danych obrotach, silnik moze wychodzic na obroty od "dołu" bardzo dobrze, wtedy ma wiekszy moment lub moze poprostu miec slaby dol a mocną góre, wtedy moment ten jest mniejszy, max moment jest podawany przy tych obrotach gdzie (mowie na chlopski rozum) przy otwarciu przepustnicy masz najwieksze przyspieszenie, pewnie zauwazyliscie ze pod koniec obrotow pomimo iz moc jest wieksza niz na nizszych obrotach moto juz prawie przestaje przyspieszac bo dochodzi do konca swoich obrotow czyli w max momencie obr silnik ma jakby najwieksza zdolnosc do przyspieszenia po odkreceniu manetki sorry jezeli sie myle ale mi to tak tlumaczyli i dla mnie to jest jakby logiczne :roll: pzdr

znalazlem minimalne odpryski lakieru w dolnej czesci glowki, minimalnie napewno bedzie krzywa, jednakze jak jade i puszcze kierownice nie znosi na boki, wogule gdyby nie odpryski to mysle ze bym sie nie skapowal ze ramia jest minimalnie krzywa, jak bedzie troche funduszy to udam sie na laserowe mierzenie i moze prostowanie pzdr

heh znowu mój post =) no ale coż musze sie pochwalic 8) dzis juz nareszcie jezdzilem, wpadl po mnie kumpel no i jedziemy, wyjechalismy jakies 10 km no i dupło sniegiem i nas zasypalo 8O , na dwupasmówce 20 cm sniegu 8O (masakra)jechac sie nie dalo ;) jechalismy zawrotną szybkoscia 30-40 km/h - chyba i tak za duzo, przyszedł mróz i zrobilo sie slisko jak skur*ysyn, zaliczylem jedną glebe, naszczescie chyba zadnych strat poza lekko odartym kolanem, jezdze narazie bez przedniego hamulca, a tarcze juz zamowilem w larssonie i maja mi ja przyslac na poczatku lutego, z dzisiejszej jazdy jestem mimo wszystko zadowolony bo byla to pierwsza moja jazda od 3 tygodni... 8) jednakze musze przyznac ze nie jezdzilo sie za fajnie bo co chwile motor wpadal w poślizg, nawet przy zredukowaniu biegu na nizszy doslownie tylne kolo tracilo przyczepnosc, a to wkoncu dwusuw:> ok koncze bo juz nie wiem co pisac :P

no tak, stalo sie to co mialem nadzieje sie nie stanie, a mianowicie znalazlem drobne odpryski lakieru w dolnej czesci główki :cry: nie jest tego duzo ale zawsze... ;) oznacza to ze głowka poszla :| od dzisiaj motor stoi w domu, przejechalem 5 km tylko na tylnim hamulcu, nawet musialem pchac z 200 m bo paliwa braklo :? heh no nic... podczas jazdy nie czulem zadnego znoszenia motocykla ani nic, no wiec zakupie tarcze no i potem udam sie do bielska na laserowe mierzenie ramy, no a potem prostowanie :P motor kupilem w sierpniu i byl w stanie idealnym jeszcze ostatniego dnia 2004 roku... no ale coz, nie zycze nikomu takich przygód :cry:

najlepiej wywalic wszysko z dyfuzora(bebechy) i zaspawac pusty, w wiekszosci motocykli 2t tam wlasnie sa blokady, natomiast tyl pozostawic bez zmian pzdr

moze poprostu masz zarżnięty silnik? pierscienie przepuszczaja i nie ma takiej komprechy :lol: albo moze masz jakis kolegow na 125 lub wiecej i myslisz ze twoj moto jest zablokowany a to jest jego max? no chyba ze masz zablokowany do 45km/h :| zartuje oczywiscie :D albo poprostu oddaj go do tego serwisu suzuki niech oni go odblokują, tzn "wyregulują gaznik" jak to ujeli, nie wiem cos kombinuj pzdr

no niby tak, ale z tym 1 cm troche przesadzilem, troszke mniej aczkolwiek to chyba i tak duzo hmm no ale dziwne czmu tam tylko pisze 91-99 :| bo chyba wszystkie dt125 ktore mialy juz tarcze mialy ją taka sama w kazdym modelu, nawet dt80 podobno ma taka sama, wiec nie wiem czemu tak tam napisali, tak samo dlaczego tam nie ma tarczy do dt80 jezeli jest taka sama? jezeli zamowie to jak dlugo bede czekal mniej wiecej?i co bedzie jak mi nie spasuje? ktos wie ? pozdro

wiec, po moto juz mam poskladany(kto nie pamieta o co chodzilo http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.php?t=21251 ) tylko brakuje tarczy hamulcowej, mysle zeby zrobic tak ze wyciagne zacisk, spuszcze plyn i narazie bede ostroznie jezdzil tylko z tylnim hamulcem, mysle ze jezeli bede ostrozny to raczej nie wjade nikomu w d*pe (mam nadzieje :D ) mam pytanie, czy ową tarczę moge jakos wyprostowac? po przylozeniu do plaskiego odstaje po jednej stronie jakis 1cm, wiec chyba nie jest tak zle? no ale to chyba tylko moje domysly, powiedzieli mi ze tarcz hamulcowych sie raczej nie prostuje bo moga powstac mikro pęknięcia i gdy sie nagrzeje moze pęknąć i zablokowac sie w zacisku, a wtedy to chyba wiadomo co 8O moze ktos chce sprzedac dt na cześci, moze znalazlo by sie cos dla mnie :D podobno w dt80 jak rowniez 125 sa takie same tarcze, jezeli ktos ma to bede baaaaardzo wdzieczny, dzieki pozdro

no wiec, kolo i lagi odebrane jednakze nie mieli tarczy hamulcowej:( kurde motor poskladany gotowy do jazdy gdyby nie ta tarcza:( jezeli ktos ma do sprzedania to prosze o kontakt kurde ferie mam a tu chyba nie bede jezdzil, trzeba na szybko tarcze, tylko skad :D bo podobno jak tą sie wyprostuje to moga powstac jakies mikro szczeliny i jak sie zagrzeje moze sie zlamac i bloknie w zacisku i "fikołek" do przodu, hmm w poniedzialek kumpel zajedzie do takich gosci z ta tarcza i moze cos zrobia ma ktos moze "dizmar" (czy jak to sie tam pisze-taka gazeta z ogloszeniami) moze tam cos bedzie(tak mi mowil kumpel) jezeli ktos ma to bede wdzieczny jezeli raczy poszukac, dzieki pozdro

jutro moze bede juz mial poskladany motor!! tzn moze nie bedzie to idealne bo plastiki (w tym liczniki) beda posklejane ale beda juz lagi i kolo ! takze moze jutro wieczorem juz bede latał, oby tak bylo jutro postaram sie dac znac co i jak pzdr

ale chyba chodzi o 125 4T. mi moja dt 125 (2T) paliła 6 litrów :? w werrsji zdławionej ale za to nie była to zbyt ekonomiczna jazda :D nom, moja dt 125 pali okolo 6 litrów, to chyba dlatego ze wybuch w cylindrze w 2t jest za kazdym razem kiedy tlok jest na gorze natomiast w 4t co dwa, dlatego mniej wiecej 2t spala 2x tyle co 4t o tej samej pojemnosci(mowie mniej wiecej bo to zalezy od rodzaju moto itd) dla przykladu moja detka pali 6l a od kumpla hyosung xrx 125 4t w granicach 3-3.5 :?

wiec, kolo i lagi są juz zrobione, kasy jest 950 zl (koszt mniej jak 1 tys, nie wiem ile dokladnie 8O ) jutro bede gadal z kolega kiedy ma czas zabrac sie po to autem, potem jeszcze tylko blotnik przedni i kask (mam nadzieje ze tylko) jak tylko bede mial nowe wiesci-dam znac, chcialbym rowniez podziekowac kumplowi-bercikowi ktory pozyczyl 600 zl =)

nie pomysleliscie ze moze chlopak nie bedzie robil A1?!? chce sie pewnie poprostu nauczyc jezdzic a potem w wieku 18 zrobic prawko A i kupic porządną kosiarke, ja przynajmniej bym tak zrobil:P chociaz wiem jak sie to ciezko czeka :) przeciez dt maja główną blokade w tlumiku, wiec jak zmienil na sportowy to pozbyl sie automatycznie blokady, sa jeszcze inne ale po zdjeciu tej moto ma ok 22-24 KM, a jeszcze tlumik jest sportowy... no nie pie*dol ze tobie ta ts chodzi lepiej ?:| albo on nie odkreca manetki ? albo moze ma ta dt zarznieta?

http://www.bikepics.com/members/andrzejtom...mecki/04dt125r/ fotki dt przed... i po ... pzdr

witam sorry ze post za postem dzwonilem dzis do olka, i co sie dowiedzialem? ze na dzis jak im sie uda moze beda juz zrobione lagi, natomiast kolo to musza dac kolesiowi do przeszprychowania, w srode mam znowu dzwonic, mam nadzieje ze na ferie (tj 15 stycznia) bede mial motor zrobiony... chcialbym :) pozyjemy zobaczymy pzdr