
mrzysty
Forumowicze-
Postów
132 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez mrzysty
-
Wrzesień to dobry termin, ale busem to już przesada, przecież 1200 km w siodle to nie problem, nawet w jeden dzień.
-
Kazachstan, podróż życia i pomoc rodakom na wyganiu
mrzysty odpowiedział(a) na Damian Owiec temat w Podróże
No może nie jest problemem, bo są firmy które załatwiają wszystko za Nas, ale oczywiście potrzeba trochę czasu co najmniej tydzień lub dwa, wiza teoretycznie jest do 30 dni, ale mogą wtedy żądać potwierdzenia zapłaty za hotel, więc bezpiecznie jest wyrabiać do 20 dni. Poza tym cena, chyba ze 400 wychodzi.- 23 odpowiedzi
-
- Kazachstanwyprawa
- podróż
-
(i 6 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dzięki za listę robię kopie.
-
Polecam Fez, miasto ważne dla Marokańczyków tak jak dla Nas Częstochowa. Tutaj relacja, nie motocyklowa, ale może coś się przyda http://mrzysty.pl/maroko-kwiecien-2013/
-
W zeszłym roku w kilku zamachach w Turcji zginęło ponad 200 osób, ryzykowny tranzyt.
-
Kazachstan, podróż życia i pomoc rodakom na wyganiu
mrzysty odpowiedział(a) na Damian Owiec temat w Podróże
Nie nabijajcie się od razu, może faktycznie coś się z tego rozwinie. Na pewno inny sprzęt, musisz kupić, problemem może być wiza do Rosji, trzeba mieć sporo samozaparcia. Od stycznia Wiza do Kazachstanu została zniesiona. Tanie linie planują też otworzyć połączenie do Astany, więc zawsze można też spróbować w ten sposób.- 23 odpowiedzi
-
- Kazachstanwyprawa
- podróż
-
(i 6 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Stronka po modyfikacjach, przystosowana do urządzeń mobilnych i z nowym wpisem. Nie motocyklowym co prawda, ale kierunek mocno motocyklowy. Włochy, Wenecja, Cavallino. Fajnie się wspomina.http://mrzysty.pl/cavallino-wenecja-2016-camping-sant-angelo/
-
Ja niestety niezbyt miło wspominam CZ 350, sporo pchania i b. dużo paliła
-
Aprilia Atlantic 500 Sprint vel. Jennifer
mrzysty opublikował(a) temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Moja Jennifer jest ze mna od roku zdążyłem ja juz troche poznać. Ma zdecydowanie więcej zalet niż wad. Wystarczające przyspieszenie, sporą ładowność, ochrone przed wiatrem i jest mega wygodna, pozycja za sterami pozwala na zrobienie imponujących dziennych przebiegów, ale warunkiem jest dobra nawierzchnia drogi. Wystarczy troche dziur i jazda zaczyna byc męcząca, zawias nie daje rady, a małe kółka dopełniają czarę. Jednak jeszcze długo jej nie zamienię. W planach jest zwiekszenie ładowności o kufry boczne, grzane manetki, może większa szyba lub deflektor. Narazie zapraszam, zerknijcie na filmik w roli głównej Aprilia Atlantic i jesień. -
Dzięki Lesław, po wakacjach będę obserwował tanie loty do Barcelony, więc ,może się uda wpaść na kilka godzin na dobre piwko.
-
No i niestety, ale szef wycofał się ze swoich obietnic i zamiast 3 dostałem jedynie 2 tygodnie urlopu, a to za mało na Maroko motocyklem. Świnia powiedziała mi to dopiero w poniedziałek, jestem wściekły bo wszystko już ustawiłem pod ten wyjazd, plan jednak musiałem całkowicie zmodyfikować. Pierwotny kierunek zostaje, ale środek transportu i to teraz kiedy właśnie pogoda się poprawia, musiałem zmienić na samolot. Tani przewoźnik Ryanair właśnie sprzedał mi bilety do Fez w Maroku, z przesiadką w Londynie na 18 kwietnia, powrót 24 kwietnia przez Bruksele. Na miejscu poszukam wypozyczalni z małymi motocyklami/skuterami 125-500 ccm. Nocleg w Hotelu Dalila http://www.booking.com/hotel/ma/pension-ha-tel-dalila-et-rania.pl.html pokój z łazienka, co w tanich noclegowniach wcale nie jest standardem w Maroku i sniadaniem na tydzień to ok. 430 pln. Jeśli zaplanuje sobie jakiś wyjazd jesienia to wcale nie będę się prosił w pracy o wolne tylko przedstawie zwolnienie lekarskie. Pieniadze zaoszczędzone z tej wycieczki ( samolotem wydam napewno mniej) poczakaja w skarpecie do wrzesnia i moze wtedy nastąpią lepsze dni dla Jennifer. Dzięki wszystkim którzy chcieli mnie przygarnać po trasie, a głownie Lesławowi, czy odprowadzić kawałek, może uda się następnym razem. LWG.
-
Polubiłem, powodzenia Ja planuje Maroko www.mrzysty.pl
-
Pogoda nie rozpieszcza, zastanawiam się nad samolotem i wypożyczeniem jakiejś 125 ccm na miejscu. termin wyjazdu coraz bliżej, a temperatury bliskie zera, a w nocy mróz, prognozy nic nie mówia o zadnej poprawie. Termin urlopu niestety już nie do ruszenia, tylko jedno jest pewne, w domu napewno nie zostane.
-
Omijajcie tylko Kremaneros w Ustrzykach Górnych, warunki gorsze niz w najgorszych PTTK-ach,a jedzenie ochydne.
-
Startuje 9 kwietnia ok 17.00 mam 3 dni na dotarcie do Portugalii, tu zdecydowanie zwalniam, na trasie rajdu spędzam 2 dni i lece do Maroka. pokręce sie kilka dni i wracam przez Barcelone, gdzie zaprosił mnie kolega Lesław z forum motocyklistów. Jade cały czas wybrzeżem i docieram do Wenecji gdzie spotykam sie z Pawłem Honda 104. Potem gaz do oporu, bo w domu czeka rodzina z którą zaraz po moim powrocie jedziemy juz autem na weekend w Góry Stołowe. Moż ktos się skusi żeby mnie odprowadzić pare kilometrów.
-
Poprawiam się, tu link do mojej podróży dookoła Polski http://www.mrzysty.pl/motocyklem/dookoła-polski-2010.html fajna wycieczka, miałem wielkiego farta co do pogody, tylko raz kropiło, a jechałęm dosłownie 2 dni po powodziach które nawiedziły cały kraj.
-
Odległość sporo mniejsza, ale zimno pada i paliwko droooogie, południe to lepszy wybór na początek sezonu.
-
Jeśli w planach macie Maroko, to śmigajcie ze mna, wyruszam 9 kwietnia na ok.3 tygodnie. W planach rajd Portugalii w którym jedzie Robert Kubica, a potem to juz tyko Afryka. Zapomniałem podać namiary na siebie, wiec zerknijcie na www.mrzysty.pl
-
Leslaw, dzięki, chetnie skorzystam podaj nr. telefonu na PW, a jeszcze lepiej na [email protected]
-
Załózcie bloga lub fanpaga żeby mozna było obserwować Wasze postępy.
-
Narazie jestem sam, plan dosc prosty, w Europie zalezy mi na Wenecji i Barcelonie, w Maroku na Marrakeszu. Do Monaco autostrada, dalej Lazurowe i Hiszpania drogami lokalnymi. Prom do Ceuty lub Tangieru. Bez offu, bo moja Aprilia to skuter, raczej woli asfalty. Spanie w namiocie na dziko. Maksymalnie 3 tyg. do zrobienia ok 12000 km. Bez napinania, spontanicznie. Wiecej o mnie na www.mrzysty.pl Start 2 kwietnia. lub 793-303-381 Bartek
-
o mojej podróży dookoła Polski na 125 ccm poczytaj na www.mrzysty.pl
-
Jedź ze mną w kwietniu, z tym, że ja Europe smigam na szybko, a zwalniam dopiero w Maroku,Więcej na www.mrzysty.pl lub http://www.facebook.com/MrzystyPodrozeMotocyklowe?ref=hl