paho

ciekawe po ile polecą takie za jakies 20 lat:))).........na czarna godzine mógłbym takiego sobie kupić:P

hejka....sory że zrobiłm nowego posta..ale sie bałem że nie każdy go przejży.. Więc jak podłaczyc obrotomierz elektoniczny do wsk 175...i i le takie cos kosztuje????

a korbowód może wytrzymać od 100km wzwyyż:).....wszystko zależy od stylu jazdy

60 złoty w grigo biorą za samą robote...ale to jest zregenerowane a nie tylko na niby regeneracja

łożysko na wale to łożysko igiełkowe....jasne że można to naprawić....myśle że coś około 120 złotych moze cie kosztować naprawa (czyt. regeneracja) polega ona na rozbiciu wałuu....ale nie e młotek pobijak i jechane..tylko wał jest rozbierany tak... na prasie gościu wyciska sworzeń wału na który jest łożysko igiełkowe...stary korbowód napewno będziesz miał do wymiany...60 złotych kosztuje do wsk więc do chartta będzie kosztował troche mniej lub tyle samo...korbowód jest w zestawie ( korbowód+łożysko igiełkowe+ sworzeń) następnie wał jest skladany czyli włożony jest nowy korbowód łożysko igiełkowe i wciskany jest sworzeń, póxniej jest wywarzany....no i to by było na tyle... To o ci wpadło do komory to kawałek łożyska igiełkoweggg, a dokładniej jedna igiełka.. Będziesz miał napewno tłok i pierścienie do wymiany..jeśli będzie uszodzona głowica to do planerowania...ewentualne rysyna cylindrze to albo szlif albo zakup nowego cylindra.....a rysy w komorze korbowej nie wplywają na moc....tylko dokładnie ją wyczysc żeby nie było żadnych opiłków

125 km/h na wsk 175<lol> niewiarygodne ale pawdziwe...a ze urwał mi sie jeden naciagacz łancucha to na zakręcie w prawo miałem atrakcyjne przeżycia:P

powinno byc dobrze aczkolwiek radziłbym ci iśc z cylindrem do sklepu i sprawdzić czy czasem nie wejdzie ci juz 1 szlif w co wątpie....ale lepiej idź z cylindrem i napasuj tłok ....sprzedawca ci napewno doradzi co z tym zrobić.....sory ale tak bez "macania" to trudno jest określić przyczyne

co do puchniecia.. kak wiesz to metae mają cos takiego jak rozszerzalnosc cieplna...i jak go troche przegrzałeś to tłok złapał po prostu pierścienie w rowkach tłokowych i już ich niecce wypuscić:D

wg mnie bez sciagnięcia głowicy sie nieobejdzie......ale nie jestem pewien, i póxniej sprawdź jeszcze pierdołki w stylu czy kierownicą nie trzepie itp

stary ale czy ty nie kapujesz ze be pomiarów czyli na oko to mozesz tak samo zrobić zarombisty tłumik a tak samo możesz spaprać sprawe że bardziej sie nieda??....a odemnie do daj tłumik srodkowy z syreny 105 dostaje mocy..wiem bo mam w trike

no chyba że jak masz cieńko z kasą to lej mixol..też fajny żadki

nizin no ale w mojej istnieje i to sakramentalnie dobre:D:D.....

powiedzcie mi czy jest mżliwośc instaaji tego w dwusówie i jak to ogólnie działa??

w rybniku jest zakłąd w ktorym gosciu pobiera próbke lakieru i miesza ..wychodzi idealnie ten sam kolor.....piaskowanie za całą wsk 175 kosztowało mnie 150 złotych.. zaznaczam że pod każdy klor lakieru jest przypisany pewny kolor podkłądu

nizin a powiedz mi czy da sie do wsk 175 wsadzić jkikolwiek alternator?

yratowałem junaka m10 wsk m06 wsk m06b1 czekają na remont...a w trakce remontu generalnego jest wsk m21w2 z 73 roku i sory że sie tak zucam ale po prostu jestem maniakiem na pukncie wsk :mrgreen:

wiecie co ja już nic niemówie.....siedzicie se na japoniach i macie w głębokim poszanowaniu rzeczy do klasyków....a później bedziecie płąkali za pare lat ze już niemozna dostać częsci...a dlaczgo?? bo poskładaliście jakieś ustrojstwa SORY wyrażam swoje zdanie,ale to chyba moge no nie?? Po prostu nienawidz przerabiania jakichkowliek klasyków i weteranów

hah... co prawda to prawda nie porzycza nigdy moto......i powybijać niedzielnych kierowców.. Kumpel dał mis ie przejechać mz etz 150 jeden zakręt przybrałbym babke z dzieckiem w wuzku dobra dptam dalej na budziku 110 a tu zakręt na srodku dupna kałuża ..chce zaznaczyć ze jedyna na odcinku 4km z prawej zaspa a z lewej babka wyjeżdżająca seicento...oczywiście droga miała szerokosci z 6m a ona jak to ona musiała zakręt wybierać ze aż na przeciwległy pas wjechała...no to ja po hamplu i gdyby nie ta zasrana kałuża to moto było by całe....niezły szlif przez 30 metrów:/....ocywiscie ja szlifowałem a moto koziołkowało.. A babka se pojechała:/........chamskie.....a mi odziwo nic nie było dwie dziurki w spodniach troche palce porozwalane kask do wyżucenia....wtedy sobie mówiłem że sprzedam wszstkie moto....akle co tam. po tygodniu znowu śmigałem na tej samej mz:D:D:D

nie radze ci lać amortyzolu ponieważ jak na mz jest za ządki i mogą ci telepy przy hamowaniu na przód dobijać i będzie nieciekawie....tak jak Veteranos ci radzi wlej gęstszy

debilne....wsadza tyle kasy do komarka albo obojetnie jakiego rometa dwubiegowego wartego tyle samo , a czasami nawet i mniej

no włąsnie.....a moge ci taki bak nawet sprzedać za 15 złotych po piaskowaniu jest....tylko polakierować i śmigać...on ma mocowanie entralne...a jeśli potrdrzebujessz z mocowaniem bocznym..czyli na gumy..to kup na allegro jakiś z wsk 175 moja z 83 roku taki ma...jest naprawde fajny Zapomniałem dodać że jest identyczny jak na moim avatarze

myśle że coś jakaś liczba i minimum cztery zera za nią

coo??? ludzie złoci.....w ogarkach były 2 pierscienie....bo to polska..... a w jawkach 50 były 3 pierścienie z czego jeden był zgarniajacy i wygladał xcałkiem inaczej od dwóch pozostałych

ludzie błagam was nie róbcie wiochy z wsk!!

jawka ma to do siebie ze jeśli pierścienie sa dotarte to zaczyynają dzwonić.. robiłem jawke sąsiadowi zrobiłem szlif...nowy wał..pierścienie tłok itd. i nie dzwoniła pojezdziłem na troche oddałem gosciowi, a jak on teraz jedzie to dzwonki świata