Baron

Może go nie oszczędzam, ale przy spokojnej jeździe nie było różnicy. Gaźnik w częsciach, iglica była na swoim miejscu. Podgiąłem tą blaszkę przy iglicy na odpowiednią wartość. Ustawiłem dysze na 2,5 obrotu... Zobaczymy co wyniknie z tego. :roll:

Mam rozebrany gaźnik i nie mam czasu szukać, bo zaraz muszę złożyć spowrotem. Nie znalazłem. Myślałem, że tu będzie szybciej.

Jaka powinna być fabrycznie? Ja mam 135 mm? Dobra?

O ile pamiętam na tym filmiku był 4-takt.

No teraz kiedy emocje już opadły mogę napisać cosik ze spokojem... Tak, więc właśnie zrobiłem już jakiś 1000 km (80 % w lesie) i muszę stwierdzić dwie rzeczy... Jeżdżę na kochach, ale strach nim przy wyższych prędkościch ostro w zakręty włazić (przynajmniej na razie) przez jego masę (160 kg) i trudność prowadzenia (w porównaniu do setek np.). Po drugie wbrew pozorom do nie wyczynowej jazdy po lasach nadaje się całkiem, całkiem... :twisted: 80 km/h spokojnie przejdzie przez każdą przeszkodę (w granicach rozsądku :P ). No, ale do skoków się nie nadaje. ;) Przypadkiem miałem przyjemność (?!) sprawdzić jak przedobrzyłem na uskokach. No a moc silnika sprawia, że nie muszę skakać po biegach, bo silnik na ostatnim biegu bez problemu zbiera się od 50 km/h. I spokojnie rwie laka do 3-ego biegu włącznie. Ponadto nie znalazłem jeszcze na niego góry. :twisted: I jeszcze jedna kwestia muszę rozebrać gaźnik i zobaczyć o co biega, bo mi pali 10 litrów na sto! :? 8O Nie zmienia to faktu, że jest fajnie i mam sprzęt w końcu. ;)

Strzałek a przy jakiej prędkości zaliczyłeś te gleby na DT i YZ?

No ja dziś XT-kiem poleciałem dokładnie 5 metrów w dal... Przypadkiem, bo nie nadaje się do tego ten sprzęt. Ale zniósł to dzielnie. 8)

Nie mogę rozpakować. :?

Lol!!! W Grecji takie śniegi? :lol:

Zarówno świeca jak i filtr są nowe. I przyczyny trzeba szukać gdzieś indziej raczej. Poza tym dzisiaj wlałem 4 litry wachy i po 40 km zabrakło paliwa!!!!! 8O ;) [dop.] Hmmm... dotarłem do filtra i co widzę...? Mokro od oleju...

Od niedawna mam XT600 z 93 - ego z rozrusznikiem i już powstał problem. :x No więc pierwsza sprawa... Na wysokich obrotach silnik przerywa i strzela z rury (zwłaszcza na wyższych biegach), jednym słowem muszę ująć gazu żeby się zebrał. Druga sprawa to, że po całym dniu jazdy na drugi dzień silnik nie chciał zapalić. Tzn. odpalił, ale zdechł, a później pomogła tylko wymiana świecy. Wtedy odpalił i chodził bez zarzutów. Poza tym maksymalnie udało mi się osiągnąć 120-130 km/h.

A ktoś mi powie jak to na XT600 zrobić? :roll:

Dziękować za zaproszenie, ale XT na torze nie da rady pośmigać... Ale jakiś las. Bardzo proszę. :D

Co do tej DT to jeździłem. :twisted: Wszystko luz, ale silnik na wysokich obrotach już nie dawał rady. A co do XT to chyba na ssaniu jeździłem. :roll: Teraz wszystko jest ok.! Idę w las śmigać. :D

No to zalałem XT-eka. :)

A nie wiem. :P W każdym razie jest wygodne i dobrze w terenie się śmiga. Nawet na zawiechy nie narzekam! Minusem są oponki... za bardzo szosowe. I na zakrętach potrafi jechać swoją drogą. Ale mam kostkę na tył... Zakładać i zostawiać przód stary? Czy czekać na kostę na przód?

Faken! Wcześniej było tylko jedno. :?

Ale ze mnie debil... Tutaj proszę ja was jest fota... Niestety tylko jedna. http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=50304369

Foty dopiero jutro, bo zostawiłem adres w samochodzie, a nie wychodzę już, bo przemarzłem jeżdżąc w deszczu. :lol: Konkretny power. :twisted:

...Yamaha XT600 jest moja! :P 8) :lol: :banghead:

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=50304369 Brać czy nie brać? :? Moto oglądałem, jeździłem. Moc konkretna. 8) Silinik i reszta luz. Trochę rdzy tylko i plastiki połamane w niektórych miejscach.

Wieczorem jadę albo jutro z rana. Dam znać. 8) No chyba, że nie kupię to nie ma mnie na forum dwa tygodnie. ;)

Wiem, wszystko wiem... TT rzeźnia, ale faken okazje mam na XT... :? DR 350 za drogi...

Gratuluje... 8) Jak tak dalej pójdzie co drugi temat będzie o DT-kach. ;) No, ale jeszcze raz gratuluje. :P I mam cichą nadzieję, że jutro to Ty będziesz mi gratulował. :P :P

Jutro jadę oglądać XT i jak mi przypasi to wrócę z nią do domku... ;) Niestety jest to model z roku 93' czyli trochę odbiega od tych za lat 80-ych pod względem uterenowienia, ale jestem zdesperowany! Szukam motocykla już 3 miesiące... :x I dlatego mam takie pytanie... Czego nie zrobię na XT co mógłbym zrobić na DT 125 (a raczej gdzie nie wjadę)? Proste pytanie i głupie zarazem, ale w końcu bardzo ważne. :P Proszę potraktować to poważnie.