Skocz do zawartości

eric535

Forumowicze
  • Postów

    85
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez eric535

  1. okej dzięki.powiem szczerze,że pierwszy raz słyszę nazwę TAKAI.wygląd całkiem spoko.co do sharka s500air nigdzie nie widziałem taniej niż 459 plus koszty wysyłki.jadnak używka to używka.chociaż klient twierdzi że przejechał tylko 800km.ale jakoś tak dziwnie leży.mam luz iszczęka nie tzryma.żona twierdzi,że jestem niewymiarowy,bo w niejednym sklepie z ciuchami mimo chęci wychodziłem bez towaru.coraz bardziej skłaniam się w kierunku agv gp1.zwłaszcza malowania na 2007 są całkiem całkiem.koniecznie muszę go przymierzyć.czy ktoś widział te kaski w krakowie-gdzie?znalazłem,że yamaha na wielickiej.
  2. witam.niedawno zakupiłem thundercata.jest to moje 2 moto.po 2 sezonach przesiadłem się z virago 535.dotychczas były tylko kaski otwarte.szukam czegoś na nowy motor,ale wydałem całą kasę i mam ograniczony budżet.wiem,że dobre kaski rozpoczynają się od conajmniej 500zł, ale ja mam pewne ograniczenia.na pewno zmienie kask,ale może na przyszły sezon.czytałem wiele na forum i już wiem co nieco na temat.co doradzacie bo waham się między modelami:lazer lz6 różne malowania cena 249, hjc cl-10 tatoo 299zł,agv gp1 v.2007 329zł, albo "prawie nowy" shark s500 air za 300zet.może jeszcze coś przeoczyłem,ale te modele są dziś na moją kieszeń.proszę o komentarze i opinie dot.w/w modeli.dzięki wielkie za pomoc.pozdrawiam, :evil:
  3. witam.dzięki za podpowiedzi.jak znajdę chwilkę to spróbuję pogrzebać.panewka to chyba nie jest.raczej popychacze lub zawory.chcę porostu skontrolować luz,może nawet nie trzeba będzie regulować.co do spotkania w realu to jak najbardziej.może wcześniej umówimy się mailowo?na razie szkoda mi wyjeżdżać-straszne błota przed domem.pewnie już kiedyś się spotkaliśmy-wilczur-sącz to przecież mała mieścina.pozdrawiam.
  4. witam.mam virago 535 z 93 roku.wersja 46km.przez dwa sezony przejechałem nią ok 4tkm.poprzedni właściciel twierdził,że robił reg.zaworów i gaźników.motorek jest ok.pali na dotyk,żadnych problemów.czytam,że w instrukcji trezeba kontrolować luz zaworowy co 6tkm.jest teraz na to czas więc chciałbym tam zajjrzeć.sam obsługuję motocykl w prostszych sprawach-świece,olej,hamulce.mam prośbę o pomoc w prawidłowym przeprowadzeniu regulacji zaworów.moje pytania.czy trezeba ściągać zbiornik,czy potrzebne są jakieś uszczelki na wymianę do pokryw zaworów,czy silnik ma być ciepły czy zimny jakie są wartości nominalne luzów.jakie narzędzia są potrzebne,czy regulacja jest śrubkowa czy płytkami.i wiele innych.proszę o pomoc.mam co prawda serwisówkę ale po niemiecku i nie bardzo się w niej orientuję.z góry wielkie dzięki i pozdrawiam.p.s.chcę się do tego zabrać,bo po rozgrzaniu jakieś delikatne pikanie słychać.czytałem,że virago tak mają i żeby się tym nie przejmować,ale uważam,że ostrożności nigdy za wiele.
  5. witam.u mnie podobnie.na maxa wciągnęła mi w mieście przy jeździe stopandgo 6ltr.normalnie do 5ltr.a wiosenna trasa na zlot do częśtochowy przy v-max do 120 wystarczyło jej 4ltr!!!!sam się zdziwiłem.pewnie to kwestia zużycia i odp regulacji.pozdrawiam. :)
  6. no wielkie dzięki za zaproszenie.kto wie.wczoraj byłem np.pod nowąhutą.ale najpierw trzeba virke opylić.co to za drag i ile musi kosztować.proszę o foto.na priv jeśli można.pozdrawiam.acha z tego co wiem tylna opona w wobu modelach ma taki sam rozmiar.różnica jest tylko w przednim kole.czy jest różnica w kącie główki ramy?pozdrawiam i piszczie piszcie......dzięki. :icon_biggrin:
  7. WITAM.dziś oglądałem 2 dragstary 650.jeden klasik,drugi custom.jestem ciekaw jakie różnice w prowadzeniu się obu motocykli można zauważyć.ktory lepiej wchodzi w zakręty?który jest zwrotniejszy.podobają mi się obydwa choć szczerze przyznam,że ten custom bardziej mi leży.fajny tylny błotnik,duże przednie koło-trochę jak "DRAG".proszę o opinie tych którzy dosiadali obu modeli.niestety w komisie odmówiono mi choćby krótkiej jazdy próbnej, a nikt z moich zanjomych takim sprzętem nie jeździ.pozdrawiam. :icon_biggrin:
  8. draguś mi się po prostu podoba.zwłaszcza czarny bez pierdół w stylu szyba sakwy itp.po prostu drag.ale trzeba będzie chyba dozbierać do czegoś mocniejszego.535 jest ok,ale troszkę mała,choć śmiga się całkiem fajnie.i to spalanie na trasie 4ltr.nosi mnie na wymainę,tylko jakoś brak chętnych do zakupu mojej virci.czasem chodzi za mną coś kompletnie z innej beczki.np.sv650,bandzior600,albo cbr600f4i.po prostu chciałoby się spróbować miodu z kilku uli.choć klimat czoper/kruser mi odpowiada,to nie mówie innym nie.dzięki za opinie i pozdrawiam. ;)
  9. KURCZA.O ON MI SIĘ TAK BARDZO PODOBA.CZARNY Z CHROMEM W WERSJI Z DUŻYM KOŁEM Z PRZODU.JEST POWALAJĄCY.I TROCHĘ WIĘKSZY OD VIRAŻKI.ALE TA MOC.MOŻE SĄ JAKIEŚ "WZMACNIACZE" TYPU DYNOJETY ITP. KTÓRE POPRAWIĄ CHOĆ TROCHĘ DYNAMIKĘ?OSTATNIO NA VIRAGO535 DO CŻĘSTOCHOWY SPOKOJNIE DAWAŁEM RADE NAWET Z WIĘKSZYMI SPRZĘTAMI.POJECHAŁA LICZNIKOWO 155 I JESZCZE CHCIAŁA ALE ROZUM POWIEDZIAŁ DOŚĆ.ZACHOROWAŁEM NA CAŁEJ LINII NA TEGO STARA.MUSZĘ NIECO OCHŁONĄC.1100 TROCHĘ ZA DROGA.UZBIERAQM Z KREDYTEM MAX15000.A TO NIE ATRCZY NA NIC WIĘCEJ NIŻ 650.DZIĘKI I POZDRÓWKI. :icon_razz:
  10. witam.tak jak w temacie.po obejrzeniu paru ofert zakochałem się znów w czoperkach.już miałem zmieniać na bandita,sv lub cbr.ale drag jest fajny.w mojej virce brakowało trochę mocy,a w dragu napapierze jest jej jeszcze mniej.do tego większa masa.jak się go prowadzi w porównaniu z 535?czy jesteście zadowoleni?jak z wyprzedzaniem na trasie?proszę o opinie i wnioski.pozddrawiam. :)
  11. witam.ciekawy jestem czy takie różnice w dynamice i spalaniu są także w wersji 650.proszę o opinie tych,którzy tak jak senio jeździli na sprzętach.może jednak warto się przyjżeć bliżej v-starowi 650.stoi taki u nas w mieście w komisie,trochę zapuszczony 2002r za 20tys.pozdrawiam. :)
  12. ;) trochę późno,ale lepiej niż wcale.niedziela 5.45 wyjazd spod mcdonalda nowy sącz.zapraszamy wszystkich chętnych.będzie fajna ekipa.dołączą koledzy z gorlic i okolic.pozdrawiam.do zobaczenia w częstochowie. :icon_eek:
  13. witam.rajderzy w s ączu s ą spoko.jutro o 6 rano lecimy ekipa czopków i nie tylko na czętochowe.może się kiedyś stykniemy.po prosyu mało kto z sącza się udziela na tym forum.ja staram się zajrzeć ze 2 razy w tygodniu.pozdrawiam życząc wiatru pod kaskiem. ;)
  14. 100-110 na virago 535.potem jak zawieje z bokowca to szyba działa jak żagiel i nieźle szarpie,zazwyczaj w kierunku rowu...
  15. :smile: CZEŚĆ.pytanie dotyczy silnika jak w temacie.czy oprócz wtrysku paliwa coś się zmieniło?a może to całkiem nowy motor?słyszałem i czytałem o w\awaryjnych silnikach vz800-zatarcia,słabe smarowanie,mało wydajne pompy oleju-palenie na bocznej stopce nie wskazane itp...proszę o info poinformowanych.w tym temacie rzecz jasna.może w przyszłym roku takie cacko sobie sprawię....ciiiiiiiicho sza-coby nie zapeszyć.pozdrawiam. :)
  16. :rolleyes: jak napisał kol.browarny wiele osób przesiada się z virago 535 z powodu braku mocy na coś innego-czyt.tańszego niż wypasione czopki czy kruzy.ja mam ten sam problem.zastanawiałem się nad bardziej komfortowym drag starem 650,ale jego 40 koni mnie nie przekonuje.jak mówi mój kolega,który sprzęt zna byłbym rozczarowany.może uzbieram na intruderka vs800.ma już ok.50 koni i ponoć trochę trudniejsze prowadzenie.najchętniej widzę się na vs1400-marzenie lub virago 1100 na szprychach.choć nie wykluczam innych sprzętów np.bandit,sv650 czy cbr600f4i.szkoda,że nie ma wyporzyczalni moto-coby spróbować co tak naprawdę ci pasi.pozdrawiam,życząc wszystkim takich dochodów,które bez pozostawienia wielkiej dziury w budżecie pozwolą na spełnienie moto-marzeń. :)
  17. eric535

    Virago 535

    witam.virago 535 kupiłem w dokładnie rok temu,przez przypadek.nawet nie miałem wtedy prawka.namówiła mnie żona.moto jeśli zadbane to praktycznie bezawaryjne./niestety nie da się tego powiedzieć o wszystkich,zwłaszcza sprowadzanych przez niektóeych handlarzy-rdza,braki serwisowe itp../niestety sytuacja życiowa przypiliła mnie i jestem obecnie na etapie sprzedaży-muszę zrobić parę lepszych fotek idać ogłoszenia do gazet.szczerze polecam ten model,chociaż dziś wiem, że kupiłbym chba bandita600.przejechałem moim zaledwie około 1600km,wymieniłem na początku sezonu wszystkie oleje ifiltryn nowe opony i dętki oraz aku i jest super.nawet na 5 z 50km/h się super zbiera.v-ki są naprawdę super jeśli chodzi o elastyczność na "dole".generalnie jak to ktoś powiedział nie do zajechania.gdyby coś to rocznik 1993, wkraju od 2003,stan super dużo dodatków i cena promocyjno-zimowa 9999.taniej się nie da.warto.pytania na priv,ew.mail.foty jakiś są z telefonu...pozdrawiam. :-D
  18. co do tego wyglądu ja mając 180 i 85 kg oraz troszkę mięśnia nie wygladam "śmiesznie"/czasem pytam o to ludzi jadąc też patrze z ciekawości w odbicie np.wystaw sklepowych.ale mam spacerówki oraz wysoką szeroką prostą kierownicę.podobno oryginał daje przy skręcie po kolanach. w sumie fajne moto jesli przeskakujesz z mz.i ten dół nawet przy 500ccm jest fajny. v-ka to v-ka.nie bez znaczenia jest kardan i ogólnie niska awaryjność "zadbanych egzemplarzy".takich jak np.mój.nieskromnie polecam.właśnie sprzedaję.urodziła mi się córa.hurra.tylko,że w tym sezonie zrobiłem tylko 1200km.szkoda mi bo to fajna sztuka.jak coś to na priva.pozdrawiam. i życzę udanych łowów. :(
  19. moje gratulacje.sprżęcik jak najbardziej okej.szkoda że muszęswoją opylić.niewiele się najeździłem 1500km.ale jest pozytyw śliczna maleńka córeczka......gdyby ktoś,coś to foto na priv virago 535 1993/28000km/po wymianach bez nakładów...... :D zawsze jakieś są......pozdrawiam..y.
  20. dzięki za podpowiedzi.ale ja chyba zachorowałem na bandita.600.dziś wszedłem do komisu i stoją 3 sztuki.kawał motoru z tego gsfa.moja kobita uparla się na eskę- z owiewką a te są ładne dopiero os 2000r.trzeba będzie trochę poczekać-zprzedać wirażkę-zbierać kasę bo 15koła musisz dać.ale dziś wirago mnie zaskoczyło przy nawracani odkręciłem mocniej i tylna opona-nowe 1000km heidenau k65-dostała uślizgu w końcu to 44!konie.trochę zmiękłem ale fajnioe było.i to dudnienie 2 cyl.w bandicie tego nie ma.muszę się gdzieś dorwać do takiego sprzęta-może jest ktoś chętny z okolic nowego sącza na udostępnienie do malutkiego testu swojej suzi?;)))).....pozdrawiam. :-D
  21. dzięki dzięki,ale ta hondzia mi nie leży-kolejny warunek co do czopero-kruzera muszzzzą być szprychy,alu odpada.w/g mnie i mojego gustu to w grę wchodziłyby intruder1400,dragstar1100,szadołka750 od 2004-bo z kardanem albo 1100.ale wszystkie chyba niemożliwe do zdobycia do 15tys?chyba,że po przygodach.żal mi trochę virażki,bo zrobiłem na niej marne 1500,a kupiłem nowe kapcie z dętkami i aku.ogólnie sprżet ok,nawet bardzo al pow.100 już się nerwuje.tylko raz się zapomniałem i 130pękło.mało jeździłem w tym sezonie bo córa mi się narodziła w lipcu,a ja dobry tatuś chcę,żeby wiedziala jak wyglądam/praca,praca,praca/ale jesień będzie nasza/virago+ja/.v2 ma jednak odejście z dołu.dziś lecę 80 na piątce i jakieś volvo mi depta po piętach.odwijam gaz, agość w tyle daleko zostaje...tak do 120:))))....co do wymiany na bandziorka-jest śliczny-najchętniej po2000r.ale najpierw muszę znaleźć jakiegoś "kolesia" co by mi dał się karnąć,bo po przejażdżce może okazać się,że wrócę na kolanach do garażu i będę blagał 535 o wybaczenie.dzięki i pozdrawiam. :roll:
  22. :-D ,witam.jeszcze słonko mocno praży, ale jesien nieuchronnie przyjść musi. i właśnie sobie powoli zaczynam mażyć, co by tu na przyszły sezon lepszego wykombinować/większego/.pojeździłem jeden sezon na virago 535 i już mi brakuje paru rzeczy.moc, prędkość i mniejszej wrażliwości na wiatr boczny, bo czasem przy 100 mn ą tak rzuca,że przyjemność z jazdy się kończy.w grupie mam najmniejsze moto iczasem muszę ostro dokładać,żeby dogonić resztę.a 535 najbardziej chyba lubi 80-90.poprzedni włściciel twierdzi,że pociągnął 150 ale ja nie kamokadze-tak jej łoił nie mam zamiaru.co polecacie na następne moto? moje warunki=koła szprychowe,kardan,50km,do 1100 poj. icena ostateczna do 15000zł.będę wdzieczny za wszelkie sugestie.pozdrawiam :twisted: /myślałem też o bandicie!!!!!600 ale to chyba profanacja?lubie v2.a tu 4r?co myślicie.?taki mały świr na winkle,które barrrdzo lubię i których w moich okolicach nie brakuje/ :!:
  23. tak larssona znam,ale tam tego towaru niewiele.mogą być sklepy z używankami-komis?znacie jakieś? :roll:
  24. :) WITAM.proszę o pomoc w ustaleniu adresów sklepów w krakowie, gdzie mógłbym kupić jakieś fajne i niedrogie buty na czoperka.znam tylko suzuki na kamieńskiego i larssona.jeśli ktoś wie coś więcej proszę o info z namiarami.niekoniecznie muszą to być sklepy moto-może w jakichś fajnych buciarniach maja jakieś kowboje ze ściętym nosem.pozdrawiam iczekam na wszelkie info.dziękuje-pilne... :idea:
  25. no cóż.teraz moje pięć groszy.kupił chłopak-niech jeździ.oby jak najdłużęj i bezpiecznie.co do moich wrażeń.mam virago 535.nie jest to demon szybkości,ale jakość jak na 13 lat bardzo ok.może z tej perspektywy patrząc krzywdzę trochę wektorka, ale uważam ten motorek za niporozumienie techniczne.wszsystkie te niby chromy i duperele w stylu lightarów czy wstrętnych felg są przerostem formy nad treścia.na foto wygląda ok.gorzej z jazdą.silnik pyrka chyba jeszce gorzej niż w moim pierwszym simsonie z przed 20 lat.warkot jak dla mnie nie do zniesienia.0 pzryspieszenia 0 wyprzedzania.za to w miarę wygodne siedzenia i nienajgorsze prowadzenie.jak ktoś ma kasę i woli coś takiego od skutera to polecam.choć ja chyba kupiłbym skuter.wektor dla mnie jest po prostu brzydki....na ładny skuter 50 to też za mało.życzę miłej jazdy i gumowych drzew. 8)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...