Performer

cbr 600 f3 - 230kmh ale być może uda się to poprawić , kumpel f4 poszedł 260kmh

Jako szczęśliwy posiadacz identycznej CBR F3 98, gratuluje zakupu

Przede wszystkim gratuluje, bo to niezawodny i" bezobsługowy" (brak łańcucha) motocykl po drugie był to pierwszy motocykl na którym mnie przewiózł kumpel i być może dlatego kupiłem sobie swoje moto;) po trzecie garażuje z właścicielem TransAlpa i faktycznie to ten sam silnik, przynajmniej z wieżchu (pokrywy), aż mnie to trochę zdziwiło bo to bardzo odmienne sprzęty.Pzdr.Szerokiej drogi.

Napęd paskiem nie wzbudza mojego zaufania i kojarzy mi się tylko i wyłącznie z HD, ta yamaha to taki bulwarowiec, muskularna a przede wszystkim zauważam tu przerost formy nad treścią. Pzdr

Uwaga podaje pełną nazwę smaru w spreyu który używam i z którego jestem bardzo zadowo ;) Motorex motoline 622 strong, white color, road use 35zł 500ml. Pzdr.

Ja też w nowych rękawicach trąbie jak głupi :-) kupiłem sobie podróbkę utica made in czajna na bazarku, wybrałem nieco mniejsze aby idealnie dopasowały się do dłoni. Na początku były lekko ciasne i uwierały wentylatory na kostkach ale proces zmiękczania (kremowanie) przyniósł idealne wyniki, jestem bardzo zadowolony. Pzdr.

Długo zastanawiałem się czy kupić Cata czy Cbr i chyba dobrze zrobiłem że kupiłem Honde. Właśnie zbliża się powoli koniec sezonu a ja nic tylko smarowałem i naciągałem łańcuch. ps. Groszek mam nadzieje że z Twoim Catem da się zrobić pożądek i będziesz miał udany sezon 2006, tego Ci w każdym razie życzę. Pzdr.

Gratuluje, tym bardziej ,że mam taką samą ceberke tylko czerwono-biało-granatową z 98 i jestem baarrrdzo zadowolony ;) Pzdr.

OOOOO!!!!, będę w Zemplińskiej Siravie, gdyż jade do Tokaju napewno zaglądne ps. szkoda tylko ,że będe przemieszczał się puszką, bo muszę wziąć rodzinkę na urlop(przydałby się rusek z koszem 2+1) . PZDR.

Byłem w HR dwa lata temu i jestem oczarowany tym krajem i jak oglądam te zdjęcia to strasznie mi smutno, że w tym roku tam nie pojade :? ps.no ale koło 15.08 jadę na Węgry, a dokładnie do Tokaju i będe smakował wyśmienitych win i szwędał się po okolicy ;)

No to pali Ci tak jakby o litr za dużo , bo moja cbr f3 pali w przedziale między 6 a 7 100 z tym , że jest to paliwo dobrej jakości na sprawdzonej, markowej stacji.Pzdr.

Mój kumpel ostatnio, też sobie kupił Duke 620, oglądałem ją i przymierzałem się do niej i muszę stwierdzić,że zrobiła na mnie pozytywne wrażenie.To na pewno idealny motocykl na miasto i po założeniu mini owiewki na traskę. Jednym słowem , gratuluje zakupu.Pzdr.

He he he , kilka postów wyżej ktoś umawia się na narty. ps. bardzo przyjemne śmiganko, szkoda tylko że ktoś szlifną , mam nadzieje żę szkody nie są duże.Pzdr.

Ja mam taki stelarz pod kufry Givi, nazywa się on Wingrack http://www.giviusa.com/index.cfm?fuseactio...prodid=monorack

U mnie tylna guma przestała wybierać nierówności w takim stylu jak była niedopompowana, co nawet słychać w obrotach silnika, gdy odkręce gwałtownie na nierównym asfalcie koło traci przyczepność. Natomiast w normalnych warunkach(gładki asfalt) , zwłaszcza w łukach zdecydowana poprawa (łatwiej się składa i pewniej prowadzi) Pzdr.

Między innymi dzięki temu tematowi postanowiłem sprawdzić ciśnienie w gumach( wcześniej mi się nie chciało) i mnie wcieło przód 1.4 tył 1.6 po dopompowaniu (2.5 2.9), normalnie nie ten motocykl. :mrgreen: ps. Dzięki za naprawienie moto :-) Pzdr.

cbr f-3 2.50 przód 2.90 tył solo ,tak jest napisane na naklejce ,która znajduje się na wachaczu.Pzdr. ps. z tego wynika, że z tym ciśnieniem jest różnie w różnych modelach

Ja mam 171cm wzrostu i moja f-3 98 leży mi idealnie , wszystko na swoim miejscu, pełna integracja z motocyklem i dwie pełne stopy na ziemi. Pzdr.

No i super, że Ci się udało dobrego sprzęta kupić . F-4 to już naprawdę nie złu motocykl.Pzdr. ps. a ja jestem bardzo zadowolony z mojej f-3 :P

Ja się słabo znam na silnikach, niemniej jednak, sam kupiłem moją cebre i nawet nie byłem w serwisie a jedynie tam w jakimś stopniu można stwierdzić czy silnik jest zdrowy, chociażby przez pomiar ciśnienia w cylindrach. Generalnie odpuszczałem sztuki które pracowały nierówno, bądz wariowały obroty. A co do malowania, to interesowało mnie tylko i wyłącznie fabryczne. Dobrze by było się przejechać aby sprawdzić trakcję ja nie umiałem jeżdzić i poprosiłem sprzedającego,żeby w trakcie jazdy puścił kierownicę i przyglądałem się czy moto idzie jak po sznurku, i czy nie ma trzepotania kierownicy. Jak moto było ciepłe to go przegazowałem obserwując czy dymi, nie dymił to kupiłem i była to dobra decyzja. Pzdr.

Ja jak Lolek, macałem, cmokałem, strzelałem foty, wybrzydzałem przez osiem miesięcy, aż trafiłem tą idealną cbr-kę, i śmigam sobie to tu to tam ;) ps. ale, trzeba być ostrożnym z tym kupowaniem i naprawdę bardzo dokładnie sprzęta obejrzeć a najlepiej zawieść do serwisu.Pzdr.

Oglądałem te cbry u Artka ale ostatecznie trafiłem na sztuke w niezłym stanie z gratka. pl i chociaż nie dałem za nią mało to moto było od razu do jazdy a następny przegląd w przyszłym roku ;)

Powiem Ci tak, mam swój w zadadzie pierwszy poważny motocykl od dwóch tygodni i jest to cbr 600 f-3. Pod uwagę brałem również Horneta ale zrezygnowałem głównie dlatego że obudowany motocykl sprawia że walka ze zwałami powietrza uderzająca w prowadzącego staje się łatwiejsza, a ja oprócz miasta lubie dalsze wyprawy. Jak kupowałem moją cebre to byłem na takim etapie, że pytałem sprzedającego do czego służą kolejne przyciski nie mówiąc o umiejętności prowadzenia motocykla w dużym ruchu ulicznym przez około 100 km do domu.Ale dałem rady motocykl nie ryśnięty a ja jeszcze żyje i czuje się świetnie bo niemal codziennie trzaskam kolejne kilometry i przejechałem ich już około 550.Jesteś w podobnym wieku co ja i wydaje mi się, że nie powinno Ci zabraknąć rozsądku, chociaż z tym nie ma reguły :) Dobrego, bezwypadkowego motocykla życzę. Pzdr.