Skocz do zawartości

klkw

H-D
  • Postów

    95
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez klkw

  1. Linka sprzęgła leci swobodnie nie dotykając żadnych kabli. Jutro posprawdzam ładowanie i kabelki.
  2. Linka sprzęgła nie dotyka niczego, podejrzewam, że wciśnięcie sprzęgła wymusza jakieś obciążenie i dlatego silnik gaśnie. Po mocnym rozgrzaniu silnik zaczyna pracować nie równo na wyższych obrotach, przerywa, prycha i kicha. Na wolnych chodzi ok. ale po dodaniu gazu przerywa, wciśnięcie sprzęgła powoduje zgaśnięcie silnika nawet na wysokich obrotach. Stawiam na elektrykę, cewka, regulator lub moduł zapłonowy. Na szczęście mam blisko drugie Evo i posprawdzam po kolei to co trzeba. Regulator idzie jako pierwszy ale wydaje mi się że sprawdzenie ładowania wystarczy aby wyeliminować regulator.
  3. przepustnica podnosi sie. zmienie jeszce ustawienie iglicy, potem poziomy. I znowu cały dzień z HD niestety w garażu. Okazuje się że to chyba nie gaźnik jest powodem moich nie przespanych nocy. Gaźnik poczyszczony, regulowany itd. Odpala ok. na ssaniu, jadę na przejażdżkę, zamykam ssanie i jest ok. na wysokich i niskich obrotach jedzie dobrze. Po jakimś czasie podejżdżam pod dom i zachyna mi przerywac i gaśnie. Odpala chidzi ok. na wolnych na wysokich przerywa. Po naciśnięciu sprzegła odłączm mu zapłon. Puszczam sprzęgło chodzi dalej, jedna nie da rady jechac. Jak ostygnie troche odpala ok. i jadę dalek. Ot zagadka.
  4. Zabawa dalej trwa. Silnik odpala bez problemu, zamykam ssanie jest OK. mieszanka wyregulowana. Wyjeżdżam i na niskich obrotach jest OK ale na wyzszych przerywa. Robie kilometr wracam, moto gasnie i juz nie chce odpalić. Swiece są suche więc ewidentnie nie dostaje paliwa. Kranik mam nowy paliwko leci do gaźnika dobrze, zbiornik odpowietrzony, membrana ok. Został chyba tylko zły poziom paliwa, jutro zabieram sie jeszcze raz do rozebrania gaźnika.
  5. U mnie na podpiętym VOES nie można było dobrze wyregulować składu mieszanki, cały czas działy sie jakieś szopki więc musi byc dadliwy. Odłaczyłem go i cały sezon tak śmigał bez problemów. Zastanawiam się czy warto wymieniać to urządzenie. VOES jest banalnie prosty w budowie i ciekawi mnie co może sie w nim popsuć. Kranik był ok. do starego zbiornika, teraz mam duży 24L zbiornik i kranik mam z przodu dlatego przewód sie zagina. Zamawiam nowy kranik i będzie ok. mam taką cichą nadzieję. Dałem też ciała bo ukręciłem śrubę odowietrzenia silnika/ odmy, nie bardzo mam gdzie kupić sama śrubę, każdy oferuje zestaw itp.
  6. Kranik jest Ok. jednak ten zagięty wąż paliwa to dobry pomysł, tak juz sie wkurzylem, że zapomniałem o tym. Miałem zmieniać kranik bo potrzebuje wylot po prawej stronie a mam po lewej i rzeczywiście mam troche zagiety przewód, może to on teraz podaje mało paliwka. Plan był zakupu na bazarze w Wawie ale była bryndza i nic nie było, a ceny ogromne za używki. Lepiej kupić pare nowych gratów u Małego niz płacić za używki 80% wartości nowego produktu. Dzisiaj zrobię kolejne podejście i może uda mi sie przejechać bo narazie tylko synów woże na wolnych obrotach. Co do VOES to chyba jest padnięty bo już w zeszłym roku jak był podłaczony to nie mozna było dobrze wyregulować gaźnika więc podcisnienie zdjeliśmy i było super cały sezon. Czy można go jakoś sprawdzić i zweryfikować czy działa poprawnie?
  7. Dalej mam zagwostkę z gaźnikiem. Wyczyściłem go dokładnie, włozyłem zestaw naprawczy, nowy zaworek trzyma idealnie, poziom paliwa ustawiony na 18,4mm. Gaźnika nie przelewa tak jak poprzednio wszystko wskazuje, że jst OK. Zimny odpala OK. chodzi dobrze, jak sie rozgrzeje reguluję skład mieszanki, obroty ma ok, na wysokue wchodzi dobrze. Jednak jak wyjezdżam na test dzieja się same kłaopoty, na niskich obrotach jedzie ok. ale jak tylko dodam więcej gazu zaczyna przerywać i szarpać. Jak go zgasze to trudno jest ponownie odpalić, jak chwilke postoi odpala ok. i chodzi na wolnych ok. Może to kłopot z poziomem paliwa. Iglicę mam regulowana i jest za 3 rowku o dgóry. Jak nie znajdę lekarstwa to chyba czeka mnie zmiana gaźnika.
  8. Okarze sie jutro, jak zaworek dotrze. W storhouse jest napisane, że pasuje do wszystkich typów CV. Rozbebeszę go jeszcze raz i zobaczymy, jak nie ruszy to pójdzie na złom. W niedziele motobazar w Wa-wie może coś ogarnę lepszego.
  9. Mam własnie oryginalny z podciśnieniem ale niestety zaczął przepuszczać, na OFF sączy sie paliwko, mambrana podciśnieniowa tez puszcza delikatnie paliwo.
  10. Nie bardzo wiem co mogłem źle złożyć bo uważałem na wszystko, może uszczelki są do wymiany bo łapie gdzieś lewe powietrze. Śruba mieszanki na 100% ma oring już go raz kiedys zgubiłem więc teraz uważam. Gaźnik myłem, przedmuchiwałem. Sprawdzałem zaworek tak ja piszesz dmuchanąc w przewód od paliwa, jak dmuchałem normalnie to zaworek zamykał jak mocno to lekko puszczał. Jednak po zamontowaniu widzę, że przelewa się poziom więc zaworek chyba jest do wymiany. Kupię zestaw naprawczy i zobaczymy. Tearaz w zestawach są zaworki nowsze (4 stronne) powinie chyba pasować, serwisówka mówi, że przy takim zaworku poziom paliwa to 10-11mm czy to będzie ok. Macie jakis patent na przepuszczający kranik, na ustawieniu OFF lekko przepuszcza.
  11. nie mam szczęścia do gaźników. to mój 2 gaznik przejezdzilem caly sezon bez problemow a tedaz same problemy. Odczepila sie iglica i HD przypchalem do domu. Naprawilem awarie i teraz mam kolejny kłopot, odpala na ssaniu dobrze ale jak sie troche rozgrzeje to gasnie i nie odpala juz. zauwazylem ze rurka spustowa od dołu przelewa paliwo. Poziom paliwa mam ok, zaworek wydawał sie ok. ale to chyba on powpduje przelewanie paliwa. Czy takie przelwanie paliwa moze miec aż taki wplyw na pracę?
  12. Poszukam HSR 42 może coś się trafi, a narazie pogrzbię trochę w CV bo chyba mi zaworek iglicowy puszcza.
  13. Zaraz tam bardzo dobergo, trochę się zna ale terminy ma dłuuugie :-) Sam to zrób, wierze w Ciebie.
  14. Nie znam HS 40 dlatego sie zastanawiam, bo wydać kasę nie sztuka. Za używkę kompletną z filtrem i całą resztą trzeba wydac 700 zł.
  15. Doradźcie czy warto wymienić w EVO gaźnik CV na MIkuni HS 40. Wiem że HS 42 to dobry wybór ale czy 40 coś polepszy?
  16. Moze mi Ktoś pomódz w ustawieniu poziomu paliwa w gaźniku CV? Czytałem, że poziom jest inny dla zawroka iglicowego 3-stronnego i 4-stronnego. Ja mam zaworek 3-stronny, pływak okrągły, jak ustawic pływaki ? Wiem, że można sprawdzić poziom paliwa zakładając bezbarwny wężyk na rurkę spustową od spodu i zmierzyć poziom przystawiając przewód do gaźnika, jednak nie wiem czym sie sugerować przy tym pomiarze. Z góry dzięki z apomoc.
  17. Miałeś farta. Ja próbowałem wyjąć króciec z kranika i nawet młotkiem nie dało rady więc sie poddałem. Co do wklejenia go ostatnio naprawiałem dziure w zbiorniku klejem epoksydowym koniecznie 2 składnikowy, podobny do Dragon. Robiłem testy i trzymałem zaschniety klej 1 tydzień w benzynie i nic go nie ruszyło. Polecam.
  18. Ciekawe gdzie u nas można kupić takie ustrojstwo. Dobry patent przydatny bardzo w trasie.
  19. Obawiam się, że be zprzeróbki sie nie da, chyba że Komus już sie udało.
  20. Witam, Planuję stawić do Softail 98'szerszą oponę tylną np, 150 zamiast oryginalnej 130. Mam małe pytanko czy Ktoś próbował przerobić FXST EVO na cienki pasek i wąski pulej tak aby zmieściła się opona 150. Nie chciałbym zmieniać na łańcuch an denerwuje mnie już ta wąska oponka z tyłu. Każde rady będą ok.
  21. Silikonowy już stosowałem i po jednym dniu dalej skrzypi.
  22. Mam mały kłopocik ze skrzypiacym springerem, który niesamowicie mnie denerwuje. Może Ktoś ma dobry i sprawdzony sposób na trwałe smarowanie springera.
  23. Loctite zielony już przygotowany, żaden gwint nie puści :-). Głowica jest już złożona, zawory dotarte, uszczelniacze wymienione. Teraz tylko czekam na tokarza aż zrobi swoje i składam silnik do kupy. Mam nadzieję, że teraz już tylko będę cieszył się jazdą. Od 15 lat mam motocykl, to mój pierwszy HD i zarazem pierwszy, który się zepsuł. Ładnie się zaczęło. Loctite zielony już przygotowany, żaden gwint nie puści :-). Głowica jest już złożona, zawory dotarte, uszczelniacze wymienione. Teraz tylko czekam na tokarza aż zrobi swoje i składam silnik do kupy. Mam nadzieję, że teraz już tylko będę cieszył się jazdą. Od 15 lat mam motocykl, to mój pierwszy HD i zarazem pierwszy, który się zepsuł. Ładnie się zaczęło. Cylindry są zdjęte.
  24. Jaja niesamowite. Silnik ten jest po kapitalnym remoncie. Podejrzewam słabo dokręconą nakrętkę ponieważ nic nie wskazuje na cokolwiek innego. Szkód nie ma prawie żadnych, zawory są całe głowice jest już kompletnie złożona. Tłoki nie ruszone. Zębatki wałka bez oznak uszkodzenia, tylko klin jest pęknięty i wyżłobienie w wałku na klin jest trochę naruszone. Wałek jest nie zniszczony więc spróbuje naprawić wyżłobienie na klin. Rozfrezuje je leciutko na większy klin w zębatkach też powiększę miejsce na klin i wszystko będzie jak należy. Zmiana czopa to większa robota, dożo rozbierania i kłopot ponownym nabiciem. Więc skoro wałek nie jest uszkodzony postaram się go uratować i tym samy oszczędzić trochę czasu i kasy.
  25. Witam, No i znalazłem przyczynę z powodu której silnik odmówił posłuszeństwa. Nie jest to nie stety zapłon. Zciął sie klin i obrócił sie główny wałek w zembatce. Dostrzegliśmy to dopiero po rozebranu silnika na części. Uszkodzone są zawory ssące i prawdopodobnie trzeba zmienić wałek. Znwu kolejna nie planowana inwestycja, wałek kosztuje pare złotych więc muszę coś pokombinowac ze starym albo sezon mam z głowy. Muszę całość ogarnąć do końca Maja bo wybieram sie na HD Super Rally do Kłajpedy na Litwie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...