klkw

Sprzeczacie się co zamontować, a nikt nie pisze jak zamontować chłodnice oleju. Jak podłączyć przewody itp. Wiem, że jest aftermarketowy adapter montowany przed filtrem oleju ale mozna również załozyć chłodnice bez tego ustrojstwa.

Witam. Po ostatnim wypadzie w cieplejszy klimat stwierdziłem, że dobrze było by zamontować chłodnicę oleju do mojego HD. Myślę o zamontowaniu małej chłodniczki z jakiejś japoni, czy Ktoś przerabiał już ten temat i może doradzić co i jak.

Właśnie sie dogaduję z MałyHD ale nie wiadomo z jakiego motocykle zdjęty jest ten gaźnik. Wiecie może jakie dysze powinny być aby sprawnie chodził w Evo 1340. Cena nie mała chciałbym sie upewnić czy nie muszę dokupić jeszcze jakies graty. Zastanawiam sie jeszcze czy sam wyreguluje ten gaźnik, pytanie do ekspertów czy regulacja jest skomplikowana.

Pamietajcie, że to pierwsza impreza i kolejne mogą być naprawdę fajne więc nie trzeba jej skreslać. O kosztach była mowa tylko na forach w internecie, na stronie organizatora i ogólnych informacjach nic nie ma więc nie wiadomo czemu zostały one celowo zatajone. Medialnie było nagłośnione, że jest to otwarta impreza, wjazd za darmo. Ja byłem, płaciłem jak było trzeba i nie żałuję niczego, ale spodziewałem się naprawde czegoś fajnego, a było zwyczajnie słabo. Nie lubię za zlotach "strefowości", ONLY MC, ONLY HA MC itp. Jestesmy razem na imprezie i nie poznasz sie z ludźmi, chyba nie te progi :-). Obcenie nic nie pobije imprezy w Borku i tego co się tam dzieje. 13-14 lecimy do Łagowa (pierwszy raz) podobno miejsce godne polecenia.

Impreza średnia ale za to trasa piękna, prawie 1000 km w obie strony. Zlot zrobiony z dużym rozmachem ale organizacyjnie porażka. Nudy i nic więcej.O tym, że organizator to 81 wiadomo bylo od poczatku, miałem jednak wrażnie, że chciano to ukryć bo wszystkie pomagające kluby Support 81 były incognito w czarnych koszulkach. Jak Ktoś nie zna ludzi to mógł zrobic małą gafę przy nie własciwych osobach. Ogólnie nie było się czego obawiać, oprócz tego że każdy 81 przefiltruje Cię wzrokiem na wylot nie ma żadnego zagrożenia więc nie rozumiem stwierdzenia "Organizator to 81 - nieciekawie". Jestem jednak w stanie zrozumieć, że taka ilość Klubów 81 w jednym miejscu może przerażać. Mało pozytywny nastrój robiła też blokada policyjna na wjeździe, sprawdzano niby prawko każdego wjeżdżającego, jednak tak naprawdę rejestrowano Kto wieżdża na imprezę. Pare kilometrów wcześnie na poboczu stało auto cywilne, które robiło zdjęcia wszystkim jadacym motocyklistom. Całą imprezę ogarniała ta sama osoba, która kiedyś robiła kiedyś zloty w Szklarskiej, jednak ta impreza nie umywa sie do tego co było w Szklarskiej. Muza strasznie kiepska lokalne rzępolenie, żarcie w cenie zlotowej (karkówka 10 zł.) nie było tragedii, browar 5zł więc całkiem ok. Impreza na lądzie i na wyspie, ale główna impreaza (mokry podkoszulek i taniec erotyczny bo do Streptease było mu daleko) byla na wyspie ale była na niej garstka osób. Na sobotnim koncercie było nie więcej jak 40-50 osób. Reszta ludzi bawiła sie na lądzie, ale muza byla badziewna, jakoś HIP HOP i RAP nie pasuja mi do takich imprez. Ogólnie wyjazd udany. Jak na 4 dniową impreze to porażka, w ciągu jednego dnia można było się zanudzić. Jednak bliskość jeziorka niwelowała nudę. Nie uczciwe było zatajenie informacji o płatnym wejściu na wyspę, powinno to być od poczatku na plakacie wtedy wielu ludzi nie byłoby rozczarowanych. Chyba chciano zrobic strefe VIP na wyspie ale nie wyszło. Pewnie w przyszłym roku wyspa to będzie strefa ONLY MC, ciekawe czy sie to uda bo patrząc na ilość MC, które były w tym roku nie wróży to nic dobrego. Po za tym MC nie płacą za wejście. Jest to moją obiektywna ocena wielu się z nią pewnie nie zgodzi i tak powinno być.

Też najchętniej bym kupił HSR 42 używkę bo na nowy mnie nie stać :-( ale nigdzie nie ma. Jak by Ktoś mial jakis namiar to chętnie skorzystam. Co do mocowania gaźnika do porterk to mam już założone mocowanie gumowe od Mikuni obecnie mam włozony CV40 i siedzi szczelnie, więc chyba nie będzie problemu. Pytanie tylko czy warto inwestować w HS 40, nie znam tego gaźnika.

Chyba jednak kupię Mikuni bo planuje duży wyjazd a cały czas mam kłopoty z CV. Pytanie czy jak kupie Mikuni to wystarczy go założyć i wyregulować czy może trzeba coś jeszcze kombinować. Chciałem kupić HS 40 z allegro i otrzymałem informację, że "trzeba do niego zrobić dyszę redukcyjną pomiędzy portkami a gaźnikiem oraz ustawić po zamontowaniu". Nie bardzo wiem o co chodzi z tą dyszą redukcyjną. Mam portki S&S z wylotem, do którego był podłączony kabel od VOES i podciśnienie do kranika. Pytanie do fachowców czy warto inwestować w Mikuni HS 40, zawsze to mikuni ale podobno nie na łożyskach. Koszt o połowę mniejszy od HSR 42.

To ja też poproszę o dopisanie KLKW- Softail FXSTS Springer

Temat ogarnięty iglica opuszczona, dysza zmieniona. Po regulacji pracuje bez zmian, na razie sprawdzony na krotkich odcinkach i sprawuje sie ok. W piatek będzie traska 300 km więc wszystko sie okarze. Dzięki za porady.

Prubowałem już tego patentu ale mam łącznik wydechów zaraz pod filtrem i ciężko rękę wcisnąć aby bawić sie w odkręcanie od dołu. Dzisiaj przyjdzie dysza i zabieram sie do roboty. Zainwestowałem również w wkrętak kątowy, super bajer do regulacji gaźników i łap sobie nie poparzę. O Mikuni narazie moge tylko pomarzyć, lepiej inwestować w benzynkę. W zime coś się pomyśli o Mikuni.

Za dużo mam planow na ten sezon. Co weekend jakiś wypad na 3 dni i w sieprniu wyjazd do Czarnogóry nie bardzo mam 1400 zł. na MIkuni ale bardzo bym chciał. Mały HD sprzedaje Mikuni ale HS40 cena około 750 zł zdjęty z EVO. Zastanawiałem sie czy warto. Opuszcze iglicę o jeden rowek i zobaczymy. Moja dysza 45 jest trochę rozchlapciała na wierzchu od wykręcania, Ktos sie nieźle nad nia znęcał, czy to nie rozkalibrowało jej. Bak muszę zdejmować bo mam mocowanie gaźnika od Mikuni i musze odkręcać śrube opaski. Mam też biornik 24 litry i jest taki szeroki, że nie mam nigdzie dostępu :-)

Poziom ustawiam dmuchajac w dolot paliwa i sprawdzam kiedy domyka sie zaworek, nie trwało to nigdy zbyt długo. Nie lubie tylko wyciagania gaźnika bo muszę bak zdejmować. Potem zawsze poparzę łapy jak ustawiam skład mięszanki. Pytanie dodatkowe to jak upewnić sie że poziom jest własciwy, wiem że pływak okragły ustawia sie na około 17mm. Jest metoda aby po złożeniu gaźnika zalać go benzyną (z długiego węża) założyć wężyk bezbarwny na dolny spust i sprawdzic w ten sposób poziom paliwa, nie wiem, tylko do czego przyrównać poziom na wężyku. W japonii miałem to obcykane ale tutaj nie za bardzo.

Też tak myślę. Jutro muszę gdzieś w Wa-wie znaleźć dyszę i biorę się do grzebania. Iglicę mam regulowaną więc sprubuje ją opuścić. Poziom paliwa muszę i tak regulować więc na własne życzenie mam robotę. Trzeba się wyrobić do weekendu.

właśnie chodzi o to że we wszystko wierze i boje sie wprowadzać zmiany. Nie chciałbym czegoś pogorszyć. Mam chęć opuścić iglice, zastanawiam sie czy warto zmienic dyszę wolnych na 42 czy zostawic tą która jest. Brat ma evo z k&n na wolnych wydechach, gaźnik CV i na tej samej trasie jego spalanie jest o 1,5 l mniejsze. Mało mam też czasu więc eksperymentowanie odpada, co weekend gdzieś lecimy i HD musi być w stałej gotowości.

Gaźnik ten mam od zeszłego sezonu, silnik wcześniej chodził na starym motylkowym gaźniku scramin eagle 45mm. Obecny gaźnik wstawiłem bez żadnych dodatkowych zmian i przejeździłem cały sezon. W trasę jedziemy zawsze 6 HD i mój pali o 1-1,5 litra więcej jak reszta, zaczęło mnie to wkurzać i staram sie to jakoś ogarnąć. Zmienię dyszę wolnych na 42 może opuszczanie iglicy nie będzie konieczne. Nie chciałbym nic pogorszyć bo planuje kilka długich wypadów.

Ja mam dyszę główną 170 i wolnych 45. Filtr mam K&N wydech Screamin Eagle z wkładką w środku. Czy warto coś zmieniać w dyszach, jeżeli nie to tylko przestawię iglice na 2 rowek od góry i zobaczymy czy to coś poprawi.

Czy po opuszczeniu iglicy konieczna będzie ponowna regulacja mieszanki? Jaka powinna być standardowa dysza wolnych obrotów ? Spalanie 6,5 - 6,8l mam jak jadę sam bez bagaży. Boję się pomyśleć co będzie po trasce 2 osoby z bagażem.

Właśnie też mi sie tak wydaje. Na wolnych pracuje idealnie, nie strzela, nie dusi się, przyspiesza też dobrze. Zastanawiam się nad opuszczeniem iglicy o jeden rowek, może to pomoże chciaż nie chciałbym aby coś sie rozregulowało bo nie wychodzi mi ustawianie mieszanki samodzielnie. Filtr mam K&N po myciu, swiece nowe.

Planuje kupić tylko Euro, potem zobaczymy co dalej. Przystanki planuję na Balatonem, Plitvice, Dubrownik i Czarnogóra na dłuższy pobyt dokładnego miejsca nie mam chetnie skorzystam z dobraj rady. Zastanawiałem sie nad Bar i Budva. Potem powrót pewnie przez Bośnię. Zastanawiam się też czy lecieć autostradami czy lokalnymi trasami. Wybieram się HD więc dużych prędkości nie planuję 110-120 km chyba wystarczy.

Też planujemy wypad do Czarnogóry, proszę o info. jak jest ze stacjami benz. czy jest ich sporo po trasie. Mój HD nie ma za duzego zasięgu więc jest to dla mnie istotna informacja. Planuje wyjazd z Wa-wy, wpaść na chwile nad Balaton gdzie planuje pierwszy przystanek, potem Chorwacja i dalej Czarnogóra. Może Ktoś poleci fajną traskę i doradzi co warto zobaczyć w Chorwacji. Wiele osób pisało, że nie warto zabierać namiotów bo kwarety można znaleźć bez problemu i w rozsądnych cenach. Na moto. dużo nie zabiorę więc trzeba ograniczyć bagaże. Chciałbym też dopytać co warto wiedzieć planując taki wypad, na południe europy jadę pierwszy raz. Każda rada sie przyda.

Mam pytanko dotyczące spalania, obcenie EVO kotłuje mi 6,5l/100 przy spokojnej jeździe w trasie. Gaźnik po regulacjach, silnik chodzi równiutko nie kicha, nie strzela. świece też ok. tylko wydaje mi się, że z dym jest trochę za czarny. Iglica ustawiona na 3 rowek od góry. W porównaniu z Twincam, który na tej samej trasie pali 4,5l moje spalanie wydaje sie troche duże. HD zbiera sie całkiem nie źle, obecnie bez awaryjnie.

Tez sie wybieramy ale wygląda na to, że wjazd kosztuje 50 zł, plakat trochę wprowadza w błąd informując, że wjazd jest za darmo. Jest przecież oczywiste, że każdy bedzie chciał dostać się na wyspę powinna być informacja, że połowa inmpry. jest na darmo :-). 50 to żadna kasa ale bez sensu jest wprowadzac w błąd.

Kabelki są w całkiem dobrym stanie ale na łączeniu musiał puścić lut i nie łaczyło poprawnie. Nie było tego widać bo było bobrze zaizolowane, dopiero rozprucie kabli pokazalo winowajcę. Kable sprwadzałem miernikiem i przepływ pradu był ok.

Spotkamy się gdzieś na zlocie to browar masz zapewniony. Polecam imprezę w Borku chyba najlepsza w sezonie :-)

Może zabrzmi to mało profesjonalnie ale naprawiłem skurw....ela. :-) Najgorsze że przyczyna była banalna ale objawy wprowadzały w błąd. Wyciągnąłem wszystkie przewody el. które biegną po prawej stronie dołem ramy. Rozdarłem koszulki i okazało się, że zielony kabel od zapłonu ledwo się trzymał i powodował przerywanie. Nie było tego widać bo w miejscu łączenia była termokurczliwa izolacja która trzymała kabel. Kabel ten była cały zielony i zaśniedziały co wskazuje że nie łączył prawidłowo. Moto jeździ bez problemu ale nie testowałem go długo bo skończyłem naprawę przed chwilka. Przejechałem się w samych gaciach parę kółek po mocnym rozgrzaniu bo nie mogłem się opanować. Wszystko wskazuje, że jest już ok. ale kosztował o mnie to trochę zdrowia psychicznego.