klkw

Przestawiłem zapłon tak aby silnik odpalał. Praca była równa, wyregulowałem gaźnik i obroty jednak po jakiś 5-10 minutach przestał chodzić na pierwszy cylinder. Drugi odpala jedna pierwszy nie ma zamiaru.

Jestem pewien, odkręcałem rotor i był na swoim miejscu. Zupełnie nie wiem co się stało, pożyczyłem nawet druga płytkę do rotoru i zachowuje się tak samo. Rozrząd OK. na głównym wale nie powinno się przestawić. Czy jest metoda aby sprawdzić czy coś nie przestawiło się na głównym wale bez rozbierania silnika?

Moduł sprawdzony i jest ok. Rozrząd ustawiony ok. nie wiem co jeszcze sprawdzać.

Pożyczam jutro identyczny moduł Screamin Eagle i zobaczymy. Mam nadzieję. że to moduł a nie rozrząd czy coś na wałku. Rotor sprawdzałem i nie przesunął się na pewno. Jeżeli to nie moduł to albo rozrząd albo coś na wałku, aż boje się sprawdzać. Wcześniej był ustawiony tak, są również zaznaczone punkty przez byłego właściciela i chodził idealnie. Dzisiaj aby odpalił muszę go ustawić tak Po zdjęciu pokrywy jest rotor, który ma 2 wycięcia. Znajomy mechanik twierdził, że iskra powinna być właśnie na wycięciu. Przy starym ustawieniu zapłonu w momencie kiedy powinna być iskra czujnik ustawia się właśnie na przerwie. Obecnie aby odpalił, zapłon muszę ostawić tak aby czujnik ustawiał się zaraz za przerwą. Iskra pojawia się wtedy jak w czujniku jest blaszka. Nie wiem jak powinno być poprawnie. Czy jak w czujniku na przykrywce jest przerwa czy blaszka.

Pojawił mi się spory problem. Zacząłem temat zapłonu ponieważ nie mogę odpalić mojego EVO. Silnik chodził i nagle przestał i od tamtej pory nie mogę go odpalić. Podejrzewałem zapłon. Dzisiaj okazało się, że jak ustawiłem znaki na kole to zapłon musiałem przesunąć mocno w prawo i wtedy silnik odpalił. Silnik odpala jak czarna kostka ze zdjęcia jest ustawiona na godz. 1:00, płytki nie można przykręcić śrubkami bo są poza zakresem otworów. Po zdjęciu płytki zapłonu jest koło na którym są 2 przerwy, wydawało mi się że iskra powinna być jak czujnik trafia na tą przerwę, jednak iskra jest w momencie kiedy czujnik jest poza przerwą. Kiedy powinna być iskra? Może wiecie? Co mogło spowodować, ze zapłon się tak przestawił? Może to moduł zapłonu jest zepsuty? Proszę o pomoc bo moja przygoda z HD kiepsko się zaczyna :-)

Witam, Może macie wiedzę jak powinien być ustawiony zapłon taki jak na zdjęciu.

Nie ma sprawy, dzięki za pomoc.

Mój obecny gaźnik ma średnicę około 45-46mm więc kanał ssacy (S&S) tez jest tej samej średnicy.

Wole chyba 42mm, nie ma co ryzykować. Dzięki za pomoc.

Przyjacielu, nie chce sie wdawac w niepotrzebna i bezsensowna dla mnie dyskusje. Kazdy ma swoja wlasna recepte na szczescie. Wiele lat temu kiedy pracowalem przy mojej '93 FLHS mialem ten sam dylemat. Wiedzialem ze chce Mikunui i wychodzilem z zalozenia ze "wiekszy jest lepszy" a silnikowi bedzie "latwiej oddychac". I po wielu poszukiwaniach dostalem , potwierdzona z wielu zrodel odpowiedz: dla EVO 1340 cc HSR 45 jest zlym rozwiazaniem. Dlatego kupilem HSR 42 (mam zreszta w garazu) I dlatego autorowi pytania proponuje poszukac (odrobic zadanie domowe) ktory gaznik dla jego 1600 cc bedzie lepszy Kolego, dlatego poprosiłem Was o radę. Jeżlei dyskusja jest bezsensowna to nie bierz w niej udziału. Mój post z prośbą o pomoc traktuję jako poszukiwanie, który gaźnik dla mojego 1600cc bedzie lepszy. Jeżlei sam miałbym taką wiedzę i umiał zdecydować nie prosiłbym o pomoc. Cenię Waszą opinię w tym temacie. Kwestja kasy jest dla mnie istotna, za 45mm zapłacę 1100 zł (okazyjna cena). a za 42mm 1600 zł. dlatego tez prosiłem o opinię.

Gaźnik, Keihin SE który mam obecnie ma gardziel 45-46mm.

Miałem podobny problem w EVO, ale w moim przypadku powodem było zasniedziałe gniazdo wtyki od regulatora. Na aku pokazywało jakieś ładowanie. Czyszczenie płynem do elektroniki pomogło i teraz ładowanie jes OK.

Filtr mam K&N, zapłon Screamin Eagle, wydechy Screamin Eagle. Myślę, że to wystarczy. Pytanie tylko czy MIK 45 nie spowoduje jakiś skutków ujemnych.

Zanim zdecydujesz 42 czy 45 "odrob zadanie domowe". Nie jestem w 100% pewien ale dla 1600 Mikuni 45 bedzie za duzy. Prawda ze moze ssac wiecej powietrza ale szybkosc powietrza a co z tym idzie jakosc mieszania moze byc niezbyt dobra. M 42 powinien wystarczyc. Sprawdz zanim wydasz pieniadze Właśnie takiej wiedzy mi brakuje. Do tej pory jeździłem 14 lat japonią i to mój pierwszy HD. Wolę popytać zanim wydam kasę. Ale kusił mnie Mikuni 45 bo jest w cenie 1500 zł. razem z kablami ssania i obrotów. Miałem nadzieję, że moge go wrzucić do mojego HD i mu to nie zaszkodzi. Nie zalezy mi na rakiecie, wazne jest też spalanie. Chyba finalne pytanie :-) Czy ząłożenie do mojego HD gaźnika Mikuni 45 bedzie miało jakieś ujemne skutki, np. dużo zwiekszone spalanie itp. Zbiłem cenę na nowy Mikuni 45 do 1100 zł. więc cena jest atrakcyjna, ale też nie chciałbym zaszkodzić motocyklowi :-)

Dzisiaj rozebrałem i wyczyściłem go ponownie, muszę kupić tylko materiał na uszczelki i zakładam go. Zobaczymy jaki będzie efekt. Konstrukcyjnie jest to prosty gaźnik, tym bardziej nie wiem co może być problemem. Nie chciałbym chwilowo inwestować więcej kasy, gaźnik pozwala na rozwinięcie 160 km/h bez problemu więc nie jest źle. Pytałem o Mikuni bo 42 kosztuje około 1500 zł, a mogę kupić 45 za tą samą kasę.

Gaźnik był rozbierany, myty specjalnym płynem czyszczony i składany. Podejrzewam, że łapie gdzieś lewe powietrze, ale dzisiaj znalazłem na forum USA jak łatwo sprawdzić czy na połączeniu nie dostaje powietrza. Wracam do domku i ogarniam temat. Jest to satry typ gaźnika, rozmiar to 46mm (całkiem spory), konstrukcyjnie nie różni sie za bardzo od S&S. Zastanawiam się czy nie zmienić go na Mikuni 42 lub 45, jednak na drugi gaźnik trzeba wyłożyć min. 1600 zł. a HD i tak pochłonął więcej niż planowałem. Co polecacie do HD Evo, silnik zrobiony na 1600cm3, pompa oleju nowa(duży rozmiar), zapłon SE: Mikuni 42 czy 45?

Witam, Posiadam w Evo 1600cm3 gaźnik Keihin Screamin Eagle, typ motylkowy nie CV. Jest to jakiś stary typ gaźnika bez podciśnienia. Fotka w załączniku. Kłopot polega na tym, ze na zimnym silniku nie chodzi na ssaniu. HD kupiłem z tym gaźnikiem i nie wiem co było robione. Jakiś czas temu gaźnik chodził Ok. ssanie działało. Obecnie ciężko go odpalić na ssaniu, lepiej odpala bez. Musze go trzymać na obrotach aż się rozgrzeje. Gaźnik był myty, skład mieszanki wydaje mi sie dobry. Po rozgrzaniu chodzi dobrze, jazda tez jest ok. Jest to mój pierwszy HD więc nie bardzo mam doświadczenie. Może ten gaźnik się nie nadaje i trzeba zainwestować w drugi. Nie bardzo mam na to kasę więc może uda się coś podregulować.