KiceR

Z tego, co wyczytalem, bus ciągnął przyczepę, zatem jeśli jechał 80km/h to jechał z maksymalną dopuszczalną prędkością. Dobrze, że nic się nie stało. Życze szybkiego powrotu do formy.

noo, ja też jeszcze czasem tu zaglądam, i Balbina jest jeszcze na chodzie... Możnaby coś tam zorganizowac. W sumie dawno sie nie widzieliśmy.

Tak, jak Tomek Szabla wczesniej napisal, polowki to takie ulatwienie - np. jedziesz na "pelnej " osemce i masz jakies wzniesienie - obroty zaczynaja spadac - czyli fura "zdycha", gdy obrotomierz pokaze Ci, Ze schodzisz z ekonomicznych obrotow, nie musisz zmieniac calego biegu, tylko przelaczasz ten przycisk/suwak na lewarku biegow i wciskasz sprzeglo. Zapali sie kontrolka i obroty wzrosna o okolo 200 - 300, co pozwoli na dalsza ekonomiczna jazde. W sumie to ja na Twoim miejscu nie balbym sie pytac ktoregos z kierowcow w firmie, do ktorej idziesz, bo i tak nie unikniesz wyjscia na swiezaka, a po co masz cos na samym poczatku zepsuc? Wazne, zebys miescil sie w pasie ruchu i wiedzial jak jechac do przodu/tylu. Reszta z czasem przyjdzie.

Jak nie wiesz to nie pisz bzdur. Co do skrzyni biegow, jest to standardowa skrzynia osmio-biegowa z polbiegami a jezdzi sie tym tak: Lewarek biegow ma tylko cztery polozenia dla jazdy do przodu + wsteczny. Pierwsze cztery biegi wlaczasz tak jak w osobowce. Aby przejsc na tzw. "gorny poklad" czyli biegi od 5 do 8, majac lewarek w pozycji "luz" popychasz go zdecydowanie w prawo - usłyszysz "przebicie" i powinna na desce zapalic sie zielona kontrolka w ksztalcie ukladu biegow - czyli literki H. Wtedy masz kolejne 4 biegi, z ta roznica, ze lewarek ma pozycje "luz" pomiedzy 5 a 6 (na dolnym pokladzie luz jest pomiedzy 3 i 4). Przelacznikiem do "polowek" wlaczasz albo pelny bieg albo polbieg (zielona kontrolka z dwiema zebatkami) - roznica okolo 200 - 300 obrotow/min. Na pusto mozna jezdzic tak (L - polbieg, H - pelen bieg) 5L > 6L > 7L > 7H > 8L > 8H Na pelno jedziesz od trojki lub nawet dwojki co pol biegu czyli: 2H > 3L >3H > 4L >4H PRZEBICIE 5L > 5H ... 8H Co do obslugi reduktorow i mostow to najlepiej popytaj na miejscu kogos kto jezdzi takim sprzetem.

Ja moze i bym pojechal ale jak Ty teraz Honda jezdzisz to ja juz w ogole na Balbinie nie mam szans.

Wiecie co, tak sobie czytam te wasze posty i az krew mnie zalewa. Tak sie sklada, ze od pol roku jestem wlascicielem "TIR'a" i sam nim jezdze i powiem szczerze, ze gdybym mial mozliwosc skorzystania z lawety kolejowej to w obliczu debilizmu, ktory spotyka mnie codziennie ze strony kierowcow osobowek na naszych drogach, nie zawahalbym sie ani chwili, nawet gdyby bylo to drozsze od jazdy na kolach. Wydaje sie wam, ze ten rodzaj pracy to zagadnienie latwe i przyjemne, a utrudniamy Wam (czytaj kierowcom mniejszych pojazdow) zycie dla wlasnej przyjemnosci? Wielu ma pretensje, ze tiry nie zjezdzaja na pobocza, ze "rozjezdzaja" drogi - prosze sie rzucac do panow, ktorzy te drogi projektowali a takze do tych, ktorzy je wykonywali - bo ja jadac np. w okolicach Lublina nie mam zamiaru i checi przede wszystkim, walczyc o zycie wyjezdzajac a nastepnie wjezdzajac w koleiny, ktore wbrew pozorom "robia sie" same i wcale nie trzeba miec do tego przeladowanej naczepy. Podejrzewam, ze podobne zdanie mialaby wiekszosc zarowno wlascicieli firm, jak rowniez kierowcow, ktorzy pomimo bycia "smierdzacymi bucami" takze potrafia logicznie myslec. Pozdrawiam kolegow motocyklistow, ktorzy z takim zapalem podpaliliby pare ciezarowek, a ktorzy pewnie nie siedzieli w kabinie ciezarowki wiekszej niz Zuk nawet na miejscu pasazera. Do zobaczenia gdzies na szlaku. P.S. Jesli chodzi o zakazy to Leonstar ma racje, ale one obowiazuja tylko od pierwszego weekendu po zakonczeniu roku szkolnego (czyli w tym roku od 30.o6) do 31.08.

Ja będę Balbiną więc prędkość przelotowa tak około 80km/h. A co zrobimy jak będzie padać?

A jak ta instalacja wyglądała? Ta scania miała podczepioną cysternę z gazem? :D Te samochody pala okolo 25-30 litrów ON/100km więc jak duża musialaby być butla na gaz? Co do instalacji gazowej do diesla, to czytałem gdzieś, że jest możliwość zasilania silników wysokoprężnych gazem LPG lecz nie znam szczegółów technicznych, domyślam się natomiast, iż jest to cholernie drogie udziwnienie i chyba nieopłacalne.

http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/news.p...l?id_news=17747

No parada była :D Zbiorka w okolicach Targu Rybnego (chyba) i jazda razem ze starymi samochodami ulicami Gdańska (w tym roku podobno tez Sopotu i Gdyni). Całkiem czujna impreza - masa widzów i w ogóle wesoło (rozerwane tłumiki i te sprawy). Ja w tym roku wybieram się uruchomioną w końcu Balbiną; wiem, że będzie parę osób na innych weteranach.

W najbliższy piątek 11.11 o godzinie 10.00 startuje Parada Niepodległości (coś jak w zeszłym roku). Jedzie ktoś?

Ja mam kurtke rettouing, model 2005 i zauwazylem nastepujace wady: odpruwaja sie rzepy (zamykajace kieszen wewnetrzna oraz rzep na pasku, ktory sie przeciaga "pod krokiem"), ozdobne - odblaskowe paski z napisem retbike sie wykruszyly, ochraniacze na lokcie sie obsuwaja "w dol" (na szczescie rzadko podczas jazdy). Poza tymi malymi niedogodnosciami wszystko jest ok. Ostatnio mialem okazje sprawdzic ja w duzej ulewie i oprocz tego, ze przez rekawice zatankowalem sobie woda rekawy do wysokosci lokci, nigdzie przeciekow nie stwierdzilem. Moja Pani ma caly komplet Retbike'a z 2005 i tez nie narzeka. Ogolnie cieplo, sucho i wygodnie.

Pumeks, pumeks to twoj ratunek... A tak w ogole to mam małe bagno w butach i kasku ale za to wyżera była git w sztachetke.

Ja niestety nie dam rady (praca) ale za to wstepnie sie z chlopakami namawialismy na wypad w niedziele 11.09 w okolice Koscierzyny, moze troche dalej (Wiele - pomost jest a woda jak w basenie), nad jakies jeziorko a potem na golonke w Sycowej Hucie... moze ktos chce sie przylaczyc?

Ja mam zamiar byc, z tego co wiem, kolega Klucha tez.