Skocz do zawartości

robak

Forumowicze
  • Postów

    1807
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez robak

  1. moim zdaniem za tą tzr to tez za wysoka cena. gdyby miała orginalne owiewki albo była ladnie przerobiona na streeta to OK. ale cena jak dla mnie za wysoka

     

    ten pług to chyba troche niżej powinien byc umiesczony :-D a może ktos sciagnął rozbitka z niemiec i zamiast odbudowac zmontował streeta ? bo te felgi moga cos sugerowac. jak bedziesz ogladal to na flegach i lagach może znajdziesz jakies oznaczenia albo rok produkcji ..

  2. 8O z tego co ja wiem to np. jesli na tłoku jest wybite 55 mm (jego srednica) to tak naprawde sam tłok ma srednice 54,95 a srednica gladzi cylindra ma mieć 55 mm , co nawet wydaje się logiczne

     

    w przypadku CZ ten luz byc może musi być wiekszy, bo sprzet jest starszej generacji i może byc tak, jak chyba w duzym fiacie, że pod wpływem temperatury tłok i pierscienie puchną więc luz miedzy nimi musi byc wiekszy

     

    ale glowy nie dam sobie uciąć za te info :)

     

    jesli sam szlifierz nie wie , jaki ma byc luz to może jednak nie jest godzny zaufania? :idea:

  3. podkładka pod głowicę w suzi dr 600s sklada się z około pięciu pojedynczych blaszek w kształcie uszczelki?? czy to jakis domowy patent poprzedniego właściciela???

    z tego co slyszałem to ma to słuzyc jako "ogranicznik mocy" jak w 50-125-kach :-D bo teoretycznie zmniejsza to kompresje, tylko nie można przegiąc bo nastąpi bliskie spotkanie pierwszego stopnia tłoka z zaworami :) słyszałem, że koles zamist pieciu zakladał tylko jedną czy dwie w xl i starym ktm-ie :lol: ale ile w tym prawdy to nie wiem !!

     

    zima idzie, lód i bloto będą a ja bez moto??

    nie jesteś sam , tylko że Ty masz przy czym dłubac a ja co najwyżej podłubie w gazetach czy jebaju :)

     

    pzdr

  4. na egaminie wymagają trzymania sie jak najbliżej prawej strony czyli tej gdzie są studzienki, krawęzniki, liście, cały syf , kałuże itd :roll: ale najczesciej egzaminatorzy maja takie pojęcie o jezdzie na motocylku, jak ja o balecie :-D mi zabronili uzywac przedniego hamulca bo "można wylecieć przez kierownice" :-D

  5. na A1 kasy nie było  (i nadal uważam że się nie opłaca)

    chodzenie na browara też sie nie opłaca bo sie tyje, traci $$$ i w tym czasie można zrobic coś wartościowego, np. przekopac ogródek :( :P :P

     

    ja A1 potraktowalem jako " przepustke " do motocykla 125 cm, czyli mającego moc wiekszą niż motorower, którym wczesniej jezdziłem (10 koni a 30 to spora róznica ...)

     

    prawko A1 :arrow: moto o większej mocy :arrow: wieksza przyjemnośc z jazdy :arrow: bezcenne :mrgreen:

    wolałem to, niż tłuc się kolejne 2 lata na 50-ce, która i tak już była za słaba :roll:

     

    ps. WIEM, ŻE NIE KAŻDEGO NA TO STAĆ, nie wspominając już o moto w stanie "do jazdy" , ale jesli tylko jest kasa to czemu nie...

    mi rodzice nie dali na prawko ani zł - sprzedalem poprzednie moto z dużym zyskiem, zrobiłem A1 i starczyło na 125-ke (kupioną okazyjnie 8) )

  6. w sumie jak u mnie moze byc go slychac jak od silniczka nie ida linki

    ale przeciez bzyczy silniczek a nie linki czy zawór :(

     

    Skombinuje linki i zobaczymy co dalej. A ustawialiscie moze kiedys zawor ??

    pewnie zasada bedzie taka sama jak w dt a to pewnie na forum już było :P

    ja na Twoim miejscu najpierw bym sprawdził, czy ten silniczek w ogóle działa :idea: bo jeszcze sie okaże, że kupisz linki a ten elektryczny silniczek i tak nie bedzie kręcił :P

  7. przez cały silnik idą 2 "szpilki". jedna zostaje poruszana przez tą "wajche" wychodzącą z silnika, ktorą pociaga linka sprzegła. w tym momencie wypycha drugą "szpilke" , ktora jest połączona z koszem sprzęgłowym (po zdjęciu pokrywy widac na srodku nakrętke i śrube na srubokręt i to wlasnie jest ta szpilka)

     

    miedzy szpilkami jest jeszcze PRAWDOPODOBNIE kuleczka (bedzie widac po kształcie "szpilek"), jak ja zgubiłes to rozbij jakies stare łozysko i dopasuj kuleczke :mrgreen:

     

    i teraz spróbuj lbu wykręcic wkrecic tą "szpilke" na srodku kosza

    sprzeglowego. pobaw sie troche i powinno być OK. kontroluj klamke sprzegła

     

    ps . wczesniej myslalem, że przy zakladaniu pokrywy zebatki zamocowane na pokrywie nie zgraly sie z resztą zebatek i o siebie ocierały powodując wibracje. widziałem na wlasne oczy przypadek, gdzie poprzez zle zalozenie pokrywy te zebatki popekały (bo sa plastikowe) i silnik miał straszne wibracje

     

    pewnie i tak nikt nie wie o soo chosii ale jestem po :( :mrgreen:

     

     

     

     

     

    DOPISANO:

    i wiedziałem, że nikt nie skuma o co chodzi :mrgreen: ale to przeciez nie jest takie skomplikowane :P :P Siwy, odezwij sie do mnie na GG bo bedzie chyba najłatwiej , pisza nawet jak bede na niedostępnym

  8. co wy gadacie ze DT ma podobna moc do DR350

    DT 125 ODBLOKOWANA ma 27 czy 28 koni i waży ok. 120kg z płynami więc te parametry są podobne do DR 350 :(

     

    Chyba nigdy nie jezdziles DRka!

    to chyba było do mnie ? przeciez napisałem w poprzednim poscie, że nigdy nie jezdziłem na DR :idea: za to Ty przejedz się ODBLOKOWANĄ DT 125 (w dobrym stanie) bo zblokowaną można porownywac jedynie do motorowerów :P

     

    Dt nie chce z pierwszego biegu isc na kolo  a DR z 3 idzie

    zablokowana nie za bardzo, ale odblokowana z 2 nie ma problemow, ja dodatkowo mialem wybebeszony dyfuzor i odłączony silniczek od zaworu, a sam zawór ustawiony na max otwarciu na stale i z łatwością szła z 3 biegu bez używania sprzęgła (ilośc zębów identyczna z tymi fabrycznymi)

     

    dobra,ale to jest temat o XR więc koniec gadania o dt, dr , huskach itd

     

    ps. wracając do XR to mam bardzo fajne zdjęcia XR 650 z pewną uroczą motocyklistką :mrgreen: jak ktoś ma ochote zobaczyć jej "brudne fotki" ( :P ) to prosze na meila [email protected] . tylko dla dorosłych :P

  9. @robak jak masz mocowanie klamki do kiery to nie dokrecaj tego na maksa , wtedy klamka nie bedzie sie lamala poniewaz w czasie gleby bedzie sie przesuwala gora/dol

    wiem o tym, ale i tak nie zawsze to pomaga i się lamią ;) w ogóle to te klamki z larssona są zrobione z dziwnego materiału. kumple na xt wyglebil sporo razy i tylko się wyginała , to samo w dt 80 :banghead: a moje od razu pękały, nie gieły sie nawet na 1 cm

  10. też kiedys wyglebiłem na oszronionej trawie :banghead: pojechałem "po bułki" do sklepu bo byłem na biwaku. a że miałem sporego kaca to nawet nie wiedzialem kiedy i gleba, moto suneło odwrocone o 180 st, polamala sie klamka , zgieła kiera

    a bark po tamtej glebie do tej pory potrafi mnie ostro napie*dalać

     

    ps. przez 3 lata jazdy dt na klamki i ich mocowania wydalem chyba tyle samo, ile sa warte handbary (może nie te z najwyzszej półki, ale na polisporty by starczyło :roll: )

×
×
  • Dodaj nową pozycję...