gargamel

Kolesie są zaje..ści. Zwłaszcza jak ruszają spod świateł i kręcą do czerwonego pola na prostej. Ale najlepsze jest to jak przed delikatnym zakrętem hamują prawie do 0. Respect :notworthy:

Pomimo uwielbienia dla sportowej V2 uważam, że w tym temacie w najbliższym czasie nic się nie zmieni. V2 osiągnęło max swoich możliwości i chyba prędko, nikt nic nie wymyśli aby polepszyć osiągi tego silnika. Jak głosi nieoficjalna plotka w przyszłym sezonie Ducati ma wystawić w Superbik-ach V4. Podobno pierwsze testy silnika wypadły obiecująco.

Ten i poprzedni sezon dosiadam R4. Przed tym incydentem ujeżdżałem V2 i jeżeli nic się nie spierdzieli w przyszłym sezonie powrócę do V2. Porównując oba "style" jazdy tych silników, to prowadzenie R4 jest jak jazda pociągiem po szynach. Totalna nuda. V2 cały czas potrafi zaskoczyć jakąś niespodzianką, nie ma czasu na odpoczynek i nudę.

W sobotę melduje się z ekipą w Horichach

Trasa jest zawsze lepsza niż cel. Jest takie powiedzenie: Dla młodego adepta sztuki motocyklowej najważniejszy jest cel. Dla bardziej doświadczonych, droga jest celem :icon_mrgreen:

Miałem przyjemność być na tym zlocie w 2009r. Super teren,fajna organizacja i "ratujący życie" przepyszny żurek w niedziele:) Jeżeli nić się od tego czasu nie zmieniło na pewno warto pojechać.

Taaaa, tylko w Lagunie jest prosciej :icon_mrgreen: Pokaz mi auto w ktorym nie trzeba sie napocic przy wymianie zarowki ? Dopiero od 2008 jest to zmienoion poprzez wytyczne EU. :crossy: Takich samochodów jest mnóstwo.

Zawsze myślałem, że sukces w wyścigu jest jednoznaczny z pierwszym miejscem ale może w tym roku coś się zmieniło.

Zdecydowanie odradzałbym A klase. Chociażby dlatego że,eksploatacja nie jest prosta, np. żeby wymienić żarówkę w przednim reflektorze trzeba się nieźle nagimnastykować. Wyciąga się jeż przez nadkole :banghead:

Iż 49, Panonia, "Ruski" i wiele innych:)

Ja już wiele lat temu każdą część zobaczyłem i pomacałem. Teraz czas na młodzież. :icon_mrgreen:

Polecam Tobie radzieckie "Nakedy". Pojemności dochodzące do 750ccm. Nie dość, że będziesz miał wydechy po dwóch stronach to jeszcze po cylindrze na każdą. Wypas jakich mało. Jeżeli to nie wystarczy, zawsze możesz doczepić wozy z obu stron. Wtenczas szacun na dzielni murowany. :buttrock:

http://thepiratebay.org/search/sbk%202011%20uk/0/99/0 Stąd możesz ściągnąć oba wyścigi.

Koleś wpadł jak gówno w wentylator, oby tylko umiał wyciągnąć z tego wnioski na przyszłość. Początki zawsze bywają ciężkie. Dla pocieszenia drugi motor, który kiedyś nabyłem też miał krzywą ramę.

Koledzy sądzę, że powinniście już dać spokój "adi2905". Kupił gość szrota i to już jest, moim zdaniem, wystarczająca kara. Czy wyglebi się czy nie, to już zależy tylko od tego jak mocno w swoje szczęście wierzy. Jak to powiadają starzy górale " Jak się nie przewrócisz to się nie nauczysz".

Czyli w Polsce nie trzeba ich ruszać. U nas każdy motor ma max. 35000km przebiegu :wink:

W VTR1000f ten problem występował tylko w pierwszym roku produkcji czyli 97. Później Honda wprowadziła poprawki i napinacze spisywały się dobrze. Także możesz spokojnie latać bez obaw.

Tu jest najlepszy przykład, że można zamontować LPG w moto:)

Popytaj się ludzi, którzy posiadają w samochodach LPG i mają najechane ponad 100kkm na gazie. Wtenczas może będziesz w stanie pojąć dlaczego niektórzy piszą jak to nazwałeś "bajki".

Przepisy mówią, iż zbiornik LPG musi być umiejscowiony w tylnej części samochody w bagażniku lub w miejscu w którym jest odpowiednio zabezpieczony. Diagnosta, którego nie znamy lub nie "zachęcimy" nie podbije przeglądu moto z butlą w tylnym kufrze jak to miało miejsce w chińskich skuterkach. Takie jest moje zdanie ale mogę się mylić.

Na pewno kolektory maja inną średnicę a co do reszty nie mam pojęcia. Podeślij link to zerknę i może będę w stanie coś więcej pomóc.

To samo działo się w mojej 929. Prysnąłem "Kontaktem", jest to środek czyszczący do styków i problem znikł.

Pomijając wszelkie normy prawne, które nie dopuszczają zainstalowanie gazu w moto, teoretycznie silnik z CBR 1000f powinien poradzić sobie z LPG. Pierwsze co mogłoby paść to gaźniki oraz wypaleniu uległyby gniazda zaworowe. Pierścienie też pewnie nie pozostałyby obojętne na gaz i CeBRa zaczęłaby olej łykać. Kiedyś widziałem trike z LPG ale to zupełnie inna bajka.

Świat się kończy, czas umierać.

Przejeździłem jeden sezon na VTR 1000F. Nakręciłem około 10kkm. Motor ogólnie bardzo dobry, najpoważniejszą wadą jak dla mnie było zbyt miękkie zawieszenie przednie. Silnik miałem mocno przerobiony, także mocy nie brakowało, za to często odwiedzałem stacje benzynowe. Spalanie nie spadło mi poniżej 10l/100km. Pomimo tego pozytywnie go wspominam.