Skocz do zawartości

LesniK

Forumowicze
  • Postów

    73
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez LesniK

  1. Witam! http://www.hiperdesigns.com/ouch.mpeg
  2. Witam! Wystarczy troche poszperac :) http://justkdx.dirtrider.net/ -- LesniK
  3. Witam! (problem raczej do dzialu "Mechanika ogolna" -troche tam jest na ten temat) Lancuch powinien byc napiety zgodnie z instrukcja obslugi :evil:. Podawana jest zazwyczaj wartosc luzu lancucha w jakiejs konkretnej odleglosci od osi wahacza (np. przy koncu slizgacza) dla motocykla nieobciazonego stojacego na podstawce . Zaleznosc jest prosta : im wiekszy skok tylnego zawieszenia oraz odleglosc miedzy osiami przedniej zebatki i wahacza, tym wiekszy wymagany luz mierzony w sposob podany powyzej. Luz staly, niezalezny od ugiecia tylnego zawieszenia mozliwy jest w dwoch przypadkach : gdy os wahacza i przedniej zebatki znajduje sie w tym samym punkcie , lub gdy nie ma tylnego zawieszenia :P Jezeli nie mozna bazowac na ustawieniach wskazanych przez producenta (np. zamontowany amortyzator o dlugosci innej niz fabryczny lub nieznane ustawienia fabryczne), nalezy naciagnac go tak, by w polozeniu w ktorym zebatki przednia i tylna sa od siebie najbardziej oddalone (czyli gdy os tylnej zebatki przecina linie laczaca osie przedniej zebatki i wahacza) lancucha nie "zabraklo" (powinien miec w tym polozeniu minimalny luz - nie moze byc napiety). Z mojego (niezbyt duzego) doswiadczenia wynika, ze lepiej napiac lancuch minimalnie za malo niz za duzo. -- LesniK
  4. Witam! http://motocross.com.pl/forum3/viewtopic.p...7e9f9f5ce73ecca http://motocross.com.pl/forum3/viewtopic.p...7e9f9f5ce73ecca (5 minut grzebania w necie) -- Lesnik
  5. Witam! Nazywa sie to YEIS (Yamaha Energy Induction System) . Jest to puszka,ktora zwieksza pojemnosc kanalu dolotowego , co dobrze wplywa na elastycznosc silnika i ilosc spalanego paliwa (kosztem troche gorszej reakcji na dodanie gazu). -- LesniK
  6. Witam! Troche spoznione fotki z Olszyny z 30.07.2005. http://lesnik.aplus.pl/enduro/Olszyna05/Ol...lszyna2005.html -- LesniK
  7. Witam! Jakis schemat MTX-a jest tu : http://groups.msn.com/1001schakelbrommers/...to&PhotoID=2839 (wygooglowanie linka zajmuje mniej czasu niz zalozenie tematu na forum) BTW buraki i cwaniaki wrzucajcie sobie na PW . -- LesniK
  8. Witam! Qfa czy tak ciezko znalezc i poczytac regulamin sportu motocyklowego zamiast wymyslac jakies chore teorie? :arrow: http://www.pzm.pl/pdf1/RSM2005.pdf -- Lesnik
  9. Witam! Liczba przy E to oznaczenie kraju, ktory przyznal homologacje. -- LesniK
  10. Witam! Z formalnego punktu widzenia sprawa jest prosta : wg. kodeksu drogowego drogi lesne _nie_sa_ drogami publicznymi i obowiazuje zakaz wjazdu (droga lesna nie musi byc oznakowana zakazami). W uproszczeniu lasy w Polsce mozna podzielic na panstwowe (zarzadca w imieniu panstwa sa "Lasy Panstwowe" w skrocie LP - 80%) i niepanstwowe (prywatne, miejskie itp - 20%). Wlasciciel lub zarzadca _moze_ zezwolic na wjazd, ma rowniez prawo karania lamiacych zakaz. W przypadku LP zezwolenia wydaja Nadlesnictwa, a karaniem (mandat, Sad Grodzki - taryfikator nie obowiazuje) zajmuje sie Straz Lesna (szczegolowe uprawnienia Strazy Lesnej zawarte sa w "Ustawie o lasach"). IMHO zaden wlasciciel lasu nie wyda zezwolenia typu "jedz gdzie chcesz" - w najlepszym wypadku bedzie ono dotyczylo poruszania sie po drogach lesnych. Przyczyna : w LP wszystkie grunty sa zagospodarowywane (nie utrzymuje sie nieuzytkow). To, ze w jednych regionach motocyklistow sie sciga, a w innych nie jest raczej "zasluga" jezdzacych niz zlosliwoscia uprawnionych do scigania. Straz Lesna ma co robic bez ganiania za moto i karania "bo wjechal" - jesli to robi ,to z powodu szkod lub zagrozen. -- LesniK
  11. Witam! http://www.lesnik.aplus.pl/enduro/Krzeniow...zeniow2005.html - troche zdjec z prob cross i enduro -- LesniK
  12. Cos jest tez tu: http://www.lesnik.aplus.pl/enduro/winow260...inow260605.html __ LesniK
  13. Nie "jeden z..." a jedyny. Kup nastepny tlok, szlif i sprawdz _przed_ zmontowaniem. Tak 0,30-0,45mm (Meteor, ktory montowalem 2 miesiace temu mial~0,5mm, a wszystko dziala OK). W przyzwoitej szlifierni jesli cos z pierscieniem bedzie nie tak - powiedza Ci
  14. Masz 10 - jednego Ci szkoda? :-) . Fabrycznie jest zalozony odwrotnie jako jeden z dlawikow. Przy _zgaszonym_ :-) silniku , zdjetym deklu z zaworu i zdjetym dyfuzorze paluchem wetknietym w kanal wylotowy cylindra ustawiasz zawor w pozycji otwartej Raczej widac jak sie obraca - u mnie calkowite otwarcie zaworu palcem powoduje, ze wciecie na plastiku do ktorego sa przymocowane linki sterujace nie pokrywa sie idealnie (wg serwisowki powinno) z otworem w obudowie. Takie "bazowanie" wystarczy zrobic raz i zapamietac/zaznaczyc polozenie plastikuwzgledem otworu.
  15. Dzialanie YPVS : po wlaczeniu zaplonu testowy ruch prawo-lewo i zatrzymanie w pozycji pelnego otwarcia. Po uruchomieniu silnika maksymalne przymkniecie. Wraz ze wzrostem obrotow stopniowe otwieranie zaworu (poczatek otwierania przy ~6000rpm, pelne otwarcie ~8000rpm) W silnik sterujacy wbudowany jest czujnik polozenia zaworu (jesli komus silnik "wariuje"- moge temat rozwinac), wiec po demontazu/montazu nalezy wlaczyc na chwile zaplon - zatrzyma sie w polozeniu "pelne otwarcie" Zawor : pelne otwarcie ~3mm w lewo od punktu podawanego przez instrukcje obslugi/serwisowke (najlepiej zdjac dyfuzor i sprawdzic palcem). Z takim ustawieniem, rozwiercona dysza glowna i zwiekszonym dolotem powietrza do filtra ciag na 6 do prawie 10000rpm (zebatki 15/57) Mam DT z 1997r ( 1 2 3 ) : fabrycznie linki byly skrzyzowane,a zawor obrocony o 180 stopni. Przy prawidlowo ustawionym zaworze linki nalezy przepiac w polozenie rownolegle (najlepiej zdjac gumowa oslone z silnika sterujacego i sprawdzic kierunek obrotu przy zwiekszaniu obrotow silnika : u mnie jest to ruch w lewo, a podobno zdarzaly sie silniki sterujace pracujace w druga strone - wowczas linki powinny byc skrzyzowane). Blokada "80km/h" przy liczniku napedzanym linka dziala w ten sposob,ze w liczniku jest magnes obracajacy sie wraz ze wskazowka szybkosciomierza, powodujacy zwieranie blaszek w jak to nazwal robak "kontaktronie". Jak znajde chwile czasu (i licznik, bo gdzies sie zawieruszyl), sprawdze jak to dokladnie dziala (robak- sprobuj po prostu wyjac to cos z licznika bez odpinania przewodow).
  16. Jak sama nazwa wskazuje dojazd od miejscowosci Gorki :-) (jadac od Opola nastepna miejscowosc po Winowie).
  17. Ogolna zasada przy wszystkich silnikach spalinowych jest taka : im wieksza _pojemnosc_ kolektora dolotowego (czyli od gaznika do wlotu do cylindra), tym wieksza elastycznosc (kosztem reakcji na gaz).
  18. Witam ...wiec nie zaczynaj od przekretow.Skoro masz 70ccm to tyle wpisz na zgloszeniu - chyba ze sprawia Ci satysfakcje ew. zabranie lepszych miejsc w klasie startujacym na moto o 40% nizszej pojemnosci. Pomysl kto gorszy : oszust czy "jakis ambitny dzieciak" BTW w zblizonym czasie (09.04) jest podobna impreza w Walbrzychu.
  19. "..... większa masa powoduje, że ten motocykl pode mną (ważę dość mało, bo jakieś 69 kg), zachowuje się jak EXC pod jeźdźcem ważącym koło 100 kg. To po prostu jest czołg. Byliśmy teraz w górach, było lekko mokro. KLX nie wjeżdżał w koleiny, KLX robił swoje własne koleiny." KLX250 wazy 112 kg z plynami przy 113kg KTM 400/450 - IMHO "czolgowatosc" to wynik lagodniejszego zawieszenia i silnika
×
×
  • Dodaj nową pozycję...