Robcio

Bardzo przyjemny filmik, swietna muza, widac, ze bawiliscie sie wspaniale... no i znowu potwierdzenie tego, ze na forum spotykamy zawsze przyjaznych ludzi :flesje: :clap:

Moim zdaniem 150cm jest optymalnie, taka antena ma juz przyzwoity odbior, a i po zdjeciu z dachu dasz rade ja do bagaznika zmiescic. A po co lamana skoro mocowana na magnesie? Anten na 27MHz nie powinno sie odginac od pionu, poniewaz pogarsza to ich dzialanie. Niekiedy daje sie to zauwazyc podczas nasluchu - gosc ma dosc dluga i gietka antene, zatrzymujac sie wprawia ja w ruch wahadlowy, a Ty obserwujesz 'plywanie' sygnalu na wyswietlaczu lub nawet rwanie modulacji. Oprocz tego w miejscu zginania/lamania anteny latwiej sniedzieja, brudza sie lub obrabiaja (te kiepskie), w moim przekonaniu optymalna antena jest wlasnie ML145 (najlepiej President'a)... trwala, solidna antena, rozsadna do auta osobowego dlugosc i mocny magnes - same plusy :icon_razz: Oczywiscie masz racje, dwie sprawy maja wplyw na jakosc eteru: sprzet - im lepszy tym mniej trzaskow/szumow/zaklocen oraz kultura - ale ta kwestie kazdy powinien ogarnac sam i na to nie ma wplywu cena przy zakupie. Byly przeciez czasy, ze aby zarejestrowac stacje CB, tym samym dostac unikalny numer od PAR, nalezalo oddawac radia do labolatorium w celu przebadania nadajnika/odbiornika. Funkcjonowala etykieta eteru, malo bylo ludzi upierdliwych swoim zachowaniem, a i tak za zachowania takie byli czesto odpowiednio przywolywani do porzadku. A teraz nie ma pozwolen, sprzet badziewny lezy w markecie, byle pajac kupuje radio do auta i pyta sie glupio co 2km czy miskow nie ma, bo dla niego CB to tylko antyradar. To tak jak na forum w powitalni... jak sie [man] przywita, to czasem ktos 'siema' napisze, ale jak juz jakas [girl] powita, to od razu tlumy o fotki w bikini blagaja :icon_biggrin:

A co to jest RSW??? Bo jezeli chodzi Ci o SWR, to zawsze trzeba dazyc do mozliwie najlepszych wskazan i zawsze sprawdzac przy instalacji, a potem okresowo. ...mi nie wystarczylby badziew za 300zl komplet. Kupi sobie taki delikwent zestaw za 250zl w markecie, radio gowniane, antena badziewna 40cm, nie zestrojone to to i potem na drodze belkocze tym szajsem, ze zrozumiec po kilometrze nie mozna. Malo tego to jeszcze zasiewa po kilka kanalow od wywolawczego, bo dupny zestaw za max 300zl selektywnosci zadnej nie posiada. A wlasciciel zestawu o podstawach lacznosci radiowej nic wczesniej nawet nie slyszal i przekonany jest, ze ma najlepsze, i ze jest CB'sta wielkim. Jako kierowca zawodowy sam wiesz, ze z jednym korespondentem spokojnie i bez problemow pogadasz na odleglosciach rzedu kilkunastu km, a z innym po kilometrze juz trudno sie dogadac... i tu wlasnie pojawia sie roznica w sprzecie oraz jego poprawnej instalacji. Prawda jest tez taka, ze zazwyczaj(!) kierowcy zawodowi (czytaj ciezarowek) maja dobre radia i dbaja o instalacje antenowa, poniewaz CB jest dla nich w pewnym sensie narzedziem pracy/korzystaja z niego non stop. Reszta uzytkownikow zazwyczaj(!) kupuje najtansze zestawy, ciesza sie, ze gdy jada w niedziele na dzialke maja w katamaranie CB i pisza potem, ze polecaja to czy tamto nie majac zielonego pojecia jak wielka moze byc roznica pomiedzy lepszym [najczesciej drozszym] sprzetem. Zdrowka!

...nie to samo, Uniden ok, to bardzo dobre radio do auta i jestem za, ale miales w jednej rece antene ML145 Sirio a w drugiej ML145 President'a? W tym pasmie dazymy do idealnej pionowej polaryzacji anten... wierz mi, ze w praktyce, w trakcie jazdy antena Presidenta bedzie blizej tego idealu. Teoretyczne konsekwencje istnieja, ale to musialby byc jakis wyjatkowo upierdliwy policjant, ktory jeszcze dobrze orientuje sie w temacie CB. W praktyce przez ponad 13 lat zainteresowan tym tematem nie spotkalem jeszcze nikogo, komu akurat policja robilaby jakies wielkie problemy. Szczegolnie teraz, gdy zniesiono koniecznosc rejestrowania radiotelefonow CB. Ale jak sie ma radio z aktualnym swiadectwem homologacji, to juz warto wlozyc do schowka ten jeden papierek i miec 'na wszelki' :bigrazz: Co innego uzywanie CB w domu... w przypadku niesprawnej instalacji, ktora generuje zaklocenia np. sasiadowi. Po wizycie URTiP, ktory stwierdzi "nielegalnosc" sprzetu lub nieprawidlowosci instalacji moga byc naprawde powazne konsekwencje... ale kto teraz uzywa CB w domu (oprocz mnie :icon_razz: ) Na stronie Presidenta nie pierwszy raz jest blad... Harry ma mozliwosc wyboru modulacji AM/FM, Johny ma tylko AM. W Polsce w 99,9% stosuje sie AM.

Zapewne obdarowany bedzie zadowolony :biggrin: W razie potrzeby pytaj. Pozdro! :flesje:

Uniden 520XL = President Johny Harry III to najnowsza linia President'a... dopiero sie pojawil... slyszalem, ze ladnie chodzi, ale jeszcze w rece mi nie wpadl, wiec od siebie nie moge nic powiedziec. Tak jak pisalem Uniden i President to te same wnetrznosci, wg mnie nie maja konkurencji, wiec jezeli chcesz President'a, to bierz - i tak bedzie ladniej pracowal niz wszystkie inne szumofony. Osobiscie do samochodu wybralbym Unidena 520XL - sprawdzone, male, proste i tansze radyjko. A roznice cenowa przeznaczylbym na antene, ewentualnie lepszy mikrofon. Jak zawsze - Twoj wybor. W tym pasmie antena musi byc dluga i tyle... im dluzsza tym lepiej. Wypas to np. Lemm AT2001 Turbo, ale musi miec bardzo solidne mocowanie i nie kazdy estetycznie i praktycznie zniesie taka dlugosc. Nie napisales jakie mocowanie u Ciebie wchodzi w gre, ale po Twoich propozycjach domyslam sie, ze magnes. Z 'magnesowek' dobrym kompromisem jakosci/solidnosci/dlugosci jest President ML145.

Powiem tak: President/Uniden to te same bebechy i ewidentnie najlepsze co mozesz aktualnie kupic i byc zadowolonym. Nieskromnie powiem, ze mialem w swych rekach chyba wszystkie najpopularniejsze w Polsce radiotelefony CB i przy prawidlowej instalacji antenowej nic nie pracuje tak dobrze jak President/Uniden, reszta to mniejsze lub wieksze szumofony. Oczywiscie da sie korzystac nawet z marketowego TTi, z onwy i z malego alana, ale jak ktos nie mial nic innego niz to, to poprostu nie wie jak moze sie roznic komfort uzywania CB dobrego. Tak czy siak proponuje proste modele, w samochodzie oprocz squelch'a przydaje sie rf-gain i na to powinienes zwrocic uwage... inne funkcje w aucie nie sa prawie w ogole potrzebne. Jezeli swiadomie mozesz przymknac oko na "nielegalnosc" Unidena, to polecam 520XL - do samochodu bardzo dobre radio. Takie samo radio z napisem President bedzie duzo drozsze, ale obecnie znajduje sie na liscie urzadzen homologowanych, wiec jest zupelnie legalne - tym sie od Unidena rozni. Trzeba podkreslic najwazniejsza kwestie... to prawidlowo zainstalowana i zestrojona antena ma najwiekszy wplyw na nadawanie/odbior, a tym samym na zadowolenie z uzywania CB. Nie jakies tam wodotryski, swiecidelka czy zbedne funkcje, a tylko i wylacznie antena. W pasmie 27MHz tylko fizyczna dlugosc anteny ma realny wplyw na jakosc korespondencji, anteny roznia sie jakoscia wykonania i solidnoscia, zazwyczaj drozsze wypadaja lepiej - porzadne anteny na lata robia np. Lemm i President, ale im dluzsza tym bedzie lepiej pracowala i nic tu sie nie da oszukac. Konkretnie polecam Uniden'a 520XL (lub Presidenta jezeli chcesz miec legalnie) + antena minimum 150cm dlugosci, solidna, jednej z w/w firm. Zdrowka! 51 na drodze! :flesje:

...no to w czym problem? Jedziesz do porzadnego sklepu, namacalnie sprawdzasz co i jak pasuje do Twojej owiewki, pytasz co Ci tam ktos doradzic moze... albo kupujesz na miejscu, albo gdzie tam chcesz i po temacie. Pozdro! :flesje:

...a co kombinujecie z klubem VW w zwiazku z Mikolajami na motocyklach?

Niezla gafa... na forach zawsze jest zabawnie :icon_mrgreen: Myslalem, ze piloci wycieczek maja super luz, zwiedzaja sobie i bawia sie :icon_razz: - pewnie dlatego, ze nigdy nie bylem na wyjezdzie z pilotem (pomijam wycieczki szkolne) :flesje: A co do filmow Asi i Przemka... mam wrazenie, ze gdyby zrobili filmik po jezdzie nawet "dookola komina", to i tak bylby swietny jak wszystkie, ktore juz znamy :cool:

...mozesz przymierzyc, a potem kupic zaocznie ;) ...a nie dasz rady skrecic ich mocniej? Kolega jezdzil GS500F i tez skladaly mu sie lusterka - skrecil je mocniej i problem znikl. Ale nie wiem czy Ty masz identycznie takie jak sa w "F'kach" po 2004 roku. Mozesz jeszcze nie jezdzic z predkosciami przewyzszajacymi 120km/h - to tez jest jakies wyjscie :crossy:

Chodzi Ci o kompletne lusterko mocowane do Twojej owiewki, czy o lusterka mocowane na kierownicy GS'a? Tak czy siak warto zaczac od wizyty w sklepie z czesciami... zawsze mozna poprzymierzac na miejscu. Pozdr. R.

Ciekawe zdjecia, cala podroz z zupelnie innej niz motocyklowa perspektywy :lalag: Faktycznie, sa plusy takej pracy, ale generalnie wspolczuje kierowcom ciezarowek - to ciezka i specyficzna z punktu widzenia osobistego zycia praca... ...a gdy bylem maly marzylem o jezdzie MAN'em z naczepa :icon_razz:

...az by mnie oslepil blask Twej skromnosci, gdyby rzeczywiscie tak bylo :icon_razz: Dzis poszlo bez problemow... i znow sie nie zawiodlem - niesamowicie robisz te filmiki, obejrze, powtorka i potem banan przez conajmniej pol godziny :biggrin: Masz reke do dobrego montazu, a Twoja malzonka do sprzetu...przez co filmiki sa bardzo ciekawe i dosc dynamiczne :lalag: Yamamoto1 ciekawe zdjecia, milo sie oglada. To jest genialne... jak to sie mowi:"bo kazdy mezczyzna ma w sobie cos z dziecka" -> http://picasaweb.google.pl/baribalek/WOchy...747366507458866 :icon_biggrin: Zdrowka!

...osmy :icon_razz: Kolega paradise nie pierwszy raz daje info o roznych imprezach... i bardzo dobrze, bo nie kazdy czytuje rowniez forum lubelskich trykaczy :flesje: ...tu racja - marsz do powitalni :icon_mrgreen:

...tylko u mnie cos nie dziala? :icon_rolleyes:

Z racji takiej, ze w roku poprzednim nie uczestniczylem w tej zacnej imprezie... prosze poinformowac mnie i znajdujacych sie w podobnej sytuacji co cena powyzsza obejmuje :notworthy: [Przypinam żeby był na wierzchu i dobrze widoczny - aftys]

...malo :biggrin: Jeszcze sie dobrze nie wczytalem, a tu znow koniec tekstu... co z tym jedzeniem w usa? :icon_razz:

...zdecydowanie sie z Toba zgadzam - zawsze Kasia fotki pyka, ale w obecnej sytuacji 'lepszy rydz, niz nic' :icon_razz: ...dziekujemy bardzo :icon_biggrin:

Piekna pogoda pozwolila na przejazdzke, moto-spotkanie i odprowadzenie mlodych na slubny kobierzec. Zrobilismy troche halasu i zamieszania... jak to okreslil Palec: "kury w okolicy jeszcze przez tydzien nie beda sie niesc" :icon_razz: Z powodu nieobecnosci Kasi za moimi plecami, tylko troche fotek z naszych miedzyjazd... oto one: http://picasaweb.google.pl/RobertRobbic/ParadaUStasia141109# Sezon nigdy sie nie konczy :flesje: Zdrowka! R. :wink:

...wybieram sie i ja. Przez ta mokra pogode wciaz czuje niesamowity niedosyt jazdy :icon_evil:

Uuuu ewidentnie ;) ...pech taki, ze akurat tam byli :icon_rolleyes: Mielismy kiedys z zona ciekawa przygode... :crossy: lato, jedziemy z Mazur nad morze, upal i skwar nieprzecietny, nagle ruch wahadlowy i korek okolo 1km, z przeciwka nic nie jedzie, wiec nawet nie zwalniam, smigam na lewy pas i omijam majestatycznie kilkadziesiat samochodow - caly korek, dojezdzam do sygnalizatora, wklejam przed pierwsze auto, chwile jeszcze jest czerwone, pot scieka nam juz po skarpetkach, zielone(!), ruszamy ostro, caly korek zostaje z tylu. Jedziemy moze 2500m, obszar zabudowany i bardzo ostry zakret, a za zakretem "chlopcy radarowcy" :icon_eek: ...dalej wiadomo - lizak, hamowanie, pobocze, szybko zsiadamy i sciagamy kurtki, goraco jak cholera, negocjacje trwaja, az tu nagle nadjezdza caly ominiety korek: wszyscy nam machaja, co drugi lekko trabi, maja ludzie ubaw po pachy, my sie smiejemy i policjant sie smieje :biggrin: Przed zakretem bylo ograniczenie do 40, mialem na suszarce 62km/h... policjant do mnie: "pewnie pan tego nawet nie poczul?", ja na to: "nooo" :icon_razz: ...wesolo bylo naprawde, tym bardziej, ze na pouczeniu sie skonczylo :lalag:

...dowcipnisie :icon_razz: A za co Ci sie nalezalo? ;) "Niedostosowanie sie do..." dalej jakos nie moglem rozczytac :cool:

No Agnieszka... juz jest blizej terminu - dawaj info :biggrin:

...a mnie sie ostatnio jakos rzadko zdarza, zeby ktos mi specjalnie zajezdzal droge w korku; przeciwnie bardzo czesto kierowcy robia miejsce - sa oczywiscie wyjatki, ale nie jest tak zle... powiedzialbym, ze duzo lepiej niz kilka lat temu.