Witam wszystkich! Mam problem z moja etzetą. Po dwóch latach leżenia w piwnicy poskładałem ją, nawet mi się udało ją zarejestrować, ale...właśnie. Gdzieś mi się zapodziała trójka. Tzn. na początku czasami bywała (dało sie jechać na niej, później jak na luzie, i znowu wskakiwała), teraz jedyny ślad po niej to kolejny "luz" w skrzyni :) . Nie wiem co jest grane. Z tego co wiem jeden z wodzików w skrzyni był dość mocno zuzyty (skrajny od strony zębatki zdawczej). Może to jego wina ? Jak ktoś miał podobny problem to bardzo proszę o pomoc. Druga sprawa to brak ładowania. Tzn coś tam ładuje. Moge wybrać jazdę na postojowych z migaczami, lub na światłach bez migaczy.A akumulator i tak trzeba co chwilę ładować. Nie wiem czy wystarczy wymienic regulator na elektroniczny, czy to wina alternatora. Szczotki są w dość dobrym stanie, nie "wieszają" się. Za wszelką pomoc z góry dziekuję.