Skocz do zawartości

PGR

Forumowicze
  • Postów

    3629
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez PGR

  1. Krasnal pogratulować, najlepiej dbać tylko o swoje... Nie mam zamiaru przypominać Ci na czym polega braterstwo przyjazn czy inne tego typu bzdety, ale ciekawe czy sam byś swoją linke od gazu złożył między Rybnikiem a Gliwicami, być może nam też nie chciało się wtedy zatrzymywać, a według Twojej zasady skoro Twój motocykl nie chciał jechać to niech nie jedzie... co nie :?: :mrgreen: :roll:
  2. Tak jak pisze Adam można zrobić cuda, ale gothcrust chyba nie chce trzymać swojego ruska w salonie tylko jezdzic na nim i to najlepiej bezawaryjnie...
  3. Hypercharger i Dynojety - sounds good to me! Jak masz kase to zakładaj. Po to ktoś siedział nad tym przez dłuższy czas żeby poprawiało chociaż trochę pracę silnika i Twoje samopoczucie (to w jakim stopniu jedno i drugie to już osobista sprawa) 8) I pamiętaj, że wszystko w przyrodzie ma swoje plusy i minusy nawet dynojety... [ Dopisane: Wtorek Marzec 07, 2006 10:15 pm ] Filtr walcowy K&Na jest w hyperchagerze.
  4. /... więc może Prociku zapodasz ekonomiczniejszą wersję wyjazdu na majowy weekend, o której dysputowaliśmy niedawno...
  5. Moge... nie przyjechać [ Dopisane: Wtorek Marzec 07, 2006 11:26 am ] Nie ma sensu przesuwać imprezy dla kilku osób, więc się tym zbyhu nie przejmuj i zamawiaj te domki
  6. No w takim razie to będzie pierwszy Rybnik beze mnie :banghead: No nic bawcie się dobrze niekoniecznie grzecznie ;) Ganczara też nie będzie, Pięknego i Dominika w takim razie zapewne również....
  7. Dzięki za cieprliwe odpowiedzi myślę, że innym też się na pewno przydadzą. Ale w takim razie czemu dopiero teraz się o tym dowiaduję?!
  8. Czyli jednym słowem wiesz co mówisz.... Jak mi się rozpadnie łańcuch to będzie na Ciebie bo zamierzam spróbować tej nafty 8) A jak z czystością łańcucha i motocykla po stosowaniu nafty? To jest najzwyklejsza nafta?
  9. Ja bym tam hyperchargera założył bo w chopperku wygląd jest przecież ważny a te przpustnice jak zasysają powietrze... 8)
  10. Pobawmy się w grę słówek - a tłumacząc chodziło mi o to że wykonujesz to jednym ruchem czyli jedna po drugim płynnie bez chwili przerwy, nie skupiasz sie na spuszczeniu gazu i dopiero na walnieciu z buta w dzwignie 8) OT CO :!: :twisted:
  11. hikor ile łańcuchów już zrobiłeś stosując tylko naftę?
  12. eee tam platikowy pojemniczek z naftą pędzelek szmata i w droge
  13. lolku nie zawsze coś tam kapie-czasami kończy się tylko na oparach oleju. A co do cieknącego Junaka to znam goscia, któremu zabrano dowód rejestracyjny bo miał "nieszczelny silnik"... 8) (Im nie przetłumaczysz)
  14. Toście chłopaka pocieszyli 8) Jeśli chcesz spradzić króćce to najprostszym sposobem jest spryskac je np. WD-40 czy jakimś silikonem w sprayu czy innym tego typu gównem mirko pęknięcia powinny się wtedy uszczelnić i jesli sprawa się uspokoi to wiadomo że trzeba króćce wymienić na nowe (co tak czy siak trzeba by wykonać w starszej maszynie)
  15. no był bazar był... zdobyłem pare namiarów nie kupiłem nic i skrzywdziłem telefon - niezły bilans 8)
  16. Ale nie zacząłeś smarować naftą od nowości?
  17. Tomek ja jestem ciekaw czy XT 600 odpalasz na pych bez problemu nie mówiąc o DR 800 ale pewnie stara gwardia to same żyły więc dasz radę... [ Dopisane: Poniedziałek Marzec 06, 2006 5:17 pm ] Napisz coś o tym więcej :D Chętnie się dowiem czegoś nowego. Sciągasz wężyk od podciśnienia od strony gaźników, wkładasz do ust i ciągniesz jak drinka przez słomkę (byle nie za mocno)
  18. Oj wygląda to co najmniej "rasowo" a w środku schowany jest K&N więc poprawa jakaś na pewno jest tyle, że przydałoby się do takiego filtra przeregulować gaźniki a najlepiej Dynojeta założyć do kompletu.
  19. Ja chętnie zobaczę fotkę z czystej ciekawośći
  20. W dzisiejszych czasach przy anomaliach nie ma juz cywlizowanych warunków...
  21. Robisz to praktycznie jak jeden sekwencyjny ruch a nie po kolei.
  22. Ja mieszkam w górach nie w Szczecinie. Ten argument mnie zupełnie nieprzekonuje i w tym wypadku wiem co mówię. Ale to już zupełny off topic... Ale nafty owszem spróbuję.
  23. W takim razie po kiego wymyślają wypasione spraye skoro na samej nafcie można bezproblemowo jezdzic?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...