wueska

Wygląda na bardzo dziwny alternator obco wzbudny. Tylko japończycy mogli coś takiego wymyślić, są tuż po anglikach jeśli chodzi o durnowate patenty.

Słuchaj wiem ze to głupie ale nie zamieniłeś miejscami wałków ?

Ja tam używam do docierania zaworów gradacji 0 na taki brud. Szybko go ściąga, nie rysuje tłoczka itp.

Bez przesady tłoczki nie są takie drogie!

Najpierw trzeba umyć ten gaźnik nie obraź się ale jest taki uwalony i nie widzę czy tam jest gwint czy nie.

Gaźnik ustaw, poszukaj lewego powietrza.

To co przedmówca+ wyczyszczenie odpowietrzenia silnika.

Dla świętego spokoju zmierz ciśnienie na garnkach to dużo powie o stanie twojego silnika. Gaźniki stroi się bogato dla obrotów biegu jałowego zapewnia wtedy to stabilną pracę.

Z modułem miał byś problemy w całym zakresie obrotów, to samo cewki a na temat kabli można pisać poematy.

Bądź twardy;)

Nie musisz ich odkręcać żeby je umyć.

Więc tak jak będziesz regulował zawory to staraj się trzymać w jak najmniejszych odchyłkach od siebie. Nie musisz podawać dokładnych wartości taki opis wystarcza. Teraz można by się chwytać instalacji WN, bo faktycznie dziwne. Widzę że dostęp do sprzętu masz więc będziemy kombinować co się tylko da. Świece się ładnie wypalają ?

gaźniki do czyszczenia i regulacji, musisz wzbogacić mieszankę. Podaj nam też wartości luzów zaworowych. Bo to że się mieszczą w normie jeszcze nic nie znaczy.

Przecież to zależy od masy czynników. Nie da się od tak z nieba pier... że wytrzymuje 20 tys. Zresztą wklep w wyszukiwarkę to forum na pewno miało kilka takich tematów łącznie z oliwiarka do łańcucha domowej roboty.

Nie ma jak tacy co szukaja odpowiedzi na talerzu, ma właśnie zbyt dużo paliwa mówiąc bardzo skrótowo. Dlatego świeca jest mokra i ma kolor czarny. Tyle tylko że ty panie kolego powinieneś poszukać coś najpierw o regulacji gaźnika a potem pisać posty.

Tak.

Tak jak by był dobrze ustawiony to by jeździł i nie strzelał tyle że więcej by palił.

Bo jest większe obciążenie silnika.

Czy masz fabryczny wydech?

Piotrze chyba jak silnik jest zimny to łańcuszek ma mniejszy a nie większy luz.

Stal poleruje sie inaczej niż lakier: szlifowanie w celu uniknięcia przebarwień maksymalna temperatura szlifowania 200°C prędkość obwodowa tarczy/taśmy szlifierskiej od 20 do 80 m/s dla szlifowania zgrubnego wielkość ziarna ok. 40, prędkość obwodowa 25-60 m/s, dla szlifowania wykończającego wielkość ziarna 80-120, prędkość obwodowa 12-15 m/s UWAGA!!! Niedopuszczalne używanie tych samych materiałów szlifierskich co do stali konstrukcyjnej! polerowanie w celu uniknięcia przebarwień maksymalna temperatura szlifowania 200°C wielkość ziarna 180-320 UWAGA!!! Niedopuszczalne używanie tych samych materiałów polerskich co do stali konstrukcyjnej! Zapożyczone ze strony: http://www.investa.pl/oferta/stal_nierdzew...olerowanie.html

Nie masz dobrze ustawionego silnika skoro kicha w wydech. Silnik stroi się po rozgrzaniu w takim osprzęcie jaki jest. Więc jak ktoś reguluje gaźniki to ma zrobić tak a żeby mieszanka była ustawiona pod ten konkretny wydech. Jeśli teraz włożysz seryjny wydech to pewnie dalej będą problemy z gaźnikami. Jeśli ktoś to regulował to jedź do niego na reklamacje i tyle.

Coś jak asfalt? ja zdrapuję nożykiem najpierw delikatnie, spróbuj najpierw środkiem do czyszczenia silników.

To jak miałeś regulacje gaźników jak nie miałeś ustawionego składu. O pustej rurze już nawet mówić nie będę bo szkoda nerwów ta moda musi się kiedyś skończyć.

Vector najpierw musisz je umyć dopiero później polerujesz. Właśnie bardzo ważna rzecz polerować można tylko czyste rzeczy.