karol1001
-
Postów
1485 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Odpowiedzi opublikowane przez karol1001
-
-
Dramatyzujecie panowie z tą utratą przyczepności ;) Ja sie mocno pochylam i nic nie trace :P
przy jakiej prędkosci sie pochylasz i na oponach enduro , środek ciężkości też inaczej jest rozłozony niz np w full crossie ;]
No ja też przy mniej więcej 80 kaemha po tych zakrętach śmigam no i na oponce uniwersalnej (czyt. ni w dupe ni w oko ;)). Nie będę dyskutował na temat rozkładu masy bo na fullu nie jeździłem :) Pozdrawiam.
-
Dramatyzujecie panowie z tą utratą przyczepności :D Ja sie mocno pochylam i nic nie trace :D
-
Dobra. Ja kupuje sobie hulajnoge a ty R1 i jedziemy obok siebie w zakręcie. Ja trafiam na piaseczek/plame oleju i leże a ty przelatujesz zakręt bez problemu. Czy to znaczy że ty lepiej jeździsz
Tak jezeli bym potrafil wyjsc z podobnych sytuacji a ty nie to chyba jest to oczywiste ze lepiej jezdze.(to zalozenie oczywiscie jest teoretyczne)
Zreszta tu nie chodzi o to kto jak jezdzi tylko jest cos takiego co sie zwie smykalka...
Pomysl a pozniej napisz odpowiedz :mrgreen:
Pozdrawiam :D
Powiedz mi tylko z czego wnioskujesz że posiadasz te smykałke? Jaki jest dowód na to że twoje założenie jest prawdziwe? W końcu po 6-tys kilometrów możesz dokładnie stwierdzić że jesteś mistrzem, bo ja przejeżdzając ten sam dystans w tym sezonie miałem glebe a ty nie. Oczywiście jeśli przedstawisz mi jakieś twarde argumenty to gotów jestem paść na kolana i przyznać żeś Rossi a ja zgine na następnym skrzyżowaniu.
A w odniesieniu do tematu: Nie powinieneś radzić koledze Ferdkowi żeby wsiadał na 600 bo bardzo możliwe że nie ma on posiadanej przez ciebie "smykałki" i doradzając mu taką pojemność możesz przyczynić sie do jego śmierci. Proponuje przeprowadzenie testu posiadania "smykałki" i w zależności od wyników dostosowania do nich pojemności motocykla.
Pomysl a pozniej napisz odpowiedz :mrgreen: -
Witam
On podczas pierwszej dluzszej przejazdzki mial 2 gleby!!! . Najpierw wylozyl sie na zakrecie... A pozniej nie wychamowal i bum...
Dobra. Ja kupuje sobie hulajnoge a ty R1 i jedziemy obok siebie w zakręcie. Ja trafiam na piaseczek/plame oleju i leże a ty przelatujesz zakręt bez problemu. Czy to znaczy że ty lepiej jeździsz, tudzież zostałeś stworzony do jazdy i masz dar? Nie. Jak dla mnie to te dwie gleby są dla kolegi dobrą nauczką a nie powodem do wstydu. Ja też ostatnio nie wyhamowałem i puknąłem puszke delikatnie. No i co? Troche wiocha ale przynajmniej zacząłem ostro trenować hamowanie awaryjne. I to sie liczy. Pozdrawiam.
-
Kostka kostce nierówna :D :mrgreen:
-
Współczuje twojej kostce jak kiedyś ci sie tył obsunie i faktycznie będziesz musiał sie podeprzec... Pogruchoczesz sobie noge a Sendy i tak nie utrzymasz. Ale mam nadzieje że to sie nigdy nei zdaży. Pozdro.
P.S Ide pojeździć :mrgreen:
-
no jak ja śmigam na Sendzie to wystawiam noge.Bo kolano to przy ścigaczach na torze sie wystawia.A po drugie co z tego jak wystawisz kolano jak np. glebniesz na nie albo przetrzesz i coś ci sie stanie z kolanem i do konca życia mozesz mieć niesprawne kolano(itd) A po drugie chyba nie masz ochraniaczy na kolano jak smigasz enduro wiec odradzam ci wyciągania kolana. Noge wyciągnij bedzie bezpieczniej! Pozdo
Mam ochraniacz UFO z dwoma zawiasami i buty crossowe więc raczej o tego typu urazy się nie boje. Nóg wyciągać nie zamierzam specjalnie bo robią to tylko sportowcy przy praktycznym położeniu maszyny a ja tak nie umiem i na tym sprzęcie raczej sie nie naucze. Poza tym w małym złożeniu nie trzeba nóg wyciągać bo i po co??? Żeby je połamać? Jak czasem widze skuterowców co na rondach wystawiają nogi to mnie krew zalewa!!! :D
Dwie techniki:
1.) http://www.socalxrs.com/motard/150%20super...rmoto%20005.jpg => na kolanku
2.) http://www.supermotoracer.com/Wallpapers/s...-eric_small.jpg => z wyciągniętą nogą
-
Ja w Hondzie MTX robiłem mieszanke 1:33 ( :twisted:) a i tak motorek pięknie śmigał! Wprawdzie całe tylne koło i błotnik były w oleju wywalanym przez tłumik ale świeca sie nie brudziła. Jeśli coś takiego występuje to stawiam na źle wyregulowany gaźnik bo to od tego świece ćmi a nie od ilości oleju. A do docieranego motorka nie można robić mniejszej mieszanki przecież!
-
Witam wszystkich enduromaniaków (i nie tylko)!
Jako że ja osobiście w sumie mało zaglądam teren, a najczęściej męcze swojego brzęczyka po Warszawie i okolicznych drogach to chciałem się dowiedzieć jak wam idzie jazda na enduro po asfalcie :?:
Chodzi mi głównie o waszą technike jazdy i to jak radzą sobie sprzęciki na ostrych winklach itp. Rozumiem że wszyscy od hard-enduro nie zaglądają na szosy ale może komuś innemu zdarza się bryknąć po "twardym".
Ja w mojej DT założone mam opony Metzeler Sahara 3 (http://www.bike.ne.jp/shopping/img/mz-enduro3.jpg) i musze przyznać że o ile radzą sobie całkiem znośnie z jazdą po prostej nawet po mokrej nawierzchni (brak jakichkolwiek drgań czy wibracji które występują przy kostce) o tyle przy dużym złożeniu motorek zaczyna koszmarnie pływać i drgać :roll: Oczywiście znaczenie ma także miękka zawiecha :D
A jak wam idzie? Udało się kiedyś komuś podnóżki przytrzeć? ;) Ostrzejsze zakręty pokonujecie stylem a'la supermoto z wyciągniętą nogą czy raczej wystawiacie kolano? Jaka różnica między nimi jest? Którą techniką lepiej jeździć? Mam nadzieje że ktoś jeszcze jeździ po asfalcie oprócz mnie ;) Użytkowniczy supermoto również mile widziani :!: ;)
Pozdrawiam!
-
A jak alarm i B jak wielgachny łańcuch którym przykuwasz moto do słupa/latarni :) A tak serio to najskuteczniejsze są metody które nie pozwalają ruszyć motocykla z miejsca czyli zapinki którymi przypinasz do czegoś moto. Najmniej skuteczne są blokady na tarcze bo wtedy moto można przenieść (i wrzucić na przyczepe na przykład). W każdym sklepie motocyklowym są dostępne różne blokady, kotwice, zaczepy i inne pierdółki ale prawda jest taka że jak ktoś będzie chciał ci moto ukraść to i tak to zrobi... :)
P.S Ja jak zostawiam moto w centrum to przeplatam zapinke przez rame i potem wokół latarni, a na przód zakładam blokade na tarcze. I modle się...
-
Wszystko cudzio-miodzio tylko powiedz mi czy jak kupowałeś u tego Włocha motocykl to on sprzedawał go od tak, bez papierów, bez niczego??? No chyba jeśli był we Włoszech zarejestrowany to musiałeś do niego dostać jakieś dokumenty, czyż nie? Nie kwestionuje że nie możesz sobie wozić takiego sprzęcika po Europie, ale nie mów mi że istnieją motocykle które po prostu nie posiadają papierów. :( :D :P Tam czy siam ale do przekrętu doszło :!:
-
Jak ktoś ma przezroczyste szkiełka to ma - mój brzęczyk fabrycznie oświetlenia nie posiada a to motorower jak najbardziej dopuszczony do ruchu:)
-
Tego typu gównianych motorków bez papiera jest na pęczki! i są naprawde za grosze.
A gdzie są ich dokumenty? Co to k*uwa znaczy że "przywieziony z włoch i nie ma papiera"? To jak przekroczył granice?
-
hehehehe a w jaki to cudowny sposób seryjna lampa oświetla tablice? :lol: :lol: :lol: Tablica w dt NIE POSIADA własnego oświetlenia i kropka :!: :twisted:
-
W larssonie jest komplet naprawczy do kranika dla twojego modelu ;) Może warto się dopytać co wchodzi w jego skład? Może akurat to się przyda! :D
-
Ja, jako że nie doczytałem się o zmianie godziny, dotarłem jako pierwszy :D Było super! Wielkie dzięki dla Tomka bo szkolenie było wypas ;) No i ludzi się sporo stawiło mimo że z rańca było zimno jak cholera :flesje: W poniedziałek polece wywołać fotki ze swojego aparatu, a póki co czekam na fotosy innych :crossy: Acha - no i czekamy na edycje zimową Kulikowiska :twisted: ;)
P.S Jakby ktoś miał foteczki enduraków z hopki to byłbym bardzo wdzięczny :!: :crossy:
Dopisane: Potwierdzam słowa Wiecznego Studenta - jego rusek wymiatał, pierwszy raz widziałem kogoś jeżdżacego taką krową w dynamiczny sposób zarówno na asfalcie jak i w terenie :crossy:
-
Oj Andon ale po co się emocjonować? Jak chce i go na to stać to jego sprawa, my przynajmniej możemy sobie popatrzeć na ładne wheelie. Tobie nikt nie każe stawiać twojego moto na gume - przecież na początku tematu jest:
"Jezeli jestes przeciwnikiem latania na gumie - po prostu sie nie udzielaj, dziekuje."
i tyle w temacie :D
-
Mati zgadzam się w 100% - po tym jak przydzwoniłem w Peugeota który wymusił na mnie pierwszeństwo (a przynajmniej próbował), skończyło się kozaczenie i znacznie częściej odpuszczam gaz przy dojeżdżaniu do skrzyżowania. Przyznam że nawet się troche wydygany zrobiłem bo czasem niepotrzebnie zdarza mi się przyhamować :? Ale wraz z kilometrami to odchodzi na szczęście :D
-
Jeśli nikt się nie obrazi to ja i mój pierdzik też się stawimy :D :D
-
Ja w swoim Retbike'u zrobiłem już jakieś 5000 km i za cene 350 zł uważam że kurtka jest genialna. Nigdzie mi sie nie popruła, nigdzie mi nie przesiąkła a jeździłem w deszczu, zmarznąć też mi się cholera nie udało :P Uważam że jeśli ktoś nie ma 100 kilo kapuchy na ubranie to zakup odzieży Retbike to strzał w dziesiątke! :) Polecam!
P.S Warto także zauważyć że z roku na rok jakość poprawia się. W moim modelu (2004) nie ma dodatkowych suwaków na ramionach w celu poprawy cyrkulacji powietrza w ciepłe dni. W modelu 2005 już takowe są więc widać progres i dążenie do wyelimonowania błędów. A to się bardzo liczy! :D
-
Oczywiście że to nielegalne!! :) :) ;)
-
Panowie, panowie :P Mój nick to właśnie dlatego że niedługo będę posiadaczem takiego cacuszka :P ;) ;) :mrgreen: Trzeba czymś po bułki jeździć kurde :roll: :lol: :lol:
-
Myśle że powinieneś zadzwonić do suzuki i podać im numery ramy/silnika i po tym powinni dojść jak te sprzęty były blokowane. Szczególnie że to nówka to nie powinno być z tymi danymi problemów :) Powodzenia! ;)
-
A czemu tylko 80 a nie setka??? Ładna ale po DT125 wypadałoby na coś mocniejszego sie przesiąść :buttrock:
Mój 1 motocykl co mam wybrac ???
w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
Opublikowano
No chyba jakaś prowokacja 8O Spójż na temat niżej o ZX6R na pierwsze moto i może przemyśl jeszcze zakup Hay'ki tudzież RR na pierwsze moto............ Chyba że chcesz poszpanować wózkiem inwalidzkim później...