Skocz do zawartości

karol1001

Forumowicze
  • Postów

    1485
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez karol1001

  1. A dlaczego tylko przez szybkę? Mój ojciec od ponad 10 lat serwisuje Toyote w różnych ASO w Warszawie i zawsze, jak chce to wchodzi na halę zobaczyć co robi mechanik albo zapytać co wyczynia. A jak zabronią to się mówi do widzenia i jedzie do innego ASO. Konkurencja jest duża i salony walczą o klientów, więc są w stanie zezwolić nawet na stanie mechanikowi nad głową :biggrin:
  2. A kiedy będą prezentacje na pudelek.pl i lansik.pl :biggrin: :) Trzymam kciuki za ekipe :wink: :biggrin:
  3. Co to znaczy, że doszli do konta po peselu? A gdzie ochrona danych osobowych? Jak ktoś ma mój pesel to jest to równoznaczne z prawem do posiadania wiedzy o moim numerze telefonu, adresie i numerze konta? Coś mi tu mocno nie pasuje.
  4. Taaa - też tak kiedyś myślałem, ale zmieniłem zdanie w zeszłym roku, kiedy zjechali 1000 K7, bo podobno miał źle ustawione zawieszenie. W efekcie w Masterbike'u K7 zajęło miejsce w dole stawki, a w wszystkich innych testach i porównaniach wygrywało - to chyba mówi wszystko o obiektywności testów MB :banghead:
  5. A najwięcej czasu i praktyki trzeba poświęcić na naukę nie wywracania się :biggrin:
  6. Każdy wyznaje inną politykę. Ja, mimo że jestem z tych którzy nawet przy 30 stopniowym upale zakładają motocyklową kurtkę i buty, to uważam, że nie można przeginać. Ubieranie na siebie 30 par ochraniaczy to jakiś koszmar :buttrock: Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu. Oczywiście mówię o jeździe cywilnej. Takie szorty bym sobie chętnie zapodał na tor, gdzie zagrożenie highside'em jest rzeczywiste ;) Powtarzam pytanie - nie wiem w jakich kurtkach jeździcie, że potrzebne wam dodatkowe protektory. Dobrze dopasowany, markowy, skórzany kombinezon zapewnia idealną ochronę łokci i ramion. Wystarczy dokupić żółwia i ochrona staje się pełna (przynajmniej dla mnie, bo nie widzę potrzeby posiadania ochraniacza klatki piersiowej). Buzery generalnie zaprojektowane zostały dla sportów off-roadowych i nie przewidywało się opcji wkładania ich pod ciuchy szosowe ;) P.S Ochraniacz na szyję BMW/Thor też kupiłeś, Ks-rider?
  7. Dixmaster nie wiem w jakiej kurce śmigasz, że mieści Ci się i buzer i protektory kurtki :icon_mrgreen: W moim kombinezonie nie byłoby takiej opcji. KS-Rider - jasne, że technologia idzie naprzód, ale nie widzę w czym kamizelka z protektorem pleców jest lepsza od tradycyjnego żółwia (mówię o ochronie kręgosłupa).
  8. karol1001

    CBF 600 SA

    Nie opuszczaj tak szybko, bo niedługo będziesz sprzedawał motocykl w cenie kufrów :)
  9. Większość z wyżej wymienionych to kamizelki z wbudowanymi żółwiami. Moim zdaniem to fatalne rozwiązanie - zwykły żółw jest znacznie bardziej praktyczny. Nie wiem, jak z popularnością takich kamizelek w DE, ale w Polsce jeszcze nie widziałem nikogo kto jeździłby w czymś takim. Poproszę porównanie tradycyjnych protektorów typu Dainese Backspace czy Alpinestars Tech race :P
  10. Wybieram bramkę numer dwa, bo odnosiłem się do wypowiedzi Bartecka. Ale chyba się przejadę popatrzeć skoro budzą one w Tobie tak silne emocje.
  11. Tak - czasem wole zastosować się do przepisów niż do tego co się "opłaca" i lecieć wewnętrznym pasem niezależnie od tego gdzie chcę skręcić.
  12. Piszesz te brednie o konkretnym rondzie w Warszawie czy o rondach w ogóle??
  13. http://www.dynotech.pl - dział "Robby Moto"
  14. Połączenie włoskiej i czeskiej myśli technicznej nie może jeździć inaczej :icon_eek:
  15. Takiej opcji nie ma. Ale nieźle kombinujesz - jak dorośniesz będziesz wzorowym przykładem "polaczka" cwaniaka. Albo jeździsz na 80ccm i godzisz się z możliwymi konsekwencjami albo daj sobie spokój.
  16. A czy informacja, że motocykl będzie na Expo została potwierdzona? Bo w salonie Hondy mówią, że Bladego jeszcze w Polsce nie ma :)
  17. Przednie koło ma fajne szprychy - sam zaplatałeś?
  18. A nie dzieje ci się to przy hamowaniu? Może stuka rozwalone łożysko główki ramy?
  19. K P I N A :) :) :lapad: Taniej wychodzi kupić dzienny bilet autobusowy i grupą pojeździć od salonu do salonu. Na targach nie ma nic czego nie możnaby zobaczyć w warszawskich salonach motocyklowych, więc za co kasują te 20 zł? Że niby koszt wynajęcia obiektu? Importerzy sami powinni płacić żeby ludzie przychodzili oglądać ich produkty, a nie odwrotnie.
  20. Widać odwiedzasz nie te warsztaty co trzeba - ja się jeszcze nie spotkałem z tym żeby ktoś nie używał klucza dynamometrycznego. Na przeglądach okresowych motocykla wszystkie śruby dociągane są odpowiednim momentem i tak samo przy zakładaniu kół w samochodzie. Nie pieprz bzdur człowieku - producent po to zaleca odpowiednie momenty dokręcania żeby się do nich stosować. Osobiście nie chciałbym kiedyś kupić TDMy w której głowicę skręcano "z czuciem".
  21. Nie wiem, jak to jest z Triumphem, ale do Suzuki dają komplet kluczy umożliwających zdjęcie koła, więc sam demontaż nie powinien stanowić kłopotu.
  22. Odpowiedź na problemy jest jedna - ASO. Drogo, bo drogo, ale przynajmniej nie trzeba się dotykać do samochodu między przeglądami i nie wychodzą kwiatki typu urwane żarniki :flesje: Powodzenia w naprawie :icon_biggrin: Ja na twoim miejscu wywaliłbym to D4D i poszukał 1.8T z Celicy :P
  23. Slayer, sorry że sie czepiam, ale powiedz - po cholere to dotykałeś? Przecież świece wymieniane są przy określonym przeglądzie po iluśtam tysiącach kilometrów i nie ma potrzeby ich wymiany w okresach międzyserwisowych (szczególnie w tak młodym samochodzie).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...