Skocz do zawartości

motoivan

Forumowicze
  • Postów

    889
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez motoivan

  1. Motong na chodzie więc jeżdzę , tylko muszę uważać żeby żonka albo dzieciaki nie zauważyli , bo po co mają się denerwować :smile: . Jak w serwisie będą mieli już plastiki to wstawię na kilka dni , a domu powiem że moto na przeglądzie posezonowym i będzie git .
  2. Włączając się do ruchu na Trasę Łazienkowską chciałem się upewnić że mogę się wbic na pas i odwróciłem na chwilę głowę , niestety samochód jadący przede mną się zatrzymał . Ostrre hamowanie , próba ominięcia , niestety trafilem go krańcem owiewki i poleciałem na drugą stronę .Miałem ciuchy i buty na moto i dużo szczęścia , pozbierałem się , napisałem miłemu panu oświadczenie ( reflektor ) i pojechałem do pracy. Nigdy już nie odwrócę głowy podczas jazdy.
  3. Jeżdziłem wczoraj do serwisu , niestety zaliczyłem mały dzwon :banghead: , raczej dzwonek . Mechanicznie wszytko O.K, moto na chodzie ale trzeba wymienić trochę plastiku . Na szczęście jest AC . Najważniejsze że żonka o niczym nie wie , dodatkowa zaleta posiadania pokrowca . :icon_mrgreen:
  4. Motocykl zderzył się z samochodem osobowym na ul. Chełmskiej.Życie Warszawy
  5. 27.09.2009 zakopianka .http://www.podhale24.pl/aktualnosci/artyku...zakopiance.html
  6. W sobotę mijałem młodzieńca w T-shircie , bez kasku , który próbował postawić na koło simsona .
  7. Dobrze się skończyło . Kiedyś moją koleźankę swoim nowym polonezem uczył jeździć jej chopak i biedaczce hamulec pomylił się ze gazem a źe było to tuź przed murem poldek musiał przejść gruntowny remont . No i najgorsze źe miłość tego nie przetrwała .
  8. motoivan

    na rybkę ??

    To moźe ja się jeszcze zastanowię . :icon_rolleyes:
  9. Brzmi ciekawie , będe śledził temat , mam nadzieję źe uda mi się zorganizować na środę.
  10. Piękna wyprawa , gratulacje . Maźę o takiej podróźy ale na razie wakacje rodzinne , ale kiedyś :buttrock: . Widziałem na twojej stronie źe byłeś na Woodstocku , teź tam byłem tylko w pracy i garaźowałem pod sceną . Co do spalania tonigdy nie udało mi się zejść poniźej 6 l/ 100km a zazwyczaj ok 7,5 l .
  11. Witam Reanimowałem swoją full owiewkę , lakier niestety nie wyszedł idealnie ale i tak jestem zadowolony , motong wygląda ciekawiej . Lada dzień stuknie 7 kkm i chwalić Boga wszystko cacy . Najdłuźsza trasa to 550 km po polskich drogach , pogoda nie rozpieszczała , CBFka spisała się celująco . A co u kolegów ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...