Skocz do zawartości

Marecki_

Forumowicze
  • Postów

    502
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Marecki_

  1. Niestety doopa z jazdy... cały czas pada i nie zapowiada się aby przestawało... asfalt mokry, są kałuże... Szlag by trafił :angry:
  2. Panowie nie łamać się! W koncu to święcenie ;) W sumie miało przelotnie padać między 6 a 9 więc liczę na to, że od teraz będzie się osuszać :icon_twisted: Zobaczymy co będzie za godzinę :buttrock:
  3. Cieszę się bardzo - jestem ciekawy Twojego moto - do zobaczenia :buttrock:
  4. gitek19 jedziesz jutro na otwarcie do Leszna?
  5. Marecki_

    Zloty 2011

    Dzieje się panie u nas, dzieje :) gitek19 dobrze prawi :) Jest extreme day, jest rajd, jest spotkanie w maju z okazji biegu zwycięstwa itp.
  6. Marecki_

    Zloty 2011

    9 kwietnia mój synek ma przedstawienie z przedszkola na 15tą, więc mogę jechać ale maks 14 muszę być z powrotem. Jak ten wyjazd będzie miał wyglądać? Jest jakaś rozpiska?
  7. Proponuje jutro 11.00-11.15 pod makiem. Podjedziemy na nowy rynek, pogadamy i o 11.45 całą kawalerią ruszymy pod kościół :buttrock:
  8. Twój fortepian przyćmiewa moje felgi :icon_razz::) A w ogóle to i tak kiedyś kupie sobie fortepian, co ma w oznaczeniu modelu RN12 :buttrock:
  9. kuba o 11 jest zebranie wszystkich pod mamutem na nowym rynku http://elka.fm/content/view/48044/347/ a później około 11.45 z tamtąd jedziemy pod kościół. Więc 11.00-11.15 na maku jest odpowiednie :) Więc kto chętny?
  10. o fuck... czytałem, że o 11.00 ale to zbierają się pod mamutem :) No to proponuję godzinę 11.15-11.30 na maku :D Też się tego obawiałem, lecz nic kompletnie nie szkodzi oringom. Wnika (żeby nie powiedzieć penetruje ;) ) między nie i utrzymuje lepkość. Są ludzie co używają tylko właśnie hipola i po przebiegu ponad 15tys km napęd nie wykazuje zużycia.
  11. Po nasmarowaniu, przecierasz szmatką i robisz małą rundkę. Z początku trochę pochlapie a później masz spokój na długo. Smar w spreju nie jest aż tak penetrujący (lubię te słowo :bigrazz: ) Olej przekładniowy wnika między oringi, ogniwa łańcucha i bardzo dobrze współpracuje z zębatkami (zmniejsza tarcie). Spróbuj - niewielki koszt a może Ci się spodobać :buttrock:
  12. lubię grzebać przy moto, może dlatego się w to bawię :buttrock: W sumie cały zabieg to jakieś 10-15 minut :) Zgadujemy się na tę sobotę, czy "każdy sobie rzepkę skrobie"? Dobrze by było się umówić i podjechać całą zgrają :crossy: Moja propozycja 10.30-10.45 na maku. Kto chętny?
  13. Dziękować, felgi wyszły dobrze :lalag: :bigrazz: A co do jazdy, to wszystko trzeba pogodzić a nie zawsze jest to łatwe :) Stąd też, w niedzielę praktycznie nie jeżdżę... Nawet dziś wyjechałem na chwilunie, ale tylko po to aby rozprowadzić olej na łańcuchu, gdyż od niedawna nie stosuje żadnego smarowidła w spreju. Kupiłem olej Hipol z orlenu i pędzelek. Hipol jest gęstym olejem przekładniowym. Sporo się o tym naczytałem na różnych forach i śmiało mogę polecić. Z opisów użytkowników wynika, że zębatki i łańcuch nie wykazuje zużycia nawet po duuużych przebiegach, a litr starczy na kilka sezonów. W zeszłym sezonie stosowałem biały bel-ray. Zużyłem trzy duże spreje. Jedno smarowanie starczało na jakieś 200 km. Po zabawie z hipolem, starcza na około 400km. Reasumując, nie ma sensu przepłacać. Hipol spenetruje (fajne słowo :tongue: ) każdy zakamarek łańcucha i starcza na dłużej. Sory, ale tak mnie natchnęło, aby się tą informacją podzielić :)
  14. Nie jestem żadnym prawnikiem, lecz nasuwa się tu stwierdzenie bezwypadkowy a bezkolizyjny. Moim zdaniem, jeżeli motocykl miał tylko ślizg to jest bezwypadkowy, natomiast jeżeli miał wymieniane przednie zawieszenie lub spawaną lub/i prostowaną ramę, bo zaliczył dzwona to jest to wypadkowy sprzęt. Na marginesie, który paroletni motocykl nie był przewrócony? zdarzają się rodzynki, lecz pewnie one więcej stoją niż jeżdżą. Pozdro :buttrock:
  15. Joey dlaczego się nie odezwałeś? pisałem na gg, bo byłeś dostępny i nic... sms i nic... Myślałem, że razem polatamy :crossy: Choć moim pierdzikółkiem nie miałbym co startować... Bocian, pewnie niezła adrenalina była, gdy zajarzyłeś koguty i sygnały za sobą :bigrazz:
  16. Bocian, przyznaj się - latałeś dziś po Lesznie - kiwałem Ci z czerwonego Yarisa gdy jechałeś Łaziebną :) a Ty nic szpula na aleje i dawaj do wiaduktu :D
  17. Można by się zgadać wcześniej np. pod makiem i całą ekipą wjechać na nowy rynek :crossy: Luzik :bigrazz:
  18. Zamierzam polatać w środę lub/i czwartek. Będziecie jeździć, czy czekacie do weekendu? :buttrock: :crossy: :buttrock:
  19. thobeta, Rawicz przyjedzie do Leszna na otwarcie sezonu i święcenie motocykli?
  20. Kurde szkoda, że nie mogłem z Wami dziś polatać :banghead: Nawet spora grupa się zebrała :buttrock: i o to chodzi - rośniemy w siłę! Najbliższe dni przyniosą ocieplenie i temperatura ma sięgnąć nawet okolice 20 st w środę :icon_mrgreen: Będzie dooooobrze!!! Jak najbardziej się na to piszę. Moglibyśmy się umówić i pojechać całą grupą- zrobilibyśmy mały terror a po święceniu można byłoby polatć :crossy: Co Wy na to?
  21. Dzień dobry :bigrazz: Też poproszę zdjęcia :buttrock: Było zajefanie i nawet spora ekipa się zebrała. Dziś niestety % we krwi więc nici z jazdy... Choć robi się świetna pogoda. Życzę Wam zatem udanej przejażdżki :crossy: :crossy: :crossy:
  22. Motor klub jest przeniesiony z Chrobrego na Zieloną już od paru miesięcy, lecz może nie wszyscy o tym wiedzą. Idąc od rynku Bracką, skręcamy w lewo na Zieloną i za jakieś 50metrów mamy klub. Do zobaczenia o 19 tej :D
  23. No niestety aura nas wydymała :icon_mrgreen: Bojanowiaki dogadane :) Więc widzimy się o 19.00 w motoklubie :flesje: Będzie ciężko jutro z tematem jazdy... %%% :flesje: :flesje: :flesje: %%%
×
×
  • Dodaj nową pozycję...