Marecki_

No i doopa :banghead: Pada deszcz a chyba nawet deszcz ze śniegiem :mad: Właśnie rozmawiałem z Beti i Rajd został odwołany i jest przeniesiony na 16 lipca. Ps. jak tam w motoclubie, żyjecie? :tongue: Potwierdzam :buttrock:

Panowie i panie - stawiać się!!! wiem, że dziś się dobrze bawicie w motoclubie, lecz jutro widzę Was w Bojanowie na rynku o 11.00 :buttrock: Kurde ale na tym torze jest dobrze !!! kiedy jedziemy ?? - Ja chcę!!!! :crossy: :crossy: :crossy: Szedar - składaj Faziego i polatamy razem - pamiętaj, że zdarza się najlepszym !!!

Oby nie padało - bo jakoś dziwnie się zanosi.... to wtedy wlecę do Was na moto aby się przywitać :) Jakby co to będę dzwonił :)

hehehehe, dziś zrobiłem tam mały zapasik i kupiłem 4 kartony po 15 szt ;) no i koorwa nie dorzucili zimówek :)

Jutro wlece na moto na grilla powiedzieć cześć - niestety nie będę mógł z Wami :flesje: Jakby co, to kupcie kiełbaskę więcej i 1 browara :) na marginesie jest promocja w lidlu i carlsbberg 0,66l jest za 2,22 zł ;)

Oczywiście poczekam. Umawiamy się na 17.30 pod makiem. Do zobaczenia :buttrock: Dzisiaj o 17:00 Mamuty jeżdżą więc myślałem, że z nimi zapalasz znicz... ten Mc'Donals trochę mnie zmylił.Ja będę o 17:00 na Nowym Rynku i zobaczymy może też tam pojadą. Planujecie jakąś dalszą trasę na długi weekend? Mi po głowie chodzi Zamek w Książu Kto za... kto przeciw... kto się wstrzymał...? PS. w poniedziałek idę do pracy o ile nie będę miał przedłużonego L4. Nie wiedziałem jak się koledzy z mamuta będą na to zapatrywać, bądź co bądź jeździł z tą ekipą również. Więc spotykamy się o 17.00 pod mamutem i z tamtąd ruszamy na maka i całą ekipą o 17.30 ruszamy zapalić znicz. See you :buttrock:

Nie wiem, proszę wytłumacz mi! Nie widzę, aby był tam przepust, nie widzę również żadnego urwiska, nie jest to zabezpieczenie wysokiej skarpy... Ustawione jest to gówno na odcinku 3m - więc pytam się po h*j?!!! Gdyby tej betonowej barierki nie było, jestem przekonany żeby żył! Jutro zamierzam tam pojechać i zapalić znicz ku jego pamięci. Jeżeli jest ktoś chętny, to możemy się umówić na 17.00 na maku. Będę tam czekał do 17.15 i ruszam.

Rajd jest darmowy. Po zapisaniu dostaje się numer startowy, który naklejasz gdzieś na moto, oraz kartki z zadaniami, np. "jedź drogą krajową nr 5 w kierunku Rawicza i w Golinie skręć w lewo, za 100m znajduje się pomnik - Jakie są na nim daty?" - pytanie oczywiście wymyśliłem :tongue: Lecz mniej więcej tak to wygląda. Po drodze są też zadania - np. strzelanie z wiatrówki, rzucanie piłeczką do tenisa w butelki czy też spacer z jajkiem na łyżeczce po określonej trasie :) Fajna rozrywka w gronie motocyklistów :lalag: Polecam - ja będę brał w niej udział :) A na koniec można siąść sobie w miejscowej knajpie "drewutni", która znajduje się przy amfiteatrze i wypić sobie "soczek" :flesje: Można fajnie spędzić czas i do tego pogadać :crossy: :buttrock: :crossy:

Potwierdzam to ta sama osoba - Piotr Stożek z Lasocic [*] Tak właśnie myślałem... Jeździł z nami podczas mamutowej czwartkowej wyprawy... Tragedia... Kur*a... razem wspólnie zapierdal*liśmy w czwartek na winklach - właśnie na Boszkowo... Zna ktoś szczegóły, jak do tego doszło? Piotrek czuwaj nad nami i śmigaj po niebiańskich autostradach... [*] [*] [*] We wtorek 03-05-2011 odbędzie się w Bojanowie coroczny RAJD. Zapisy są o 11.00 a start przewidziany jest na godz 12.00. Ktoś się pisze? Byłem już dwa razy na tym rajdzie (bo jak tu nie być, gdy ma się go prawie pod domem) i powiem Wam, że jest bardzo sympatycznie. Jeżeli ktoś lubi tego typu imprezy to polecam :buttrock:

Powiedz jeszcze, że ten gość był na ZX10? A stronka ciekawa- będzie gdzie wybierać trasy :crossy:

Świetna wyprawa :)

Jakby brakowało pomysłów gdzie by tu lecieć - polecam stronkę - http://latawce.netstrefa.pl/ :bigrazz:

Cześć Beata :buttrock: W końcu do Nas zagościłaś :bigrazz: Nawet nie masz pojęcia jak żałuje, że z Wami nie jechałem... Lecz takie są uroki posiadania żony, która niezbyt przychylnym okiem patrzy na motocyklistów... No i wkur*iaj mnie jeszcze bardziej - wstawiaj zdjęcia :tongue:

Też niestety odpadam z jazdy :sad:

Bardzo chętnie się przyłącze, jeżeli oczywiście pogoda dopisze- no bo to jak w śmingus dyngus- ma padać :banghead: A co do 2'go to również jestem za! :flesje: Joey, no bo wiesz - ja ninja jestem :ph34r: albo superman - i miałem wezwanie na akcje :laugh:

Oczywiście :bigrazz: A na marginesie, ładna granatowa SV :buttrock:

Dziś z barthazz'em, zrobiliśmy sobie rundkę rekreacyjną wraz z kolegami spod "mamuta". Było całkiem przyjemnie :bigrazz: Taka jazda działa na mnie, jak muzyka relaksacyjna :bigrazz: Chłopaki i dziewczęta - kiedy robimy wspólne śmiganie? :crossy:

Pierwsze zdjęcia należą do Nas :buttrock: Wpadliśmy jako pierwsi i zasialiśmy ziarenka terroru w niewinnych sercach :crossy: :bigrazz: :crossy:

Też na to zwróciłem uwagę. Dzwoniłem dziś do właściciela. Powiedział, że motocykl pewnie był malowany, lecz sam nie wie... Powiedział, że "słychać mocno kosz sprzęgłowy, lecz jest to przypadłość R1" - jak dla mnie jakaś ściema - moto ma 23 tys przebiegu, więc albo dostawał tak po dupie, albo przebieg kręcony, choć właściciel twierdzi, że sprzedaje bo nie ma kiedy jeździć. Moto będzie do obejrzenia w sobotę, bo gość pracuje w delegacji... Odpada z przyczyn oczywistych... Aczkolwiek, przejadę się poprzymierzać :bigrazz:

Weekend majowy, czyli na bieg zwycięstwa? Masz info z pierwszej ręki, więc jakby co to dawaj znać :tongue: Zna ktoś ten motocykl? :D http://moto.allegro.pl/yamaha-r1-rn12-rok-2004-i1569595006.html

Siema. To ten kolega co jechał z nami z maka do Gostynia na RN 09? Współczuje... kurde, jakaś czarna seria....

Czasem trzeba wypalić "nagar" w każdym silniku :crossy: :tongue: :crossy: V4 potrafi jechać, aczkolwiek trzeba się liczyć z takim spalaniem :bigrazz: Kiedy znowu śmigamy? VFR rullez :lalag: Beti było jakieś święcenie moto w Bojanowie? Dziś pytał się mnie sąsiad, ilu nas było w sobotę wieczorem - a ja takie oczy zrobiłem :icon_eek: Tata coś organizował?

carroll zainwestuj w CB, bardzo szybko się zwraca. Mam w puszce i bardzo sobie chwalę.

Caroll no współczucie... gdzie Cię jebli? Jakaś inwazja niebieskich... wszędzie ich pełno, a my przecież tacy grzeczni jesteśmy :bigrazz:

Było zajfajnie - dopisała pogoda, były przygody ( :icon_evil: Ario - hasło przewodnie HWDP)- ogólnie ekstra - :bigrazz: Szkoda, że później Joey z Bartazz'em zagubili się gdzieś w akcji, lecz była spora grupa a trasa nie znana i wystarczyły światła czy jakiś większy korek i stadko się rozdzielało :crossy: :crossy: :crossy: Najlepszy był koleś w golfie a zanim dwa goniące go radiowozy na sygnale - ale co zdążył nam pomachać i się uśmiechnąć to zdążył :laugh: :clap: :laugh: Na koniec zostałem sam z Palesatan'em i wyciskaliśmy z naszych VFR'ek, wszystkie koniki :bigrazz: Wstawcie proszę jakieś zdjęcia - będzie pamiątka dla potomnych :buttrock: Kazmirz, dobrze, że nic Wam się nie stało, kur*a nieraz jak pomyślę o naszych drogach to mnie krew zalewa.... Jest tam piękne rondo i dobry asfalt- sam nieraz tam sobie śmigam - a tam taki zonk na nawierzchni... :banghead: współczuje.