Skocz do zawartości

jjank

Forumowicze
  • Postów

    2788
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez jjank

  1. drz Moment obrotowy: 39.2 Nm przy 6600 obrotach Moc silnika: 29.4 kW / 40.0 koni przy 7600 obrotach fmx Maks. moc (kW / obr): 27,7 kW / 5750 obr/min Maks. moment obrotowy (Nm / obr): 52,3 Nm / 4500 obr/min Chyba wyraznie widac, ze fmx jest mocniejszy? Ma takze duzo bardziej elastyczny silnik i mocniejszy dół. A jak komus mało niej sobie powkłada wszystko to czym rózni sie fmx od dominatora do fmx'a(koszt nieduzy, czesci pełno), wtedy fmx bedzie takze mocniejszy niz yamaha. Albo przerobi dominatora na SuMo, tak jak ten: http://moto.allegro.pl/honda-nx-650-dominator-supermoto-i1636651324.html dla mnie ładniejsze niz fmx czy xtx jeśli cię stać to bierz lc4 640 albo xr650r, biją drz, fmx czy xtx na łeb
  2. michalklb błądzisz- tak jak piszę Korsaz, wpadanie tych blaszek to wada fabryczna (chyba jedyna?) xr 400 i 600 na pojedynczym gazniku, dlatego odrazu wiedziałem ze to jest ten tajemniczy kawałek metalu, to nie zadne zmęczenie materiału lecz gówniany matriał klej nic tu nie da, bo to się nie odkręciło lecz pękło, trzeba samemu wykombinowc cos lepszego, bo nawet wymiana na nową orginalną przesłonkę moze wkrótce podobnie się skończyć te silniki mają super kulturalną pracę porównując z ktmem 0 drgań, na klej trzeba łapać tylko nieliczne sruby
  3. czyli jaki? manual podaje 0,55mm a 'reccomended" uszczelkę pod cylinder 0.6mm, tak złożyłeś?mam wrażenie, że u mnie tłok docierał najwyzej 1mm od końca tulei... kolejny problem mam taki, ze nie podejdę swoim kluczem dynamometrycznym aby dokręcic cylinder :banghead: szukać gdzies mniejszego czy dokręcić z wyczuciem?
  4. dzięki, jutro obdzwonię no i lipa, u nich tez nie ma "od ręki" zamowilem u mnie w motogp, moze będą na piątek orginalne, uszczelka pod cylinder moze mieć różne grubości, wziałem 0,8mm tak z zapasem dobrze, ze i tak nie mam czasu na wekendzie bo by mnie coś trafiło najlepsze, że kumpel co ma starego kata 250 exc, białego jeszcze, coś ok 95-96 w jeden dzien wyjął tłok, pojechał do aso, pomierzyli mu co trzeba, kupił oringi(bo tam nie ma uszczelki) i tłok wossnera, załozył i odpalił sprzęt :mellow:
  5. wątpię, raczej jesteś pierwszy z takim nietypowym problemem
  6. To obdzwoń kilku i zawieź tam gdzie najszybciej zrobią, to dla nich nawet nie godzina pracy, póki co wymysl co zrobisz z tą klapką.
  7. w 100zl powienieneś się wyrobić z docieraniem i planowaniem, daj im od razu uszczelniacze. Teoria i praktyka to 2 różne sprawy, rozpinanie i skladanie zaworów to jedna z bardziej mozolnych czynnosci przy tym silniku.
  8. Panowie, wkurwienie moje sięgnęło zenitu. Wszystko mam juz ogarnięte, brakuje uszczelek zeby złozyć silnik i jechać. Najpierw dzwoniłem do ASO u mnie w LBN(będą za 10dni-nie czekam myślę), kupiłem u IR na allegro(przysłali szybko, ale od 125, odesłałem, kasę oddali za przesyłki tez bez szemrania), następnie kupiłem u tych baranów http://allegro.pl/show_item.php?item=1565549054 , przyszły po 12dniach UPSEM!!!Czyli wysłali je max w czwartek lub piątek co juz jest przegięciem, ale to pryszcz, przyslali mi uszczelki od 250/300, no niech ich hooj :banghead: Zna ktoś solidny sklep z cześciami do katów? A może ktoś by mi kupił te uszczelki u niego w aso i przysłał, kasę przeleję.
  9. Daj tą głowicę do zakładu, pomierzą ci od razu wszystko, obadają prowadnice a wezmą niewiele bo to tylko 4 zawory, sam będziesz 3h myślał jak rozpiąć zawór a i nie dam sobie ręki uciąć, że nie spieprzysz tego docierania, bez urazy. Poza tym musisz wykonać planowanie głowicy(zabielanie) a najlepiej rózwnież niech podrównają od strony cylindra lub chociaż go sprawdzą, mi kiedys ssało olej przez uszczelkę głowicy. Pomyśl też co zrobic z tą blaszką w gazniku. Jak ją całkiem zdejmiesz to będzie dramat z odpalaniem na zimno.
  10. zawiez do zakładu zeby ocenili, ta blaszka mogła podmęczyc gniazda i zawory, moze wystarczy dotrzeć w mojej xlce zawory siedzą, ale nic nie puszczają
  11. wg mnie to jest za mało rozklepane na boki, ale po fotce to cieżko powiedzieć, im mniejszy punktak tym lepiej rozbijesz
  12. i jesteś pewien ze masz w gazniku tą blaszkę http://www.flickr.co...ndy/5379381020/ ?
  13. no racja to kolejne 150zł trzeba szykować
  14. Łancuszek sam wejdzie w odpowiednie miejsce, zakręć powoli wałem i jednocześnie ciągnij za łancuszek w góre to się ułozy. Chłopie rozrząd to podstawa, prawdopodobnie on był przyczyzną problemów. Jeśli to nie klapka ssania jest tą zagadką znalezioną w silniku to ja nie mam pojęcia co to moze byc, daj lepszą fotkę i napisz co to za materiał.
  15. Kolego po 1 : zdejmij cylinder i tak musisz kupić uszczelki, zgodnie z serwisówką zmierz pierscienie i tłok oraz tuleję po 2: odwróć głowicę i na zawory nalej benzyny, w ten sposób sprawdzisz szczelnosc zaworów po 3: czy rozrząd był właściwie ustawiony gdy rozebrałeś silnik? kompresji mogło nie byc przez to ze rozrząd przeskoczył po 4: po co rozkuwałeś ten łańcuszek? pozycz magnes od mechanika i powinienes go wyjąć, a jak nie to zdejmij prawą kapę
  16. nie ma tragedii wałek startera to koszt pewnie w okolicach 150zł za używkę, tylko dobrze wszystkie odłamki powybieraj i olej wymień
  17. zobacz, czy masz w gaźniku przesłonkę od ssania...
  18. Mam nadzieję, ze murzynek będzie skazany za usiłowanie zabójstwa, kolejny powód by nie robić z Polski burdelu jaki jest na zachodzie. Trzymaj się, grunt, ze wyjdziesz z tego.
  19. Bananek, lepiej kupic cokolwiek i potem inwestować niz nie kupic nic. Nie dla kazdego dobre moto oznacza to samo. Swoją xlkę kupiłem przypadkiem za 2200zł, myslałem, ze się rozleci po miesiacu a okazało się, ze wytrzymała 3lata przy czym oprócz eksploatacyjnych spraw typu opony, napędy, rozrządy nie robiłem przy niej nic, nie wystąpił nigdy najmiejszy problem z gaznikami, elektryką. Znajomy kupił wczoraj dr600 zarejestrowany, oplacony na chodzie za...800zł. Moim zdaniem nad 1 moto nie ma sensu specjalnie się namyślać, po jakmis czasei kazdy se kupi co mu pasuje, 125 w lesie jest akurat słabym sprzętem, ale jak sie nie ma co się lubi to sie lubi co się ma, przynajmniej chłopak się oduczy pyrkania i będzie szybko latał :P
  20. zrób tak jak pisałem, musi pojsc, ja nigdy opalarką niczego nie odkręcałem, a trochę dłubię przy autach, przy zawieszeniach czasem jest ciężko, ale wd40 czy penetrus i musi pojsc
  21. w nx i xr nie ma problemu w xl600pd03 nie da rady, http://www.xl600.yoyo.pl/remont/silnik/silnik.htm gosc zgłębił temat dosc mocno i sam pisze, zeby zrobic cokolwiek trzeba silnik wyjąć...mniejsza o to, temat dotyczy xr
  22. miałem ten sam problem, te korki trzeba bardzo lekko zakręcać, oleju nie puszczą bo jest oring i bardzo gęsty gwint zalej je dobrze wd40 dookoła, wsadz odpowiednią nasadkę, walnij młotkiem i musi puscic, tylko wez dużą grzechotkę i porządną nasadkę, do tego silnika trzeba mieć dobre klucze inaczej jest dramat co chwila :icon_mrgreen:
  23. Delortho mozna ogarnąć, ale trzeba bardzo dbać o jego czystość, o filtr itd. Prawdopodobnie masz zbyt mały luz i po rozgrzaniu któryś zawór się nie domyka, gaznika bym nie ruszał. Nie jezdzij tak chyba ze chcesz wkrótce mieć powazniejsze problemy, regulacja jest prosta.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...