Toolman

Zacząłbym od rzeczy najprostszych:być może nie w pełni drożne jest odpowietrzenie zbiornika paliwa. W rezultacie paliwo nie nadąża napływać do gaźników=za niski poziom w komorach pływakowych=zbyt uboga mieszanka=powyższe problemy. Najprościej pojeździć dłuższą chwile z otwartym zbiornikiem a wtedy się okaże. P.S. Ja miałem to samo w GPX-e, nasilało się szczególnie przy małej ilości paliwa w zbiorniku.

To zależy jaki olej jest w silniku obecnie.Proponuje mineralny w tak wiekowym sprzęcie.Jeśli chodzi o markę to bez znaczenia. W mojej starej XJ 600 51J sprawdził się BEL RAY. Stosunkowo nie drogi, zmniejszyła się konsumpcja oleju oraz zauważyłem lepsza pracę skrzyni biegów.Pozdrawiam. edit: teraz zauważyłem że masz nie CB tylko CBX-a a w nich było hydrauliczne kasowanie luzów zaworowych. Nie jestem pewien czy hydrauliczne popychacze tolerują każdą markę i gęstość oleju . Najprościej zadzwonic do jakiegoś serwisu Hondy.

Pewnie że chcemy :flesje: A propos terminu Piaffe zaproponowała trzy możliwości, może małe głosowanie coby doprecyzować? Może niech każdy się wypowie kiedy komu pasuje i wspólnie dogadamy konkretny termin :crossy: P.S. Ja się dostosuje.

Mniam ;) 1.Wolkan 2.Toolman + Ania

A faceci to co rączki do hm... przyrosły :biggrin: Ja się deklaruje do obsługi grilla. (ktoś chce ze mną - mam musztardę :cool: )

My na to jak na lato :clap: Sierpień za pasem wiec najwyższa pora planować jesienną edycje co by wszystkich chętnych terminowo zadowolić :wink:

Tak, zacznij od zatankowania, jak nie ustąpi to dopiero kombinuj.

Możliwe że masz zapchane odpowietrzenie zbiornika paliwa.Spróbuj przejechać kawałek z otwartym zbiornikiem paliwa jeśli problem ustąpi, na bank brak odpowietrzenia.

Ok. rozumiem że wymiana oleju na odpowiedni powinno pomóc i raczej nie kombinować z napięciem wstępnym sprężyn.Tak czy inaczej wymiana na pewno nie zaszkodzi bo nie wiadomo ile go tam jest i jak jest stary. Jak to nie pomoże to będę próbował ze sprężynami. Dzięki za rady. :lalag:

Ciekawa maszyna, właściwie co to za model/marka? Silnik zdaje się Rotaxa, chodził chyba w jakiejś prototypowej MZ-cie?http://www.bikez.com/motorcycles/muz_silver_star_classic_500_1995.php

Dzięki za zainteresowanie i utworzenie nowego tematu. Motocykl pochodzi z 98r. Nie przypuszczam, ten motocykl jest za ciężki na takie wygibasy. Poza tym przymierzając się do kupna jeździłem jeszcze dwoma innymi i obydwa zachowywały się podobnie.Pozdrawiam.

Podłączę się do tematu. W moim motocyklu przód co prawda nie dobija ale przy silnym hamowaniu mocno nurkuje.Jeśli chodzi o prace zawieszenia podczas jazdy to nie jest ani za twarde ani za miękkie. Natomiast irytuje mnie to nurkowanie i chciałbym temu jakoś zaradzić. Co byście doradzili: a)pokombinować z olejem b)wźiąść się za sprężyny(dorobić dystanse) Dodam że widelec nie posiada żadnych regulacji. Pozdrawiam.

He he.. no cóż rzecz gustu ale fakty że ten podwójny reflektor nie każdemu się podoba. Mnie pasi :buttrock:

Dzięki Buber, bardzo mi miło. Jeśli chodzi o wrażenia z jazdy.Cóż po zakupie wracałem nim do domu ponad 300km i pierwsze wrażenia bardzo dobre. Silnik jest elastyczny i mocny, oddaje moc w przewidywalny sposób, jadąc solo w trasie można bardzo dynamicznie wyprzedzać na ostatnim biegu bez redukowania.Skrzynia pracuje bardzo dobrze i cicho. Zawieszenie jest dość stabilne zaskoczyło mnie tym że praktycznie nie czuje kolein. Jest bardzo stabilny przy jeździe na wprost przy jakiś szybszych manewrach jest trochę "drewniany" i wymaga włożenia w to trochę wysiłku ale to pewnie jest spowodowane dość sporą masą ,geometrą podwozia, i wysoko położonym środkiem ciężkości. Przy manewrach parkingowych problem narasta, np. zawracając trzeba się pilnować bo mocniejsze pochylenie może się skończyć glebą ja już dwa razy miałem taką sytuacje na szczęście udało mi się uniknąć upadku. Pewnie osoby niższe mogą z tym mieć większy problem. Pozycja na motocyklu jest bardzo wygodna (ja mam 186cm i 90kg) zarówno dla kierowcy jak i pasażera(żona zadowolona :bigrazz: ) To wszystko oraz skuteczna owiewka sprawia że prędkość np. 120km/h(4500obr/min) to spacerek za rączkę :crossy: Przyjemność zaczyna się kończyć w okolicach 180km/h.Hamulce oceniam na 4+. Jedyna rzecz która mnie irytuje to dość mocno nurkujący przód przy mocniejszym hamowaniu ale myślę że z tym sobie poradzę.Jeśli chodzi o zegary cóż pochodzą z bardziej sportowej i mocniejszej Daytony -to tłumaczy dość "optymistycznie wyskalowany prędkościomierz. :icon_rolleyes: Tyle wrażeń resztę uzupełnię w miarę nawiniętych kilometrów. Moja ocena jest z pewnością subiektywna gdyż siłą rzeczy porównuje go do moich poprzednich sprzętów a na ich tle Triumph wypada naprawdę dobrze.Pozdrawiam. P.S. Buber czyżby jakieś wstępne plany dot. IV SSJ ?

No i wreszcie fotki: http://picasaweb.google.pl/toolman950/Sprint#

To i ja się pochwale. Po długich poszukiwaniach udało mi się znaleźć wreszcie coś ciekawego.Oto mój nowy nabytek: http://picasaweb.google.pl/toolman950/Sprint#

Szkoda Twojego/kolegi czasu i pieniędzy.Ja ostatnio też zrobiłem sobie kilka dalekich "wycieczek" pop sprzęty które na zdjęciach i w opisie wyglądały naprawdę bardzo dobrze, a w rzeczywistości okazały się padaki. Tutaj odrazu widać że to lipa,na moje oko to: -motocykl więcej leżał niż stał -opona przód zdymana na maxa-widać że nikt nie dba o motocykl,oszczędza nawet na oponach więc nie liczyłbym że motocykl widział jakiś porządny serwis w ostatniej dzieśjęciolatce -"nowy napęd" jest już w połowie naciągu - brakuje tylnego błotnika mocowanego do wahacza - ciekawe w jakim stanie jest głowica, bo pewnie ten precyzyjnie dobrany i zestrojony na hamowni sportowy wydech załatwił już zawory i gniazda wydechowe. - sprawdź czy nie handlarz bo rejestracja na pewno nie z Chrzanowa

Kupiłem Sprinta ale akurat nie tego z aukcji do której link podałem. Ten był położony na obie strony, czacha malowana, tylni kufer "spadł podczas jazdy" i był mocno poturbowany, poza tym gość wprowadził duże zamieszanie w papierach (jak to handlarz) więc go sobie odpuściłem. Kupiłem innego niedługo wrzucę fotki.

Poniżej link do aukcji. Zamiana nieaktualna http://www.allegro.pl/item678433073_kawasa..._r_gpx600r.html

W zeszły łykend nabyłem Sprinta 900 '98rok Przyjechałem nim do domu po zakupie ponad 300km. Motocykl (jak dla mnie) wygodny,silnik fantastycznie oddaje moc,nie wziął oleju a nawet nieźle go przegoniłem, komfortowe zawieszenie, ciekawi mnie tylko jak wygląda spalanie-jeszcze nie wyjeździłem całego zbiornika. Zatankowałem do pełna(zbiornik 25l) po przejechaniu ponad 300km zapala się rezerwa podczas hamowania. Na chwile obecna jestem zadowolony z nowego nabytku :flesje:

Dzięki za informacje Temat do zamkniecia

O tak silnik jest elastyczny i ciągnie niesamowicie.W porównaniu do mojego GPX-a to jak przesiadka z benzyniaka do mocnego turbodiesla- takie skojazenie nasuneło mi się podczas jazdy próbnej :crossy:

Przymierzam się do kupna tego sprzęta: http://www.allegro.pl/item676194951_triump...int_st_900.html W związku z tym proszę o radę posiadaczy w/w modelu na co szczególnie zwrócić uwagę (poza ogólnymi sprawami dot. wszystkich motocykli oczywiście). Czy ma jakieś typowe wady itd. Motocykl dziś oglądałem, pali ładnie zarówno zimny jak i ciepły, ładnie trzyma wolne, na wolnych obr. "miałczy"(dźwięk podobny do VFR) poza tym jego pracę nie można nazwać "cichą i aksamitną".Nie wiem co o tym sądzić czy tak ma być - toż przecie trzy cylindry. Jazda próbna wypadła dobrze. Śilnik ciągnie równo w całym zakresie płynnie wchodzi i schodzi z obrotów. Moto jedzie prosto można puścić kierownice i nic się nie dzieje. Jedyne co mnie martwi to właśnie dość głośna i szorstka praca silnika ponieważ nigdy nie miałem styczności z triumph-em to nie wiem czy to tak ma być i trzeba to polubić czy jest to oznaka jakichś poważniejszych kłopotów? Licze na waszą pomoc. Pozdrawiam.

Witam, przymierzam sie do kupna w/w moto. Czy ktoś na forum jeździ takim motocyklem? Czy posiada on jakieś typowe dla tego modelu wady na które trzeba szczególnie uważać? Jeśli posiadacie jakiekolwiek info na jego temat to bardzo prosze bo na necie cięzko znależc coś konkretnego. Pozdrawiam.

Kupię kawasaki GTR 1000 najlepiej z Dolnego Śląska lub okolic. Propozycje najlepiej na tel. 507 081 597