Toolman

Jeśli to był ciąg garaży pod jakimś urzędem to sprawdź czy nie mają tam monitoringu na parking.Może w pobliżu jest jakaś stacja benzynowa może któraś z kamer coś zahaczyła.

Wróciliśmy sczęśliwi i nawet nie zmokliśmy po drodze. Wielkie dzięki za wspaniałe kolejne spotkanie,fajną atmosferę i super zabawę. Oby do następnego spotkania.Piaffe :notworthy: P.S. Moją żone wzieło na dobre, juz namierzyliśmy potęcjalne następne odpowiednio duże moto, jutro jesteśmy umówieni na oglądnięcie nabytku.Zobaczymy co z tego wyjdzie :wink:

Hej grupa "warszawska" ustaliliście już trasę dojazdu? Gdybyście zdecydowali się jechać przez Wałbrzych to może dalej polecimy razem. Dajcie tylko znać o której w przybliżeniu będziecie na wysokości Wałka. Mój nr.: 507 081 597

Znaczy moto nie gotowe? A może uda Ci się zabrać w roli plecaczka? Zdaje się że ktoś proponował.

No to zapowiada się smakowicie. :rolleyes: A mnie udało się w końcu namówić małżonkę na wspólny wyjazd a wierzcie mi było ciężko :banghead: Tak więc moto zatankowane, żona przekonana, opiekunka zaklepana(poklepana? hmm..), teraz tylko czekać piątku. P.S. Zna ktoś może pogodę na nasz weekend?

U mnie nawet odkręcenie króćców nic nie da bo gaźnikami nie da się ruszyć ani w przód ani w tył. Do góry pod kątem też nie da rady bo rama przeszkadza. :rolleyes: P.S. toowdie jesteś z Wałbrzycha?

Witam, czy wciągał ktoś może gaźniki z gpx 600 ? Ostatnio chciałem wyczyścić i zsynchronizować gaźniki, rozebrałem owiewki , zdjąłem zbiornik i tyle. Gaźniki są tak "upakowane" w ramie Ze nie dałem rady ich ruszyć. Nie można ich wyjąć nie wyciągając airboxu a do niego też nie mogłem się dobrać. Udało się to komuś kiedyś? Może jest jakiś "patent" którego nie znam. Prosze o pomoc.

Mi też powyższy termin pasuje wiec pozwolę sobie Was odwiedzić. Możliwe że z plecakiem (jeśli nie macie nic przeciwko). Z uwagi na to że ja mam najbliżej(no szpreja za najdłuższy dojazd to ja raczej nie dostane :rolleyes: ) - przywieziemy namiocik a miejsce pod dachem niech zajmie ktoś bardziej zdrożony. :crossy: Już się ciesze.....byle do czerwca.

I ja myślę że najważniejsza jest atmosfera którą tworzymy my ludzie.Np. na zloty forum yamahaxj.pl przyjeżdżają forumowicze aktywni na forum od kilku lat, a którzy już dawno przesiedli sie z XJ na inne sprzęty i nikt nie robi z tego problemu.Ale nie ma sensu ciągnąc dalej tej dyskusji. Wracając do sedna: zamierzam się pojawić (no chyba że wypadnie jakiś przypadek losowy), na termin nie głosuje gdyż na chwile obecną pasuje mi każdy więc się dostosuje do większości. Już nie mogę sie doczekać :crossy:

Macie racje. Szkoda że nie będę mógł przyjechać ale niestety mój nowy nabytek się nie kwalifikuje. Jako miłośnik japońców starszej generacji szukałem czegoś w stosownym wieku aż w końcu trafiłem na to: http://picasaweb.google.pl/toolman950/GPX6...Ofwy4yMoP69-gE# Konstrukcja już sędziwa i powstała grubo ponad 20 lat temu ale co ja poradzę że była tak długo przez fabrykę "tłuczona" (w latach '86 - '99 jeśli sie nie mylę) kiedy juz pod koniec produkcji była mocno przestarzała. Przy zakupie kierowałem się dobrym ogólnym stanem technicznym a nie trzymałem się sztywno wieku maszyny. Na chwile obecną jestem zadowolony z zakupu a przy następnej zmianie motocykla postaram się zakwalifikować do kategorii wiekowej.Pozdrawiam.

Ucio nie rznij głupa tylko wal w Karkonosze czym możesz.Owszem formuła spotkania jest : japońce > 20 lat. Ale tak naprawdę liczy się człowiek nie maszyna. Pamiętam jak czekaliśmy na ciebie cały wieczór. wierz mi że gdybyś przyjechał w tedy na najnowszej R1 zostałbyś przyjęty jak gość honorowy- tak jak my wszyscy. bo tak jest u Bubera !!!! P.S. Ucio to ty jesteś ten co se tego palucha urznoł??? :flesje: Peeeees Sorry za off top ale mi sie coś pogrubiło,nie teges w poprzednim poście wiec proszę go czytać z dystansem....

Cóż pytanie o możliwość udziału "starego ruska" zadała osoba która wytrwale uczestniczyła w obu "Spotkaniach Starej Japonii". Kolega Ucio z tego co pamiętam był przez wszystkich wyczekiwany ale nie dotarł. Poza tym, uczestnicząc w obu spotkaniach u naszych sympatycznych Gospodarzy przekonałem się ze w Ich gościnnych progach schronienie i ciepła strawe znajdzie każdy zdrozony biker bez wzgledu na wiek i pochodzenie swojej maszyny.Pozdrawiam.

Ze sporym poślizgiem ale jednak zatrybiłem. Czym prędzej nabyłem archiwalny numer styczniowego "MOTOCYKLA" i odrazu na 124str. Świetna robota kochani fajnie jest poczytać o naszych wspólnych spotkaniach w fachowej prasie o (nie tylko) krajowym zasięgu. I jeszcze pytanie: czy w tym sezonie Piaffe i Buber organizują kolejne spotkanie/a "Starej Japonii"? :flesje:

Witam, wreszcie po długiej i wyniszczającej obie strony walce z komputerem moge wreszcie cos napisać. Ogromne podziękowania dla gospodarzy za organizacje tak wspaniałej imprezy.Żadko zdażają sie spotkania które się WSZYSTKIM podobają a w tym przypadku tak własnie było(i to po raz drugi) :biggrin: Jeszce raz wielkie dzięki a tutej kilka fotek: http://picasaweb.google.com/toolman950/IIZlotStarejJaponii# Pozdrowionka.

j.w.

Siemka, o której planujecie wizyte w Zamku Książ? Planuje leciec do Bubera w piątęk popołudniu a mieszkam ok. 5 km od zamku więc może spikniemy sie na wspólne zwiedzanie zamku a potem razem pociągniemy do Jagniątkowa? P.S. Wrazie czego mój nr. 507 081 597

Witam wszystkich.Ciesze się że szykuje się nowy zlot.Mając jeszcze w pamięci pierwsze spotkanie już nie mogę doczekać się następnego, mam nadzieje że u mnie wszystko wypali i będę mógł znów się z Wami spotkać. Pozdrawiam.

Witam poraz pierwszy. Obserwuje temat od dłuższego czasu ale tarez dopiero mam okazje cos skrobnąć. Mam nadziejeże lista chętnych na spotkanie nie jest jeszcze zamknięta bo ja również chciałbym się dopisac. Moja Xj wiekowo się kwalifikuje :-) Więc jak, mogę dołączyć?