czarekmbx

:banghead: ile mm przed GMP się otwiera?? a jak mocno??

bierz jawę i mz. wyciągnij silnik z mz postaw go na kierownicy w jawie złap go jakimś sznurkiem daj łańcuch do przedniego koła i wio w błocko :banghead: napisane jak byk masz że chu... z tego będzie to nie rozumiesz

sprawdź kompresje

brak kompresji / puchnący tłok

:biggrin: :biggrin: :biggrin: :biggrin: :biggrin: :biggrin: :biggrin: :biggrin: :biggrin: :biggrin:

ale to na pewno jest tulejka? bo ona ma tylko 3mm średnicy... daj zdjęcie silnika

daj jeszcze zdjęcie tego co jest pod pokrywą

rozbieraj ten silnik i przebadaj cała skrzynie i automat. nikt Ci gotowego rozwiązania nie powie bo rożne cyrki się tam mogą dziać :rolleyes:

pomyślałem. niestety jest trudno dostępny a od 80 nie ma szans żeby podszedł.. jak zamki są ustawione to nie wiem a co do wycięć na oko wydają się bez większych różnic. skąd wiesz że są większe?

a skąd d ja wymodzę nową tuleje? a po za ty nie mam kasy na to. wole dobrać tłok bo nie widzę nic w tym strasznego zwłaszcza jak tłok różni się wysokością tylko o 2 dychy

skoro wiesz lepiej to co się pytasz czego brakuje?? zastosuj się do rad hubertamtx

od keewaya jest prawie identyczny: http://moto.allegro.pl/item994131743_tlok_...12_25_nowy.html co o nim myślicie?? jak z jakością?

witam. przyszedł czas na szlif cylka. niestety cylinder już został przeszlifowany do wymiaru 40.00mm a to jest ostatni bo już na wymiar 40.25mm nie można dostać tłoku. postanowiłem że dobiorę tłoczek od innego moto. decyzja padła na honde dio bo jej wymiar tłoka jest najbardziej zbliżony do mojego i co najważniejsze można dostać tłok na wymiar chociażby 41mm. tutaj podaję link z aukcjami tłoków do mbx-a i do dio: mbx: http://moto.allegro.pl/item995264280_tlok_...al_39_00mm.html dio: http://moto.allegro.pl/item980695012_tlok_...pl_39_00mm.html da w ogóle rade pod pasować ten tłok od dio do mojego? jakie zmiany musiałbym wprowadzić w tłoku? może jakaś grubsza uszczelka pod głowice ewentualnie cylinder??

nie mam zielonego pojęcia :rolleyes: koleś kupił sobie do mbx80 ten moduł co ja (new racing cdi) i jemu kręciła ładnie do 12tys a mi nie chciała :banghead: to chyba by nie podpasił... mi by się nadał zacisk hamulca bo mam lipny :evil: ale spróbuje go dotrzeć jak gdzieś pastę znajdę to może zacznie obijać tak jak trzeba silnik 80cc też by mi się nadał :biggrin: ale brak funduszy na dzień dzisiejszy

ja bym stawiał na lewe powietrze. sprawdź szczelność układu paliwowego (miedzy gaźnikiem a cylkiem) chyba że masz na wtrysku to nie wiem :rolleyes: może być też że Ci uszczelkę pod głowicą wywaliło

muszę Cie zmartwić, w tych zapłonach nie ma przerywacza. ja muszę i tak zrobić szlif+ nowy tłoczek bo poprzedni właściciel założył tłok hooyowey firmy przez co mi puchnie jak się zagrzeje i traci na mocy :lapad:. wrzuć link ze zdj tego wydechu to chociaż sobie popatrzę bo nie mam funduszy na takowy :icon_mrgreen: wyczytałem na forum że jeden z użytkowników zbudował sam moduł zapłonowy z mizernymi efektami :biggrin: postanowiłem że wezmę swój stary spalony moduł ale oryginalny i go rozetnę brzeszczotem żeby dostać się do środka. udało mi się :cool: po odcięciu obudowy z przeciwnej strony niż jest wtyczka dostałem się do płytki (od tej strony co się lutuje do niej elementy) zauważyłem że jeden styk od wtyczki jest rozlutowany a cyna została na obudowie :eek: ucieszyłem się bo wiedziałem że to musi być przyczyną nie działania modułu :icon_biggrin: to ja od razu za lutownice parę sekund i gotowe. po podłączeniu do motoru zapalił :crossy: niestety nie miałem czystej benzyny wiec zalałem z olejem. wkręciłem go do 10 tys (dalej się dusił od oleju) za mną chmura dymu :biggrin: hehe. jeszcze zobaczymy co to będzie na czystej waszce i na biegach ale powinno być dużo lepiej niż na tym chińskim gównie(czyt. moduł) :banghead:

A mam pytanie nie na temat do wueska. Jaką najlepiej ustawić przerwę na przerywaczu i czym ustawić zapłon bez przyrządu do ustawiania zapłonu i na jaką odległość przed GMP bo każdy pisze co innego? Bo myslę że to wina zapłonu jak ostatnio jeździłem po wiosce i motor ciągnął po odkręceniu manetki i nagle takie przerwy zejście z obrotów i znowu ciąg i przerwy w dostawie mocy :) się wtrącę :flesje: przerwa na przerywaczu 0.4mm a zapłon 4mm przed GMP. wkładasz suwmiarkę do otworu na świece (głębokościomierzem oczywiście) i ustawiasz sobie te 4mm przed GMP. nie ma chyba prostszej metody.

jeszcze nie TRYBISZ?? :banghead:

no właśnie nie wiem do czego by się przyczepić przy taj elektryce....niby wszystkie kable są podłączone. gaźnik czysty, tylko nie wiem jak z tą dyszą główna(nie wiem jak odczytać rozmiar) jak na nią patrze to nr powinien być wybity na dole czy na górze? bo jak jest na dole to 68 a jak na górę ją przekręcę to jest 89... Kompresja wynosi 0.8Mpa(na otwartej przepustnicy do końca) czyli 8 bar. chyba trochę mało. W tamtym roku na jesień wydech był cięty w niektórych miejscach i był drożny tak jak należy. nadal dzióbie mnie ta podwójna iskra.....

zapłon jest teraz na znakach na jakich go fabryka wypuściła bo według mnie na nich najlepiej chodzi. a co z tą podwójna iskrą? może to jest przyczyna że się ładnie nie wkręca?

wylej to ''paliwo'' z baku i wypłukaj go. nie obędzie się też bez rozkręcenie gaźnika i dokładnym przedmuchaniu go a także czyszczeniu świecy lub nowej świecy bo w tych motorkach iskra musi być je bitna. za ustawienie zapłonu jak i przerwy na przerywaczu cz-ka nie nakrzyczy na Ciebie :wink:

co masz na myśli mówiąc ciśnienie jest?? badałeś to palcem? szczotka druciana :clap: :clap: :clap:

niestety nie posiadam moduł jest raczej ok bo mam dwa. jeden taki niby tuningowy NEW Racing C.D.I a drugi zwykły ale jakaś podróbka. Kiedyś jak orginalny mi się nie spalił to na luzie kręciła się do 11 a na biegach do 9tys. przekręciłem zapłon na orginalne znaki i na luzie i biegach kreci się do 8tys. czy to możliwe że na jeden obrót wału są dwie iskry?? :icon_eek: jedna jak tłok jest u góry a druga jak u dołu, bo jak podłączyłem lampę stroboskopową to to odkryłem że tak u mnie jest.

witam mam problem z moim motorkiem. na luzie kręci mi się do 11tys. od 2 do 8 tys idzie bardzo ładnie potem trochę słabiej(tak jest bez włączonych świateł), gdy tylko włączę światła kreci się już tylko do 10 tys. Na 1,2,3 (bez świateł) wkręcę ja do 8 tys potem zaczyna przerywać i więcej się nie wkręci ale już na włączonych światłach dochodzi tylko do 6-7 tys i przerywa na tych 7tys. Co może być tego przyczyna?? Dodam ze gaźnik mam czysty iglica na środkowym rowku dysza główna 68 albo 89 zależy jak na nie spojrzeć :biggrin: świeca NGK BR8ES taka ciemno brązowa i mokra zapłon przekręcony na maksa w prawo do tego podpiłowany jeszcze ze 3mm żeby można go było bardziej przekręcić zębatka przód 16z a tył 45z. wszelkie rady miło widziane :cool:

witam po długiej przerwie :icon_razz: niech kupi nową świece wyczyści gaźnik ustawi zapłon i przydałby się nowy przerywacz bo wiadomo jak to potrafi napsuć krwi ;). pomiar kompresji też warto zrobić widać kolega nigdy nie miał do czynienia z dobra wsk 125 :bigrazz: