
HIUS
Forumowicze-
Postów
298 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez HIUS
-
Tak to jest bardzo ważny element , choć jest jeszcze drugi chęci i ostatni to czas którego mi zawsze brakuje
-
Ja rozmawiałem z tym gościem co robi elektroniczne zaplony powiedział mi że można spokojnie zakładać cewkę 6 v do tego ich zapłonu za miesiąć koniec remontu to będę wszystko wiedział Ponoć jest nawet lepsza bo szybciej się laduje . Zaznaczam tak mi powiedział facet co robi te elektroniczne zapłony. Więc taką będę zakładał zobaczymy.
-
Jeżeli masz aparat zapłonowy mechaniczny to 12 v. Natomiast jeżeli elektroniczny to producent zaleca wykożystać cewkę 6v tą ruską przynajmniej w uralu I wszystko będzie lux
-
Princu w całej rozciągłości Cię popieram. No chyba że rusek po pijaku przewali wymiar wałka w miejscu pod łożysko
-
Zastanawiam się nad wstawieniem łożyska igiełkowego zamiast tej tulejki można kupić łozysko z bieżnią zewnętrzną roztoczyć tylko 2 mm blok a po zabiciu łozyska od strony skrzyni zaślepic otwór. Byłoby chyba po sprawie i spokój święty. Ale ale wałek musi mieć co najmniej 55 stopni rokwela bo łożysko ni ema bieżni wewnętrznej musi chodzić po wałku. Wiertłem diamentowym zrobić otwór smarowny w łożysku i po bólu na wiele lat. No teoretycznie luks jest tylko ale jak coś pójdzie nie tak to blok można powiesić na ścianie. Co o tym sądzicie panowie.
-
Prądnice wchodzą jedynie blaszkę należy zrobić nową napisz coś więcej . dorabiałeś całe czy tylko tłoczki ????
-
A ja mieszkam od niego 35 km i odwiedziłem sobie debila szukałem dziada chyba 4 godz. i co z tego jak drzwi nie otwozył. byłem u niego dlatego że tel nie odbierał a koła zębate robił 3 miesiące. nie powiem kasę zwrucił za prądnicę a koła zrobił jak będzie chodzić zobaczymy niedługo. A tak dla pewności to jak się ciut przerobię to dam chłopakom na wsk i dorobią wszystkie koła szlifowane metalowe. to tak na zapas Najlepiej to żeby mu stanął na miesiąć i nie opadł niech by się męczył
-
A mówią że narkotyk uzależnia , a jak się okazuje to moto też No cuż będzie u mnie jeden nałóg więcej Zawsze powtarzam że ruskie moto jest jak piąta kolumna
-
Granat czy chodzi Ci o tulejkę na końcu wałka rozrządu tą z tyłu ?????????? Princu a jak nie będzie zabezpieczenia to co sztanca gdzieś wypadnie ???????????
-
No ja niedługo będę miał okazję sprawdzić , myślę że będzie dobze Niewiem dlaczego ale boję się o elektrykę niewiem jakieś uprzedzenie mam czy co
-
Chrom to bajka ale seger raczej musi być ten partacz z Niska co sprzedaje prądnice i ciche koła rozrządu właśnie nie robi nacięcia pod seger zabezpieczający łożysko i jeszcze jedno koła zembate do prądnicy robi z gównianego materiału a pisze że są szlifowane .Kupiłem cały komplet i jest zrobiony z rzepy po plastiku owszem będie chodził ale tylko po plastiku
-
[quote name=. Barwy już wymyśliłem, kurtkę mam właściwie nic mi więcej nie trzeba. No może zdrowia w tej chwili i pogody na inauguracyjną jazdę Anno 2009. :icon_biggrin: To zapraszam do siebie na tą jazdę do Rzeszowa
-
u mnie prztoczenie jest na długości 86 mm a średnica po toczeniu jest też fi/86 mm
-
Kurcze zgłupiałem składam główkę ramy i teraz pytanie ???????? na samym dole zakładam cieńszą miseczkę łozyska potem wkładam śrut pasuje lux cały wianuszek jeden obok drugiego w ramie zabita ta szersza część łozyska wszystko gra i dalej jest problem w jakiej kolejności załozyć górne łożysko czy w ramę cieńsza czy grubsza szalka i jeszcze jedno powłozeniu śrutu w górną szalkę łożyska okazuje się ze jest o jedną kulkę mniej i jest luka pomiędzy kulkami natomiast gdy chcę dołozyć jedną więcej to nie wejdzie
-
tak naprawdę to sam niewiem jeszcze swojej nie montowałem bo najpierw silnik poskładać należy ale ja mam orginalną ruską a na rynku można dokupić naszą z tym że nasze są grubsze i nie wiem jak się to będzie trzymało. Myślałem aby zastosować oilring taki cieniutki naprawdę niewiem może by tak zrobić z kawałka rury wykrojnik na tokarce kupić cieniutką olejoodporną gumę i wyciąć Przyglądam się właśnie tej prądnicy porobiłem zdjęcia dekielka ale nie wyślę bo córka zabrała kabelek muszę kupić nowy. Myślę jednak że na oilringu cienkim powinno być ale najlepsza byłaby silikonowa uszczelka i chyba zlecę chlopakom aby mi dorobili taki wykrojnik
-
Powoli powoli teoretycznie by było ale jednak lepiej jest stoczyć na równo na szczękoczymaczu zrobić od tyłu podcięcie wytoczyć dekielek nabić na podcięcie a to dlatego żeby po pierwsze łożysko nie wyszło a po drugie należy podeprzeć od tyłu całą prądnicę bo jakby opaska popuściła to będzie bieda po prostu należy dorobić jeszcze takie zabezpieczenie z blachy podobne do tego ruskiego orginała bo ruski nie będzie po prostu nie wejdzie. Jutro zrobię zdjęcia jak ja mam to rozwiązane i prześlę komuś aby je tu wlepił No i tam z przodu jest uszczelka prądnica musi ją dobże dociskać
-
Za pożno,choć za pamięć dziękuję. Genialne wprost nie do uwierzena po pięciu bez mała miesiącach znalazłeś Wprost dech mi w piersiach zatkało . BUZIA DUZA
-
Zębatkę chyba mam ale czy masz tam zęby proste czy ukośne Zapadkę kupisz u Zawczastiego tel. 602-357-010 Pytaj u Kokota w Krakowie tel.012-413-19-11 o przesuwki mają raczej napewno Mam jeszcze namiar na hurtownię gdzie chyba kupisz podkładki dystansowe ale zostawiłem w biurze w notesie w poniedziałek dopiszę tel do nich jakby co napisz na priwat
-
Prince jesteś nad wyraz upierdliwy to wiedzą wszyscy co choćby raz byli na forum. byc moze iz zostałeś przez mamusię odstawiony od piersi zbyt wcześnie i ta zgryżliwość występuje u Ciebie właśnie z tego powodu. To iz czasem pomagam innym w zakupie części nie upowaznia Cie do krytykowania mnie lub innych . Kilku ludziom pomogłem w zdobyciu częsci , a nawet mając na zbyciu przesyłałem im za darmo np. Wentura dostał odemnie nową przejściuwkę do pradnicy maluchowskiej,dwa odrzutniki na wał które cięzko dostać co najlepiej wie ,, Granat'' i wszystko za friko teraz robie granatowi kopkę i ośkę bo zjechaną miał totalnie i też za fri. Ostatnio regler ktos pisze nie może dostać u nas jeszcze są więc mu kupię normalnie w sklepie po holerę ma przepłacać na alegro .Zresztą po to jest to forum abyśmy sobie wzajemnie pomagali a nie szydzili z siebie wzajemnie, skoro jednak nie możesz swym wielkim umysłem tego pojąc to ....sam się domyśl... Jesteś młody ćwicz jogę po roku ćwiczeń laskę zrobisz sobie sam I wiedz że nie wszystko sprowadza się do pieniędzy czasem dobre słowo,gest lub uczynek więcej znaczy.A pieniądze no cóż te leżą na ulicy wiedzieć jednak należy w jakim momencie je podnieśc i jak widzę tej wiedzy Ci niezmiernie brakuje
-
Chyba mogłbym pomóc z tym reglerem napisz meila [email protected] lub zadzwon 694-128-477 to Ci załatwię
-
O boże aż mi się wieńcówka odezwała
-
Coś bym odpisał ale może zakonczmy ten temat narazie Ps. Bo chcę temu motłochowi pokazać jak powinien wyglądać cudak Koniec i kropka zmiana tematu.
-
Moim zdaniem należy to zrobić tak. po znitowaniu lub skręceniu bębnów przetaczamy w osi sam bęben na tokarce potem zakładamy nabite nadwymiarowe szczęki które po założeni dopasowujemy na tusz techniczny do bebna wówczas płaszczyzna dopasowana jest dużo wieksza i hamulec mamy lux Po tej operacji szprychujemy i centrujemy koło i po przejechani np 500-1000 km centrujemy je ponownie bo uważam że szprychy się ułożą i zmieni się naciąg Jest jednak jedno małe ale jeżeki zmienimy koło a bęben w tym kole jest ciut więcej przetoczony będzie słabiej hamował a co jeżeli bęben będzie nowy ?????? może czasem ocierać
-
Dlaczego się ma nie udać ?? Skąd wiesz że będzie się odbarwiać ????? przecież temp. na bębnach jest mniejsza niż na kolankach wydechu a te przy dobże ustawionym zapłonie i dobże dobranego składu mieszanki nie mają prawa się odbarwić. Co do cepeli to teraz moda nastała , zresztą mam robić zielonego buraka jakich wiele ,bo większość tak robi ? Nie ,to jest mój cudak i robię po swojemu. I przestań wreszcie krakać co będzie to będzie Nastaw się na pozytywne myślenie
-
Wielkie mi tam zresztą tak samo jak w łożyskach ale i tak wszyscy wiedzą o co biega tylko wewnęczna średnica bywa w tych cudach techniki różna np ural ma 50 a bywały też 55 Pytanie mam zamiar pochromować falbany i jest problem bo bez rozkucia nitów nic z tego nie będzie po prostu chrom nie dojdzie. Więc jeżeli rozkuję ,a potem po chromowaniu złożę na utwardzanych śrubach następnie bzyknę spawarką nakrętki i na koniec przetoczę bęben bazując się do ośki to jak myślicie wytrzyma czy nie