Ragnar

Spotkałem się z tymi trzema określeniami i z tego co się zorientowałem nie oznaczają one tego samego manuala. Czy to prawda? I jeśli dokumenty te różnią się od siebie to czym?

YBR 250: - Trasa 3l - Miasto 3,5 - 4l

Dzięki za wszelkie sugestie. Postanowiłem. Kupuję drugie moto (a raczej motorower), tzw. złoma, za małe pieniądze, którego nie będzie mi żal na doświadczenia, a przy okazji córka skorzysta, bo sobie pojeździ. No chyba że nie uda mi się złoma utrzymać przy życiu :icon_exclaim:

Niestety nie mam kolegów motocyklowych, ani znajomego mechanika :) Na razie szukam w necie i inwestuję w książki. Za czas jakiś możecie się spodziewać posta pod tytułem szukam mistrza (, który wprowadził by mnie w arkana mechaniki motocyklowej) :crossy: Dzięki za info o 200, bo nawet o tym pubie nie wiedziałem.

Hehe, no jeżdżę ile wlezie i stąd zaczynam się martwić, że coś dupnie i będę miał kłopot :icon_mrgreen: Dzięki, za linki niewątpliwie poczytam. Ponieważ radziliście czytać, zamówiłem 2 książki po polsku, które mam nadzieje rozjaśnią mi trochę w głowie. Trochę się boję majstrować w moto na własną rękę, bo jak zepsuję to do mechanika droga daleka. Ponieważ mam dużo czasu wolnego, zaczynam się zastanawiać nad jakimś terminem u mechanika :)

Nabyłem moto - fajnie. Uczę się jeździć - fajnie. Powoli zaczyna do mnie docierać, że moto to też całe mnóstwo zabiegów konserwacyjno-pielęgnujących. - oookeej No i ta mechanika cała - o w mordę :bigrazz: Od czego zacząć, żeby się nauczyć całego tego nazewnictwa, tych simeringów, wachaczy i innych głowic. Niestety nie mam nikogo kto by mnie tego mógł nauczyć. Jak wy zaczynaliście? Tych wszystkich, którzy wyssali mechanikę motocyklową z mlekiem matki proszę tym razem o milczenie. Chodzi mi raczej o tych wszystkich, którzy zaczęli później, którzy nie mieli ojca czy brata mechanika, albo pasjonata.

Czy ktoś wie gdzie można przymierzyć ten moto(rower)? Szukam i szukam, chcę kupić nowy, ale chcę go najpierw przymierzyć. Interesują mnie okolice Warszawy. Nie piszcie mi proszę żebym sprawdził w Scooterlandzie, albo w Motoriście bo tam już się dowiadywałem.

Ja mam bieliznę termoaktywną z firmy grene i polecam. http://ngt.pl/718,grene-bielizna-termoaktywna.html Ale nie do końca jestem pewien czy o to Ci chodziło. Odzieży z Lidla nie znam niestety.

To tak jak ja, tyle że nie po krzakach ;)

Ja mam buty Daytona Bandit XCR i bardzo je sobie cenię. Opis możesz znaleźć tutaj: http://www.tarbor.lublin.pl/index.php?mode=oferta&kat=8 Są dość przewiewne, tyle że jak jest zimno to skarpetę trzeba dodatkową.

No to po raz pierwszy będę w Rzeszowie. Już się cieszę. Na szkolenie/trening też się cieszę, bo samemu to się nie chce, a jak jest kilka osób to po prostu jest ciekawiej. Dodatkowo, jeśli można czerpać z doświadczeń lepszych od siebie motocyklistów to w ogóle bomba. Do zobaczenia w przyszły weekend. Pogoda powoli dryfuje w kierunku 20 stopni i pełnego słońca :D Przemek

A ja kupiłem taki, nie w necie: http://autokompleks.pl/sklep/pokaz_produkt.php?idprod=117

Dzięki wszystkim. Już zadając pytanie, wiedziałem, że okażę się ignorantem, no ale trudno, kto nie pyta nic się nie uczy. Co do padania - aku nie był aż tak bardzo rozładowany, bo jeździłem trochę na motorze tej zimy. Tak naprawdę w świetle Waszych rad nie pozostało mi nic innego jak tylko poładować go jeszcze trochę, no i gdzieś tak ok 6 rano (całą noc czuwałem :icon_razz:) dioda zmieniła kolor, co sygnalizuje, że aku się naładował. ;) Raz jeszcze dzięki wszystkim.

Słuszne myślenie. Jak kupowałem 1. moto, to na ciuchy wydałem dokładnie 33% ceny motocykla. Nie mając nieograniczonych środków, kupiłem po prostu mniejszy motor niż zakładałem na początku. W cenę motocykla zawsze trzeba wliczać ciuchy i tyle.

Chciałbym zapytać ile trwa (szacunkowo) naładowanie prostownikiem/ładowarką rozładowanego akumulatora bezobsługowego? Ładuję go już 8 godzin, a diody na prostowniu pokazują, że jeszcze to trochę potrwa. Czy to powinno trwać tak długo?

Spodnie jeansy? Na własne oczy widziałem wypadek w którym uczestniczyli m.in. motocyklista i laska którą wiózł. On miał spodnie fachowe, ona jeansy. On miał skórę na tyłku, ona nie. Widać było kości. Jeansy na moto to fajna sprawa. Jazda bez rękawiczek, hehhehhe, czas reakcji spada, bo ręce mają tendencję do grabienia. Spada czas Twojej reakcji i wydłuża się droga Twojego hamowania. Skraca się Twoje życie? Adidasy? Poparzenia od rury wydechowej? Złamania stopy, kostki itp. w przypadku wywrotki pechowej? Tani kask? Mam nadzieję, że Twoja czaszka jest mocna. Aż słów brak. Poczekaj z tym motorem, dozbieraj kasy i kup więcej ciuchów, lepszych. Zycie masz tylko jedno, żal by go było stracić ponieważ zaoszczędziłeś 1000 zł na ciuchach.

Dla mnie ta impra to był szajs straszny. Poszedłem tam kupić 5 rzeczy: Buzer UFO, Kominiarkę Scott z maską neoprenową, podnośnik tylnego koła, ochraniacze na kolana UFO i książkę. Wydałem 2 dychy bo z córką byłem i co...i nic nie znalazłem. NIC z 5 rzeczy!!! Moja noga tam już nie postanie. Tylko czas straciłem. Beznadzieja :) :D :(

Znalazłem na stronach Swiata motocykli wpis z 28.02: "Godz.otwarcia 8-15. Dla sprzedających wjazd od 4 rano. Uwaga !!! Wjazd i parkingi tylko od ul. Puławskiej 266. Wjazd Od ul. Poleczki zamknięty." Moim zdaniem bazar będzie, bo wiatr zelżał i nawet przez chmury słońce świeci.

Jak chcesz poczytać o kaskach Shoei to tu jest fajny artykuł. http://www.scigacz.pl/Shoei,bezpieczenstwo...stkim,3993.html Możesz kliknąć na każdy model i przeczytać sobie o każdym typie (tam też jest napisane, czym się różnią od siebie np. Raid ma mniej rozmiarów od xr i jest nieco cięższy...). Znajdziesz tam takie parametry jak waga, rozmiary itp. Pozwodzenia PS. A tu artykuł porównujący xr z kaskiem fm, z niego można się dowiedzieć o wadach i zaletach xr-1000. Jeśli raid jest podstawowym modelem, a xr bardziej wypasionym, to wady xr powinny również dotyczyć raida :banghead: http://www.motocykl.org/newsy.php?id_news=...75532058e1cb876

Nie żałuj oj nie żałuj :crossy: O ubraniach na motor możesz przeczytać trochę rad w pkt 9. tekstu na stronie: http://motorki.terramail.pl/pyt.html Również tutaj znajdziesz sporo na tematy związane z zakupem ciuchów, kasków, doborem moto: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=NajnowszyFAQbot Powodzenia

No niestety co prawda to prawda. Nie chciałem gasić zapału, ale "boom" ma sporo racji. ;)

Masz rację, oceniłem czoperki przez pryzmat własnych ograniczeń. Dla mnie osobiście takie czoperki są po prostu za małe, za niskie i nogami o kierownicę walę przy skręcaniu :biggrin: Jeśli nie masz tego problemu to spoko :buttrock:

250 jak na czopera to rzeczywiście mało, ale...może odpuść sobie czopera i kup po prostu jakąś 250 w stylu naked. Nie słuchaj tych co mówią, że 250 to mało, są tacy co na 125 świat objeżdżają (zob. http://www.re-moto.com/). Zanim się nauczysz solidnie techniki jazdy (a to trochę trwa - przynajmniej 1-2 sezony), dobrze jest mieć lekki motorek, który Cię nie zabije. Na większy motor zawsze przyjdzie czas, a może się okaże że 250 Ci wystarcza. Dodatkowym plusem przemawiającym na korzyść motocykla o mniejszej pojemności są koszta eksploatacji - mniejszy motor pali mniej. :flesje:

Przy okazji omawiania hamowania tyłem i blokowania tyłu, czy mógłbyś nam przybliżyć zjawisko highside? Czy jeśli zablokujemy tylne koło podczas treningu hamowania, a potem zwolnimy hamulec zjawisko to nie wystąpi? Pytam bo nie chciałbym poznawać na własnej skórze, trenując blokowanie tylego koła tego jak zjawisko to się przejawia w praktyce :banghead:

Yamaha YBR 250 - wcale na razie nie zamierzam zmieniać :) Lekka, zwinna maszyna.