jachuer5

Nad czym się zastanawiacie? Producent w mojej kawie daje 100 000 km bez remontu (poj 500) to ile może wytrzymać silnik 125ccm? Moto ma przejechanie ok 40 tys, kończy mu się żywot no i tyle.

Stiff master, skoro nie jestes pewien swojej wypowiedzi, to po kiego groma odpisujesz? Nabijanie postów?

Poxylina!

Byłem w sytuacji awaryjnej:/

ku*wa mać! Ludzie, toż to wam tłumacze, ze nikomu nie zajebałem!!! Czy tak trudno to zrozumieć??? Mamy kosiarę spalinową, piłę spalinową, więc i trochę wachy jest do tego sprzęta potrzebne... Co do benzyny, to nie była ona trefna, ponieważ piła na niej ''bzyka'' bez problemu.

Witam, na klejonej chłodnicy zrobiłem ok 800 km, i trzyma idealnie. Za jakieś 800 km znowu się odezwę:bigrazz:

wlałem ok litra. A olej był marki STIHL, przeznaczony do piły spalinowej. Benzyna jak benzyna... cudo to to nie było, ale wszystko na niej ''chodzi'', niestety motor nie dawał sobie z nią rady.cziken929 i JanuszK30 za wszelką cenę musicie nabijać posty?

to dziwne, bo moja kawa nie kopciła, tylko słabo się wkręcała, i cięzko było ją odpalić...jakby za mało oktanów było:)

Niestety nie zabardzo da sie jeździć na tym ''specyfiku''... moto pyrcha, strzela, i h*jowo się zbiera:)

Najlepszy jest wosk K2. Po umyciu nakładasz 3 warstwy, i plastiki swiecą się jak nowe, a jak lekko się zakurzy, to wystarczy przeczyścić sucha szmatką, i wszystko git! Butelka kosztuje 15zł, i jest chyba 750 ml(nie mapiętam).

nie zakosiłem:) u mnie w garażu jest bańska 10 litrowa z wachą do piły spalinowej, i kosiarki. Do stacji benz mam 9 km, akurat tak się złorzyło, że nie mam czystej wachy, i w baku też pusto.

Witam, czy można wlać benzyny dorobionej z olejem np Castrol R2 (2T) do silnika 4T?

ok, wszystko już rozumiem. Dzieki za odpowiedzi, pzdr.

Wiem, wiem, ale dlaczego benzyna szkodi silniczkowi? przecież nie ma tam żadnych gum itp(oprócz uszczelek)?

Czy ten tekst miał na celu mnie obrazić?

Może i wymieniał, pytanie ile tyś km temu:)

No to ja już sam nie wiem. Na początku szukałem przyczyny poboru oleju, a teraz szukam przyczyny dlaczego już nie bierze. Co bedzie, to będzie:) Dzięki za wszystkie podpowiedzi. Aha, mam jeszcze pytanie, tzn jak przy wymianie oleju mogę przepuścić przez silnik troche benzyny, aby co nieco wypłukało? Mogą być tego nie miłe konsekwencje?

Zalany jest elfem 10W 40.

Wąchałem, i na 100% nic nie czuc. A jest taka możliwośc, że padł jakiś uszczelniacz zaworowy, i się zregenerował, czy coś w tym stylu?

w przeciągu ok 500km, dolałem 2 razy po ok 150ml.

Też nad tym myślałem, ale gdyby benzyna dostawała sie do oleju, to by było oleju ponad stan, a tak nie jest. Jest na ok 3/4 okienka. Nigdy więcej. PS: Jak najprościej rozpoznac benzynę w oleju?

Jeżeli już, to odwrotnie... Na początku jeździłm delikatnie, teraz też nie szaleje, ale jeżdrze troszkę ostrzej... Ostatnio dużo robilem krutkich kursów, tzn 2 km, i przerwa, silnik dużo pracował na zimnym, nie zdążył uzyskać optymalnej temperatury, a już był gaszony, a oleju nie bierze. Zaczął brać olej, od momentu, gdy tata musiał go pożyczyć, na ok 200 km, ale on jeździ jak baba, więc, to że dawał ostro po garach to odpada. Macie jeszcze jakieś pomysły?

jest pod samą szybką, nic nie ubywa. Myślałęm, że bena się dostaje do silnika, ale w oleju raczej jej nie ma, i oleju też nie przybywa.

Witam! Moja kawa wypiła ok 300mml oleju(nie ma przecieków) i przestała. Nie że mi to przeszkadza, ale o co w tym chodzi?

Ja zaaplikowałem olej do smażenia, i nie było/nie ma żadnych problemów. Powodem było zablokowanie się stacyjki, nie miałem nic innego pod reką, tylko KUJAWSKI:)