Nico

Raczej nikt ogarniety nie kupi auta za 10k z automatem. To ze na auto w automacie trzeba miec sporo kasy, to dzisiaj raczej mit. Jak skrzynia dobra to zapominasz ,ze masz a to ze pali ok.1L wiecej na 100km to nie jest duzy koszt, tymbardziej ze odpadaja problemy z dwumasem, i z ciaglym wachlowaniem lewarkiem zmiany biegow ,co przeklada sie na komfort jazdy. Z drugiej strony, ze wzgledu na stopien skomplikowania automat chyba nie dociagnie do takiego przebiegu jak manual. Co do manualow, to kiedys nikt nie bawil sie wymiane oleju, i rzadko sie zdarzalo,ze skrzynia sie wysypala, predzej auto sie konczylo.

Tutaj wlasnie sa rozbieznosci; jesli auto ma nakulane 200kkm i wiecej i nie wiadomo czy byl w ogole wymieniany olej, to niektorzy sugeruja zeby nie wymieniac bo po wymianie zaczynaja sie problemy ze skrzynia. Nie wiem na ile to sa wiarygodne informacje, wydaje mi sie ,ze powinno sie wymienic olej na nowy razem z filtrem oczywiscie dobrego producenta o specyfikacji zalecanej w instrukcji. Najgorsze opinie sa o skrzyniach DSG VW i Multitronic Audi. Faktycznie jak kiedys przegladalem ogloszenia to bylo duzo audi z uszkodzonym automatem multitronic. Tip tronic zdaje sie przewaznie wytrzymywal duze przebiegi. Generalnie ma ktos informacje ile przebiegu przecietnie wytrzymuja automaty w autach do 10 lat ? Jakie to bylo auto ?

W ASO i to niejednym stwierdzili, ze nie ma potrzeby wymieniac oleju :blink: Tak wiec wymienie, i najlepiej dynamicznie. Stara zasada, kto smaruje ten jedzie sprawdza sie chyba zawsze ;)

Jak w temacie. Panuje wiele rozbieznosci, wiec jak to jest, wymienia sie olej okresowo czy nie ma takiej potrzeby ?

Bene to mozesz wlac do starego klekota. Tez tak uwazam.

Jak ktos ma i chce sie pozbyc, to kupie iPada najlepiej 3ke.

Na razie wychodzi ponad 260k zl. Chyba jednak to malo realne marzenia.

Lysy,zeby takim sie wozic musialbys byc skorumpowanym glina gdzies w hameryce ;)

A4 jest ciasne w srodku jak cip*a nastolatki. Auto dla osob o watlej posturze.

Cos na rozluznienie zwieraczy: Żyjem sobie w trudzie ,znoju-orzem ziemiem, grzebiem w gnoju !jestem panem W całej wsi bo mamAŁDI W TDI. Wszyscy we wsi mnie szanujom , gdy zajadem swojom furom ... Laski piszczom ,kury gdaczom kiedy w AŁDI mnie zobaczom ! gdy zajadem zaś pod kościół wszystka mówiom TO jest gościu! WÓZ wymiata Fordy,Fiaty !widać we wsi kto bogaty-a sam znaczek TDI wszystkim się po nocach śni .Idem orać bo już czas zanim !!! ZAZDROSC !!! ZEŻRE wAS. Wy tu siedźta i czytajta .mego WOZA podziwiajta!!!bo to auto cud techniki,Niemce robiom super bryki :biggrin: Nie ma to jak audi. Dlatego jezdze fordem.

Chyba chodzilo o automatyczne skrzynie biegow. Nie slyszalem zeby manualnej szkodzila jazda na luzie.

Stosuje ktos dodatki do paliwa majace na celu obnizenie temperatury krzepniecia parafiny? Troche ostatnio mroz przyrabal, wiec mysle, ze chyba warto zapodac do paliwa jakis depresator, zeby filtra czy przewodow paliwowych nie przypchalo. Sa jakies konkretne i sprawdzone produkty, czy moze produkty roznie sie tylko nazwa ? Kupilem Black Arrow diesel skydd.

Inne warunki niz zostaly ustalone, to bylo wczoraj. Ogolnie to nie moj, ktos sie wpuscil w maliny i chcialbym pomoc. Ewentualnie ,mozna zrobic korekte warunkow na umowie?

Czy mozna odstapic od umowy kupna,zawartej w salonie orange polska? W tym wypadku chodzi o telefon z abonamentem.

Ile to pali ?

Nie slyszalem o 1,9 150KM od WV :blink: Taka jednostka to konstrukcja fiata. Poza tym 1,9 130KM na pompognojach to juz zajezdzone jednostki montowane przewaznie w paskach b5 i audi a4 do 2004 roku i moim zdaniem nie warte polecenia, chyba, ze za male pieniadze.

Jak jtd to tylko w wersji 16v 150KM, jezdzilem AR159 z tym silnikiem i dawala rade. Jtd 120 konnne slabsze, gorsza kultura pracy, ale prostsza konstrukcja i mozna wirusa zrobic na 140-150 1.9 wszystko slabe max 115KM i tez byly silniki. w ktorych byly jakies babole. To, ze to pali 5.5 l/100 to mozna miedzy bajki schowac, realnie wychodzi 6-7l

15 lat jezdzilem benzynowcami to z ciekawosci zmienilem na klekota :blink: Dziury nie ma, skrzynka w automacie wiec nie trza wachlowac i dwumas mnie nie interere. Z kopem to nie przesadzaj bo 320 Nm i 140KM jest w zupelnosci wystarczajace do normalnego poruszania sie. Jak mi brakuje adrenaliny to mam jeszcze 150 konnego sporta (tez wystarczy mocy) aaa dpf i egr juz mnie nie dotyczy. Nowe silniki benzynowe tez sa chu*a warte, a rozgrzac powinno sie w zasadzie kazdy silnik, bez wzgledu na rodzaj paliwa.

Zwiekszenie dawki paliwa tylko po to aby wypalic sadze we filtrze ukladu wydechowego to rozwiazanie kompletnie nietrafione. Taki sam zje*any patent jak te slynne pompy oleju w WV gdzie zjezdzaly sie zebatki i trzeba poprawiac fabryke.

Zalezy od konkretnego rozwiazania, bo sa filtry suche i mokre, i od sposobu podawania paliwa w celu wypalenie filtra.

Handlarze czesto kupuja takie i pozniej sprzedaja w pl z przebiegiem ok.200kkm. ( zwlaszcza oszusci z komisow).Jeszcze ludzie zadowoleni ze kupili auto z nieduzym przebiegiem, ktore w realu ma 350-400 tys km. A pozniej zdziwienie ,ze sie silnik je*ie. Ja mam w mondku z 2008 roku nakulane 277 tys km, przebieg 100% real, dpf od nowosci nie tykany, ale wlasnie przyszedl czas na niego. Dokladnie. Wystarczy przejrzec niemieckie ogloszenia i popatrzec na realne przebiegi. Dodac trzeba, ze (paradoksalnie) zbyt delikatna jazda potrafi tez zabic zbyt szybko turbine, zwlaszcza ta o zmiennej geometrii lopatek

Za pozno przeczytalem Twoj post, egr zostal wylaczony programowo. W sumie chcialem go zostawic, i wylaczyc pozniej w razie problemow, ale zrobienie tego od razu z filtrem dpf wyszlo taniej. Zbyt duzo rozbieznosci panuje na ten temat, pewnie wszystko wyjdzie w czasie uzytkowania, wiec bede mogl cos wiecej napisac. Silnik to 2.0 diesel koncernu PSA z 2008 roku 140KM, zamontowany w mondeo mk4, (chyba to samo co 2.0 HDI we francuzach) BTW. slyszalem ,ze skupuja bebechy z filtrow czastek stalych tak samo jak z katalizatorow ?

EGR tez profilaktycznie wypieprzyc ? W pakiecie z wyrzuceniem DPFa jest taniej, niz bym to pozniej robil, a w sumie i tak podobno gowno daje, tylko jeden klopot wiecej. Zaslepienie EGRu i wylaczenie programowe, moze wplynac negatywnie na turbine ? Podobno spaliny z zaworu egr zmniejszaja cisnienie z turbiny i spowalniaja jej obroty co jest zauwazalne przy odjeciu gazu.

Jak bede mial chwile czasu to ogarne.

To moj pierwszy diesel, zawsze jezdzilem benzynami i to bez gazu. Mam wrazenie ,ze nowe dizle sa obliczone na 150kkm,no max 200kkm, pozniej padaja turbiny, wtryski,egeery,dwumasy itp. No i wtedy korzysci z dizla sa wlasciwie zadne, to co sie zaoszczedzi na paliwie to i tak wlozy sie w naprawy, choc nowe benzyny to juz tez dosc popieprzone sa. O kant dupy z ta nowa technologia, to juz bardziej marketing obliczony na wyciagniecie kasy z uzytkownikow. Kupilem dizla bo po benzyniakach mialem ochote na sprobowanie czegos innego. No pewnie za ta kase to wgrywa gotowa mape, moze faktycznie lepiej dolozyc na dokladne zgranie silnika ? Choc z drugiej strony nie lubie sie zbytnio spuszczac nad autem. Ma jezdzic i tyle.