orioli

O ile się nie mylę to pasują od "malucha"

Jeśli chodzi na wysokich obrotach, a gaśnie na małych to jest właśnie za dużo paliwa. Rozkręć gaźnik i sprawdź pływak. Pozdrawiam :lalag:

Potwierdzam potwierdzenie Damiano. Co do regulacji gaźnika, to zastosuj się do porad wicka15. Po zakończeniu regulacji i przejażdżce sprawdź kolor świecy - ona prawdę Ci powie :clap:

W aprilii pegaso 650 rury świeciły najbardziej w czasie rozgrzewania silnika na ssaniu. Po 10 min . wszystko wracało do normy(co nie oznacza, że robiły się zimne :clap: ) Pozdrawiam :lapad:

Myślę że nie ma większej różnicy. Przy dzisiejszych temperaturach nalałbym 15W50 latem przeszedłbym na 20W50 Pozdrawiam :lalag:

Wielkopolska - miasto Nowy Tomyśl - firma AESKULAP-CHIFA; produkują narzędzia chirurgiczne. Spróbuj tam. Pozdrawiam :lalag:

W swoim moto również wymieniałem czujnik ciśnienia. Dopasowałem na gwint jakiś czujnik od samochodu i działa. Mam tylko jedno zastrzeżenie: kontrolka świeci dopiero jak jest ciśnienie, a gaśnie przy jego braku, czyli dokładnie odwrotnie niż ma być. :lalag: Pozdrawiam :)

Warto zanotować pozycje markerów na rozrządzie i na wale. Rozrząd to nie taka prosta sprawa, chwila nieuwagi i może być pozamiatane. Jeśli nie czujesz się na siłach, to mimo wszystko polecam wizytę u mechanika. Pozdrawiam :icon_mrgreen:

W zeszłym roku kumpel kupił kawę gpx 600 rocznik '90 zarejestrowaną w kraju od czterech lat. Myśleliśmy że kupa złomu i co się okazało? Że maszynka jest w idealnym stanie, a do dnia dzisiejszego wymienił tylko olej. Tak więc "szukajcie a znajdziecie" Pozdrawiam :D

Zgadzam się z przedmówcą. Widać że gaźnik był montowany pod sporym kątem.

Nie wiem skąd biorą się te utyskiwania na temat Aprilii. Akurat pod względem jakości wykonania stoją bardzo wysoko, są przemyślanie skonstruowane i nie sądzę aby były bardziej awaryjne od hond. Jeśli chodzi o silnik yamahy to krążą już o nim legendy. Dodam tylko że w aprilii jest lepiej dostrojony niż w oryginale :rolleyes:

Miałem Tengai rocznik 91 :icon_mrgreen: Paliła ok. 0,8 l. oleju na 1 tys. km Po zdjęciu cylindra okazało się, że jest dość duży luz tłok-cylinder. Wziąłem klamoty pod pachę i dawaj do fachowca w tym temacie. Fachowiec pomierzył i stwierdził 50% zużycie tłoka i minimalne cylindra (były jeszcze ślady po honowaniu) Polecił jeździć dalej, a jeśli cokolwiek naprawiać to w grę wchodzi tylko kuty tłok i dokładny szlif. U mnie stuki pojawiały się przy gwałtownym i pełnym otwarciu przepustnicy przy obrotach poniżej 3000. Była to wina dwóch urwanych kłów przy zębatce wałka balansowego przedniego. Przy okazji wymieniłem łańcuszek oraz jeden ślizg. Do tego doszło czyszczenie głowicy z nagaru, lekkie dotarcie zaworów, wymiana uszczelniaczy zaworowych i uszczelki pod cyl. i głowice (wszystkie uszczelki kupiłem w larssonie) Po odpaleniu było słychać jedynie szumy łańcuchów (sam nie mogłem uwierzyć, że mój klekot może się tak kulturalnie zachowywać) Przy codziennym odpalaniu brała za drugim bądź trzecim okręceniu. Po dłuższym postoju nawet zimą kręcenie nie trwało dłużej niż 15-20 sek. Pozdrawiam i życzę przyjemności w dalszej eksploatacji Tengajki :icon_razz:

W Twoim przypadku masz do wyboru trzy możliwości: 1) polatać trochę po sklepach za potrzebną śrubą 2) wizyta u szanowanego tokarza lub ślusarza 3) bezwzględne zastosowanie się do porad Tomka Kulika Ostatnio przerabiałem ten temat osobiście ( szpilka M10x1 -kupiłem narzynkę Fanar: 28pln) Pozdrawiam :smile:

Sprawdzić stan oleju tzn. poziom oleju czy nie jest zmieszany z paliwem? tzn. będzie bardzo rzadki i "pachniał" paliwem (porównaj z nowym) odma tzn. odpowietrzenie bloku silnika (najczęściej gumowy wąż łączący blok silnika z puszką filtra powietrza) Pzdr. :icon_evil:

Jesienią sprzedałem swoją kawę KLR 650 91r. z przebiegiem 38 tys. km. Gość który ją kupował, powiedział, że z pięciu motocykli jakie oglądał mój był najstarszy, miał największy przebieg a wyglądał najlepiej. :icon_evil: Kupił bez zastanowienia.