Kilka słów z forum Suzuki SV: OK, teraz moja kolej... we wtorek byłem u Edwarda,pierwsze wrażenie ... Oderwał się od innej roboty i 95% czasu był w masce przeciwpyłowej, przez co cały czas kojażył mi się z fajterami z MortalCombat , sorry ale musiałem to napisać ... Generalnie pełna satysfakcja, profesjonalna robota, człowiek słowny na którym można polegać, mi orginalny komin się podoba, także minimalnie został skrócony 2-3 cm. Wszystko robione na moto, miało być około 2h, było szybciej. Starałem się nie patrzeć na ręce ( ja tego nie lubię jak pracuję ) ale Edwardowi to nie przeszkadzało i naprawdę przyjemnie sobie porozmawialiśmy. Komin basuje fajnie na niskich obrotach, wydaje mmi się że najfajnniejszy dźwiek jest między 4-7 tyś, super bulgocze przy hamowaniu silnikiem w dolnym zakresie. Nie chciałęm mega głośnego wydechu i taki otrzymałem, wydaje mi się że nie jest za głośny, ale zmieniła się reakcja kierowców, na jakieś 20m przedemną już lukają w lusterka i ustępują drogi, (wcześniej tak nie było ) Robota pierwsza klasa ....Polecam i Pozdrowienia dla Edwarda http://www.svforum.pl/viewtopic.php?f=10&t=237&start=900