grebur

niemusi byc 250 w 4T , jesli jest jakis lepszy moto godny polecenia to tez bedzie stykało :)

moto ma byc zupełnie w teren , jakies przeprawy , wyskok na tor , wyczyn to wyczyn , nim niepojezdze po ulicy , jesli chodzi oto co oczekuje od moto ,to to , zeby byl dobry w teren , dosc mocny ,ale nie zabardzo zebym sie niezabil (jestem amator zupelny)

witam , cos bylo nietak z forum i niemoglem wam tego napisac, ale teraz juz moge :lalag: mam pytanko , mozliwe ze wiele razy przerabiane ,ale niechce mi sie szukac sposrod tych 28stron ... do niedawna chcialem za rok sprzedac moj moto , zarobic 4tys u ojca w pracy i mialbym ok. 7tys na jakiegos fajnego enduraka , ale to byloby zle z nim niemoglbym jechac nad jeziorko itp. najwyzej jakbym zrobil A1 i wpadlem na pomysl zeby niekupowac enduro za 7tys tylko zostawic mojego derbi i sobie nim jezdzic po ulicy i kupic wyczyna za max 5tys , niejestem zabardzo w "temacie" na temat jezdy i jestem naprawde słaby w opanowywaniu moto , mały poslizg i dupa juz mi drzy ze hej i dlatego niechce sie zabic na tym wyczynie , ale niechce zeby byl za slaby ,bo moze mi sie znudzic po sezonie ... co polecacie na poczatek , max kwota 5tys , mysle o czyms dosc oszczednym , wiec moze 250 4T ? co najlepsze ,dajcie rady :buttrock:

za taką kasiore to bierz , moze miesiac sie wyszalejesz :icon_mrgreen:

bede robil tak jak mowicie - to wy jestescie doswiatczeni :icon_mrgreen: dzieki all za porade :biggrin: jak wyzdrowieje to wsiadam na motorek i sie karne na jakies pola dla zabawy,narazie mam zapalenie płuc i musze odkurowac :buttrock:

hmm niewiem jak to zrozumiec " masz problem z manewrami " umiem łatwo ominąc przeszkode stojaca tuz przed moto itp. ale poprostu niemam zaufania do jezdzenia na stojąco ,mysle ze to nic niedaje ,ale po tym co uslyszalem to raczej niebede jezdzil jak narazie na stojaco , na nastepny sezon jak kupie jakiegos wyczyna to sie dopiero wezme za nauke ,narazie tylko podstawy ;)

niejest to takie głupie ,ale koszta bedą niezłe ;)

utrzymać równowage to ja umiem na stojąco :crossy:

1000-1500zł mysle ;) torszq dobita

dzieki za dobre słowa , zrobie tak jak mowisz ;) a wg. was czy 15 lat to niezapuźno na rozpoczęcie endurzenia ?

drmaniak , bardzo fajny filmik , klimat tez spoko pozdrawiam

czyli mam sobie odpuscic jazde na stojąco w sendzie ?

chcialbym tez kiedys jechac na taką wyprawe :) mam kilka pytan - jaka miala pojemnosc najslabsza maszyna ktora z wami jechala ? - czy trzeba miec kondycje zeby zrobic sobie taki wypad ? - ile palą te wasze maszyny w takiej jezdze ? - i jaka maszyną byles sposrod tych na bikepics i czy te wszystkie na bikepics są twoje ?

no to niejest raczej problem , kilka imbusów i jest ;] jak bede zdrowy ,odpalam maszyne i puszczam sie w las ,niema co ,niemoge wytrzymac w tym domu, caly sie pobrudze ,ochlapie ,ale wkoncu musze sie przełamać :flesje: a na grzaskim terenie pozycje bardziej z przodu czy z tyłu lepiej miec ?

swietny filmik - jest chyba 25 odcinkow tej wyprawy ,ogladalem wszystkie ,naprawde zazdroszcze tym kolesiom ,jadą z poznania do ukrainy po lasach , byliscie juz kiedys na takiej wyprawie ? moze nie na taką odleglosc ,ale dluga trasa caly czas przez boczne i lesne drozki w grupce , nie zadne szalenie po górkach czy caly czas jezdzenie w tym samym miejscu :flesje:

w jaki sposob przygotowac?

jeszcze sie zastanowie :biggrin: teraz na temat podstaw jazdy co do jazdy na stojaco w terenie - nadal niejestem do tego przekonany , ogladalem duzo filmikow z wybraw enduro i malo ludzi jezdzi na stojąco , wg mnie na siedzaco da sie szybciej zaaragowac , na stojaco latwo stracic rownowage i mozna upasc na siedzenie - co powoduje bol meskiej czesci ciała ... :smile: co daje jazda na stojąco ? :banghead:

no być moze , a te kawasaki 125 i 250 co maja po 30-40koni ,dają rade ?

zdaje sobie z tego sprawe ,wkoncu mam juz czwarty motor ... ale powiedzcie czy 30koni starczy w terenie ,czy porywa , mieli przy dodaniu gazu na polu itp.

nic takiego niemowilem przeciez mowiliscie ze senda niedaje rady w terenie ,to jak ma utrzymac tempo duzym motorom ?

w mojej sendzie 12km w 2t to napewno za malo ,a jak bede szalal ,to moze mi sie szybko te 30koni znudzic ,ale te 30koni daje rade w terenie ,postawie go lekko na tylnie itp. ? ten klx to dobre moto ?

motor bedzie mi potrzebny na np. wyprawe w ramach zabawy na jakis tor , jazda po lesie , jakies błoto ,ogolnie to do zabawy i rekreacji , nic zawodowego ;] ale jak juz wspominalem niechce jakiegos kwadratowego kaszla :flesje:

to w skrócie - oplaca sie bardziej 250 4t czy 125 2t ?

a co powiecie na temat jakiegos 250 w 4t ? tanszy w utrzymaniu ? a co z mocą , ok. taka sama jak w 125 czy troszke wieksza ?

a jaki wtedy polecacie motor 125cc , niechce zadnego kwadrata z 90r , moj max budzet to 7-7,5tys ,pojade z ojcem do roboty za rok ,zarobie z 4kloce , sprzedam moje motor za 4 kolce , na a1 troszke pujdzie i bedzie stykało , co polecacie ? musi tez byc dosc ekonomiczny ,bo spalanie na poziomie 10l mnie przeraża :biggrin: