Skocz do zawartości

Tomassoo

Forumowicze
  • Postów

    361
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Tomassoo

  1. Mnie znowu nie będzie :buttrock: Moto w serwisie - wymiana opoki, klocków czyszczenie i synchrnizacja gaźników. Ale napewno spotkamy się w Polanowie :twisted: :D . Pozdr
  2. Sorry wysłały się 2 takie same posty :buttrock: . Proszę o skasowanie tego. Dzięki
  3. Podstawową zasadą po zakupie motocykla jest wymiana oleju razem z filtrem niezależnie od tego co mówi właściciel - relatywnie koszt niewielki a zalety nie do przecenienia. Co do mieszania oleju to ja nigdy nie zafundowałbym mojej Suzuce takiego miksa. Co do benzyny to różnice przy jeżdzie 160 - 200 km/h Shell 95 - 8,5 litra Shell V Power Racing - 7,5 litra Zważywszy na cenę tego 2 (chyba zresztą już go nie produkują ) przestałem lać 98. Chyba że czasami jak jest promocja 95=98 (Orlen, Lotos) ale różnicy w spalaniu czy pracy silnika za bardzo nie widzę. Oczywiśie dane dotyczną gsxr 1100 a nie 1300. 13 litrów na wtrysku to masakra może warto wybrać się do mechanika - chyba że jeździsz powyżej 200 Pozdr.
  4. Z tego co pamiętam: Włochy - bramki Francja - bramki Chorwacja - Bramki Austria - Winetki Czechy - winetki Niemcy - darmocha A tak w ogóle to nienawidze autostrat na moto ( chyba że się człowiek spieszy)
  5. Wszelkie wypady mile widziane :mrgreen: :mrgreen: Jak coś się będzie kroić to wal na priva ;) Pozdr.
  6. Nie ma co robić czatu z forum dlatego jest to moja ostatnia wypowiedź w takim temacie: No niestety w Polsce jest za dużo "zajebistych" kierowców którzy po kursie na kat. A albo bez prawka sadowią się na 100 konne i większe maszyny. To jak w tym kawale: " Co Polak nie skoczysz? Kto nie skoczy!!!!" Ciekwe, że w krajach bardziej cywilizowanych trzeba mieć odpowiednią ilość przejeżdżonych lat i specjalne kursy żeby jeździć czymś takim. Bezkrytyczne podejście do swich umiejętności samo w sobie świadczy o braku wyobraźni. Tylko niech nikt nie pisze później , że sezon jest pechowy po kolejnym poście o wypadku motocyklowym. Wmawianie sobie bajek jest znaną techniką psychologiczną a i tak każdy robi co chce. Pozdrawiam.
  7. No tak to mówi samo za siebie :crossy: :crossy: :clap: I jeszcze jedno - na tym motocyklu NAPEWNO nie nauczysz się jeździć - conajwyżej przemieszczać - ale oczywiście życzę Ci wszystkiego najlepszego. Ale odnośnie pana Magic: Tematów tego typów było na forum 100 ale napiszę co o tym myślę: Niewiem ile chłopie masz lat bo od tego wiele zależy: Jak jesteś w mairę dojrzeały to śmiało możesz kupić 600 ale może nie CBR tylko GSXF albo Bandit 600 na upartego CB 600. Te sprzęty jeżeli jesteś zielony w temacie napewno starczą Ci na 3-4 sezony (chyba że masz naturę Pablo2X :mrgreen: ) Pozdr
  8. Chrwacja to piękny kraj - i mają kupę zakętów :crossy: :clap: :banghead: . Byłem tam trzy razy i na pewno jeszcze się wybiorę. Ale co do namiotów to się z wami absolutnie nie zgadzam, zawszę biorę namiot bo wolę za nocleg płacić 5 - 7 euro ( dwie osoby i motocykl) a nie 20. Oczywiście czasem coś wynajmuję - ale jak np pada alb po prostu nie chce mi się już spać w namiocie :mrgreen:. Tak wieć gdziekolwiek jadę - zawszę jestem fanem namiotu :crossy: Pozddr
  9. Hehe MadziX właśnie srawiła sobie Heidenaua z tego sklepu, wysyła przyszła raz dwa, facet jest sympatyczny (przynajmnej dla niej był :mrgreen: ) . Co do samej oponki to ciężko coś jeszcze powiedzieć bo jest na moto od wczoraj, ale może za kilka dni zrelacjonuje Ci wrażenia. No ale ogólnie Heidenauły cieszą się dobrą opinią a nówka to nówka. Tak, że śmiało zamawiaj w e - motocykl . Pozdrawiam! :crossy: :crossy:
  10. Hmm a trochę starszych, bo z takiej propozycji chętnie bym skorzystał !!! Może ktoś wie w którym najlepij miejscu takiego pada usadowić?? Pozdrawiam!!!
  11. Zakładając że masz wszystkie odpowiednie papiery i zarejestrują ci moto: Kartę pojazdu dostajesz od razu, razem z dowodem tymczasowym i blachą. Na dowód stały czekasz miesiąc, papiery są ważne miesiąć. W praktyce nie ryzykowałbym stania 3 godzin ( tyle się czeka w Gdańsku) aby dowiedzieć się że nie wydadzą mi papierów - więc chodzę po miesiącu. Co do wyjeżdżania za granicę to niewiem jak to jest - może zadzwoń do Straży Granicznej. Pozdr.
  12. Myślę że po 6 latach w nieodpowienich rękach motocykl jest kupą nieważne czy Honda czy nie. Moja rada jest taka - nie usztywniaj się na konkretny model - kup to co się trafi w stanie bliskim ideału. Chyba jednak lepiej szukać za granicą przynajmniej zawieszenie nie jeździło po dziurach :mrgreen: . No cóż ja chciałem ZZr 1100 a od 3 lat mam gsxr i coraz bardziej go lubię ( chociaż po pierwszym sezonie i nawinięciu 12000 km musiałem w niego włożyc kupę kasy). Jeżel znajdziesz którykolwiek z wymieninych przez Ciebie motocykli w dobrym stanie na pewno bardzo Cię zadowoli i nie zawiedzie - w końcu to Japonia :mrgreen: :mrgreen: Miłych poszukiwań.
  13. A może np gsxf - ładny spokojny 600 cmm ?
  14. No więc najgorzej niestety oberwało się mojej Madzi :) :) No ale, że jest prawdziwą motocyklistką to jeszcze dzisiaj jeździła na swoim motocyklu :mrgreen: :mrgreen: A jeżeli chodzi o ubezpieczalnie to i tak jest tyle uszkodzeń że przekroczą wartość motocykla więc coś będe musiał chyba ukryć. 8O. Nie ma ktoś Eurotaxu nowego ??
  15. Teraz poproszę pomysły jak wyciągnąc jak najwięcej kasy z ubezpieczalni (koleś się przyznał - po perswazji policjantów na motocyklach, poza tym był świadek) ??
  16. Nic nikomu nie jest - to chyba naważniejsze. Sprzęt na chodzie - też ważne. Qwa uważajcie na siebie i na pochybel katamaraniarzą
  17. Zależy co komu potrzebne i jakie ma wymagania, to ma być motocykl dla mojej połówki ( kobieta jakby ktoś nie skumał) i szczerze mówiąc wole żeby miała 27 km niż 44
  18. HHmmm. Bo się tak zastanawiałem, mi 3 np. wchodzi bez sprzęgła, leciutko bez problemów. Tylko się boje, że to niezdrowe.
  19. A u mnie na luzie stuka, co doprowadza mnie do obłędu.
  20. Moja Suza pali 15 l 8O czasami :twisted: :mrgreen:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...