bart3q

To znajdź sobie serwisówkę... Ktoś ma za Ciebie szukać i całą czarną robotę odwalić?

Siła coriolisa to znikoma siła... Na pewno nie ma wpływu na jazdę motocyklem w zakręcie. Moim zdaniem w lewe wchodzi się łatwiej dlatego że są szersze, no i w razie przedobrzenia mamy pobocze a nie tira przed sobą...

Z tego co wyczytałem w tekście, to nie ma żadnych lepszych efektów w porównaniu do 4 zaworów, a tylko komplikuje konstrukcje głowicy...

Chodzi o te dwie laski pod koniec filmiku?:P

Akurat brak papierów nie jest jakimś specjalnym problemem jeśli chodzi o zabytki...

Mam samochód który miał ponad 300 tysięcy w momencie zakupu, Forda Escorta Kombi. Jestem z niego super zadowolony, wiadomo najmłodszy to on nie był ale jego stan był bardzo dobry i na pewno jeszcze sporo przejedzie. Wszystko zależy jak się dba o stan. Co do motocykli - dziwnym trafem większość na allegro ma 30 tys km przebiegu, a na forum mało kto taki mały przebieg ma. Ale właśnie przez takie myślenie ja Ty masz, jest problem ze sprzedażą motocykla który ma duży przebieg, a jest w dobrym stanie. Więc większość skręca liczniki...

200 tys. km to masakra? Nie raz pewnie jeździłeś autem o kilka razy większym przebiegu tylko nawet o tym nie wiedziałeś... Niestety w Polsce wszystko prawie ma liczniki "korygowane"... :banghead:

U mnie pixeloza tak samo...

Apropo filtrów powietrza to widziałem kiedyś taki patent, że aby zmniejszyć przepustowość stożków a zwiększyć podciśnienie w gaźnikach stożki zostały owinięte taśmą izolacyjną na pewnej części swojej powierzchni. W ten sposób można w miarę płynnie regulować tą przepustowość, i dostosować stożki bez przeróbek w gaźniku. Pewnie żeby to ładnie wyglądało też się da jakoś zrobić:)

Ten sprzęt jest śliczny! Wygląda prawie jak wska :) Nie przerabiaj go, jest dużo innych sprzętów z których wyjdą ładniejsze cafe...

Podczas hamowania przed zakrętem ciężar motocykla przenosi się w znacznej części na przód. Powoduje to skrócenie się lag (sprężyny w nich są ściskane z powodu większego obciążenia na nie działającego). Jako że lagi nie są prostopadłe do podłoża, tylko pod pewnym kątem, ich skrócenie powoduje że przednie koło przesuwa się względem silnika motocykla do góry i do tyłu. I to przesunięcie się ich do tyłu odpowiada za skrócenie się rozstawu osi. Na szybko w paincie machnęłem dla zobrazowania: Czerwone linie - większy rozstaw osi Zielone - mniejszy Do tego dochodzi jeszcze wydłużenie tylnego amortyzatora i przesunięcie również tylnego koła względem silnika, ale przemieszczenie w poziomie tylnego koła jest mniejsze niż przedniego.

Nie zgodzę się, nie wszystko... Czasem brakuje specjalistycznych maszyn i wiedzy, które posiadają tylko w fabryce, a w żadnym warsztacie ich nie znajdziesz.

Najpierw wypadałoby sprawdzić sprężanie w cylindrze, a dopiero później myśleć o remoncie...

Zmierz zewnętrzną średnicę... Chcesz ten stożek do środka włożyć? Poza tym tak jak mówi toowdie - załóż filtr oryginalny, stożkiem tylko osłabisz silnik... Nie wspominając że będzie to wyglądać jak kupa.

Ja tam wolę się blokować sprzętem niż skupiać się tylko na tym żeby mnie wyobraźnia nie poniosła...

Ja bym dopłacił te 40 zł. Po co gryźć się później ze swoim sumieniem...

Cena? Zamiana na co?

To też photoshop? Coś mi się nie wydaje... A patrząc np. na wejście w zakręt wydaje mi się to całkiem możliwe.

Fajne, czekam na ciąg dalszy!

Hej. Nie znam się na ruskach, ale trochę mnie w szkole uczyli o silnikach spalinowych. Zawór wlotowy może zamykać się wtedy, kiedy tłok już chwilę idzie do góry. Spowodowane jest to tym, że mieszanka zasysana do cylindra posiada pewną bezwładność, w związku z czym wlatujące z dużą prędkością do cylindra paliwo z powietrzem nie "zatrzymuje" się w momencie, kiedy tłok jest w DMP, a wlatuje jeszcze przez chwilkę. Dlatego zawór zamykany jest chwilkę po DMP. Jeśli chodzi o dłuższe otwarcie zaworu wydechowego, to tu jest podobnie. Z tym, że kiedy tłok jest w GMP, i chwilkę po nim, wylatujące z cylindra spaliny i ich bezwładność tworzą w cylindrze podciśnienie. Wtedy często też jest już uchylony zawór ssący, więc ten pęd spalin działający przez uchylony zawór wydechowy pozwala na szybsze zassanie mieszanki do cylindra. Wtedy przez krótki momencik obydwa zawory są otwarte a zjawisko to nosi nazwę współotwarcia zaworów. Mam nadzieję że coś pomogłem.

Po to, że nawet jak tą kierownicę trzymają to ona pulsuje? A tak jest łatwiej opisać co się dzieje.

http://omko.pl/imprezy/kalendarz

Hej! A na ile wyceniłbyś komara sztywniaka do remontu, byle w miarę kompletnego?

A do czego będzie ten silnik?

TDR to ma owiewkę że hoho:P GS niezniszczalny, szybę za 30 zł dołożysz a komfort jazdy szczególnie na trasach troszkę inny od 125