
Gregor
M.G.H.-
Postów
563 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Gregor
-
Nooo, gucio :) Dawaj jakieś foty. Zamień tablice z xjr i dawaj ZRX do Gdańska. Policja i tak się nie kapnie. Jakiś brak wiary w ludzi z MGH. Najpierw Vlaad teraz Ty. Ni bądź miękka faja :D
-
:D :) :P Obejrzałem sabie całą stronę i...... zatkało mnie. Nie wiem co napisać. :clap: :clap: :clap: :clap: :clap: :clap: :clap:
-
OOOO to my napiszemy opowieść o "Maćku co był trzeźwy" :icon_biggrin:
-
Znaczy ja jako przedstawiciel lokalnego ruchu oporu zwracam się z pytaniem do logistyki "czy dojedziecie na 19". KOLACJA Jeżeli nie to traktuję że 10 kolacji mam zamówić. @Maciek. Chyba że Dorka też nie zdąży, a może i ty z nią. to wtedy będzie 8 kolacji. Potwierdzić osobnym rozkazem !!!
-
VTR1000 - temat użytkowników
Gregor odpowiedział(a) na vx800 temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
No nareszcie rozglądasz się za normalnymi motocyklami. a nie jakieś tam BMW :evil: :P -
A więc: jestem po rozmowie z naszą przemiłą panią recepcjonistką i ustaliłem. 1. Miejsce jest nadal aktualne, a więc kierownik wykazał się szalonym zaufaniem :-) 2. Najwcześniej możemy tam być o godzinie 15, 28.04.2006 3. W domkach jest pościel, ręczniki i mydło 4. Ogrzewanie może być, ale rónie dobrze mogą je już wyłączyć (brać farelki :-) 5. Kolacja będzie około godziny 18-19 (nie później) także proszę o określenie się ile osób dojedzie najpóźniej na godzinę 19. Jak coś mi się przypomni to dopiszę.
-
Ja mam torbę na bak Moto Detail. Ale nie to jest ważne. Chcę się odnieść do magnesów. W mojej jest 6 na każdą stronę i to dosyć dużych. Takie jajowate około 7x3 cm. No i przy prędkości powyżej 160 km.h różnie to z trzymaniem bywa. Na szczęście producent dał również paski do mocowania do ramy i baku. I jest okay. Także zalecam przy większych prędkościach mimo wszystko zakup torby posiadającej paski.
-
Odpowiadam na forum na maila Huna, żeby wszyscy wiedzieli. Trasa przez Przejazdowo i Pruszcz jest faktycznie krótsza od trasy przez Malbork i Tczew o około 35 km. Z tym że sam przejazd przez Pruszcz jest dosyć kłopotliwy no i potem dojazd z drogi na Kościerzynę do egiertowa jest zajebiście dziurawy. Istnieje dalszy wariant. Jeżeli mimo wszystko chcecie jechać przez Pruszcz to dajcie znać. Spróbuję znaleźćjakąś mapkę i opiszę trasę
-
Ja tylko mam nadzieję, że mój opis dojazdu jest dla was jasny. Bo jeszcze nikt go nie skrytykował
-
Ty Aker się tak do Agi nie przywiązuj :smile: On jest JUŻ samodzielna. Może przyjechać do mnie wcześniej :crossy: :flesje: :wink:
-
Znaczy się pewnie o tym Hun myślał http://www.wiezyca.gda.pl/osrodek.htm ---------------------------------------------------------- A więc do rzeczy :icon_mrgreen: Dojazd: Najlepiej dla warszawiaków :icon_mrgreen: (oczywiście moim zdaniem) w Elblągu skierować się na Malbork (w elblągu są roboty drogowe, ale sobie dacie radę) a dalej (vide mapa http://gregor.org.pl/other/Mapa1.jpg ). Z Malborka do Tczewa, tu uwaga, aby za mostem na Wiśle (Knybawa :icon_mrgreen: ) nie zjechać pierwszym zjazdem do Tczewa a dojechać do drogi krajowej nr 1 i dopiero tam skierować się na Tczew. W Tczewie jest duże rondo ze światłami przy którym po prawej stronie będzie stacja Shell wcześniej miniecie Orlen. Na tym rondzie trzeba skręcić w lewo i dalej cały czas za główną (czyli prosto :crossy: dla orientacji po prawej stronie miniecie Intermarche i przejedziecie pod mostem i obrzydliwe tory) Dalej droga poprowadzi przez Turze do Godziszewa (uwaga bardzo niebezpieczne skrzyżowanie !!!) w Godziszewie kierujcie się na Skarszewy (trzeba wykonać mały myk, skręcić w prawo i za 100m w lewo :) ) Dalej już w miarę prosto, Skarszewy, Nowa Karczma, Egiertowo (cały czas droga 224 na Kartuzy) Proponuję spotkanie w Egiertowie. Żadnej tam wypasionej stacji nie ma ale jak dojedziecie drogą 224 do głównej z Gdańska do Kościerzyny nr 20 to skręcicie w lewo i po kilkudziesięciu metrach jest sklep po prawej stronie. Tam też się spotkamy. Jeżeli coś by nam nie wyszło to na mapce http://gregor.org.pl/other/Mapa2.jpg czerwoną kropką zaznaczyłem miejsce ośrodka. Mam nadzieję że w sposób przystępny opisałem wam tę przemiłą podróż jaka Was czeka. Od szefa grupy, czy też 2 grup będę oczekiwał na impuls bądź smsa z Tczewa.
-
Jazda na moto z kuframi - wady i zalety.
Gregor odpowiedział(a) na Tomek xj550 temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Ja to zawsze w temacie kufrów muszę trafić na Zbycha. Jak zwykle się z nim nie zgadzam. Bo Zbychu ma mały kufer (30l) pełen kasy :-) A co do kufrów. Zalety: jeżeli potrzebujesz coś zabrać to możesz to zabrać w kufry :-) To jedyna i podstawowa zaleta. Wady: no cóż jesteś trochę szerszy, ale w moim poprzednim moto "XJR" jak i teraz "FJR" najszerszym miejscem są lusterka. Więc szerokością kufrów się nie przejmuję. Co do prędkości to poroducenci zalecają 120 ale ja u siebie "GIVI" nigdy się tym nie stresowałem i jechałem z nimi grubo powyżej 2 paczek. Nie do końca się z tobą zgadzam. 1: kierujący (a pasażer to już w ogóle) nieźle osłania kufer centralny 2: w twoim motorze (fjr) szyba czyni cuda :icon_mrgreen: -
I dobrze ci tak :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :crossy: :) :) ;) ;)
-
Mimo że dojazd jest na mapce to jednak kawałek trzeba "wedle brzózek". A ponieważ jak pisałem łączność jest ograniczona lepiej jak po was wyjadę. Kwestia tylko czy raz czy dwa razy. Mnie to bez różnicy także proszę się nie stresować :-) Wstępnie zakładam że będziecie około 15-16
-
Co 15 minut? ciekawa koncepcja. Niebawem zamieszczę mapkę dojazdu. Co do obiadu to raczej we własnym zakresie ponieważ nie jestem pewien czy na miejscu będzie obiad. Jutro też dowiem się o której najwcześniej można tam być. Co do dojazdu. Czy chcecie dojechać sami całkowicie na miejsce (są tam problemy z łącznością komórkową :-) czy też mam po was wyjechać parę kilometrów wcześniej cobyśta nie błądzili? Godzinę dogramy
-
Chciałbym jeszcze prosić o jedną rzecz :-) A mianowicie, do mnie albo do Huberta na PW; czy 28.04 w piątek zamawiać kolację. Godzina około 18-19. Kto zamówi dla tego ja zamówię. Bo w sobotę 29.04 śniadanie dla wszystkich, a potem ustalimy co z resztą dni.
-
Pozwoliłem sobie Zbycho zacytować twój post z innego tematu, yak dla jasności. Wiesz cały czas się zastanawiam. Czy już wiesz coś na temat dróg? Oczywiście afrykańskich :-) Na i jak ma wyglądać, mniej więcej te 14 dni. Dojaz, na miejscu, powrót itp..?
-
Twój rozmach mnie przeraża :-)
-
Ale siła. Najgorsze że ludzie nie dbają nawet o swoje bezpieczeństwo
-
taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa Brzmi nieźle :buttrock:
-
Załóż Zbychu nowy pst w "Podróżach". Będzie łatwiej. A propos znacie już jekieś koszta? No i plan działania? Napisz coś bliżej to może się złamię :-)
-
Myślę że jeżeli będziemy się wałęsali po Trójmieście to można jeszcze zobaczyć: Dom byłego prezydenta Pomnik poległych stoczniowców w Gdynii 1970 r Pomnik Trzech Krzyży przed stocznią Gdańską Miejsce gdzie była msza św podczas pielgrzymki Papieża ...moze coś jeszcze wymyślę :-) Tutaj wstępnie rozmawialiśmy o Bornym Sulinowie Jeżeli będziemy jechali przez Darłówko proponuję zajechać do miejscowości Zieleniewo gdzie mieszka(ł)? Lepper i tam też powstała Samoobrona :-) (ale to tylko dla chętnych) :-) Może uda nam się zajechać do Fromborka do naszego astronoma Tutaj myślę że warto wdrapać się na latarnię morską na Helu skąd jest super widok, oczywiście jak nie ma mgły Można również podjechać do najbardziej wysuniętego punktu na północ Polski - Latarnia Rozewie A tu też coś wymyślimy :-) Jeżeli uda nam się jakiś dzień trochę skrócić, ew 3maja zapodać na inne to jeszcze powoziłbym was po kaszubach, skansen na Wdzydzach, lotnisko, które obiecałem i inne leśno jeziorne widoki. Oczywiście to tylko moje propozycje, można mnie za nie zrugać i się nie obrażę :-)
-
Znaczy sie Maciek chciał powiedzieć że 6 dni picia to za mało więc postanowił 1 dzień więcej się zmiękczać :-)
-
Informuję wszem i wobec że wszyscy już zapłacili za wyjazd :-) Jest nas silna grupa :-) motocyklistów, rzecz jasna.
-
Zgoadzam się się ze Zbychem. Różnie może jeszcze bywać. Do sierpnia się wiele zdarzy. Może faktycznie zaczekać. To nie komuna. Hotele czekają na nas. Może omówiemy to w maju w Gdańsku? --------------------------- A przy okazji bardzo dziękuję: Adze od Akera :-) Malutkiemu Piochowi Akerowi i Marowi95 :-) (co za celowniki musiałem wymyślać) za udział w niedzielnym obiedzie. Mam nadzieję że wejdzie nam to w krew :-) Pozdrawiam