-
Postów
125 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Sabcio
-
Witam :cool: sąsiada z "baraków" i pozdrawiam :) ! Sabcio + Sabciowa przyjadą :crossy: wanienką :D Może znowu kogoś ogarnie nirvana.
-
Pomoc prawna - opłata za studia na które nie chodze
Sabcio odpowiedział(a) na guziq temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Witam! Pepe przytoczył klauzule niedozwolone w umowach w sprawie których wyroki sądów były wydawane z korzyścią dla konsumentów. Jest to naprawdę dobra lektura (moim laickim zdaniem). Z całym szacunkiem :icon_razz: dla Lukasza-aprilli nie zgadzam się z tym, że quiziq musi płacić resztę. Skoro raz kiedyś zapadły wyroki sądów w sprawach opłat za studia itp. to można się na nie powołać jak by ktoś był "ścigany" z litery (bez)praw(i)a. Jest jeszcze UOKiK z którego mało kto korzysta. -
Pomoc prawna - opłata za studia na które nie chodze
Sabcio odpowiedział(a) na guziq temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
I to jest właśnie rzeczowa odpowiedź. Nic dodać nic ująć. Pozdrawiam Sabcio -
Pomoc prawna - opłata za studia na które nie chodze
Sabcio odpowiedział(a) na guziq temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Umowa jest jednoznacznie napisana i nie ma w niej żadnych haków, odwołań do innych paragrafów i przepisów. Jeżeli jest w tej umowie zapis typu: "..w sprawach nieuregulowanych tą umową obowiązuje kodeks postępowania cywilnego" lub coś podobnego to kolega jest "udu..ony. Umowa ta nie odnosi się do innych przepisów prawnych. Wiedzę swoją opieram z zajęć uczelnianych z "prawa konsumenckiego" - trzy semestry. Świętą prawdą jest, że nieznajomość prawa nie usprawiedliwia, ale dopasowywanie sobie prawa "na gębę" lub "wydaje mi się" nie jest podstawą prawną. W pracy zawodowej przez moje ręce przechodzą różnego typu umowy, większe lub mniejsze gnioty. Dlatego też nauczyłem się czytać i rozumieć co jest napisane między wierszami. Wierz mi zabawa jest przednia Zasada jest taka - co nie jest zapisane nie obowiązuje. A odwołanie się do jakiegoś innego regulaminu, kodeksu MUSI być zapisane czarno na białym. W dzisiejszych czasach wbrew pozorom sądy są bardziej przychylne konsumentom o czym niestety niewiele osób zdaje sobie sprawę. Miałbym natomiast do Ciebie pytanie. Czy swoją ściezkę rozumowania wziąłeś z doświadczenia, czyjegoś przypadku czy też Ci się tylko tak wydaje? Może jest jakiś załącznik do tej umowy o którym nie wiadomo? Pozdrawiam Sabcio -
Pomoc prawna - opłata za studia na które nie chodze
Sabcio odpowiedział(a) na guziq temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
To, że umowa wygasa dokładnie oznacza, że jest nie ważna. Kupując na raty dostajesz daną rzecz w całości i ją spłacasz. W momencie zaprzestania spłat kredytodawca ma prawo zabrać rzecz na którą udzielił kredytu. Dokładnie tak jak w kredytach hipotecznych. W twoim wypadku uczelnia może co najwyżej wywalić ciebie ze studiów. Osobiście bym nie płacił ponieważ nie ma podstawy prawnej do tego. Jeżeli jest to gdzieś jasno napisane niech przytoczy ten paragraf. Co nie jest zapisane nie obowiązuje. Takie jest prawo. Pozdrawiam Sabcio -
Pomoc prawna - opłata za studia na które nie chodze
Sabcio odpowiedział(a) na guziq temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Albo czego nie doczytałem w umowie albo czegoś nie rozumiem. Czy w umowie jest gdzieś cokolwiek napisane, że w wypadku rezygnacji ze studiów masz zapłacić pozostałe raty? Prozaiczny przypadek. Przed rozpoczęciem studiów musiałeś pofatygować się lekarz aby otrzymać opinię o przydatności zdrowotnej do podjęcia studiów. W czasie semestru stan zdrowia się pogorszył i nie jesteś mozliwe abyś kontynuował naukę. czy uczelnia ma prawo zarządać pozostałą część cesnego? Zgodzę się z zacytowanym cytatem. Umowa jest dwustronna - ty nie płacisz uczelnia ciebie wywala. Ja na pewno bym nie płacił. Jeszcze jedno. Par. 10 punkt 1.2 Umowa wygasa z dniem skreślenia z listy studentów. Par. 10 punkt 2. Uczelnia zabezpieczyła się na wypadek rezygnacji studenta lub jego skreślenia i nie będzie zwracać poniesionych już kosztów. Co następuje: Przyszło do ciebie pismo, ze nie zapłaciłeś drugiej raty. Masz na to dwa tygodnie. Nie wpłaciłeś. Uczelnia ciebie skreśliła - umowa wygasła. Oni nie oddają pieniedzy, ty nic nie płacisz. Żadna uczelnia na podstawie tej umowy niczego nie uzyska. Brakuje paragrafu o treści: W wypadku rezygnacji lub skreślenia z listy studentów student musi wnieść pozostałą część cesnego za rozpoczęty semestr. Pozdrawiam Sabcio ( nie prawnik ale konsument czytajacy umowy pisane małymi czcionkami) -
Pomoc prawna - opłata za studia na które nie chodze
Sabcio odpowiedział(a) na guziq temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Nie ma to najmniejszego znaczenia. Największym batem na studenta zmuszającym go do zapłacenia cesnego jest skreślenie go z listy studentów. To jest przewaga płacenia cesnego w ratach, ze rezygnujesz kiedy chcesz bez większych konsekwencji i ponoszenia większych kosztów. Raty zostały stworzone dla tych którzy chcą studiować ale z jakiegoś powodu nie mogą płacić za cały semestr. Zależy im na studiowaniu i od raty do raty ciułają pieniądze na następny okres. Jak nie zapłacisz to żegnamy. W umowie, regulaminie nie ma żadnego zapisu o zapłaceniu pozostałych rat w momencie rezygnacji. Jest tylko zapis o przepadnięciu tego co już wpłaciłeś, chyba, że czegoś nie doczytałem. -
Pomoc prawna - opłata za studia na które nie chodze
Sabcio odpowiedział(a) na guziq temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Witam! Czytając treść zeskanowanego regulaminu oraz pismo ponaglające do zapłaty drugiej raty uczelnia może ciebie co najwyżej skreślić z listy studentów którym ty nie masz zamiaru być. Par.8 punkt 1 jest batem na studentów którzy chcą studiować a nie za bardzo kwapią się do płacenia cesnego. Pismo które otrzymałeś przed świętami jest konsekwencją par. 8 punktu 2. Grzecznie poinformowali ciebie, że zalegasz z płatnością i jeżeli nie uregulujesz jej zostaniesz skreślony w myśl następnego punktu. Uczelnia nie ma prawa wziąć od ciebie ani złotówki więcej oraz nie ma obowiązku zwrotu pierwszej raty. Tak czy siak mogą ciebie tylko wywalić ze studiów ale taką decyzję sam juz podjąłeś. Remontuj auto. Pozdrawiam Sabcio -
Żadne syntetyki lub półsyntetyki. Nie nadążysz z uzupełnianiem.
-
To ładnie :icon_evil: Choćby jeden telefon, info i byłbym, nawet z wanną - nirwana sama by przybyła :buttrock: http://wosp.brzegdolny.pl/galeria.php?go=4 Pozdr. Sabcio
-
Kosiny i Hamiry jesteści WIELCY :wink: Nie do końca wierzyłem :icon_mrgreen: , że uda się zorganizować tak krótką Imprę w tak Wielkim Składzie ! WIELKIE DZIĘKI DLA WSZYSTKICH którzy zaszczycili nas swoją obecnością z różnych zakątków świata, pokonali nie małe dystanse aby dotrzeć do Brzegu (nie tylko Dolnego). Dziękuję Adamowi, że zaufał i udostępnił lokum które na szczęście nie ucierpiało. Dziękuję miłej i pięknej obsłudze :icon_eek: :icon_eek: lokalu. Dziękuję wszystkim których spotkałem, choć z niektórymi nie zamieniłem ani słowa :banghead: za to że byli. Do zobaczenia na szlaku!! Sabcio P.S. Fotki przekazuję Hamirowi celem ocenzurowania i wrzucenia co trzeba gdzie trzeba. P.S.2 Wielkie Dzięki za "Eskortę" podczas WOSP A.D.2008 (zainteresowani wiedzą o co chodzi) oraz za liczne datki na Dzieciaki !!! :clap: :clap: :clap:
-
A ja myślałem, że ktoś na ;) przyjedzie.
-
Kosin, Hamir a miejsca parkingowe są zarezerwowane :D ?
-
A mogą być pakuły lub trociny :) :) ??
-
Prawo jazdy - szkolenie, egzamin
Sabcio odpowiedział(a) na Hun996 temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Dzięki za wyczerpujące info :icon_biggrin: . Czyli "młody" ma przechlapane i ponownie będzie przchodził stres :biggrin: Trudno, złapał bakcyla i też chce :) Myślę, że będzie :biggrin: tak jak poprzednio :D :D -
Oczewiście 3/4 literka / :icon_rolleyes: co najmniej :smile: . Cholernie drogi nocleg mógłby to być :clap:
-
To może jakąś klatkę albo przynajmniej rurkę zorganizować :wink: ?
-
Zakładam, że "spotkanie" :) troszkę potrwa i skończy się nad ranem aby zdążyć na WOSP , :P i kwestować :)
-
Prawo jazdy - szkolenie, egzamin
Sabcio odpowiedział(a) na Hun996 temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Mnie to akurat nie martwi. Mam prawko na B i A od "stu" lat :icon_evil: . Jednakże nie chciałbym zdawać na dzień dzisiejszy teorii. Testy są porąbane, nie to co było na początku lat 80 zeszłego stulecia. Pytanie zadał mi mój syn który ma od kilku miesięcy ma prawko kat. B i chce sobie "dorobić" literkę "A" w prawku abyśmy mogli razem śmigać :icon_evil: . -
Jak trzeba to i orkiestra będzie, i będą :D :) . Najgorzej, że zaiks trzeba będzie płacic :biggrin:
-
Prawo jazdy - szkolenie, egzamin
Sabcio odpowiedział(a) na Hun996 temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
OK! Czyli kurs mamy w miarę załatwiony - bez taryfy ulgowej. Przechodzimy do egzaminu. Delikwent z prawkiem kat.B musi na nowo zdac egzamin teoretyczny?? A co będzie kiedy go obleje? Zabiorą mu uprawnienia kat.B ?? -
Sabcio + 1 pisze się na spotkanko. Zakładam, że faja wodna będzie na miejscu :crossy: .
-
Prawo jazdy - szkolenie, egzamin
Sabcio odpowiedział(a) na Hun996 temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Witam! Przeczytałem cały wątek ale nie znalazłem nic na temat następującego przypadku: Kierowca posiada prawko kat.B i chce sobie "dorobić" kat. A. Jak wygląda kurs i egzamin? "Sto" lat temu ;-) w moim przypadku będąc posiadaczem prawka kat B dorobiłem sobie prawko kat.A. Kurs był tylko praktyczny na placu. Egzamin teoretyczny tylko z zakresu budowy i obsługi jednoslada a potem egzamin praktyczny na placu i po tygodniu pieczątka w prawku o posiadanych dodatkowych uprawnieniach. Jak jest teraz? Może ktoś przechodził w ostatnim czasie taką ścieżkę? Pozdrawiam Sabcio -
Witam Wszystkich! I to jest rzeczowa konstruktywna dyskusja. Jeżeli kogoś poprzednio uraziłem, obraziłem to Przepraszam !! Pozdrawiam Sabcio
-
Spotkanie Viragowców Kletno 2008
Sabcio odpowiedział(a) na marcysiek temat w Zloty, imprezy, przejażdżki
homer666!!! coś Ty!! Hamir56 ma stare moto smiga :icon_razz: już nim około sześciu miesięcy :icon_mrgreen: