Sabcio

Jak by rozrusznik nie domagał to zamontuję hak.

Homer, jak najbardziej się łapią, byleby tylko nie musieli łapać dachu jak to miało miejsce tydzień temu.

Świerze powietrze jest bezcenne ! ! ! Nie wiem co to będzie jak przyjdą upały. Trzeba będzie wiać. Tak na marginesie. Jak uda mi się kupić to po co bedę jechał w sobotę oraz w niedzielę aura dopisze to może zrobimy małą rundkę tak jak miało się to odbyć w zeszłą niedzielę?

Nie podobno a naprawdę! Prasa o tym pisała! http://www.kriomat.com.pl/pierwoszow.jpg Wszystkiego Dobrego!

Z nieoficjalnych źródeł słyszałem, że będzie to "Pub Pod Wściekłym Cycem" Sprawdzę, czy prasa nic na ten temat nie pisze.

Szykuje się Miła Imprezka :banghead: Wszystkiego Dobrego ;) Janku "Pierwoszowie" z okazji Urodzin, Imienin (?)

Nie znalazłem innego miejsca więc MX-WULKAN z okazji urodzin (kolejnych) Zdrowia, tańszej etyliny, słonecznej pogody, itp., itd.

Widzę szykuje się impreza :crossy: Kto ma imieniny :icon_razz:

Foty PROFESJONALNE ! ! ! Wiedźmin głupi byłem :notworthy: :crossy: jak byłeś u nas w Brzegu (najdłuższa podróż Zosi :icon_twisted: ), że nie zamieniłem z Tobą żadnych słów poza przywitaniem. Pozdrawiam Gorąco! Trzymaj się Brachu na obczyźnie i nie zapomnij skąd jesteś. Bractwo Brzeskie Pamięta.

Nie przejmuj się, zawsze wożę ze sobą hol. Raz ja Ciebie raz Ty mnie i jakoś się pokaturlamy. Jednakże noga czasami boli jak moto chce sobie wziąć wolne :bigrazz: Nie przesadzaj. Przecież jesteśmy z jednej parafi :flesje: Moim skromnym zdaniem jesteś :biggrin:

Homer wal z kredkami bez skrupułów. Jak dobrze się ułoży to w Kletnie będą dwie Nirvany od nas z parafii. Ty wiesz ile towaru w nie wejdzie ? ? ? W głowie się nie mieści. Faktycznie jak tak dalej pójdzie to połowa składu będzie od nas :biggrin: Do zobaczyska.

Eeeeee Szacuneczek Homer :biggrin: Nie omijaj jednak pobliskiej osady zbyt dużym łukiem.

Witam Wiosennie i Ciepło ! ! ! Tak szczerze to lepiej turlać się poza Wrocławskimi ulicami :evil: , no chyba że trzeba. Do zobaczyska gdzieś na szlaku :evil:

JESTEM ZAAA :icon_mrgreen: !! Jak Partia i pogoda pozwoli oraz doprowadzę swoją Nirvanę do życia to w przyszłą niedzielę turlnę (trudne słowo) się po Pięknych okolicach naszego miasteczka. Proponowana traska (w miarę moich możliwości i testowania sprawności sprzęta przed wyjazdem do Kletna - trening) Brzeg Dolny -> Uraz -> Pęgów -> Oborniki Śląskie -> Bagno -> Wołów -> Prawików -> Lubiąż -> Mazurowice :flesje: -> Brzeg Dolny. Trasa może nie za długa ale na razie nie wypuszczam się zbyt daleko od domciu :icon_twisted: . Hamir zdążysz złożyć moto do niedzieli?

Homer zamiast materacyka może namiocik jako przybudówka i będzie to tak jakby Chata Janowa :banghead: . Na marginesie. Ludziska z Brzegu Dolnego i okolic (czytaj: Wołowa) O ile będziecie mieć jakieś "klamoty" do zabrania ze sobą do Kletna to oferuję transport autkiem. Sabciowa będzie jechać. Oczewiście szaf, tapczanów itp nie da rady zapakować, ale Homerowe kredki coby mu się w d..zadek nie wbijały i inna "drobnicę" przetransportujemy.

Kolego nie chciałbym być uszczypliwy, ale użyj opcji "edytuj" i popraw błędy. Zgodzę się z Tobą, że należy dokładnie sprawdzać co handlarze próbują nam wcisnąć.

Witam! Marcyś, dopisz proszę Sabcio + 1 (Śnieżnik) Spróbuję przegnać swoją "Nirvanę" do Kletna. Kasa poszła.

Witam! Może to powinno się znaleźć w dziale "Prawo" ale każda instytucja zarejestrowana na ministerialnej liście "Organizacji Pożytku Publicznego" upoważnia do odliczenia 1% podatku. http://www.przyjaznydomdziecka.pl/jeden_procent.html - pobierzne opisanie o co w tym chodzi oraz http://opp.ms.gov.pl/ - miejsce gdzie można sprawdzić czy dana organizacja jest zarejestrowana. W związku z tym, że nie mam zielonego pojęcia o jaki Dom Dziecka chodzi prosiłem Marcyśka o sprawdzenie czy konkretnie ten konkretny Dom Dziecka znajduje się na ministerialnej liście. Pozdrawiam Sabcio

Obawiam się, że moja "Nirvana" by tego nie zniosła mimo swojego "szlachetnego" rodowodu. Marcysiek mógłbyś się zorientować czy Dom Dziecka do którego planowana jest wyprawa należy do tak zwanych "Organizacji Pożytku Publicznego"? Jeżeli tak to każdy chętny mógłby przekazać 1% podatku.

Witam! Tak przez "przypadek" w czwartek (21.02.2008) będę wracał po południu ze Szczecina. Jeżeli pralka wejdzie do opla kombi to mogę podwieźć do Brzegu do Kosina lub Hamira. Jeżeli temat jest aktualny to proszę o info przez Kosina lub Hamira.

W piatek wymieniłem w Kaśce "oryginalne" gaźniki na K-68. Może miałem farta ale podniosłem tylko przepustnice na śrubach regulacyjnych i Kasieńka chodzi jak zegareczek. Na obu linkach ustawiłem taki sam minimalny luz. BAJKA !!! Nie ten sam motocykl. Muszę jeszcze sprawdzić jak ze spalaniem.

No problemo . Białe myszki po wodzie ognistej się znajdą :eek: a litr wody szkodzkiej lub irlandzkiej się załatwi :biggrin: . Tak że piszę się do komisji :buttrock: . :icon_mrgreen:

:biggrin: Jestem ZA! :biggrin: Nie ma to jak ;) :icon_rolleyes: . Czy lista członków komisji jest jeszcze otwarta?

No widzicie! Homer Jasnowidz czy cuuu!?? Tośmy o tem gawozyli w drodze powrotnej z Mazurowic w blaszaku. A może jakiś podsłuch zainstalował ?

Doświadczalnie ze starym, nieremontowanym silnikiem FSO 1500 który jeździł na przez całe żywota na mineralu. Po zalaniu syntetykiem po jakichś 500 km oleju zaczęło ubywać i kontrolka ciśnienia gasła dopiero powyżej 1300 rpm. Diagnoza - wypłukany cały nagar i inne świństwa z cylindrów i układu smarowania przez co większe luzy mniejsze ciśnienie i ubytki. Jeżeli masz nieremontowany silnik zalanie go syntetykiem wypłucze i wyczysci tobie ładnie wnętrze. Jeżeli remontowałeś silnik i jesteś pewny, że jest on dobrze zrobiony lej syntetyka. W nowych autkach już kilka lat leję syntetyki (od ich "urodzenia") i po przejechaniu ponad 200000 km ZERO ubytków oleju. Wymiana od przeglądu do przeglądu (co 30000km) bez dolewania ani grama. Swojego ruska zalewam mineralem i puki co dobrze mu to służy.