z tego co mi wlasciciel napisal to wiem: motocykl został sprowadzony z Niemiec w sierpniu 1999 roku. Motocykl był po lekkim szlifie z prawej strony. Ponieważ poprzedni właściciele byli dość skrupulatni mam dokumenty odprawy celnej, na których zaznaczono co było uszkodzone: lekko wgięty błotnik, porysowana osłona plastikowa z tyłu, pogięty kolektor spalin, błotnik przedni, lampa, tłumik. Wszystko to zostało naprawione już w 1997 roku i od tego czasu motocykl nie miał żadnego wypadku ani szlifu. Cały czas jest zalewany olejem Motul 5100, regularnie serwisowany i jest w naprawdę dobrym stanie. Tak dokładnie to mam przebieg 19100 km. Oczywiście na początku przyszłego sezonu dobrze by było zrobić regulację i synchro gaźników i wymienić olej bo to wszystko było robione na początku tego roku. Bo tak naprawdę to mi go strasznie szkoda (mimo, że nie jestem sentymentalny) i jak go nie sprzedam to będę nim jeździł dalej. Gosc chcial na poczatku 10 900, za tydzien juz mi go chcial sprzedac za 10 000, a ostatnio na ridersach widzialem go za 9700 do uzgodnienia, wiec cos jednak mu chyba zalezy zeby go sprzedac. Mam tez kilka fotek jak bedziesz chcial to Ci je podesle. pozdrowka