Skocz do zawartości

lesnik18

Forumowicze
  • Postów

    100
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez lesnik18

  1. Chce tylko wtrącić że drogi leśne budowane są właśnie po to, aby ciężki sprzęt mógł swobodnie wjeżdżać do lasu. Ułatwia to wyciąganie, odbieranie i składowanie drewna. Dlatego mogą spokojnie tam jeździć. Pozdro :bigrazz: .
  2. Kurka u mnie właśnie taki problem jest. Starasz się ogrodzić las a oni i tak znajdą inne "szlaki" przez las. Szlabany, nie szlabany i dalej to samo. A ludzie się skarżą no i co zrobić. Cały czas sobie mówię że to "szczeniaki", "kozaki", ludzie którzy nie zdają sobie sprawy co tak naprawdę robią, ale zaczynam powątpiewać. Ja po prostu myślę, że to walka z wiatrakami. Ludzie się nigdy niczego nie nauczą.
  3. Po dzisiejszym spacerku sam miałem wrażenie, że bym kogoś co najmniej udusił. Naprawdę nie dziwie się ludziom.
  4. Właśnie takiej strony mi brakowało :bigrazz: . Menu wygląda profesjonalnie, wszystko jest przejrzyste. Szkoda, że jeszcze treści nie ma, ale rozumiem że to dopiero początek :lalag: :wink:
  5. Aha już rozumiem. Wtedy jak ustawiłem na najniższe to szybciej biegi musiałem zmieniać i defakto jakby wolniej jechałem.
  6. No wiem, ale jak mam optymalnie ustawić. Raz zmieniłem na niskie to na 6 biegu max 70km/h jechał. A jak na najwyższe to na 1 biegu gasł. Trzeba metodą prób i błędów?
  7. Do czego służy pokrętło przy gaźniku? Wiem, że zwiększa i zmniejsza obroty, ale jak to zastosować? :icon_biggrin:
  8. Mam zamiar zawieźć motor do serwisu, aby wyregulowali zawory w klx. I mam pytanie. Ile klx ma zaworów?
  9. Zgodnie z Ustawą o Lasach "Art. 29. 1. Ruch pojazdem silnikowym, zaprzęgowym i motorowerem w lesie dozwolony jest jedynie drogami publicznymi, natomiast drogami leśnymi jest dozwolony tylko wtedy, gdy są one oznakowane drogowskazami dopuszczającymi ruch po tych drogach. Nie dotyczy to inwalidów poruszających się pojazdami przystosowanymi do ich potrzeb." Wszystko zależy od kultury takiego delikwenta. Jednym wystarczy raz zwrócić uwagę, a już wiedzą ze "tu nie wolno jeździć" a inni i tak będą jeździć bo są przecież pępkiem świata. Albo crosiki bez tłumików, głośnością dorównującym F-16. Już nie chce wspominać motocyklistów i quadowców w rezerwatach bo to po prostu żal. Jeśli się chce to można jeździć z kulturą.
  10. Myśle jeszcze nad naprawą modułu. Gdzie można by było naprawić? Najlepiej w łódzkim. Bo w Krakowie i Katowicach to znalazłem warsztaty które naprawiają moduły do klx. Ale mam za daleko, pół polski musiałbym przejechać...
  11. Ma ktoś może namiary na moduł zapłonu do klx? Mój właśnie jest niesprawny i przydał by się nowy ;)
  12. Po paru miesiącach wreszcie ustaliłem przyczynę tych problemów. Padnięty moduł zapłonowy. Poprzedni właściciel zrobił jakieś obejście i działał. Ale po podłączenie kierunków nastąpiło zwarcie. Teraz motor wcale nie odpala, chociaż iskra mogła by konia zabić (nowa świeca). Czy ktoś wie gdzie można zakupić moduł oryginalny, albo jakiś zastępczy, aby pasował do klx?
  13. Chyba prędzej umówisz się "na latanie" na forum Opole. Założysz temat wspólne endurowanie czy coś to pewnie ktoś odpowie :bigrazz: i to nie tylko w wakacje. Taka moja mała sugestia.
  14. Ja szukam. Ale ten jest od klx 650. Mam pytanie: jaki płyn do chłodnic używacie? Muszę dolać bo dochodzi już do pozycji LOW. I drugie pytanie: czym zdejmujecie świece?
  15. Już go wcześniej gdzieś widziałem. Facetowi z Civica prawdopodobnie pękła opona, przynajmniej tak dla mnie to wyglądało. Ludzie się zlecieli, zadzwonili pod 911 i nic tak naprawdę nie robili. Tylko się pytali czy wszystko w porządku.
  16. No okej, widać miałem złe informacje. To przy jakiej prędkości klx spala najmniej paliwa? Przy mniejszych prędkościach np. 50-60km/h czy większych 90km/h?
  17. Chodzi mi o max 4l, co podobno wystarcza na 200km
  18. Czy ktoś wie przy jakiej prędkości spalanie dla klx 250 będzie najmniejsze? I jeszcze drugie pytanie, czy licznik od kawasaki klx 650 będzie działał, pasował do 250?
  19. Czyli muszę wyregulować zawory? Ostatnio regulowane były w kwietniu, wiec całkiem niedawno. Gaźnik jakoś przeczyszczę, ale regulacja to kolejne koszty, bo sam na pewno tego nie zrobie.
  20. A jak mam sprawdzić luzy zaworowe? To chyba nie jest łatwe, bo to czterosuw i ma zawory płytkowe czy jakoś tak. Ostatnio jeździłem i nic mu się nie działo. Już nie strzelał i nie miał spadków mocy. Tylko mam problem z odpalaniem po np. trzech dniach w garażu. Na razie i tak jestem uziemiony, bo zgubiłem zapinkę do łańcuch :icon_mrgreen:
  21. Poprzednio tankowałem na tej samej stacji. klx to mój pierwszy motor ( po aprili rx 50), więc te gorące części silnika mnie niepokoiły. Kolanko nie zmienia koloru. Teraz widzę że to normalne. Wydech strzelał podczas wkręcania się w obroty i wtedy właśnie tracił moc i na niskim biegu gasł. Wczoraj odłączyłem te kierunki i przerywacz i jechało się normalnie. A przerywacza używam chyba od hundaia, bo oryginalny zgniotłem. Może to jest rozwiązaniem. Ale aż mi się nie chce w to wierzyć.
  22. Witam. Posiadam kawasaki klx 250E z 94r. Kupiłem go z tydzień temu. Moje pierwsze jazdy (ok. 60 km) przebiegały bez usterek, ani kłopotów. W sobote zatankowałem moto, bo już na rezerwie był i ruszyłem na przejażdżke. Po 15 km zaczęły się spatki mocy i strzały z tłumika, aż wreszcie zgasł. Po chwili udało mi się odpalić i dojechać do domu. Silnik okazał się bardzo rozgrzany, tak samo tłumik i kolanko (a może to normalne?). Nie wiem co z tym zrobić. W niedziele odłączyłem kierunki i przerywacz ( poprzedni właściciel ich nie potrzebował) i ponad 20 km przejechałem bez problemów. O co chodzi? Myślałem że to zawory, ale regulacja była robiona ostatnio w kwietniu (przejechane po regulacji ok 3000 km). Może trzeba gaźnik przeczyścić? Albo źle filtr powietrza wyczyściłem? Proszę o pomoc. Pozdrawiam.
  23. Ja mam doświadczenie z kotem. Ale to było jeszcze na jawie 50 mustang. Jechałem w nocy i kot wlazł pod koła. Zdążyłem tylko lekko skręcić w lewo i kotek uderzył w silnik. Prędkość oczywiście nie była duża ok. 30km/h. I na szczęście obyło się bez strat dla mnie jak i kota. Zwierze nie musi być duże, aby spowodować wypadek. Królik jest mniejszy od psa, a jakie spustoszenie potrafi zrobić: http://pl.youtube.com/watch?v=8mEJNS_mWLM
  24. wojju to chcesz ktmem do pracy dojeżdżać? A dasz rade z utrzymaniem, bo cześć są jednak drogie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...