Skocz do zawartości

Wieniek

Forumowicze
  • Postów

    156
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Wieniek

  1. Owszem należą, przy obliczaniu amortyzatorów, przyjmuje się 1/2 masy sprężyny! Podobnie ma się sprawa, np przy obliczaniu bezwładności układu rozrządu :buttrock:
  2. W motocyklach zakłada się drobnym (ciasnym) zwojem do góry :flesje:, i nie chodzi o działanie sprężyny, tylko o zmniejszenie masy nieresorowanej (koło, oś, błotnik, dolna część teleskopów, to masa nieresorowana). Ta część sprężyny z drobnym zwojem, posiada większą masę, niż część z luźnymi zwojami.
  3. Mam kolo szprychowane i oponę bezdętkową, chciałem poskładać to bez dętki. Uszczelnienie nypli i osadzenie wentyla nie stanowi problemu. Problem czy opona będzie się dobrze trzymać na takiej obręczy: DID J 18XMT3.00 :) . Pytanie kieruje do kolegów którzy robili taką przeróbkę. Pozdrawiam :)
  4. :buttrock: :) ;) , oby więcej takich jak Ty, już nie mogę patrzeć na oryginalne sprzęty, oraz czytać tłumaczeń, że potem ciężko sprzedać :flesje: , to może wcale nie jeździć, żeby kupujący był potem zadowolony :lalag: . Gratulacje :) :) PS. przydało by się więcej fotek, może załóż konto na bikepics.com
  5. T- top-góra, zakładasz napisem do góry, 2T-to samo , tylko zapewne chodzi o drugi pierścień. Nie wszystkie firmy oznaczają drugi pierścien , często jest samo Top ;) Pozdro :buttrock:
  6. VS 800 i VS 600, to ten sam motocykl , różnią się tylko pojemnością skokową silnika i małymi detalami :) Trochę tu jest opisane http://chudzikj.republika.pl/VS800.htm. Pozdrawiam :)
  7. Przy osadzaniu uszczelniacza, dobrze jest posmarować go czymkolwiek z zewnątrz, tak żeby nie był całkiem suchy, może być nawet ślina :wink: lub po prostu tłuste ręce :) , natomiast uszczelniacze wielokrawędziowe (kilka krawędzi zgarniających, 2 lu3 ), zawsze smaruje w środku smarem stałym, najlepiej teflonowym, niektóre firmy nawet dodają w komplecie małą tubkę smaru. Silikon to jest dobry, ale do uszczelniania rynien :( . Powodzenia :lalag:
  8. Generalnie jest tak: jeśli stuki słychać tylko podczas rozruchu, przez 0,7 sek po wciśnięciu przycisku rozrusznika, to jest to wina złej regulacji linek dekompresora, jeśli słychać stukanie po odpaleniu (tak jakby zawory), to nie odbija elektromagnes dekompresora (zardzewiały). Może być to też wina sprzęgła jednokierunkowego rozrusznika, lub zębatek pośrednich. Trzeba by zdjąć dekiel alternatora i sam wirnik żeby to ocenić. Powodzenia :clap:
  9. W tylnych amorkach, to najlepiej skrócić tłoczysko, ja uciąłem 3 cm i nagwintowałem ponownie (gwint UNF 7/16-20), zawieszenie robi się sztywne i nie buja tak na dołkach, sprężyny zostawiasz fabryczne. Co do przednich lag, to średnica wynosi 37mm, nie wiem jak to zmierzyłeś, że wyszło inaczej (miałem VS 700 więc wiem co piszę :bigrazz: ), cieńsze raczej miały by luz w półkach :icon_eek: . Powodzenia :icon_eek:
  10. Chamsin, powiedz koledze jak ma ciąć i spawać zbiornik, żeby w powietrze nie wyleciał :icon_mrgreen: :wink: Powodzenia ;)
  11. Półki mam 29 cm (H-M deluxe), amory z tyłu chyba 29 cm (Progresiwe suspencion), opona jest 120/90/18, ale zmieniam na 130/70/18. Amory tylne widać na tej fotce http://w2.bikepics.com/pics/2007%5C09%5C01...1009761-800.jpg Powiedz ile szerszy masz zbiornik, i co za tym idzie, czy go opuściłeś na cylindry ?, i jak poszerzałeś, środek czy boki z obu stron ?, tzn wspawany jest jeden pasek blachy, czy dwa ? Powodzenia :lalag:
  12. Zobacz, czy podczas naciskania pedału hamulca, tarcza nie wygina się w bok, jeśli tak jest, pedał zawsze będzie miękki, tak jakby był zapowietrzony układ, sprawdź tez czy dobrze założyłeś uszczelniacze w pompce (w dobrym kierunku i kolejności), jeśli są źle to podczas cofania pedału pompa będzie zasysać powietrze. Do odpowietrzania, dobrze jest zdjąć zacisk i podnieść go wyżej niż pompa, tak żeby powietrze powędrowało do góry, a odpowietrznik był w najwyższym punkcie (między klocki trzeba coś włożyć) Powodzenia :clap:
  13. Powiedz z czego robiłeś ten zbiornik, czy pociąłeś oryginał, czy z jakiegoś innego, szkoda że nie masz fotek robionych w trakcie pracy. Powodzenie :clap:
  14. Każdy pojazd, czy to puszka czy moto, posiada kod lakieru :P , poszukaj na tabliczce znamionowej , lub jakiejś wklejce :icon_mrgreen: . Przykładowe zestawienie kolorów dla busy z 2001 roku masz tutaj http://alpha-sports.com/spst/2001%20GSX1300R/07.gif , znajdź swoje moto na tej stronie http://alpha-sports.com/suzuki_parts.htm , i w fiszkach będą kody lakierów. Wiem że lakiery do motocykli można dobrać w mieszalniach firmy CSV, możesz popytać też w innych ( PPG, Standox, Glasurit, Debeer,Spies Hecker, itp) Powodzenia :)
  15. Rama to konstrukcja przestrzenna i nie jest tak, że tylko dolna część główki uległa zgięciu :wink: . Uderzenie rozkłada się na całą konstrukcję nośną, i w praktyce na każdym spawie powstają naprężenia. Stop z którego jest wykonana jest bardzo twardy (to nie widelec czy łyżka), i jak się zegnie to nie ma mowy o wyprostowaniu, po prostu pęknie w miejscu zgięcia. Jak chcesz być cały i zdrowy (czego ci życzę), to daruj sobie naprawę i poszukaj na niemieckim ebay-u ramy z papierami, będziesz spokojnie spał i jeździł bez stresu :flesje:
  16. Tutaj można trochę poczytać http://chudzikj.republika.pl/Technika/Olej/olej.htm Dość prosto jest opisane :wink:
  17. Gwarantuje ci że nie przesadzam i nie naśmiewam się, silnik musi być razem z ramą , a 7 cm to sporo :icon_mrgreen:
  18. Oprócz zniszczonej ramy, można się też spodziewać zniszczonego silnika :icon_mrgreen: , jest szansa że podczas prostowania urwie się cały blok cylindrów, wtedy dobre zostanie tylne koło .......... do taczki :crossy:
  19. Pierwsza cyfra, im jest mniejsza, tym olej jest rzadszy, oznacza ona że olej można stosować w niższych temperaturach, odnosi się ona do olei zimowych (litera W-winter), druga cyfra, im wyższa tym olej gęściejszy, określa ona oleje letnie (wyższa cyfra, olej do wyższych temperatur ), Jeśli mamy dwie cyfry, przedzielone literą "W", mamy do czynienia z olejem wielosezonowym. Olej 0W20 lub 0W30, będzie rzadki jak woda. Pozdrawiam :icon_mrgreen:
  20. Generalnie nie powinno się odłączać aku, mając pojazd wyposażony w ECU (jednostkę sterującą), czy jak go tam zwał. Przed rozłączeniem zasilania (np. wymiana aku), należy podpiąć ekwiwalent i dopiero zmieniać akumulator. Kolejność podłączania klem jest ważna, ale głównie dlatego, że jak przykręcasz klemę plusową i dotkniesz kluczem do masy, lub jakiegoś nie izolowanego przewodu to nic się nie stanie (klema ujemna jest nie podłączona), gdyby najpierw przykręcać ujemną, a potem dodatnią, to można "przyspawać" klucz do nadwozia
  21. Problemem może być właśnie za mała pojemność akumulatora, komputer od wtrysku posiada pewien próg napięcia, poniżej którego nie daje impulsów sterujących (jest jeszcze próg minimalnych obrotów wału korbowego), sprawdzałeś wszystko przy wykręconych świecach i rozrusznik nie był w pełni obciążony, przy próbie odpalenia spadek napięcia był tak wielki, że komputer po prostu nie działał. Nie zgodzę się, komputer ma dwa zasilania, "plus" po stacyjce, i "plus" na stałe, co spowoduje że miernik jednak pokarze pobór prądu, mały, ale będzie. Przy zabawie ze zmianą aku, zawsze wyłączaj zapłon, inaczej można uszkodzić komputer, jeśli masz HISS, to kluczyk powinien być wyjęty ze stacyjki. Iskrzeniem klem można uszkodzić komputer i (lub) zablokować immobiliser. Powodzenia :crossy:
  22. Google ci się zacieło :D Kilka linków: http://www.400ccm.ru/catalog.html?id=36 http://www.granbymotors.co.uk/motorcycle.php?vn=6 http://www.suzukicycles.org/1990-1999/1994b.shtml Powodzenia :cool:
  23. Zadzwoń do serwisu, moze pomogą, a jesli nie to w Larssonie są komplety http://www.sklep1.larsson.pl/Parts.aspx?Ca...nd&motId=111849 Powodzenia :)
  24. W takim razie, najlepiej będzie jak podłączysz ja pod osobny wyłącznik. Potrzebne ci będą: przekaźnik 12V 30A, oprawka bezpieczniaka, mikrowyłącznik, bezpiecznik 15A, przewód 1,5mm*, tak ze 2m, kolor czerwony, przewód 0,5mm*, 2m , kolor niebieski, przewód o,5mm* 1m, czarny, końcówki na przewody (wsuwki), + jedna oczkowa 5 lub 6 mm, koszulka termokurczliwa, trochę opasek zaciskowych, takie z ząbkami, plastikowe, Zasilanie do przekaźnika (złącze 30), wyprowadź z puszki bezpieczników, przewodem 1,5mm*, są tam takie jakby dwie "klemy" z nagwintowanymi otworami, na jednej jest masa, na drugiej +12V. Na tym przewodzie zamontuj bezpiecznik w oprawce, w takim miejscu, aby mieć do niego dostęp. Ze złącza "87" przekaźnika, wyciągasz zasilanie do lamp, może to być jeden przewód, lub dwa cieńsze (1mm*), po jednym na każdą lampę. Teraz sterowanie. Złącze "86" przekaźnika, podłączasz do masy, złącze "85" podczepiasz do wyłącznika light barów, może to być jakiś malutki wyłącznik, bo steruje tylko cewką przekaźnika. Do drugiego styku wyłącznika musisz dać napięcie sterujące, teraz jak dasz je ze świateł mijania, to lampy będą działały po włączeniu mijania, jak z drogowych, to z drogowymi itd. Ja polecam dać napięcie ze świateł pozycyjnych, masz je na stałe w przedniej lampie, w przewodzie do kierunków (wersja USA posiada żarówki 2-włóknowe), musisz tylko kontrolką znaleźć ten "+" po stacyjce. Wszystkie końcówki przewodów trzeba zaciskać starannie, najlepiej specjalnymi szczypcami, a na końcówki zakładaj takie specjalne osłony plastikowe, lub koszulkę termokurczliwą. Przewód prądowy można puścić w takiej rurce "peszel", lub omotać izolacją , poprawi to odporność na przetarcia. Całość poprzypinaj opaskami samo zaciskowymi, tak aby przewody nie latały luzem. Powodzenia :icon_mrgreen:
  25. To weź podłącz lampę do aku i zaświeć na ścianę z 4-5 metrów, zobacz jakie widmo daje. Oznaczenie powinno być wytopione na szkle lampy :icon_question: Powodzenia :biggrin:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...