Naspin

nie, bo cylinder byl w super stanie, a poprzedni (TAJWANSKI) tlok mial dziure, szkoda gadac o jakosci takich tlokow (przebieg znikomy...)

napewno nie bo na normalnych (org.) kierunkach jest ok

zalozylem pierscinie nastepujaco: dol czarny bo to weglowy, a gora chromowany czyli srebrny;) ale mam teraz takie pytanie: co zrobic jak mam wszyskie 4 kierunki mini i nie przerywa mi ich(ciagle swieca) , zarowki 3w a powinny byc chyba 15w..., wiec trzeba gdzies dac jakis rezystor chyba, ale jaki i gdzie?

i bardzo dobrze bo tak tez zalozylem, kierowalem sie tym ze w samochodach na dole jest olejowy i on jest czarny;p wiec ok:) temat mozna zamkanc, chyba ze ktos ma jeszcze jakies problemy z nowymi pierscieniami...:icon_mrgreen:

siema mam tlok vertexa do yamahy tzr 50 2sow, wczoraj dotal i mam 2 inne pierscienie, jeden czarny i jeden srebrny ktory na dol a ktory na gore? (w tajwanskich i innych tlokach nie ma takiego rozroznienia)

siema mam tlok vertexa, wczoraj dotal i mam 2 inne pierscienie, jeden czarny i jeden srebrny ktory na dol a ktory na gore? (w tajwanskich i innych tlokach nie ma takiego rozroznienia)

mialem luz w swojej dt miedzy tlokiem a cylindrem 0.3mmi motor nie trzymal wolnych obrotow i jak schodzil z wysokich na jakims biegu (w trakcjei jazdy) to nim szrapalo pozdro

siema czym rozni sie dt125r z 90 -92 roku od takich z lat 97-00?

siema kuzynie siewa...wlasnie co mi on wspominal ze miales szlifa..szkoda bo motor masz od niedawna a był ładny zadbany, ale mysle ze nic sie takiego nie stalo bo przy takiej predkosci moglo byc gorzej, kierunki dokupisz bez problemu jakies chromowane akcesoryjne, szybe jakas dostaniesz, moze nie koniecznie taka jak byla, najgorzej z obrotomierzem...pekla tylko szyba czy obudowa? obrotomierz sam w sobie dziala?

to teraz ja... pierwszy szlif to jakos w maju tamtego roku, jechałem do kolegi aprilia rs50 (niby 50tka ale 110 jechala) i 2 ulice przed nim (osiedle domkow jednorodzinnych), bardzo sie spieszylem, jechalem 80 i chcialem przejechac skrzyzowanie i skrecic w prawo ale cos mnie tknelo ze pojade na tym skrzyzowaniu w prawo no to hamuje przednim (zawsze przedniego uzywam) skrecam (jakies 50km/h) i dziura swierzo zalatana (takie male kamyczki "asfaltowe") i wiadomo moto jakies 5-8m przetarlo prawym bokiem ale mi o dziwo nic sie nie stalo, nawet nie podarlem nic tylko lekko porysowalem kask, ale motor gorzej, byl jakies 2tyg po malowaniu....prawa owiewka cala zdarta, przednia kant tez, zadupek obdarty, lusterko tez, ale kierunki całe hehe wbily sie w owiewke... a teraz gorsze: jechalem dokladnie prawie rok temu (w dzien chlopaka) nie spotkalem sie z dziewczyna po szkole bo ugadalem sie z kolega ze da mi sie przejechac ktm exc 525 super moto, no to pojechalem po niego rs50 (nowszy model niz ta opisana wyzej...zamiłowanie do aprili;) pojechalismy na lotnisko i biore ktm'a...nigdy wczesniej nie jezdzilem na niczym wiecej niz yamaha drag star 125 co zreszta bylo porywnywalne osiagami do rs50, wiec jade i jade nic sczegolnego poza moca, juz wracam do kolegi i cos mnie podkusilo pojechac szybciej, jade okolo 110-120... i kolo przednie zaczyna odrywac sie od ziemi i latac na boki (siedzialem normalnie na srodku a nie na przodie i nie opieralem nog o chlodnice zeby dociazyc przod) i.......na ziemie, okolo 50m toczenia sie , po jakis 3-4 obrotach spadl mi kask( nie zapiety) ale pozniej juz glowa nie udezylem, caly czas bylem przytomy, potem wstaje i odruchowo ide gasic motor, potem biore tel...złamany w pol...kolega do mnie biegnie, tez nie ma telefonu, jedziemy pod sklep i jakis gosc dzwoni na pogotowie...straty: wszystko co mialem na sobie...tygodniowe buty, spodnie, nawet skarpetki, bluza itd..nie mialem zadnego stroju, motor porysowany, wahacz obdarty, manetka gazu zdarta, handbary połamane, koncowka kierownicy zdarta okolo 3cm!, a ja tydzien w szpitalu, caly obdarty, dziura w nadgarsku okolo 1x2cm, łokiec obdarty okolo 20cmx5 itd, nie bylo miejsca gdzie ni bylem poobdzierany, nie moglem sie ulozyc na lozku bo z kazdej strony cos mnie bolalo... od tamtej pory nie jechalem na motorze wiecej jak 60km/h...

siema, wymagania to nie wiem bo sam jestem pod koniec kursu ale wiem ze motor to yamaha sr 250

quote]Witam moja kawa kreci tylko do 7k i nie wiem juz jaka moze byc tego przyczyna blokady na elektronice raczej nie ma bo czasami sie wkreci nawet do 9-10 ale bardzo rzadko i po zdjeciu baku nie widac black boxa. Swiece wymieniałem na ngk i tez nic nie pomogło dawka jest ustawiona na maxa. Z końcówki wszystko wywalone na luzie kreci 12k a na biegu ciągle te 7k nie wiem co dalej robić może jest jakaś zwężka idąca z gaźnika lub jest źle wyregulowany co o tym sądzicie? sprawdz kompresje, mialem przypadek ze na luzie krecila sie do 8tys (yamaha tzr50) a na biegu ledwo co 4-5tys i....dziurka w tloku

w servisie yamahy bedzie kosztowac bardzo duzo, a czemu odlaczyl? moze nie dziala? kszyhoo u mnie bylo to samo caly czas i nic z tym nie dalo rady zrobic, nowa tulejka, nowe zabezpieczenia i caly czas to samo....az sprzedalem dt.

nie bedziemy tu wypowiadac sie kto sie zna a kto nie;) napiszcie mi tylko porowanie tych motorkow a najlepiej prosze o wypowiedzi wlasicieli ps:sorki za wczesniejsze posty ale mialem zly humor troche...

co z ryjem... tlumacze od czego jest ten temat, porowanie motorow, a nie chwalenie sie kogo kolega ile przejechal... a piszesz co bym chcial bo juz bys mi zaproponowal swojego rx'a ale....sprzedajesz juz duzo za dlugo wiec cos chyba nie tak? za drogo? za stary? zastanow sie... znam sie na motorkach (2T) i nie kupie pierwszego lepszego i nie bede sie tez napalal jak jakies dziecko na motorynke na rx 92 za 4tys

żubr cos ci nie odpowiada? pisz w tematach o swoich super maszynach, nie chce kupic zadnej PRAWDZIWEJ maszyny taka jak ty jezdzisz bo mi taka nie odpowiada, tu jest temat o 125tkach i nic tego nie zmieni, myslisz ze masz 400postow to mozesz zasmiecac inne tematy. do innych: to nie jest temat kto ile i na jakim tloku sezonow przelatal i do nastepnych: nie kupuje zadnego tm'a gas gasa czy czegos tam jeszcze, choc huska jest spoko ale za droga to jest temat o dt/crm/kmx/kdx/rx/etx powiecie cos jeszcze o nich?

do dt50 raczej nie podejdzie no bo jak? po 1 dt50 jest chlodzona powietrzem wiec jeszcze musi byc miejsce na chlodnice, pozatym po co kombinowac nie lepiej kupic dt80? tansza i lepsza...a zarejestrowana na motorower kosztuje tylko co dt50 (mowie o dt50 97 rok)

rx mi sie wlasnie podoba ale ten mr.macka jest za drogi jak na taki rocznik... ts odpada na wstepnie, wogule mi nie pasuje wiec nie piszmy o tym rx jest chyba najlepsza propozycja? a jak wg was? kdx'a sie obawiam..co ile tam trzeba tlok zmieniac? bo jak silnik od kx to chyba czesto jak z tymi motorami (wszystkie ktore wymienilem) jest na drodze? jak sie zachowuja przy predkosci okolo 100? teraz troche sie boje tyle jezdzic(mysle ze przejdzie i dlatego pytam- pozatym kupujac moto kupuje kpl. stroj) bo mialem rok temu wypadek na exc525 sm i dlatego tez miedzy innymi odpada wieksza pojemnosc i 4T, wypadek mialem przy jakis 110-120 km/h na drodze z plyt bez zadnego stroju dobrze ze w kasku....i wiadomo szpital....itd. wiec pytam jak przy wiekszych predkosciach zachowuja sie enduraki 125 bo taki ktm poprostu skacze(dlatego sie wywalilem) i rzuca kierownica.

ts odpada...nie pasuje mi to wcale, stare i w ogule, wypowiedzcie sie uzytkownicy hondy crm bo dalej nic konkretnego sie o niej nie dowiedzialem i dowiedziec nie moge, silnik taki jak w nsr ale przeciez nsr nie ma 33KM i jezdzilem na kolegi nsr to strasznie zmulona (ale moze jego taki egzemplarz bo np wypadaly biegi;p)

a wiec tak widze ze zastanawiacie sie z wysokosia motorka, wiec musi byc wysoki bo mam 185cm wzrostu takze jakies przymale odpadaja, widze tez ze nikt nie wie co to tak naprawde crm i ja tez;) jakos malo tego jest i malo opini na jej temat... co do kdx'a: wszyscy polecaja ale obawiam sie jak z czesciami, poza tym motorkow jest malo i ciezko kupic cos ciekawego, dt jak najbardziej mi odpowiada chociaz wiem ze jest ciezka, nie wiem jak z kmx bo dalej chodzi mi po glowie - zewnetrznie wydaje sie lekki i poreczny a mocy ma tyle co dt. rx tez jest fajnym motorkiem, wazy z nich najmniej i jest najmocniejszy (poza kdx'em ale jest tego mało jak wlasnie w/w kdx) podpowiedzcie cos jeszcze. ps: dt125 lc2 od kiedy byla produkowana? to nie jest przypadkiem to samo co wersja r z mniej wiecej lat 97-00

siema niedawno sprzedalem moja dt80 i teraz mam dylemat co kupic, motorkiem chce jezdzic po lesie, w trasy enduro i na rajdy crosscantry-opcjonalnie ale nie wykluczone (nie zasmiecajcie tego tematu postami typu miales dt80 i juz na crosscantry sie pcha bo chyba kazdy moze sprobowac?!): 1. musi to byc 125 2T enduro, zarejestrowane w PL, lub z papierami (żaden cross nie wchodzi w gre!) 2. jaki model wybrac? kdx? - z opini wynika ze mocny i ze sie do tego nadaje ale jak do tego z cześciami? bo sam motor ciezko kupic a co dopiero czesci? macie linki gdzie beda czesci? kmx? - fajne enduro, dostep do czesci jest, moc mysle ze odpowiednia i ogolnie ok dt? - tez ok ale slyszalem ze za miekki, czesci full rx? - 33KM, czesci sa bo taki sam silnik jak rs, najlzejszy (107kg) i USD , najlepszy? etx? - czym sie rozni od rx? crm? - mocna ale nie wiem jak czesci i ogolnie silnik jaki w tym jest? (dobry, awaryjny...) cos innego? cena: do 5 tys.zł

kdx'ow nie ma tak samo jak rx a jakos bardziej podchodzi mi rx bo do teego sa przynajmniej czesci ( ten sam silnik co w rs) i usd z przodu, ale te co pokazal kolega wyzej sa za drogie 5500+ oplaty... albo 4100 za 92 rok to juz lepiej dt ale znowu slyszalem ze dt jest za miekkie ale moze bart90dt125 wypowiesz sie cos na temat wlasnie detetki bo widze ze smigasz na 125 i jezdzisz tez po torze

o starszej nie mysle nawet;) chodzi mi wlasnie o taka 97-99 ale wlasnie porownujac to wychodzi ze rx jest najlepszy (107kg wagi), USD, 33KM, ale zeby to kupic to trzeba miec szczescie bo tego po prostu nie ma

sprobowac to ja moge ale chcialbym kupic raz a porzadnie, jeszcze w gre wchodza rx 125, kmx 125 i moze crm 125 ale do tego nie mam przekonania jak z czesciami co lepsze?

tak tylko ze moto musi byc zarejestrowne, poj 125 2T (nie chce 4sówa) wiec co polecacie? na te crosscantry to pare razy tylko a nie ze codziennie a pozatym tam jest trasa bardziej enduro niz tor.