PRZEMEK75

W podanych przez Ciebie ramach poleciłbym suzuki gsx 600 f (no może poza tym że nie jest to golas)- do 10 tys. zł spokojnie znajdziesz roczniki nawet podchodzące pod '99 - '00. Moto w zasadzie bezawaryjne (praktycznie tylko kwestia pilnowania poziomu oleju), dobre do jazdy turystycznej (bardzo wygodna pozycja i dla kierującego i dla plecaczka) ale można i troszkę przyspieszyć - może trochę cieżkie ale swoją moc i moment obrotowy ma. Dość duża dostępność ewentulanych części zamiennych. Proste w obsłudze - typowy olejak. A co do naked'ów - to należy kwestie przemyśleć bo czasem nie do końca to praktyczne.

z poważniejszych demoludowych motocykli Jawa 350, potem przerwa, a następnie suzuki gsx 600 f '98

Może powtórzę, to co zostało napisane wczesniej, ale poleciłbym suzuki gsx 750 f. Moc może nie powalająca, ale bardzo sensowny moment obrotowy. motor bezprobelmowy w zakresie mechanicznym, sporo rzeczy można dłubnąć samemu, względna dostępność części zaminennych w nienajgorszych cenach. a i cena w kwestii zakupu można znaleźć sensowne egzemplarze za sensowne pieniądze. motor z charakterem i uważam że doskonały do turystyki - elastyczny, dość szybki, wygodny do dłuższych tras.

;) no i pospieszyłem się z informacją. Niestety nie będzie mnie - delegacja do jutra do piątku. A może w weekend coś się będzie działo. Wtedy raczej nie będzie problemu.

Myślę, że powinienem być o 19.00.

PROCu, jak wygląda sprawa z jutrzejszymi dniami otwartymi w Liberty Motors, o któej się zaczynają. Mam plan, żeby wpaść i sobie pooglądać ciekawostki.

Witam, czy ktoś stosował płyn hamulcowy Motula DOT 5.1. Mam w planach wymianę klocków (kupiłem nissin'a) w gsxr 750 z 1996 i przy okazji będę wymieniał płyn hamulcowy. Czy ktoś może stosował taki płyn i jaki są opinie o nim. Pozdrawiam Przemek

Witam raz jeszcze. W związku z tym, że mój wczorajszy post zniknął, pragnę raz jeszcze powitac wszystkich na forum motocyklistów, a szczególnie jego łódzki odłam. Mam nadzieję, ze znajdę tutaj nowe ciekawe znajomości wśród ludzi zarażownych motomanią. Z kilkoma osobami miałem okazję już się spotykać i wspólnie pośmigać - wcześniej srebrnym jajkiem, a obecnie czarno-złotym sradem 750. :banghead:, ale liczę na to że kolejnych kilka poznam już na formu. Do zobaczenia na trasie - pozdrawiam Przemek Przepraszam moderatora, ale znów utowrzyłem temat nie w tym miejscu co powininem. Prosze o przeniesienie posta do tematu "Przywitalnia"