przemekpal

Strój z Leclerca za 9,90 zajebiaszczy :icon_biggrin: Nawet ładny, a przede wszystkim duży, na kurtkę i spodnie spokojnie wchodzi. Poza tym mam 190cm wzrostu i pasuje idealnie :) Ogołnie za taką cenę ekstra :icon_biggrin:

To będą orgaznizowane stroje, czy każdy sobie? :) W Leclercu są po dychu podobno.. Jutro się chyba tam wybiorę i luknę.. Oby były na tyle duże, że wejdą na kurtkę i spodnie... A odnośnie pomysłu to jak najbardziej super :crossy:

Dzięki Marcpol. Tu chodzi dosłownie o lewą i prawą stronę?

Witam. Piszę na prośbę kolegi. Orientuje się ktoś może jakie są rozmiary simmeringu, który idzie na wał od strony sprzęgła? Za wszelką pomoc z góry dziękuję.

Mój Zygzak śpiewa tak samo jak Ninja Sorbiego, a latek ma trochę więcej... To jakiś problem z odpowietrzeniem jest, rzeczywiście wyje jak jakiś zbity pies :buttrock:

Święta racja :(

Witam. Przerzuciłem całą serwisówkę i niestety nie znalazłem rozmiaru łożyska do przedniego koła.. Czy może ktoś z Was orientuje się, jakie rozmiary tam idą? Rozmiarów simmeringu też niestety nie znam... Za pomoc z góry dziękuję. Pozdrawiam

Fajna impreza, naprawdę przyjemnie się oglądało Wasze zmagania :D Rok temu to może była z 1/3 tego co teraz... Takze frekwencja dopisala a to jeszcze lepiej dla widowiska :buttrock:

Hehe Merhu, widzę, że spodobało się plecakowanie na supermoto :icon_mrgreen: A tak w ogóle to brałeś udział w wyścigu weteranów? Pytam poważnie..

To chiba będę i ja :icon_biggrin:

Stary z tego co tu wszyscy piszą, masz duże szanse :icon_biggrin: Trzymamy kciuki!

Luz na koszu sprzęgłowym to częste zjawisko niestety i stąd ten cały szum, gdy moto chodzi. A jak wciśniesz klamkę sprzęgła, robi się cisza, pewnie to zauważyłeś :biggrin: W moim Zygzaku ten szum słyszalny był praktycznie cały czas (a więc luz na koszu sprzęgłowym). Przejeździłem 6 tys km i trzpień w ogóle nie wykazał śladów zużycia więc przyczyna u Ciebie leży pewnie gdzie indziej.. No ale mogę się mylić, to są przecież dwa zupełnie inne motocykle pomimo, że z tej samej fabryki :clap:

A w Panu Piotrku Dudku jest coraz więcej pesymizmu i ostatnio prawie wszystkim mówi, że się "nie da" :icon_evil: Dobrze automoto, że zrobiłeś sprzęta i że są ludzie na tym forum, którzy cały czas wierzą, że jednak da się pomóc :) Pozdrawiam

Ja mam ale na rapida sie strasznie wolno ładuje w domu, a do Lublina zapomniałem ich wziąć :crossy: Teraz już nie zapomne ;)

W MZ ETZ 150 taką miałem ;) Dokładnie, to ósma część od lewej strony na górnym rysunku w linku który podałeś. I chyba taka sprężyna to całkiem nie głupie rozwiązanie było...

Ale przecież po wizycie u mechanika do domu wróciła normalnie, na 4 garach. Z tego co napisałeś.. więc cewki trzeba raczej wykluczyć. Ta plama benzyny pod silnikiem.. pewnie coś się podwiesiło w gaźnikach i się leje wacha.. Może zalewa te dwa gary, trza świece wykręcić, popatrzeć, atam, na odległość i przez ojca to se można :icon_mrgreen:

Jak w temacie, oprócz głowicy i lewego dekla mam cały silnik na sprzedaż. Skrzynia biegów w bdb stanie, dwójka jak i inne biegi nigdy nie wyskoczyły, zrobiłem na niej jakieś 5 tys km i nigdy nie miałem najmniejszych problemów. Cylindry, tłoki też w bdb stanie. Dekiel sprzęgła - ideał Zainteresowani piszcie tutaj lub na PW. Pozdrawiam

Hehe :icon_razz: Rzeczywiście jakieś 50 m przed tym skrzyżowaniem przystanąłem na poboczu po prawej stronie. A foty kumpla mógłbyś mi gdzieś zapodać na maila ;) A ja Cię Merhu chyba widziałem, jak już wracałem ze Strzeszkowic, na kraśnickiej w tym lasku niedaleko zatoczki, gdzie stoją bezwstydne panie ;) Staliście chyba gdzieś na 2 albo 3 moto :banghead:

Jak możesz to podepnij tutaj linki do tych filmików :icon_mrgreen: Ja znalazłem tylko jeden ten 9-cio minutowy... Pozdrawiam

Narazie nie szukaj żadnych przyczyn gdzieś w kablach, kostkach itp. Jak wyżej- odepnij aku i podłącz go ponownie. Jeśli to nic nie da - pożycz od kolegi sprawne aku. Zawsze uchroni Cię to przed jakimś niepotrzebnym wydatkiem..

Powinny być ale nie zawsze. Ja olej spuściłem i opiłków nie było.. Jak masz zimny silnik to odpala bez problemu? Jeśli nie to smaruj chłopie do serwisu bo możesz mieć podparte zawory, a tego się nie ignoruje :) EDIT: Z trafioną panewką związku to raczej nie ma.. przynajmniej u mnie nie miało... Moto ładnie paliło zarówno na zimnym jak i na ciepłym silniku...

Niedawno to przerabiałem :) W moim przypadku dźwięk był bardziej słyszalny na rozgrzanym silniku (wiadomo, olej robi się troszkę rzadszy), takie dość głębokie "walenie" i gdy wkręciłem silnik na 3 tys, aby dźwięk był słyszalny cały czas, po czym gwałtownie dodałem gazu, walenie przez chwilę było jeszcze głośniejsze... Na wolnych obrotach dźwięku nie było słychać ale jak powiedział mechanik, to dopiero początek tego stukania... I cóż.. musiałem zmienić cały silnik... W Twoim przypadku wątpię, że to panewka.. w końcu masz Hondę :smile: Ale jeśli ten dźwięk naprawdę jest niepokojący to lepiej zawieź moto gdzieś do mechanika (w Lbn mogę Ci jednego polecić) Aż strach pomyśleć, co by było, gdyby urwał się korbowód... :|

Merhu mam zdjęcia i wrzucę je na rapida ale w akademiku bo tam net szybszy :D Niewiele ich jest ale zawsze to coś...

Gites :) Oby powtórzyli to za rok :)

No tego to chyba nikt stąd dokładnie nie wie... Ale spoko spoko, będziemy jechali za tłumem ;)