qurim

A o to chodzi że po 51 uzytkowniku jest kreska narysowana. Pięćdziesiąty drugi i pięćdziesiąty trzeci chętny, i cała reszta po nich, to osoby które się dopisały po tym jak wysłałem listę chętnych do Dominika. Czyli te osoby bedą dodane do grupy później, co bym pojedyńczych nicków nie wysyłał za każdym razem jak ktoś się dopisze.

A co z listą się dzieje to dziś już chyba wiadomo oficjalnie. Poniżej lista chętnych z dodaną linią, aby na przyszłość było czytelniejsze od którego użytkownika leci druga runda.

Nie bałdzo. Wtedy przegazówka by nic nie dała. Mnie to trochę wygląda jakby zapłon się kończył. Po zresetowaniu stacyjki w trakcie jazdy się poprawi sytuacja to zapłon jest kaputt. Impulsator przeważnie. Ja u siebie wyrzuciłem OEM zapłon kilka dni temu, właśnie z podobnego powodu.

Czyli mówisz że masz TC88 a ja się produkuję o EVO? O wkładki to bym się kłócił., nie bez powodu nazywają się one "torque cone" a torque to wiemy co oznacza. Konieczne są przy totalnie pustych rurach. Tak, chronią zawór wydechowy. To jest jedno z dwóch zadań tego gadżetu, a raczej jeden z efektów. Drugi wynika z pierwszego i na odwrót. Wkładki zwiększają prędkość przepływających gazów. Wpływa to na zysk, a raczej nie tracenie Nm przy pustych rurach a ta większa prędkość oznacza krótszy czas w którym zawór wydechowy jest grzany spalinami. Łot, takie 2w1.

Wyczyść gaźnik i powinno być OK. Może jakiś kurz/brud dostał się do gniazda zaworka i nie domyka paliwa. A jak nie pomoże to wtedy zmień zaworek i git. Wtedy będziesz musiał ustawić poziom paliwa na nowym zaworku. Nie ma tragedii, w Harrym gaźnik jest łatwo dostępny. W niektóych japsach jest tragedia z gaźnikami. Zbiornik, plastiki, aku, airbox, pompa, cewki i potem jeszcze butem wypchnąć gaźniki z miejsca. :biggrin:

Eeetam. Taki pobór oleju to nic strasznego. Pamiętaj że to EVO a nie nowoczesna japonia. A EVO to lata 40-te, materiały współczesne tylko i kilka zmian. Harry może chlapnąć więcej oleju niż japsy. Fakt że silnik pewnie już nie pierwszej świeżości ale tragedii nie ma. Jak będzie cały czas dymił z rur to wtedy remoncik góry silnika Cię czeka. Na szczęście taki remont nie jest drogi tak jak w japsach. A ta breja z filtra to nadmiar paliwa pomieszany z nadmiarem oleju z odmy. Stąd taki kolor "olejowy" a zapach benzyny. Układ smarowania EVO jest taki trefny że część osuszająca pompy ma mniejszą wydajność niż zasilająca, co sprawia że z czasem (długa jazda, katowanie itp) ilość oleju w bloku silnika rośnie, nadmiar jest wydalany przez odmę z powodu ciśnienia tam panującego. A paliwko w filtrze masz bo może spływa z dyszy przyspieszacza i gardzieli. Przyspieszacz daje zastrzyk paliwa w gardziel, część idzie do silnika, a jak gaz zamkniesz to część zostaje w gardzieli gaźnika i spływa sobie w stronę filtra. No chyba że masz trafioną pompkę lub za wysoki poziom, ale wtedy by ciekło samo poza obudowę filtra. Odmę można puścić pod silnik. Tak miały wczesne EVO seryjnie. Ja tak mam u siebie. Po dłuższym postoju smarknie kałużę oleju pod silnik i po sprawie. A na co dzień odma odprowadza tam opary i problemu z filtrem nie mam u siebie. Wąż możesz puścić gdzie chcesz, an koniec założyć mały filterek siatkowy co by kurz/brud nie leciał do silnika poprzez odmę.

Zapłon nabyłem u Małego. Na Alle wisi też taki zestaw od innego sprzedawcy. A wałek też niedawno wisiał, odpowiednik 54H czy 57H. Pytaj też Małego o wałek z charakterystyką jaką Ci trzeba albo szukaj w sieci, są tabele i specyfikacje różne.

O! To dziwne. Przecież Harry w kwestii Nm jest bardzo miękki i elastyczny. Zapłon owszem. Kilka dni temu założyłem u siebie Dyna S i kilka innych modów. Silnik pracuje lepiej niż na serii. Lekko czuć zmianę pozytywną w zakresie elastyczności. Potrzeba Ci zapłonu Single Fire, o czym pisaliśmy niedawno. Dyna S jest tani i podobno dobry. Czytałem też w sieci i plota się potwierdza. Mało narazie pojeździłem więc trudno mi powiedzieć coś od siebie poza tym co powyżej. Ten układ potrzebuje mechanicznego przyspieszacza. A wałek to też możesz zmienić jak chcesz. Szukaj wałka dla ciężkich modeli rodziny Touring, one mają charakterystykę taką że od samego dołu ciągną jak lokomotywa na V biegu. Mówimy oczywiście o tuningowych wałkach. Teoretycznie seryjny wałek Softaila i FLH powinien się różnić bo to inne motocykle, ale nie gwarantuję tego. Wałki dla lekkich moto typu Dyna czy Softail Custom mają pole do popisu w średnim zakresie a tego nie szukasz. A co masz pomieszane w kwestii filtra powietrza? Wiedz że okrojony układ dolotowy źle wpływa na elastyczność w dolnym zakresie. No i wkładki do portu wydechowego powinny pomóc jeśli masz okrojony układ wydechowy, szczególnie jeśli jest to długi układ z małymi tłumikami. Są to takie jakby kołnierze które montujesz w port głowicy i na to nakładasz dopiero kolektor i przykręcasz. Widać to czasem na Allegro. Stożkowe wkładki zwiększają prędkość przepływających gazów co wpływa korzystnie na wydajność silnika. Ach, co do gładkośći i płynności przyspieszania. Sprawdź naciąg łańcucha sprzęgłowego i pasa napędowego. Te dwa elementy i ich nadmierny luz sumują się i powodują takie uczucie jakby silnik był rozdymany jak bułgarska tirówka.

Ale że co? Że silnik twardo pracuje, szorstko i w ogóle taki sztywny jest? Może to wina motocykla a nie tylko silnika. Pamiętaj że to EVO mocowane bezpośrednio do ramy. Musi się trząść. ALe nadmierne wibracje to może być problem z wałem korbowym. Stracił swój balans i się telepie bardziej niż powinien. Porównaj najpierw z takim samym motocyklem, inny EVO na sztywno mocowany. FatBoy, Heritage itp. Potem spróbuj czegoś z rodziny FLH, może tam jest to czego Ci trzeba. FLH mają elastycznie wieszony silnik a też się telepią ostro, więc sztywno mocowany w ogóle trzepie. A może po prostu zmień wydechy. Zbyt suchy dźwięk wydechu psuje frajdę z jazdy. Szorstki dźwięk potęguje odczucia wibracji, całość odczuwasz w niemiły sposób. Załóż jakieś bardziej wytłumione, albo duże wydechy które dają niski bass, miękki dźwięk znacznie polepszy komfort jazdy.

Podpowiem Ci że to nie jest uszczelniacz tylko osłona przeciw kurzowa. A gdzie to kupić to nie wiem.

Ta felga to śmieć. To nie stal którą można odkształcać i formować bez większych strat w strukturze. Wyprostujesz, wjedziesz w dziurę, koło pęknie i polecisz do piachu lub zostaniesz warzywem na wózku. Będziesz jadł ziemniaki z butelki i kotlety przez słomkę. W układzie jezdnym i hamulcowym zepsutych elementów nie naprawia się. Wymienia się na nowe.

Ojtam latamy. Ja na ten przykład naprawiam motocykle cały dzień. A potem wracam do domu i u siebie w garażu też grzebię. Czasem mam tego po uszy. Tak czy inaczej, spamu nigdy za wiele. Dziś lista została wysłana czyli od tego postu chętni będą na drugą turę wpisywani.

Ojtam, ojtam. Mnie tyle wyszło nieoczekiwanie. Zabierak sprzęgła prawie 700zł a nie planowałem tego kupować. Zdjąłem pokrywę co by dać do spawania nadlew gdzie jest oś dźwigni z przodu przed primary. Przy okazji okazało się że piasta zabieraka jest pęknięta. Łożyska, uszczelka i uszczelniacze nowe. Łożysko i dorobienie tulejki do rozrusznika. Układ zapłonowy Dyna S pociągnął 500zł, aku musiałem kupić bo było to konieczne, stary już ledwo przerzucał tłoki i nie chciał palić. Pierdołki, tu coś, tam coś i się nazbierało. Ale moto śmiga jak należy. Pali od strzału i w ogóle jeździ fajnie. Dziś doszedł jeszcze nowy filtr powietrza. Się nazbierało kwoty, gdzieś pomiędzy też złotówki poszły na browar przy robocie itp. :biggrin: Się zaniedbało motocykl w przeszłości i teraz pokutowałem.

Eeetam. DR to całkiem inna bajka. Nie dziwię się że łańcuch Cię przeraża. W takich moto zawsze jest długi, luźny, brudny i głośny. Popatrz na motocykle drogowe, jak tam łańcuch wygląda. Luzu tyle ile trzeba, czysty a dobrze obsługiwany nie brudzi nawet koła.

Jeśli cykanie to pewnie popychacze a wraz z nimi liftery. A jeśli metaliczny to jakiś grubszy temat. Nie wiem jak w późniejszych HD ale w moim uszczelniacz wałka sprzęgłowego to 30x52x7 bodajże. I tak kupiłem u Małego. Przy okazji kupiłem też łożysko w pokrywę, niestety napis CHINA na nim. Ale założyłem i teraz mam wyrzuty sumienia. :banghead: Chociaż kosztowało sporo, tyle co markowe łożysko. Pomieszany temat był, niektóre łożyska i simmery calowe, inne metryczne. Łożysko do kosza sprzęgło to 6207. U dealera kosztuje ponad 150zł, w sklepie 25zł marki SKF takie jak fabryka montuje. Simmer wałka rozrusznika też calowy i sklepy rozkładają ręce. W TC pewnie wszystko inne jest i pewnie tak samo pomieszane. Tak w ogóle to wczoraj wyjechałem Elką w końcu. Nie miała wyboru, musi dobrze śmigać, w końcu 2,5k zł włożyłem w ciągu miesiąca... Teraz całkiem inne moto jest. Zabierak sprzęgła, uszczelki, łożyska, simmery, zapłon Dynatek Single S, aku, oleje, filtry, regeneracja rozrusznika, naprawa pokrywy sprzęgła przy dźwigni biegów z przodu itp.

Jeśli już zdecydujesz się na łańcuch to nie oszczędzaj. Kup łańcuch DID o-ringowy lub x-ringowy i dobre zębatki np. JT. Smaruj jak należy a długo pojeździ.

Jaki rodzaj dźwięku to jest? Stukanie? Pukanie? Cykanie? Metaliczny dźwięk czy raczej głuchy, tępy dźwięk?

A my nie jesteśmy zgrani bo nie chcemy być tacy jak chłopcy na japsach. Zgadłem? Zara rzucę okiem na ten konkursik.

Podobno w Sportach lubią się rwać te pasy. Niejeden świeży Sport jeździ na łańcuchu z tego powodu. Łańcuch brudny, głośny i upierdliwy ale tani i łatwy w wymianie. No i się nie zrywa bez powodu. U siebie mam pas z logo HD, ledwo widoczne ale jest. Nie wiem ile on ma lat i kiedy był zmieniany. Może ktoś w USA zmieniał, a może nie. Ale chyba był zmieniany bo w sprzęgle były ślady wcześniejszego grzebania, np. pęknięty zabierak... :banghead:

Ojtam. Śrubka daje co nieco, ale dopiero powyżej 5 obrotu wykręcenia. :biggrin: A chiński Keihin to chińczyk. Widać z daleka hujowy stop, nie wnikając w precyzję wykonania. W ogóle słowo "precyzja" nie bardzo pasuje w tym temacie...

Nie ma tam czasem jakiegoś odprężnika który teraz płata figle?

Gratki! Grunt że Tobie się podoba. Ja nigdy nie byłem fanem Ducati ale wiem że one mają w sobie coś. Wczoraj po mieście latałem jakimś Ducatem bo w pracy mamy takie cudo służące do jeżdżenia po hamburgery na obiad. Ja akurat leciałem po łożyska do sklepu. Jedzie fajnie, hamuje za dobrze, a dźwięki z silnika taki że odruchowo co chwila spoglądałem na kontrolkę oleju. No i ten dźwięk silnika, w sensie wydechu, trochę za bardzo było. We łbie mi huczało. A przyzwyczajony jestem do Harleyów na pustych rurach. To było Ducati Tysionc z dwoma literkami S na końcu.

Po pierwsze - unikaj nowych części produkowanych obecnie, szeroko dostępnych na Allegro. Lepsze są stare śmieci niż ten "nowe" chińskie badziewie. Wał jest tani ale długo nie pojeździ. Platynki to porażka, często sprężynę mają zanitowaną w przeciwnym kierunku. Znajdź kogoś kumatego w mechanice, w Wwa jest sporo bikerów i na forum mamy też ich sporo. Może któryś się zgodzi pomóc Ci, choćby podpowiedzieć w którą stronę kręcić śrubki itp. Jeśli chcesz robić sam to spoko, forum Ci pomoże pod warunkiem że weźmiesz do serca Nasze porady i nie będziesz nic robił na skróty. Mandaryna ma prosty silnik i wielu z Nas zaczynało przygodę moto od takiego właśnie pojazdu. Robiło się remonty w przydrożnym rowie co wyjazd. Ściągacz to podstawa, kupisz na Alle lub w lokalnym sklepie typu Motozbyt. Rowery z Rometu miały pawie taki sam ściągacz do korby, nie jestem pewien czy gwint ten sam. Najpierw ściągnij z netu książkę napraw, taka z żółtą okładką. Poczytaj ją, wszystko będzie łatwiejsze.

Podkładka pewnie pod sprężynę żeby nie odgniotła śladów w obudowie. Mój napinacz jest odrobinkę inny, ale tego samego typu i konstrukcji. Mam włożone dwie sprężyny, jedna w drugą. A płytki to ten element na którym opiera się napinacz od dołu. W aukcji z pierwszego linku na zdjęciu w opakowaniu to ta płytka w kształcie litery H. U mnie były chyba dwie a łańcuch słabo napięty. Dorobiłem kolejną płytkę z grubej płyty 5mm i jest git. Ten element co masz w zestawie, jednym ramieniem krótszym może być montowany tym krótszym do wewnątrz, gdzie dalej łyżwa będzie trzymana na fabrycznym prowadzeniu, a dłusze na zewnątrz żeby łyżwa nie wyjechała. Napinacz BT vs. Sporster może się różnić. U mnie tak to wygląda przed dołożeniem grubej płytki: https://lh6.googleus...12/DSCN7661.JPG

Nie zapomnijmy ze to chinski Keihin. Na pierwszy rzut oka juz widac marną jakość. Skuter pomaluj na zielono i zepchnij do stawu.