rider

Na pewno 1 500? Jak przglądam niektóre ogłoszenia, to takie ceny czasem wołają, że głowa mała. Te 1500 to chyba stawka minimalna ;) P.S. A z tą książką "Jeżdżę motorowerem simson" to ewidentna kryptoreklama. :) Pozdrawiam

No wiesz Ice, nie każdego stać na crossa, a jak chłopak sobie coś takiego zrobi, to jeszcze będzie miał radochę :lol: Jego sprzęt, niech robi co chce..... Pozdrawiam

Jeśli już to tylko S51. SR 50 to taki ni skuter, ni motocykl, bo żaden prawdziwy skuter nie ma manualnej skrzyni biegów. S51 to namiastka motocykla i wg. mnie fajnie wygląda. :mrgreen: Pozdrawiam

juz niedlugo :twisted: :twisted: :twisted: Czy szykuje się coś poważniejszego? Pozdrawiam

To jest tak, jak z rowerami (dziwny przykład nie?) Kiedyś zaczęto sprowadzać do polski rowery z rosji i były bardzo tanie. Wszystko było dobrze dopuki się nie zaczęły psuć. Okazało się, że nie ma części do tego cuda. Oczywiście żadna część ni pasowała do naszych. Niestety motocykl to takie urządzenie, w którym trzeba wymieniać części bo inaczej się za wiele nie przejedzie. To chyba może wytłumaczyć niską cenę. Jeszcze raz powtarzam każdy motocykl/motorower po jakimś czasie będzie wymagał wymiany podzespołów, więc nie piszcie, że się nie psuje, tutaj chodzi o podstawową obsługę, która bez dostępu do części nie będzie możliwa, no chyba, że znajdzie się jakiś dobry zamiennik (w co szczerze wątpię ;) ) Pozdrawiam

Mamy niezwykłe zdolności zmiany tematów rozmowy, zaczęłó się od skuterów, a teraz mówimy o sąsiadach, czy też mieszkaniu w bloku...... :mrgreen:

Jemu raczej chodzi o wyścigi torowe typu Le Mans ;) Pozdrawiam

Zdecydowanie masz rację :!: Niestety niektórzy nie rozumieją, co to dobro wspólne. Dla nich wspólne=niczyje. Przychodzą takie huligany z podwórka marzą po ścianach, przypalają guziki w windach, zostawiają śmiecie. A potem są uwagi "ach ta dzisiejsza młodzierz". Inni z kolei szukają dzióry w całym i o g. 19 wylatuje dziadek, że głośno się zachowujemy. Ja pird**e wyprowadzam się do domu jednorodzinnego. ;) Pozdrawiam

Jeszcze tak, co do tych ruskich sprzętów, to wiadomo, że silnik i inne podzespoły główne są podobne jak w większości dwusuwów, ale jakaś śróbka, łożysko, pod kładka może być inna i wtedy może być kłopot. Na pewno jeśli sprzęt jest w dobrym stanie, to nie musi się zepsuć od razu, ale z czasem, gdy trzeba będzie coś zmienić, to jest raczej utrudniony dostęp do części i innych podzespołów. W każdym razie u nas jest mało sklepów (jeśli są) z dostępem do nich. Pozdrawiam

Niestety to jest przykład społeczeństwa. Nie ma co robić, to się przychrzania do wszystkiego. To, to już chyba szczyt wszystkiego, :lol: a spaliny z samochodów nie śmierdzą? Pewnie są to z regóły ludzie starsi, niestety jak się trafi taki jakiś uparty dziadek to już nie ustąpi. Najgorzej jest w dużym bloku, bo tam jest duża anonimowość i każdego g***o obchodzi, że jest brudno, nie pilnują psów i na klatce jest chlew. Pozdrawiam

Skuterkami nie bardzo da się balansować (kolanami), co w jeździe po plaży jest niezbędne, więc cyba za bardzo by się nie pojeździło. Co innego, na lekkim piaseczku. P.S. Z tymi wypożyczalnimi to naprawdę bardzo fajny pomysł. ;) Pozdrawiam

Na pewno jest to ciekawa propozycja,ale trzeba by się zastanowić. ;) Nie wiadomo, jak by było z częściami, a wygląd nawet nawet. Szkoda, że takich cen nie ma yamaha. :lol: Pozdrawiam

Wracając so kosztów utrzymania :arrow: klocków hamulcowych co miesiąc się nie wymienia. Jeśli jest dobry stan to nie trzeba nic robić oprócz przeglądów i drobnych regulacji. Jak już wcześniej napisałem DT'tkę i Simsona różni 10 lat :!: przy dzisiejszym rozwoju technicznym to jest przepaść. Wolał bym japońca z dozownikiem i paroma nowostkami niż simsonka, gdybym miał za co :lol: P.S. DT to fajne motorowerki, kiedyśmtakiego widziałem i na pustych wydechach warczy jak typowe enduro czterosuwowe. Ach ten dźwięk :banghead: Pozdrawiam

Źle mnie zrozumiałeś, odnosiłem się po kolei do każdego zdjęcia, co mi się nie podoba: Na pierwszym - zegary http://www.republika.pl/serwer00/59.jpg Na drógim - malowanie http://www.republika.pl/serwer00/68.jpg Na trzecim - podtrzymanie lusterek http://www.republika.pl/serwer00/67.jpg Pozdrawiam

Myśle, że nie ma się co licytować. Załóżmy, że ten simson jest z 1984 roku, to między nim a DT jest całe 10 lat różnicy.W tych latach postęp był ogromny i bardzo dużo się zmieniło więc nie ma co porównywać osiągów, ale jest to prawie motocykl zabytkowy i w stanie igła - wizualnie i mechanicznie dlatego też jest tyle warty. Pozdrawiam

No jak to nie wiecie? Przecież to jest intercooler do turbo sprężarki. Wszystkie wyżej wklejone jawki wyglądaję fajnie oprócz jednego elementu: 1 - zegary 2 - malowanie 3 - lusterka, czy naprawdę nikt nie potrafi zrobić ładnej od początku do końca? Z tego co wiem lusterka nie są aż takiedrogie, żeby je robić metodą "home made" :banghead: Pozdrawiam

Tak, to jest bak od S50, ale to już w zasadzie zostało już (kilka razy :banghead: )powiedziane. Dla porównania daję fotę S50 . Pozdrawiam

Łatwiej byłoby wrzucić od razu inny silnik. :banghead: Na tej stronie, z której zeus wyczarował simsony znalazłem niezwykle ciekawy pojazd. Motorynka, trajka? Proszę o propozycje na nazwę.... Pozdrawiam

Jakby zrobić jakieś fajne siodło (a la easy rider), a nie poduszki to by było spoko. Fajnie zrobiony przód, tył jak już napisałem nie bardzo. Wyszedł MUTANT :lol: Pozdrawiam

Mam jeszcze kilka ciekawych fotek: po co zmieniać silnik, skoro można wrzucić drugi :lol: Pozdrawiam

Nie wiem, czy wiesz, ale był produkowany simson S70 - czyli już motocykl teraz (w niemczech) robią fajne enduraki i naked bike 125. http://www.ital-web.de/fotos/simson_morini...g125_detail.jpg Pozdrawiam