Skocz do zawartości

Łukasz Z

Forumowicze
  • Postów

    120
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Łukasz Z

  1. Stifler. O olejach to ja troche czytałem i wiem tyle że własności olejów mineralnch nie można praktycznie porównać do prawdziwych olei syntetycznych. W przypadku gdy węzeł tarcia pod danym obciążeniem smarowany olejem mineralnym będzie dymił i zacierał się to drugi pod takim samym obciążeniem smarowany syntetykiem będzie pracował płynnie. A z tymi hydrokrakowanymi to chodziło mi oto że np. taka firma jak Castrol i za nią wiele innych nabija nas konsumentów w butelke pisząc na opakowaniu Full syntetyk a lejąc tam ulepszonego minerala. Mieli za to sprawę w stanach, która jakimś cudem wygrali i od tego czasu nikt niczego się nie boi i piszą na opakowaniach co chcą. Nie będę już się wypowiadał w tym temacie bo będzie kłótnia bez końca, każdy ma swoje zdanie. Pozdrawiam.
  2. Mineralnego to ja nawet do kosiarki nie leje. W silniku motocyklowym minimum to półsyntetyk, który i tak w sumie jest mineralem tylko troche ulepszonym. Nawet niektóre oleje które mają napisane FULL Syntetic to też mineralae tylko hydrokrakowane.
  3. Jest sposób na naprawę wału po obróceniu panewek. Szlifujemy wał, prostujemy go ( z reguły jest krzywy, szczególnie jak panewki obróciły się podczas jazdy na gumie), oddajemy do azotowania, znowu prostujemy ( choć nie zawsze się pognie), regenerujemy uszkodzone korby i dorabiamy panewki. Robie tak kilka silników rocznie i jakoś wszystkie chodzą a często lekko nie mają. W Warszawie taka regeneracja kosztuje okło 700zł w silniku R4 jak robimy tylko panewki korbowe. (głównych radze nie ruszać, mam złe doświadczenia z silnikiem w którym były dorabiane, ewentualnie załorzyć nowe oryginalne bez szlifu wału). Metoda jest sprawdzona do przebiegu około 10 000KM. ( później motocykle są sprzedawane i nie mam z nimi kontaktu)
  4. Jedź do jakiegoś sklepu gdzie mają graty do crosów i enduro, powinni mieć też ślizgi i spróbuj coś podobnego dobrać. Trochę mi się wierzyć nie chce że honda nie chce tego sprowadzić co prawda jest to japońska wersja i czekać trzeba by było długa ale powinni to mieć na magazynach.
  5. Tego silnika akurat nigdy nie składałem ale z reguły w starych Yamahah na wałkach rozrządu są kołnierze od ustalenia wzdłużnego. Na tych kołnierzach powinny być kropki ustawiasz te kropki dokładnie w środku kap, powinna być na nich odlana jakaś kreseczka. Wał ustawiasz w GMP pierwszego cylindra i szukasz na kole zamachowym bądź na jakiś elementach czytnika zapłonu znaków z reguły są to kreski z literami F i T obok siebie w odległości około 10-15mm. Szukasz odnośnika do tych kresek i ustawiasz na kreskę przy T. Są to dość ogólne zasady ustawiania rozrządu ale może coś ci to pomoże. Poszukaj jeszcze jakie masz znaki i opisz mi je to może coś dokładniej ci doradzę. A może odezwie się ktoś kto składał ten silnik.
  6. Moja rada jest taka. Jak nie wiesz gdzie w gaźniku jest zaworek iglicowy i jak ustawia się poziom paliwa to nie bierz sie za rozbieranie gaźnika i naprawe tego. Prędzej coś popsujesz niż naprawisz. Potem mechanik będzie kloł żeby to jakoś naprawić po tobie. Znam to z autopsji. Bez urazy. Pozdrawiam ;)
  7. Czesto wymieniam tłoki, które pozornie wyglądają dobrze a silnik łyka hektolitry oleju. W motocyklowym silniku dość trudno jest zweryfikować jednoznacznie stan tłoka. Ale w 99% przypadków z którymi się stykam przyczyną brania oleju są właśnie tłoki i pierścienie. Prowadnice i trzonki zawrów w większości japńskich konstrukcji praktycznie się nie zużywają. Jeśli w twoim silniku olej na głowice jest podany po szpilce cylindra musisz zwrócić uwagę na szczelnoś uszczelki pod głowicą w tym miejscu.
  8. Lub sama głowica jest pęknięta. Czego ci nie życzę. Jak będziesz miał ją zdjętą oddaj do sprawdzenia.
  9. Tu wcale nie chodzi o luz w zamkach. W motocyklach z reguły stosowane są trzy częściowe pierścienie olejowe ( dwa bardo cienkie pierścienie a w środku sprężynka). Jak pierścienie się zetrą o pewna wartość sprężynka zaczyna dotykać do gładzi cylindra i przez to nie wywiera już nacisku na pierścienie i nie są one w stanie skutecznie zgarniać olej ze ścianek cylindra i odprowadzać go do wnętrza tłoka. Druga sprawa to luz pierścieni w rowkach. Tak jak wcześniej napisałem jedynym pewnym rozwiązaniem jest wymiana tłoków.
  10. Butle się wymienia i nie wymienią ci bez specjalnej dopłaty butli po Ar na butle z CO2
  11. Jeśli zamierzasz spawać stal to albo Co2 lub Co2Ar ten drugi jest troche lepszy, spawy wyglądają ładniej ale jest droższy. Większość spawaczy stosuje Co2. Jeśli chcesz spawać aluminium wtedy potrzebny ci jest czysty Ar.
  12. Pierścienie olejowe się skończyły. Wymiana uszczelniaczy nie wiele da. Wymiana pierścieni pomorze ale tylko na jakiś czas może tysiąc może 10 tysięcy, jedyna trwała naprawa to wymiana tłoków i szlif cylindrów ale koszty są wysokie.
  13. Jak to nie smarować. Każdy łańcuch trzeba smarować, można stosować zamiennie olej przekładniowy o lepkości W90 lub specjalny smar w sprayu. W łańcuchach klasy O-ring i lepszych smarujemy tylko rolki bo do sworzni i tak nic się nie dostanie.
  14. Ale chcesz założyć cały układ czy tylko tłumik? Załóż jakiś od motocykla o podobnej pojemności i powinno być ok.
  15. NIestety nie takiej ilości oleju silnik na pewno nie przeciągnie przez prowadnice. A jeśli chodzi o ciśnienie sprężania to jest w miare OK.
  16. Dokładnie tak jak napisał Ural zgora najtrudniej jest rozkleić zamki, ale z reguły nie ma większych problemów.
  17. Zapewniam cie że patent jest znany od dawna i sprawdzony zarówno w samochodach jak i motocyklach. Ciśnienie rzędu 6-8 bar już wystarcza a upływność powietrza przez pierścienie jest znikoma no chyba że masz milimetr luzu między tłokiem a cylindrem.
  18. Napinacz tylko w Hondzie a jeśli chodzi o łańcuszek to jedyna firma godna polecenia to DID.
  19. Lutować to można chłodnice mosiężne takie były a Żukach i Polonezach a ty masz chłodnicę aluminiową, którą co najwyżej można pospawać. Ewentualnie jak dziurka jest mała możesz wsypać proszku uszczelniającego, który dostaniesz w sklepie motoryzacyjnym.
  20. Przy wymianie uszczelniaczy można zastososować następujący patent: Ze starej świecy robimy króciec na który nakładamy wąż od sprężarki i pompujemy ile wlezie. Ciśnienie dociska zawory do gniazd co pozwala wcisnąć sprężyny i wyjąć zamki. Jeśli bierze ci olej to wymiana uszczelniaczy nie wiele da nie pakuj się w koszty.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...