superfastmario

Smutny jest fakt że nie doczekałem się odpowiedzi na forum,co do długosci tulejki. Napisze więc dla potomnych. -tulejka od stony zacisku-25,5mm -ślimak, ew tulejak która można go zastąpić-37,5mm Info od kolegi Lichy z Boostera z Katowc. Dzięki Licha raz jeszcze. yo

Elo. To się nazywa zaprawki. Ja w swojej dr wyczyściłem rdzę szczotką drucianą na wiertarce i papierem ściernym,. A jako farby użyłem jakąś farbę do stosowania bezpośrednio na rdzę. Nie szczypałem się z tym za bardzo bo po tym sezonie ramę oddam do piaskowania. Z resztą korozję masz w tych samych miejscach co ja w dr. No i kup osłony ramy, będziesz miał w przyszłości dwa elementy do renowacji mniej. Możesz też pomyśleć o jakiejś osłonie ramy w miejscu gdzie jest bombardowana kamieniami z pod przedniego koła. Sam rozkminiam ten temat bo po kilku wyjazdach lakier odpadnie pod ciosami kamieni :evil: yo BTW miałem taki sam łańcuch jak ty masz z tymi R na ogniwach-straszny szit-popękały rolki. ( to R to Renthal chyba?) I coś mi się wydaje że zapinkę masz nie w tą stronę założoną, chyba że to ja się myle i swoją założyłem odwrotnie, chociaż zgodnie z kierunkiem podanym na opakowaniu łańcucha firmy ĆZ. yo

No widzisz-dzięki. Ewidentnie mam coś poryte z tymi tulejkami. Najgorsze jst to że że jak miałem stare klocki to było ok. Teraz jak mam nowe to strasznie mi obciera i zauważyłem ze koło jest nie w osi. Czyli ewidntnie tulejka od strony tarczy. Musze teraz ztylko poczekac a ktos mi poda długosc do dam do wytoczenia. pzdr i dzieki

Jak polatam na DeRze młoda mówi "mój ogierze" Gdy na nic nie starcza czasu weź enduro-goń do lasu Jak po górach se polatasz rośnie męstwo oraz klata Kiedy błoto jest do pasa na enduro świetna trasa Maniek wdupił sie do rowa kiedy zakręt przepałował Jak z pod kostki leci trawa to zaczyna się zabawa Wiecej nie wymysle bo mi cały browar wyszedl... Ide do zabki........ yo Kto zaś latał po zasianym ten to ciulem jest rypanym Tk mi sie przypomło jak jacys kolesie pzredemną jechali i poszli po polu zasianym a ja drogą polna i sie na mnie rolnicy patrzyli z morderstwem w oczach.......... SIC! Gdy policja na Cię kiwo pokaż faka i wiej chyżo xD Od jutra nie piję

Panowie ktoś się zlituje? yo

Nie wiem czy przeróbka wersji SHC na S nie jest daremna. Po co pakować do moto zbyt miękki zawias jaki jest we wszystkich wersjach DR? Do kosztów zakupu lag trzeba doliczyć półki, pewnie łożyska główki ramy (100zł), ośkę przedniego koła, tulejki dystansowe koła trzeba dotoczyć, nie wiem jak z mocowaniem zacisku i czy przednie koło z "SHC" będzie pasowało na ośkę od "S". Jakimś tam pomysłem było by zablokowanie tego ustrojstwa w najwyższym położeniu kanapy i wymiana lub regeneracja tylnego amora. Niestety nie miałem tego nigdy w łapkach i nie umiem nic powiedzieć. Zależy jeszcze czy rzeczywiści jest on do regeneracji bo nie wiadomo z którego miejsca cieknie olej-czy z SHC czy z "tłoczyska". Albo wymiana przedniego zawiasu na jakiś USD z kołem i zaciskiem-ale jak to będzie współgrało z tyłem i w ogóle to nikt nie wie. To se pogdybaliśmy przy piątku... yo

Zapodaj jakąś fotę tej osłony zamontowanej do moto, o na bajkpikts słabo widać. yo

WTF??? SHC-Seat (shit) Height Control. Zmiana wysokości zawieszenia a w konsekwencji wysokości siodła w zakresie 5cm, realizowana za pomocą pokrętła na lewej stronie kierownicy. Niestety przeszukałem wszystkie swoje serwisówki do DR350 i nie znalazłem nic o SHC ani tym bardziej serwisówki dedykowanej do tego modelu. Układ SHC jest wypełniony olejem lub jakimś innym płynem hydraulicznym. Tyle wiem. yo

Dobry temat. Mi pomimo osłony na tylnej części kolektora topią się nogawki jak trzeba moto ściągać z drzewa etc. Zastanawiałem się nad niepalną owijką, taką jaką stosuje się w armaturze łazienkowej (czopery). Można by owinąć rurę już od samej głowicy do osłony. 5m owijki na alledrogo kosztuje 69zł więc trochę lipa. Co koledzy na to? yo

Koedzy-mam wielką prośbę-moze ktoś ma zdjęte przednie koło i mógł by mi podać długość tulejki dystansowej koła od strony zacisku. Powiedzcie mi czy macie przednie koło w osi? Bo moje nie jest (wieksza odległosc od strony zacisku) i nie wiem czy mam z tym walczyc. Z tulejką sprawa dość nagląca. Z goory dzięx. yo :flesje:

Kolego jeśli mówisz o DR600/650 to one mają mokrą miske olejową-nie mają zbiornika oleju a olej się sprawdza w okienku z prawej strony silnika na dole. Moje obydwie bicz mają smarowanie z suchą miską olejową. Poczytaj o zaletach tego rozwiązania i nie poczytaj tego za wadę lub coś co dyskwalifikuje dany model... yo

W którymś z ostatnich ŚM jest opisana DR600-650 właśnie. Jeśli nie masz dostępu lub to w wolnej chwili mogę Ci zeskanować ten artykuł i wysłać. pzdr

No włąśnie szukam połączenia ochraniacz z lekkim usztywnieniem. Mam rozjebane chrząstki w rzepkach i lekarz mówi że ortezy mi i tak nie pomogą na to, nevermind. Szukam czegoś wygodnego i pancernego, co zgina się zgodnie z antomia kolana. O tych zawiasach czytałem że toporne i przecierają spodnie. Ale coś za coś. Ciekawe ile teraz przyjdzie mi zabulić za THORy przy tych posranych kursach walut. BTW w +30 to się z browarem nad wodą leży a nie na moto gania po lesie czy torze. hehe yo i dzięki za opinie

Dzięki za szybką odp. Powiedz mi jeszcze czy bardzo noga się poci w miejscach gdzie opina ją neopren i czy się nie odparza? Co do bliskości terenu to fajnie mam , nie powiem, ale wszystkie graty do moto muszę ściągać wysyłkowo albo tarabanić się do Wrocka. Mam K+K Kawałsraki w DDZ ale tam to tylko dętki zakładam i kupuję smar do łańcucha i żarówki. yo

Elo. Zastanawiam się nad ochraniaczami kolan. Stanęło na tych 2 modelach: THOR FORCE KNEE GUARDS ALPINESTARS BIONIC SX Prosił bym o jakieś opinie, na pewno któryś z kolegów użytkuje i może mi coś powiedzieć o ochronie jaką zapewniają i wygodzie użytkowania czy nie obcierają, pot nie leje się strugami, nie przesuwają się itd. THORy mają wewnętrzny ochraniacz rzepki-jak takie rozwiązanie się sprawuje? Może ktoś będzie tak uprzejmy i zrobi mi fotkę ochraniacza zapiętego na nodze-jak to wygląda z tyłu-zapięcia i paski jak to obejmuje łydkę i podudzie? Najgorsze jest to że mieszkam na wypizdowie i nie mam gdzie sobie tych modeli na żywo zobaczyć, przymierzyć i po dotykać. yo :flesje:

Booster w Katowicach. Tam serwisuję swoją TDM. Licha śmiga na TDM i an Dr350 i obydwa modele ma w małym palcu. yo

No właśmie nie ma napisów na lampie a błotnik jest z polisporta. Może i lampa też? Czort wie. Dzisiaj sobie pośmigałem po śniegu przy okazji kupna-i znowu chce się żyć. A za oknem pada śnieg i tak od środy :evil: yo

No kupiliśmy dziś kumplowi tą oto bicz: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1148171 Warta ceny, któą za nią zapłąciliśmy. Z wielu extrasów to ma min. musy zamiast dętek i progresywne sprężyny w przednim zawiasie. A poza tym jest tak zadbana jak motocykl szosowy. yo

Panowie jak by ktoś potrzebował naklejek na DRkę to mam sprawdzonego gościa odemnie z miasta co się na allegro ogłasza. Robił mi teraz czerwony zanczek "S"uzki 15cm wysoki i niebieski napis DR350S 15cm długi taki jak na zbiorniku w pierwszych wersjach DR ale bez tych cieni ( bo po co?) Jak już będę miał to naklejone ma bak to podeślę fotki. Koszt jednej naklejki to 2zł więc naprawdę niewiele. Robi to w dowolym kolorze ze swojej palety kolorów. Ale naklejki tylko jedno kolorowe. Kontakt: [email protected] yo Elo. Jeśli się ktos wybiera oglądać tą DR http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M911310 to odradzam. Zdjecia pzredstawiją stan motocykla ale z przed roku, nawet jej nie umyli pzrd naszym oglądaniem. No i najlpesze-w głowicy stuka. Nie są to zawory na moje ucho. Motocykl wymaga poza tym sporo pracy i nakładów finansowych-np cały napęd i tarcza z tyłu. yo PS jeśli ktoś chce szczegółową relację to zapraszam na gg lyb PW. PS 2 czy któś zna/ogladał tą DR? http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1142989 Bd wdzięczny za każdą opinię. yo

Oczywiście można pójść dalej i np wypolerować zawory dolotowe, wyfrezować i wypolerować kanały w głowicy. W połączeniu z kutym tłokiem podnoszącym kompresję i wyczynowym gaźnikiem można stworzyć niezłego rozpierdalatora. yo

To trza dzwonić a nie pisać. Tak to już jest z handlarzami. yo

Elo. Są dwa boczki na alledrogo za coś koło 100zł. Jest też kilka DR na części-wystarczy zapytać. yo

Odnośnie stwierdzenia ze crossowa skrzynia może przeszkadzać w endurzeniu to podam tutaj przykład mojego kolegi co ma CRF450 2001r i zawsze jak jedziemy w góry na mokre śliskie korzenie i kamienie a wymaga to naprawdę ostrożnego operowania gazem podsczas wspinania się (nie da się pojechać pełnym ogniem bo nie zapanuje się nad motocyklem) to on pomstuje że musi jechać na 2gim biegu na pół sprzęgle bo na jedynce nie da rady a na dwójkę jeszcze nie czas. Ale jest to specyficzna sytuacja. Jak latamy na piaskowni, czyli można to przyrównać w niewielkim stopniu do jazdy po torze to nie ma już wtedy żadnych zastrzeżeń do zestopniowania skrzyni biegów. Ja osobiście się tego motocykla boję bo chodzi jak sieczkarnia a i sposób oddawania mocy mi nie odpowiada. W ogóle rozwaliło mnie to jak ten motocykl potrafi być kapryśny. Raz pogasły nam srzęty na dośc stromym podjeździe ale taki że można się było zatrzymać w jego połowie i przy odrobinie umiejentności i zdrowej oponie z tyłu wystartować. Mój stary klekot, ale z gaźnikiem ustawionym przezemnie odpalił od kopa. CFRa nie chciała zagadać i musieliśmy zawrócić ze szlaku i odpaliła dopiero na płaskim. Co dziwne nie chciała nawet odpalić po ustawieniu w poprzek stoku tak że gaźnik był pod katem prostym do podłoża. Może źle był poziom paliwa ustawiony przez serwis, może miała zły dzień. Jeśli chodzi o mnie nie popełnił bym tego motocykla na pierwsze enduro dla siebie. I nie chodzi tu tylko o moc ale głównie o spalanie i koszty eksploatacji które są niemałe. pzdr i przemyślanego wyboru życzę

Koledzy, od jakiegoś czasu dręczy mnie pytanie jaki sens ma pozbywanie się osłony zębatki zdawczej? Widzę że gro osób śmigających w terenie pościągało osłonę. Nie brudzi to butów smarem? Inna sprawa że kiepsko jeśli by się but spotkał jakimś cudem z zapierniczająca zębatką ew dres się może wkręcić......... Heh. Ja swojej się nie pozbyłem puki co i pomimo taplania się czasem w strasznym błocie nic mi się tam nie zbiera i nie zapycha. Chyba że to moje błoto jest jakieś mało straszne. yo

No właśnie dlatego skróciłem ramę żeby błotni mógł być bardziej podniesiony niż u Ciebie, by jego wznosu nie ogranicza ten łukowaty wspornik wspawany pomiędzy części ramy. yo