-
Postów
2487 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez WLD_Wlodi
-
Niestety też mam ten problem w swoim W140 :icon_rolleyes: Jest to normalne w tych samochodach.
-
KTM Sx 125 ... pierwszy cross
WLD_Wlodi odpowiedział(a) na AnderseN temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
To ja ci powiem tak. Wrzucenie 5 tys zł w sezon w taki sprzęt to nic szczególnego.(I dotyczy to wszystkich setek). To jest mój SX: A tak idzie: (Od razu dodaje że mój KTM jest w 100% seryjny) http://www.youtube.com/watch?v=c2DKl8ktIA8 SX cię pozamiata zdrowo, ja bym polecał DT 125, dużo lepiej mi się tym jeździło po lesie niż SXem. To moja DT: http://www.youtube.com/watch?v=AXJcn37sfcE -
Nie wróżę ci długiej kariery na forum. Napisałeś 3 zdania, a ja po tych trzech zdaniach moge cię scharakteryzować. Jeżeli w W124 Coupe czy innych tego typu autach widzisz tylko i wyłącznie lans, to nie powinieneś należeć do grupy właścicieli MB. Dla Ciebie proponuję E36 z przelotowym wydechem i tubą w bagażniku. Kto to dla ciebie jest "nowobogacki"? Człowiek który kradnie, czy taki który własnymi ambicjami dąży do zaspokojenia bytu swojej rodzinie ponad stan krajowy? Pozdrawia właściciel W140 3.2 96' Przy tych cenach paliwa jeźdzenie na codzien np do roboty autem z piecem powyzej 2,0 w benzynie to czysta strata kasy zwykłego 1,4 nie idzie wykozystać po tych dziórach i czajacych sie Misiach w krzakach ze o automatycznych karmnikach nie wspomne więc po co kupuje sie takie auta dla przyjemnosci swojej i przy okazji dla lansu bo raczej nie dla osiagow bo gdzie to wykorzystać Zreszta nie ma co sie jarac ze ma 6 garów BMW za 4tyś też ma 6 garów i niestety ładniej brzmi niz Merce R6 bo o V6 nie wspomne bo to porazka pozdr Reaktor pod maską to przyjemność wyprzedzania, kultura jazdy. Przy słabym silniczku musisz zrzucić 2 biegi i gaz do dechy żeby SPRÓBOWAĆ wyprzedzić kolumne samochodów. Jeżeli ktoś kupuje samochód nie dla przyjemności, a po to żeby ten samochód jechał choćby nie wiem co, to się bierze starego Escorta w gazie. Tanio i ekonomicznie, potem można na złom sprzedać i część pieniędzy się zwróci :buttrock: Nie każdy się jara ilością cylindrów, dla porównania w MB 8cylindrów brzmi lepiej niż 12ście. __________ Jazda R1 która pali powiedzmy 10l to też strata kasy. Mocy nie wykorzystasz, a zamiast tego można kupić GS500 który pali połowe tego. Więc po co ludzie kupujecie motocykle które mają więcej niż 50/100 KM? :bigrazz:
-
Nie wróżę ci długiej kariery na forum. Napisałeś 3 zdania, a ja po tych trzech zdaniach moge cię scharakteryzować. Jeżeli w W124 Coupe czy innych tego typu autach widzisz tylko i wyłącznie lans, to nie powinieneś należeć do grupy właścicieli MB. Dla Ciebie proponuję E36 z przelotowym wydechem i tubą w bagażniku. Kto to dla ciebie jest "nowobogacki"? Człowiek który kradnie, czy taki który własnymi ambicjami dąży do zaspokojenia bytu swojej rodzinie ponad stan krajowy? Pozdrawia właściciel W140 3.2 96'
-
Ja ci moge powiedzieć tak. Oglądałem kilka sztuk różnych MB z lat 1990-1998 i benzyniaków i diesli... 95% ma kręcone liczniki. W tej chwili 15-20 letnie benzyny mają nakręcone 300-500tys km. Oczywiście zdarzają się wyjątki. O dieslach już nawet nie mówie, bo w co niektórych liczniki kręcą się od nowa. Oglądałem auto(W140), które miało 450tys km przebiegu, 3.2 benzyna właśnie.Od trzeciego właściciela, auto kupione w salonie w PL. Wyglądało lepiej niż te wszystkie padaki z allegro ze skręconym licznikiem do 200-250 tys(Bo przecież dużą benzyną się dużo nie jeździ co nie?) Jeżeli ktoś chce kupić takie auto, to naprawde nie radze patrzeć na licznik bo to nic nie odzwierciedla. Ktoś na jednym forum ostatnio napisał że jego nowe BMW przejechało 200 tys km i silnik chodzi. To jest kpina. Mercedes przy tym przebiegu(i nie wazne czy benzyna czy diesel) jest dopiero dotarty. M104(3.2 benzyna) według mnie dociągnie spokojnie do 700tys km. Diesel(czyli wszystkie OM) ,a szczególnie 2.5D spokojnie 1.5mln.(Buda szybciej zgnije niż silnik padnie) Tu taki cytat n/t W123(beczki): "Według statystyk ADAC z 1982r przeciętny przebieg tego samochodu do czasu pierwszej awarii (Tzn. unieruchomienia z przyczyn technicznych) wynosił 852 777km (852 tys km!!!)" Dla nowych aut jest to około 50-100 tys.
-
Co do 2.5 i 2.5 TD się zgodze. Ale nie ma takiej mozliwosci , zeby 300TD zmiescic sie powiedzmy w 8l ;)
-
Zgadzam sie w 100%. Co do wycieków: -przód silnika w okolicach pompy wody -tył przy głowicy(po stronie wydechowej) Te wycieki to norma. Do tego jeszcze uszczelka zawsze zaczyna puszczać przy szóstym cylindrze. Co jeszcze można dodać. Jeżeli chcesz gazować, to wystrzegaj się silników z wtryskiem mechanicznym (m.in 2.6 i 3.0 24V). Te silniki nigdy dobrze na gazie chodzić nie będą(Sekwencji nie założysz, a na Igen będą strzały za strzałami) Ja takie komentarze przy tych cenach paliwa bym sobie darował. Ma w gazie, jeździ codziennie <- Źle bo dusigrosz. Ma w benzynie, jeździ tylko w weekendy <- Pewnie cały tydzień pracuje żeby w niedziele do kościoła wyjechac. Myślenie polaka.... Ja na twoim miejscu brałbym M104 3.2 R6, spalanie w tej budzie około 15-20 litrów. W trasie można zejść nawet do 10-12l na benzynie. Dobra instalacja do R6 kosztuje 3500-4000zł, do tego najlepiej robić to u sprawdzonego człowieka.
-
Skradziono Virago 750 - Bydgoszcz !!!
WLD_Wlodi odpowiedział(a) na TYSON temat w Skradzione / Podejrzane
Być moze właściciel podpadł złodziejom w jakiś sposób. -
300TD przy obecnych cenach paliwa... 300 zwykły palił 10-11 litrów, a TD to już w ogóle. No chyba że oranżadka :icon_twisted: Ale do tego to najlepiej 2.5
-
Masz tam silnik R6, 3.2 (oznaczenie M104) Chyba jeden z silników mercedesowskich najbardziej podatny na gaz. No i ma on 231KM. Ale silnik ten ma też wady, troche się grzeje i zazwyczaj leje z przodu silnika w okolicach pompy wody i z tyłu po stronie wydechu. Co do zamulania, to pokombinuj z ustawieniami skrzyni(obok dźwigni masz przełącznik W/S(winter/standard) lub E/S(Economic/standard). Na winter/economic skrzynia jest bardziej potulna, rusza z drugiego biegu, nieco inaczej reaguje na kickdown. Najlepszy zestaw do M104: elektronika: stag300.6+ wtryski: Hana 2000 pojedynczo reduktor: skorpion GT do 360 km Ważne, żeby dać wydajny reduktor i odpowiednie przewody.
-
Skoncz pie**olic dzieciaku. A Ciebie co uraziło dzieciaku? Mówie jak jest, nikt nie kupuje Sklasy czy Gklasy, "bo mu się podoba". To są najbrzydsze pancerne kloce dekady.(które niektórzy wręcz kochają :flesje: )
-
Dokładnie. W Rosji czy Japonii to Mafia tylko Sklasami i Gklasami(nie mylić z GLem! :evil: ) lata. No i jeszcze Lexusami.
-
8 lat bez zawiasów za spowodowanie wypadku na moto
WLD_Wlodi odpowiedział(a) na krycek temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
No i popiłeś sobie w sobote wieczorem ostro, a w niedziele pełen chęci i zapału o godzinie 16.00 wsiadłeś do samochodu, wynik powyżej 0.5 i już się możesz pożegnać dożywotnio z pojazdami mechanicznymi. :lapad: -
300 D w mieście pali 9-11 litrów(zależy w jakiej budzie) 250 D około 7 litrów cyklu mieszanym 200 D 5-6 litrów.
-
Tutaj jest sytuacja najechania na stojący pojazd : http://www.liveleak.com/view?i=85c_1293489166 Dobrym pomysłem jest kupno małej kamerki umiejscowionej powiedzmy nad lusterkiem wstecznym + dużego dysku(powiedzmy 500GB), która nagrywałaby wszystko od momentu odpalenia samochodu do momentu zgaszenia. W przypadku motocykla mała kamerka + dysk w plecaku, lub kamera typu vHoldr 1080p(koszt 1000zł, jeżeli ktoś by był zainteresowany to pisać :flesje: ). GoPro raczej się nie nadaje ze względu na swoje wymiary.
-
Jeden z moich znajomych jeździł Golfem III. Sprzedał z zamiarem kupna czegoś nowszego za kilkanaście tys. I co kupił W201 2.5D za 2.5 tys, wrzucił w niego troche pieniędzy i teraz pewnie będzie jeździć wiecznie :bigrazz:
-
Miałem przyjemność oglądać raporty spalania kilku osób z 3.2 i 5.0 . 3.2 palił średnio 16/17 LPG, natomiast 5.0 palił 17/18 lpg. W W140 3.2 występowały tylko i wyłącznie jako rzędówki, w W210 od 1997 roku były już V6 320. 3.2 ma 224KM, 4.2 ma 280KM, a 5.0 ma 320KM. Z tym że 4.2 i 5.0 to V8, więc o 2 cylindry więcej, więcej świec, więcej kabli ,w dodatku V, więcej oleju wchodzi. 3.2 wychodzi najekonomiczniej, jednak między 3.2 i 5.0 nie ma większej różnicy w spalaniu. Różnica jest tylko i wyłącznie w ilości wymienianych świec/kabli i wlewanego oleju. ___ Ja osobiście nie ukrywam, że również szukam dla siebie W140 i tylko 3.2(po 1 lub nawet 2 lifcie) . A co los przyniesie, tego nie wie nikt. Dokładnie :) Chociaż w Mercedesach za dopłatą można było nabyć pakiet audio "BOSE". Znam człowieka, który miał taki system w swoim W140 i wygrał konkurs na najgłośniejsze audio :cool:
-
To nie jest największy problem.... Zmądrzeć można, jak po 20 000km wymieni się wszystkie elementy w zawieszeniu. Na 18" to leci wszystko po kolei. Wszystkie gumy i tulejki. W140 na oryginalnych 16stkach wygląda jak 124 na 14stkach :)
-
Atrape kup używaną oryginalną, a nie nówke z Chin... Przyciemnienie szyb to 1000zł piecowo, ale nie wiem jak to wypada w W140, bo tam są podwójne szyby... Standardowy rozmiar opon w W140 to 225/60-16. Żeby zachować tą samą wysokość (53.64cm) musisz dać : 225/40-18 (53.72cm) 235/35-18 (53.94cm)
-
A nie było tak na filmie? :bigrazz: Świadkowie zeznaliby, że motocyklista wyprzedzał auta zaraz przed krzyżówką, wcisnął się między 2 auta, a zaskoczona starsza pani nie miała szans wyhamować.
-
Tak się składa że jakiś czas temu rozmawiałem z Haku. Malował on swoją W140, do tego lampy, fela i grill od 600(Bo on ma 3.2) I to wszystko. Gdzieś na kompie mam nawet fotki jak jego auto było na początku szare :flesje: A zrobienie W140 w stylu haku to : -Baza (auto) -Polerka lakieru(lub malowanie) -Lampy tył (około 1000zł komplet diody) -Lampy przód clear(około 600-1000zł komplet) -Grill od sześćsety -Fela(Haku na początku miał Carlssony 1/16 podróbki, 20 cali, kupił za 2000$ z tego co pisał, teraz ma chyba Lorinsery takie poskręcane). No i to wszystko. Zresztą opowiadał mi on jak ciężko ma tym autem w Tokio(dla przypomnienia - Yakuza), ma częste kontrole :icon_mrgreen: pro. - Poszukaj jeszcze W140 człowieka o ksywie Heis i jednego ruska(nie pamiętam nicku), który ma W140 z pneumatyką, postawionego na monoblockach i w bagażniku 2 kałachy :bigrazz: Dobry egzemplarz W140 można kupić w granicach 20-30 tys. Te poniżej 15 tys bym sobie raczej odpuścił, podobnie jak "full opcje", ale z welurem. Tak samo wersje 320 w manualu(rzadkość). Ale kto by chciał jeździć Ską w manualu?? :icon_mrgreen: W chwili obecnej można kupić już W220 w tych cenach(około 30 tys zł), ale unikałbym tego jak ognia, no chyba że miałbym wolne 100 000zł, to 30 tys na W140, 30 tys na W220 i 30 tys na serwis W220 :icon_biggrin: W W220 radze unikać silników 400CDI, mają one skrzynie z 320, która nie bardzo znosi moc i moment 400. Wystarczy popytać ludzi którzy mieli nówke 400, ile razy w okresie gwarancji wymieniali skrzynie :buttrock:
-
I szacunek dla niego. Chociaż jak SL , to 5.0 , 6.0 V12 albo najlepiej 7.3 :icon_biggrin: Polecam obejrzeć film "Reich" - SL w roli głównej :flesje:
-
W220 bym sobie odpuścił już na starcie(W140 duuuuużo lepsze). Co chwile jakaś pierdółka elektroniki siada, nie mówiąc już o pneumatycznym zawiasie w którego trzeba wrzucić sporo kasy żeby doprowadzić do stanu używalności, do czasu jak znowu padnie na naszych polskich drogach :) Dlaczego Putin jeździ W140 a nie W220? A no bo W140 lepsze :icon_mrgreen:
-
Z Mercedesów: W201 W124 W140 W140 coupe(CL/SEC) W126 W126 coupe (SEC) W123 W123 coupe No i cała reszta, m.in W114-W115 :icon_mrgreen: ________________ Wiadomo, że jak się kupi W140 za 12 tys zł to nic dobrego z tego nie będzie :rolleyes: Znajomy 140tki szukał kolo dwóch lat. Znalazł, wersja USA, 5.0 i stan przyzwoity. (No i nie za 12 tys tylko dwukrotność tej kwoty :wink: ) ________________ Wszystko to wychodziło w serii + "Pancerne szyby" (Podwójne) jak to ludzie pisali :biggrin:
-
Droga czy nie droga, ale widać że taką ma wartość , skoro na aukcji jest już 92tys zł.